Ćwiczenia w ciąży -kto chętny?

Dziewczyny a co z basenem? Smarujecie podwozie jakimś lactowaginalem czy innym? 8)

ten piatek w gymnasionie na ursynowie to by mi odpowiadal :D

w gymnasionie płaci się 159zł za 1 typ zajęć/miesiąc (albo aktywne 9 albo Joga) wtedy można chodzić dowolną ilość razy w tygodniu do dowolnego klubu, na dowolną godzinę. dla mnie bomba, bo można wybierać albo przed południem (jak jestem na zwolnieniu) albo po południu, jak chodzę do pracy :)

ale też pierwsze zajęcia to jednorazowo opłacę, coby obczaić ;)

Kurcze ja to budynek Warty, Carrefour planuje bo tam chyba jest na 17:30, 16:30 wiec jakos bym sie tam wyrywala. Na razie przed poludniem to nie dla mnie :( ale tez chyba pojde najpierw na pojedyncze zajecia a potem karnet na miesiac

Fibi napisał(a):W gymnasionie w multikinie jest taniej niż puelli za jednotrazowe wejście 20 zł. Ja tak chodzę. Tylko raz w tygodniu (w piatek jest o godzienie, na którą można zdąrzyć po pracy 18:30, w sobotę jest chyba aktywna joga, ale sobboty to mi jakoś zawsze, żal było.
o to chyba fajniejsze-kto idzie :D

W gymnasionie w multikinie jest taniej niż puelli za jednotrazowe wejście 20 zł. Ja tak chodzę. Tylko raz w tygodniu (w piatek jest o godzienie, na którą można zdąrzyć po pracy 18:30, w sobotę jest chyba aktywna joga, ale sobboty to mi jakoś zawsze, żal było.

tylko w puelli aktywne 9 miesięcy jest o 17:00 a ja kończę pracę o 17:30 8)

jaaaa chceee i mogę na Ursynowie.
Znalazlam to: http://www.puella.com.pl ino trochę tam drogo ale ja moglabym mieć akurat w pakiecie z pracy lol

Dziewczyny a jak to jest basenem? Bo ja chcę bardzo na basen ale się cykam bo i bez ciąży mialam problemy z infekcjami...

Dosia napisał(a):jak znajdziecie cos basenowego dla ciezarnych to dajcie znac.
Ale mam lenia, nie moge dojsc do gymnasionu zeby sie zapisac
Dosia -a do którego się chcesz zapisac?

szpilunia napisał(a):dziubal, ja chetnie na cos basenowego, bo zaczynam miec bole kregoslupowe po 8h siedzenia przy kompie. Mnie oczywiscie najbardziej pasowalby Ursus :D ale nie pogardze centrum i okolicami (zyli Wola, Zoliborz, Mokotow).
no, woda strasznie pomaga na odciążenie kręgosłupa. wiesz, co ja robię? nalewam do wanny duuuuużo wody i kładę się na brzuchu. podpieram isę łokciami i wtedy pupa wypływa ku powierzchni. nos tuż nad wodą ;) wtedy kręgosłup jest wyprostowany a brzuszek sobie zwisa w wodzie. boooosko!!!!
ale oczywiście to nie to samo co basen.
czy w ogóle jest coś basenowego dla ciężarnych? jakoś nie mogę znaleźć. :(

jak znajdziecie cos basenowego dla ciezarnych to dajcie znac.
Ale mam lenia, nie moge dojsc do gymnasionu zeby sie zapisac

dziubal, ja chetnie na cos basenowego, bo zaczynam miec bole kregoslupowe po 8h siedzenia przy kompie. Mnie oczywiscie najbardziej pasowalby Ursus :D ale nie pogardze centrum i okolicami (zyli Wola, Zoliborz, Mokotow).

Dosia, Martuś -szkoda, że nam gdzie indziej pasuje :( :)
no ale wiadomo, że bez sensu przez pół miasta z brzuchem latać -zwłaszcza po godzinie ćwiczeń ;)

ja się muszę ruszyć, ;) bo mnie od 3 dni krzyż zaczął trochę boleć może dlatego, że przed kompem za dużo siedzę

Fibi, daj znać jakbyś się wybierała w przyszłym tyg -wyjeżdżam na urlop w następną sobotę ale raz bym sie przed wyjazdem przeszła chętnie
:D

Dziubek ja chodziłam do multikina w piąki na 18:30, dawno już nie byłam. Chodzę na szkołe rodzenia i juz mi się trochę nie chce). Wcześniej prowadziła super kobietka, która sama była w ciąży, teraz jest inna...
Ogólnie polecam, może za tydzień się przejdę.

Ja ewentualnie byłabym chętna ale na bielanach, żoliborzu, bemowie, ewentualnie koło na woli.

Dziubek wiem ze u nas na listopadowo-grudniowych byl poruszany ten temat wiec powinny sie znalezc ochotniczki ;)
Ja reflektuje ale niestety interesuja mnie raczej sale blizej centrum.

za to chetnie poslucham kogos kto moze chodzil czy warto ?