Jakie skuteczne środki na odparzenia?

Sudocrem zdecydowanie. Używam od samego początku i jeszcze mnie nigdy nie zawiódł. Ale zawsze trzymam się jednej maści, żeby mogła zadziałać, nie robię mixów :) Trzeba kilka razy posmarować i już. Do tego dużo wietrzyć i po dwóch trzech dniach powinno przejść.

Ja też słyszałam o szkodliwości kwasu borowego, więc maści typu tormentiol szczerze bym odradzała.
U nas najlepszy na odparzenia okazał sie SUDOCREM, naprawdę nie miał sobie równych. Jest bardzo łagodny dla skóry, ale przy tym bardzo skuteczny.

W moim przekonaniu jedynym odpowiednim dla takiej nieroztropności
Nigdy nie wiadomo, kiedy akurat będzie ten raz, kiedy coś się zadzieje

Bo jest dla maluchów toksyczny. Łącznie z tym, że istnieją potwierdzone doniesienia o związkach z nagłą smiercią łózeczkową.
I sorry, ale pediatra nie wybrała mniejszego zła, tylko większe i jest głupia i nieodpowiedzialna.
Temat na forum wałkowany milion razy, można sobie poszukać. Szczegółowe wyjasnienia merytoryczne też były
jejku jakim "tonem" to napisałaś

Mozna kupic masc pieciornikowa, bez kwasu :)

Toksyczny jest.
Nalezy go, jak juz, stosowac baaardzo oszczednie tnz jak juz naprawde sie cos dzieje powazniejszego a nie jak leci na wszystko.

Bo jest dla maluchów toksyczny. Łącznie z tym, że istnieją potwierdzone doniesienia o związkach z nagłą smiercią łózeczkową.
I sorry, ale pediatra nie wybrała mniejszego zła, tylko większe i jest głupia i nieodpowiedzialna.
Temat na forum wałkowany milion razy, można sobie poszukać. Szczegółowe wyjasnienia merytoryczne też były.

Zwykly-cud napisał(a):Agata22 napisał(a):ja mam super maść robioną taka specjalna do natłuszczania i bardzo szybko goi odparzenia

musiałabyś zapytac pediatrę
skład to coś takiego (to co odczytałam z etykiety może gdzieś coś przekręciłam)
może komuś się jeszcze przyda
Eucerini 30,0
Lanolini 60,0
Parafina 40,0
1% sol.ac. borici
No tak ale tu znowu ten zakazany kwas borowy jest ;)
a czemu to kwas borowy jest taki zły-zakazany??

my tej maści używany non-stop nic nam lekarz nie mówił złego o stosowaniu
nawet czasami smaruję tym całe cialko jak się coś pojawia

Agata22 napisał(a):ja mam super maść robioną taka specjalna do natłuszczania i bardzo szybko goi odparzenia

musiałabyś zapytac pediatrę
skład to coś takiego (to co odczytałam z etykiety może gdzieś coś przekręciłam)
może komuś się jeszcze przyda
Eucerini 30,0
Lanolini 60,0
Parafina 40,0
1% sol.ac. borici
No tak ale tu znowu ten zakazany kwas borowy jest ;)

My ostatnio mieliśmy takie mega odparzenie. Pomógł nam Tormentiol + wietrzenie pupska.
Wiem, że na Tormentiolu jest adnotacja, żeby nie stosować poniżej 10 roku życia (ze względu na kwas borowy) ale pediatra wybrała mniejsze zło ;) :)

wszystko to co już dziewczyny napisały + maść sterydowa - Hydrokortyzon, zakupiłam po konsultacji ze znajomą dermatolog,
cieniutka warstwa tej maści a na to bepanthen, to pomogło przy mega odparzeniu po biegunowym

ja mam super maść robioną taka specjalna do natłuszczania i bardzo szybko goi odparzenia

musiałabyś zapytac pediatrę
skład to coś takiego (to co odczytałam z etykiety może gdzieś coś przekręciłam)
może komuś się jeszcze przyda
Eucerini 30,0
Lanolini 60,0
Parafina 40,0
1% sol.ac. borici

Nam pomógł Triderm - Antek w drugim miesiącu życia dostał takiego odparzenia że by wysypany aż po brzuszek - triderm uporał sie w 3 dni z tym syfem

Ania od momentu, kiedy na zaczerwieniona pupe nie skutkowalo nic, smarowana jest mascia chlodzaca robiona na recepte. Bez recepty tez mozna ale kosztuje prawie 7 razy drozej.
Plecam z calego serca - wyciaga nas z kazdych odparzen. A odparzenia pobiegunkowe tez zaliczylismy.

U nas non stop grubo smarowana warstwa linomagu. No i wietrzenie tyłka.

A w krochmali posadziłaś młodego? Usiedzi chwilkę w misce albo wannie z krochmalem?

Cytuję także niezawodną naturellę od nas z wątku
naturella napisał(a):
Żelazny zestaw odparzeniowy:

roztwór nadmanganianu potasu (saszetka za ok. 1 zł w aptece) do przemywania pupy zamiast chusteczek. Roztwór ma być różowy.

I do tego Linomag.
tu - rady na odparzenia wakacyjnych - http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?p=1422027&highlight=#1422027

Na odparzenia Matyldy zawsze najskuteczniejszy był Tormentiol.

Posypac pupe maka i puscic na caly dzien bez pieluchy. Pieluche ubieraj tylko do spania. Mozesz posmarowac najpierw sudocremem i poczekac chwile az sie wchlonie zeby nie wsmarowac go od razu w pieluche.

My właśnie uporaliśmy się z odparzeniem Mikiego, nic nie skutkowało, do momentu kiedy w aptece pani poradziła mi krem Musteli. Świetny krem - 3 dni i po problemie.

Fi miał kiedyś okropne odparzenie :|
Po jednym dniu mojej kuracji ;) po odparzeniu został mały ślad. Zupełnie zniknęło po jakichś 3-4 dniach :)
Miał 1,5 roku.
A "kuracja" to świeże powietrze ;) Po prostu chodził po domu bez pieluchy... Sprzątania miałam sporo (dywanów u nas brak na szczęście), pieluchę zakładałam tylko do spania.
Na suchą pupę smarowałam tylko cienką warstwę Sudocremu.

u nas działała mąka ziemniaczana i bepanthen i dużo wietrzenia-to wszystko właśnie działało po wirusie rota i megabiegunkach;