• asieczek odsłony: 7385

    Jak nabrać sił po długim leżeniu?

    Nie wiem czy któraś z was tak miała. Ja leżałam 16 tygodni i ostatnie tygodnie to mega osłabienie, szpital z powodu tachykardii po cordafenie. Własnie z nim wiązałam to złe samopoczucie ale po 2 tygodniach po odstawieniu osłabienie nadal jest. Teraz próbuje wstawać bo już jest bezpiecznie dla dziecka ale nie mam sił. Chwile pochodze, posiedze i opadam. Musze leżec i to długi czas. Czasem jak leże to mam wrażenie że zesłabne.
    Morfologie mam jeszcze na granicy więc anemia nie jest powodem.

    Wiem że trzeba troche czasu ale może jakieś sposoby by nabrać sił?

    Odpowiedzi (5)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-06-06, 20:16:45
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Jeżyna 2010-06-06 o godz. 20:16
0

asieczek, u mnie było bardzo podobnie. Leżałam 18 tygodni, nie mogłam się doczekać jak będę mogła wstać. Jak już wstałam, to na nic nie miałam siły. Łapały mnie skurcze w łydkach, koszmarnie bolał mnie krzyż. Przeszło po porodzie lol , rodziłam sn, poród szybki: o 18 odeszły mi wody a chwilę po północy urodził się Alek, prawie miesiąc przed terminem.

Odpowiedz
Gość 2010-06-04 o godz. 15:56
0

Blutka napisał(a):I nie wydaje mi się, żeby cokolwiek mogło dojście do siebie przyśpieszyć - poza samozaparciem.
Zgadzam się z tym co Blutka napisała.
Ostatnie 3 miesiące ciąży przeleżałam w (z małymi przerwami) szpitalu, ciąża była zagrożona przedwczesnym porodem.
Więc nawet gdy wychodziłam do domu, to czułam się tak jakbym wogóle sił nie miała, lekki spacer był dla mnie bardzo męczący, sapałam jak parowóz.

Odpowiedz
Gość 2010-06-01 o godz. 05:27
0

asieczek napisał(a):ja rodziłaś naturalnie czy miałaś cc?
CC.
Nie urodziłabym naturalnie za żadne skarby - serce by mi wysiadło. No i z powodu leżenia i zwiotczenia więzadeł, rozeszło mi się pod koniec ciąży spojenie - bolało tak, że cc zrobili 2 tygodnie przed terminem. Chociaż z nerwów w dniu cc zaczęła mi się normalna akcja porodowa.

Odpowiedz
asieczek 2010-06-01 o godz. 05:16
0

ja rodziłaś naturalnie czy miałaś cc?

Odpowiedz
Gość 2010-06-01 o godz. 04:32
0

Leżałam prawie całą ciążę. Jeśli dodać do tego chore serce, wyobraź sobie masakrę. lol Nie pocieszę Cię, bo ja doszłam do siebie (tzn. nie słabłam po wstaniu i przejściu kilku kroków) dopiero po trzech miesiącach po porodzie. Zajmując się dzieckiem i biorąc silniejsze leki doszłam powoli do siebie, więc Tobie to zapewne zajmie dużo mniej czasu. :)

I nie wydaje mi się, żeby cokolwiek mogło dojście do siebie przyśpieszyć - poza samozaparciem.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie