Komórka a popcorn

Nabla napisał(a):SkrawekNieba napisał(a):Nablaaaaa-czy to możliwe?
W delegację nie można wyjechać i zostawić Was samych ;)
Nabla bo Ty guru, ekspert - bez Ciebie ni rusz!
Rozwiałaś wątpliwości :D

SkrawekNieba napisał(a):Nablaaaaa-czy to możliwe?
W delegację nie można wyjechać i zostawić Was samych ;)

Nie, nie możliwe. Nie ta częstotliwość, komórki działają w okolicach 800-900MHz czyli fale o długości 0,3 metra, grzanie to mikrofale (czyli jakieś 6 rzędów wielkości mniej). Poza tym nie ta moc...

madzik napisał(a): i tu nastąpił wykład o szkodliwości telefonów komórkowych.
lol To samo u mnie lol
Ale nizele. Ja tez juz sie zastanawialam czy mam w domu kukurydze ;)

niezłe, można kogoś nastraszyć

My już chcieliśmy robić doświadczenie;)

heeh widzialam jakoś tydzień temu ten pierwszy filmik

i zachodziłam w głowę jak oni to zrobili bo jakoś nie chciało mi sie wierzyć że to magia telefonów lol

Ja się trochę przestraszyłam oglądając ten pierwszy filmik. Jeszcze mój mąż mówi, że teoretycznie to niemożliwe, ale ... i tu nastąpił wykład o szkodliwości telefonów komórkowych. I nawet nie wiedziałam, że najgorzej jest podczas nawiązywania połączenia, tak że przykładac do ucha dopiero wtedy, gdy już mamy kogoś na linii :)

uff... już myślałam, że mi się mózg zagotuje albo co lol

ostryga napisał(a):Ha! Moj maz mial racje - to jest robione przy pomocy mikrofalowki, znalazlam nawet filmik:

http://www.metacafe.com/watch/1399627/cell_phone_popcorn_hoax_revealed/
też tak myslalam, chyba trochę bez przesady lol

Ha! Moj maz mial racje - to jest robione przy pomocy mikrofalowki, znalazlam nawet filmik:

http://www.metacafe.com/watch/1399627/cell_phone_popcorn_hoax_revealed/

SkrawekNieba napisał(a):Nablaaaaa-czy to możliwe?
Też jestem ciekawa.

ps. Mam jeszcze pytanie - jak bardzo to jest szkodliwe dla człowieka ?

Nablaaaaa-czy to możliwe?

Moj maz jest zdania, ze pod stolem jest mikrofalowka 8)

Kurcze, ale na zagotowanie wody w ziarenku kukurydzy trzeba naprawde troche energii, komorkowe baterie by sie rozladowywaly bardzo szybko. Po drugie, fala ulega slumieniu bardzo szybko (kwadrat dlugosci?), a po trzecie tak ustwione telefony powodowalyby wzajemne znoszenie sie fal (interferencja). Az jestem ciekawa komentarza Nabli..

nie wiem, ale mamy zamiar przetestować to jutro w pracy i się okaże ;)
jak to prawda to od dziś noszę komórkę w skarpetkach

:o

serio to nie fotomontaż???? :o

a ja zawsze śpię z komórką obok głowy
od dziś to zmieniam...