• Corgi odsłony: 56336

    Co dajecie na śniadanie dziecku ze skazą białkową ?

    Mam dylemat. Moje dziecko (1 rok i 7 mieś) na skazę białkową. Nie mam pomysłów na urozmaicenie jej śniadań. Je albo jajecznicę albo parówki drobiowe (niestety ), a do tego na zagrychę pokrojoną w kostkę bułkę z Ramą Olivio i dżemem. Strasznie ubogie to menu. Próbowałam dać jej kaszę manną (ugotowaną na wodzie i wmieszanym Nutramigenem) ale miała odruch wymiotny po pierwszej łyżce, więc to odpada.

    Macie jakieś pomysły ?

    P.S.
    Oczywiście rano po pobudce dostaje butelkę Nutramigenu z kaszką. A w poście chodzi mi o następne - tzw "drugie" śniadanie, które jemy około godz 9 rano.

    Odpowiedzi (22)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-01-09, 15:03:08
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
aszak 2010-01-09 o godz. 15:03
0

Mój Bartek jest uczulony na całą krowę, więc żadne produkty mlecznenie wchodzą w grę (sery, parówki - w nich jest serwatka, kiełbasy, pasztety kupne) no i na białko jaja kurzego. Żóltko może jeść.
Zwykle na śniadanie dostaje kaszę mannę na wodzie z jabłkiem, bananem albo jakimś owocowym słoiczkiem lub sinlac z owocami.
Je tez kanapki (z ramą olivio) z wędliną, pastą jajeczną, wędzoną rybką, dżemem.
Uwielbia groszek kons i kukurydzę.
kiedyś wcinał ogórki kiszone ale chyba mu się smak zmienił.
Ja robię Bartkowi ciasteczka owsiane
250 ml margaryny rama olivio
pół szklanki cukru
pół szkalnki wody (można mleka)
rozpuścić to w garnuszku
wymieszać w odzielnym naczyniu szklankę płatwów owsianych, szklankę otrębów pszennych i szklankę mąki
wrzucić te wymieszane cuche składniki do garnuszka
wymieszać
namałym ognu niech pobulgocze 2 minuty
wykładać na blachę łyżką
piec w temp 180-200 st

Odpowiedz
Gość 2010-01-09 o godz. 04:00
0

Zrobię dla siebie 8)

Odpowiedz
Gość 2010-01-09 o godz. 03:58
0

dzieki :)

Odpowiedz
Corgi 2010-01-09 o godz. 03:15
0

Kruche ciasteczka

50 dag mąki pszennej
20 dag cukru pudru
30 dag margaryny (prosto z lodówki)
4 żółtka
duża szczypta soli
1 torebka cukru wanilinowego

Wszystkie składniki zagnieść na stolnicy, rozwałkować na około 0,5 cm grubości placek. Wycinać foremką ciasteczka. Piec na blasze wyłożonej papierem do pieczenia przez około 15 min w 180 -200 st C. Przechowywać w szczelnie zamkniętym pudełku / puszce.

Odpowiedz
Gość 2010-01-08 o godz. 22:25
0

Corgi daj przepis

Odpowiedz
Reklama
Corgi 2010-01-08 o godz. 20:47
0

Tygryska, kruche ciasteczka dla dziecka piekę sama (skład: mąka, żółtka, margaryna, cukier). Jako tłuszcz do tych wypieków biorę margarynę Kasię i na szczęście mojego dziecka to nie uczula. Piekę z 0,5 kg mąki i mam zapas ciasteczek na 2 tygodnie.

Odpowiedz
tygryska 2010-01-07 o godz. 20:16
0

Oprócz mleka ryżowe go jest jeszcze mleko owsiane (do kupienia w sklepach ze zdrowa żywnościa).Ja przymierzma się do zrobienia kaszkia mannej z owocami na owym właśnie mleczku.
Mi także alregolog powiedzial,że soja często uczula (jeszcze nie próbowałam tych produktów).
Ja w ramach deserków serwuję dzieciakom Kisile z owoców (obecnie mrożonych,wiśnie śliwki).
A do kanapek polecma słoiczki gernera (takie malutkie 80 g opakowania) z mięskiem z indyka i kurczka (jako pasztecik itp),lub pasztety domowe robione w domu (mięso inc\dycze,wiperzowe itp,u nas dodatkowo jeszcze bez całych jajek ,tylko z samym żółtkiem-Ola ma uczulenia na białko kurze).U nas Ola wcina Sinlac.
A nie wiecie,czy śa jakieś kruche ciasteczka,biszkopciki itp (coś do zabrania z domu na spacer),ale bez mleka i bez jajek (moga być z samym żółtkiem)?

Odpowiedz
Gość 2010-01-07 o godz. 05:11
0

a sery owcze próbowałyście?

Odpowiedz
myrra 2010-01-04 o godz. 20:54
0

Moj młody ma skazę i pije Humane sojową - jak dla mnie w smaku super (po tych wszystkich pepti i innych) i bardzo mu służy.
Produkty sojowe, moze dla nas nie najlepsze w smaku, ale może dziecku podpasują, a zawsze to cos innego, chociaż np. parówki wg. mnie pycha, albo tofu wędzone. Ale ja te rzeczy kupuje w specjalnych sklepach w Czechach to może lepsze (inne) mają.

Odpowiedz
Gość 2010-01-04 o godz. 19:23
0

Mozna sojowe, ale ponoc dzieci które uczulone sa na krowie reagują często alergią na sojowe.
Pola na szczescie nie, ale te wszystkie produkty sojowe smakuja tak samo :| Parówki sojowe :vom: jakby byly zrobione z trocin. Jopgurty takie se, ale mały wybór samków. Wszystkie takie a'la pudding.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-01-04 o godz. 18:55
0

Panna_Nikt napisał(a):LotkA napisał(a):Ps. z próbowałaś może serki robione z koziego mleka?
Niestety, kozie jest jeszcze silniejszym alergenem niz krowie
Serio? Nie wiedziałam. Dobrze że zwróciłaś mi na to uwage, bo co prawda jeszcze kanapek dzieciom nie podawałam, ale już sie przymierzam i myślałam żeby z kozim spróbować, bo Emilka ma właśnie skazę białkową.

Odpowiedz
Gość 2010-01-04 o godz. 17:47
0

LotkA napisał(a):Ps. z próbowałaś może serki robione z koziego mleka?
Niestety, kozie jest jeszcze silniejszym alergenem niz krowie

Odpowiedz
Gość 2010-01-04 o godz. 17:45
0

No to moze i ja odpowiem...
Po pierwsze, moze spropbuj zamienic Nutramigen na Bebilon Pepti (zawiera sladowe ilosc cukru, przez co jest troszeczkę lepszy w smaku)

A oto kilk pomysłów:
- kaszka ryżowa (nie kleik) Nestle na mleku z owocami ze słoiczka
- kaszka kukurydziana (doskonale zabija ochydny smak tego mleka)
Odradzam kaszki owocowe , bo one jakby potengują smak samego mleka

- kanamki z Florą (żółta jest dla skazowców) i z pasztetem drobiowym
- kanapki z wędlina drobiową vel mieskiem ugotowanym wlasnorecznie i podanym na zimno (moze byc kurczak, indyk, królik)
- kanpka z jakims dzemikiem ... jesli lubi na słodko
- mozesz spróbowac np. z serem żółtym (starty na drobnej tarce w śladowej ilosc rozsmarowany na kanapce)
- parówki :| niestety u nas tez czesto goszczą na stole
- inne kiełbaski drobiowe
- u nas od niedawna zagoscil pomidor i rzodkiewka

Jak mi cos jeszcze wpadnie do głowy to dopiszę
Mama małego skazowca :)

p.s a co z rybą? U nas poczatkowo bylo uczulenie, a z czasem okazalo sie ze allergicznie reaguje tylko na slonowodne. Ponadto, aj mimo wszystko podaje jej od czas do czasu produkty na które jest uczulona, bo wyeliminowanie ich z diety nie jest rozwiazaniem na satłe.
I tak np. przyzwyczailam córkę do jajka, i Danonka (jednego na trzy dni)

Odpowiedz
Gość 2010-01-04 o godz. 17:37
0

Apropo mleka to jest jeszcze mleko ryżowe. W mojej ocenie znacznie smaczniejsze od sojowego.

Odpowiedz
Corgi 2010-01-04 o godz. 17:08
0

Ala jest uczulona na jabłko ....

Odpowiedz
Gość 2010-01-04 o godz. 16:59
0

Olaf je muesli Hippa z jablkiem. Ale patrzylam przed chwila i w Polsce jeszcze nie ma tego produktu.

Ale w razie gdybys gdzies przyuwazyla to polecam.
Mozna to zrobic z mlekiem ale ja robie z woda i jablkiem ze sloiczka albo od babci

Odpowiedz
myrra 2010-01-04 o godz. 16:45
0

Jeśli nie jest uczulona na soję - sa jogurty sojowe, parówki, tofu - zamiast twarogu, mleko sojowe, zamiast zwykłego (zwykłe w kartoniku, albo miesznkę).
Płatki sniadaniowe lub muesli super smakują np. z sokiem bananowym zamiast mleka.

Do naleśników - woda mineralna albo mleko sojowe.
Do kanapek - pasta jajeczna (zamiast jajecznicy).
Jak nie chce kaszki - spróbuj Sinlac - sam albo z owocami (ma gładziutką konsystencję i nawet nasze niemowlaczki z checią go wcinają).

Właściwie, to jeśli tylko mleka nie może, to naprawdę jest wiele możliwości - odpada tylko ser, jogurt i twarożek.

Odpowiedz
Gość 2010-01-04 o godz. 16:15
0

wkleję jak uzupełnię zapasy - w momencie się skończyły, dożeramy zwykłe kółeczka.

sojowe przetwory możecie? to jeszcze tofu w ramach obkładu do kanapek.

Odpowiedz
Corgi 2010-01-04 o godz. 15:59
0

Warzywa dostaje w ilościach sporych na obiad i kolację, więc rano wolałabym coś innego .... ;)
Shiadhal, a o jakich konkretnie płatkach piszesz ? Wkleisz foto ?

Odpowiedz
Gość 2010-01-04 o godz. 15:57
0

Ja bym obstawiała kanapeczki z różnymi domowymi najlepiej dżemami i konfiturami, oraz z jakąś delikatną wędlinką i warzywami (teraz mnóstwo tego do wyboru). A kaszkę manną może spróbuj podać z jakąś konfiturą lub świeżymi owocami? Pozatym owocową kaszkę ryżową przygotowywaną na wodzie lub nutramigenie też zawsze można do niej dodać jakiś owocowy przecierek czy coś dla poprawy smaku.

Ps. z próbowałaś może serki robione z koziego mleka? Bo chyba dziecku w wieku twojego tego typu rzeczy można już spokojnie podawać. Może na to nie będzie uczulona?

Odpowiedz
Gość 2010-01-04 o godz. 15:55
0

A może jakaś sałatka warzywna?

Odpowiedz
Gość 2010-01-04 o godz. 15:54
0

moja nieskazowa, ale z pomysłów:

->płatki śniadaniowe na sucho, słodzone melasą lub miodem (gotowiec ze sklepu eko) - chrupie aż miło, woli tak niż z mlekiem

-> naleśniki na wodzie mineralnej (zamiast mleka) z dżemem albo syropem

-> muffinki na słodko (na soku zamiast przetworu mlecznego) lub na pikantnie z kiełbaską, serem, fetą czy co tam pasuje (na wodzie też wychodzą, a pewnie można spróbować na Nutramigenie)

a w ogóle to jestem pełna podziwu - jakbym Młodej o poranku dała wtrąbić mleko z kaszką to by do drzemki nic nie zjadła już...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie