poświęciła się dla małej istotki, bardzo dzielna kobieta...
Odpowiedz
straszne :(
wielka niepowetowana strata :(
i żal :( ogromny :( [']
[']['][']
miałam nadzieje że jej sie uda :(
zostawiłą taką małą kruszynkę :(
Mam nadzieję, że dziewczyny na olimpiadzie zagrają dla niej...
Odpowiedz
wlasnie sie dowiedzialam
mialam nadzieje, ze wszystko sie dobrze skonczy.
Niedawno w dzien dobry tvn jej maz wraz z mala coreczka skladal jej zyczenia na dzien Matki i mowil jak bardzo jej potrzebuja i zeby jak najszybciej do nich wracala
straszne...
(*)
Właśnie przeczytałam... To wielka strata.
Agata była bardzo dzielna i na pewno walczyła z całych sił i do ostatniej chwili. Niestety nie zawsze wola walki wystarcza... :( Strasznie mi smutno, zwłaszcza jak pomyślę o Jej córeczce
brak słów w takich chwilach... byłam pewna że wszystko dobrze się skończy....
przecież mówiła że ma dla kogo walaczyć i żyć....
...wyć się chce
Jak mąż mi przeczytal te wiadomosc to az mnie cos w gardle scisnelo.
I mimo,ze nie znalam JEJ osobiscie to przykro mi strasznie.Tak mocno Jej kibicowalam,zarowno na boisku,jak i podczas walki z choroba.
Ogladalam chyba kazdy program i czytalam wywiad z Nia.Zawsze taka usmiechnieta,pozytywnie nastawiona do zycia ...
Bylam przekonana,ze wygra te walke,bo jak sama napisala,ma dla kogo zyc ...
Nie moge przestac plakac :( .
właśnie usłyszałam tą smutną wiadomość w radiu :(
Chwilę temu mówili w TV o przeszczepie. Myslałam, że juz najgorsze za nią.
Jak przykro uswiadamiać sobie w ten sposób kruchość ludzkiego zycia...
to takie smutne... :(
myślałam że co złe to już za nią :(
bardzo współczuję całej rodzinie
Mi też zaparło dech.
byłam przekonana, że jej się uda, wierzyłam w to gorąco.
Strasznie mi przykro, ogormnie żal córeczki.
Jestem w takim szoku, że aż mi dech zaparło :o :o :o
W ogóle nie brałam takiego obrotu sprawy pod uwagę. Była taka szczęśliwa, jak ją ostatnio pokazywali w TV...
Wierzyłam, że pokona chorobę, tak wiele ludzi w to wierzyło, pomagało... Los jest niesprawiedliwy.
Ehhh...
:chlip:
Też się właśnie dowiedziałam... A myślałam, że teraz po przeszczepie będzie tylko lepiej :( [']
OdpowiedzJuż myślałam, że najgorsze ma za sobą.. Tak jej kibicowałam w walce z chorobą. A do tego maleńka córeczka :( :(
OdpowiedzPodobne tematy