• Gość odsłony: 2114

    Co z tym Kosovem?

    Podywagujmy politycznie i historycznie.
    Macie pomysł, jak się rozwinie sytuacja na Bałkanach? Kocioł znów się zagotuje? Czy to tylko chwile podniesienie temperatury i sprawa ucichnie?

    Kto ma rację w sporze o Kosowo? Serbowie, dla których to jest kolebka ich państwowości i teren z najświętszymi miejscami, czy Albańczycy, którzy stanowią ogromną większość?

    Odpowiedzi (50)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-10-31, 18:33:22
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-10-31 o godz. 18:33
0

Martusia napisał(a):Polska uznała niepodległość Kosova :|
http://www.newsweek.pl/artykuly/artykul.asp?Artykul=22855
wczoraj sie pozarlam z kumplem na ten temat :|

Odpowiedz
Gość 2010-10-31 o godz. 18:32
0

Polska uznała niepodległość Kosova :|
http://www.newsweek.pl/artykuly/artykul.asp?Artykul=22855

Odpowiedz
Gość 2010-10-28 o godz. 17:50
0

Kerala napisał(a):nie przesadzajmy tez w drugą mańke- Serbowie święci nie są i nie byli.
nie byli święci. Jak zresztą każda ze stron która brała udział w konflikcie. Upokorzono ich i teraz i wcześniej też. W wyniku trwającej propagandy większością win obarczano właśnie Serbów. Kreowano ich na zwyrodnialców - nie było przecież aż tak. Jako przykład - chociażby masakra w Račaku znajdująca się na liście bestialskich serbskich zbrodni. To wydarzenie było przecież podawane jako bezpośrednia przyczyna nalotów - mimo, że zostało dowiedzione, że to szwindel.

Kerala napisał(a):z powodu mojego własnego kraju, który mógłby w tym przypadku się jednak dyplomatycznie przymknąć.
to prawda :(

Kerala napisał(a):Zwłaszcza, że sam Sikorski jeszcze rok temu prezentowal stanowisko diametralnie różne od dzisiejszego.

No właśnie Sikorski strasznie gorliwie popiera USA. Szczególnie po ostatniej tam wizycie

Odpowiedz
Kerala 2010-10-28 o godz. 05:55
0

Martusia napisał(a):ff napisał(a):Poza tym po interwencji ONZ w 1999 sami Serbowie mieli kolejny powód by stamtąd wyjeżdżać.

a co mogli innego zrobić?!!
Opinia publiczna karmiona była informacjami o masowych egzekucjach na Albańczykach, a potem po wejściu sił międzynarodowych do Kosova okazało się kto kogo naprawdę nękał. Serbowie którzy zostali np. w Prištinie czy Gračanicy żyli w zasadzie w gettach. Bez żadnej ochrony. Padali ofiarami albańskich napadów, nie mogli niczego kupić w albańskich sklepach. Zakupy robili raz w tygodniu, gdy przyjeżdżał samochód sił pokojowych. Gdy trzeba było jechać do szpitala - to pacjenta przewożono pod eskortą do serbskiej części Kosovskiej Mitrovicy lub Kosowego Pola - tam był lazaret rosyjskich żołnierzy KFOR. Albańskie posterunki rozmieszczone na granicach miast Serbowie mogli przekraczać tylko pod eskortą KFORu. Jak uciekali, nie mieli szans na zabranie swojego dobytku, gdy zostawali nie mieli pieniędzy, prądu, wody i żywności. Zostali przez wszystkich opuszczeni. Nawet przez swoje władze, bo te zostały stamtąd usunięte. Wszyscy pomagali tylko Albańczykom (dzięki sugestywnym obrazom w tv :/, zresztą propaganda jaka towarzyszyła temu konfliktowi, to inna sprawa:/ ) Polska też.
nie przesadzajmy tez w drugą mańke- Serbowie święci nie są i nie byli. I kiedy to oni byli przy piłce to nie byli ani miłosierni, ani litościwi.
Tym niemniej teraz upokorzono ich na oczach całego świata, w dodatku przy użyciu haseł, o których słuszności USA i UE starały się ich przekonać. A wiec: demokracji, suwerenności i sprawiedliwości.

szukanie bardziej i mniej winnego nie prowadzi do niczego konstruktywnego. Kocioł bałkański jest kotłem, o czym wiadomo od dawna. I od dawna mieszają w nim cudze warząchwie. Niestety.
Jeśli mam kaca to nie z powodu USA czy Rosji, a z powodu mojego własnego kraju, który mógłby w tym przypadku się jednak dyplomatycznie przymknąć.
Zwłaszcza, że sam Sikorski jeszcze rok temu prezentowal stanowisko diametralnie różne od dzisiejszego.

kerala

Odpowiedz
Gość 2010-10-28 o godz. 04:33
0

ff napisał(a):Poza tym po interwencji ONZ w 1999 sami Serbowie mieli kolejny powód by stamtąd wyjeżdżać.

a co mogli innego zrobić?!!
Opinia publiczna karmiona była informacjami o masowych egzekucjach na Albańczykach, a potem po wejściu sił międzynarodowych do Kosova okazało się kto kogo naprawdę nękał. Serbowie którzy zostali np. w Prištinie czy Gračanicy żyli w zasadzie w gettach. Bez żadnej ochrony. Padali ofiarami albańskich napadów, nie mogli niczego kupić w albańskich sklepach. Zakupy robili raz w tygodniu, gdy przyjeżdżał samochód sił pokojowych. Gdy trzeba było jechać do szpitala - to pacjenta przewożono pod eskortą do serbskiej części Kosovskiej Mitrovicy lub Kosowego Pola - tam był lazaret rosyjskich żołnierzy KFOR. Albańskie posterunki rozmieszczone na granicach miast Serbowie mogli przekraczać tylko pod eskortą KFORu. Jak uciekali, nie mieli szans na zabranie swojego dobytku, gdy zostawali nie mieli pieniędzy, prądu, wody i żywności. Zostali przez wszystkich opuszczeni. Nawet przez swoje władze, bo te zostały stamtąd usunięte. Wszyscy pomagali tylko Albańczykom (dzięki sugestywnym obrazom w tv :/, zresztą propaganda jaka towarzyszyła temu konfliktowi, to inna sprawa:/ ) Polska też.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-10-28 o godz. 04:04
0

Ja wiem, ze oni najchetniej robia burdel na cudzym podworku.

:/

Odpowiedz
Kerala 2010-10-28 o godz. 03:47
0

Kirka, ale jak to nie w ich część świata? A Korea byla ich częścią świata? Serbia leży w rosyjskiej (wczesniej radzieckiej) strefie wpływów, zatem reakcja USA była oczywista.

kerala

Odpowiedz
Gość 2010-10-28 o godz. 03:38
0

Kirka napisał(a):tak sobie mysle, czemu amerykanie sie wchrzenili w kompletnie nie swoja czesc swiata?
(zawsze sie wchrzaniaja, robia burdel, a potem kreca lzawe filmy o biednych, heroicznych, amerykanskich zolnierzach i zrabiaja tone kasy)
wyzwoliciel narodow ucisnionych. a uciska portfel :/ bajzel maja u siebie, ale beda innym zycie ukladac.

sill, jako zeslancy bozy sami sobie prawo daja. w koncu demokracja jest jedna, amerykanska, reszta to podroby.

a potem sie mnie magdage pyta co ja mam do U.S. :P :D

Odpowiedz
Zła kobieta 2010-10-28 o godz. 00:08
0

Mam podobne zdanie do Was, a szczerze mówiąc myślałam, że będzie inaczej (w sensie Forumii). Trochę nie wierzę, że to się jedynie na zamieszkach skończy... :(

Co do USA jeszcze - czy ktoś może mi powiedzieć na cholerę nam ta ich tarcza?!

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 22:57
0

Kerala napisał(a):pierwszy raz za kadencji prezydenta Kaczyńskiego odczułam calkowite poparcie dla jego stanowiska.
pomyślałam o tym wczoraj. Dziwnie mi się z tym zrobiło...ale tak jest.

Odpowiedz
Reklama
Kerala 2010-10-27 o godz. 22:53
0

Tak, oto narodziła się druga Albania
W moim poczuciu jest to klęska dla ONZ, jak już Ania napisała, i w ogole dla pojęcia demokracji, którego USA i Europa chciały uczyć Serbów.
Serbowie odebrali w ostatnich latach bardzo gorzkie historyczne lekcje i zaczęli wyciągac naukę (w ostatnich wyborach partia nacjonalistyczna wszak przegrała), a teraz właśnie widzą, ile im z tego przyszło i ile to było warte.
Odbieram to jako gwałt, który dzieje się na oczach wszystkich i który dodatkowo owijany jest w pierdziusianie o romantycznych niepodległościach.
Pierwszy raz za kadencji rządu Tuska poczułam się zażenowana postawą panów i pań, i pierwszy raz za kadencji prezydenta Kaczyńskiego odczułam calkowite poparcie dla jego stanowiska.

kerala

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 22:50
0

mi sie na stany juz od dosc dawno otwiera
i wcale, ale to wcale sie nie dziwie, ze w wielu panstwach na swiecie nienawidzi sie amerykanow.
polityka jaka prowadza juz od dosc dawna kojarzy mi sie z walcem drogowym

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 22:33
0

Martusia napisał(a):Kirka napisał(a):No to niech mi ktos powie po jakiego grzyba amerykance przyznaly wolnosc Kosowu?
Konsekwencja. W czasie ostatniego konfliktu też wszystkie ich działania były wymierzone przeciwko Serbom.
Bo Serbowie wiszą u rosyjskiej klamki? Więc USA chce pokazać kto rządzi?

Kto im dał prawo rządzić się w starej Europie??

Nóż mi się otwiera.

Odpowiedz
DobraC 2010-10-27 o godz. 22:30
0

za malo wiem o historii tego rejonu zeby sie zdecydowanie wypowiadac. ale mam znajomych Macedonczykow ktorzy teraz z niepokojem spogladaja na rozwoj sytuacji. Handlowalam tez z Albanczykami (i pamietam wreszcie odprezonego i usmiechnietego Macedonczyka, ktory odebral mnie z Tirany, po przekroczeniu granicy albanskiej w drodze do Skopje. Wczesniej mial zacisniete zeby..)

Zaluje ze nigdy podczas kolacji biznesowych w tych krajach nie padal temat drazliwy - podzialu krajow. Bo wiele moznaby sie dowiedziec od "tubyclow" choc oczywiscie bylyby to ich wersje.

Pamietam pewna legende opowiedziana mi przez Bulgarow. Sluchalam ja z zaskoczeniem bo juz ja znalam tylko ze w zupelnie innej wersji (kto dobry a kto zly) od Macedonczyka

kociol to idealna nazwa dla tego rejonu. szkoda ze jest tak niespokojny, bo tam wlasnie widzialam jedne z piekniejszych krajobrazow.... turystycznie moglby to byc raj...

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 22:24
0

Kirka napisał(a):No to niech mi ktos powie po jakiego grzyba amerykance przyznaly wolnosc Kosowu?
Konsekwencja. W czasie ostatniego konfliktu też wszystkie ich działania były wymierzone przeciwko Serbom.

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 22:12
0

Kirka napisał(a):Czmu tam nie ma fabryk, czemu tam nie ma rolnictwa, były, zostały zniszczone przez naloty NATO. Kiedyś Kosovo zaopatrywało całą Jugosławię w prąd, a teraz jest "czarną dziurą". Tam są bogactwa naturalne, tylko, że nikt z tego nie korzysta. Różne ośrodki zagraniczne przekazywały do Kosova 6-9 mld USD, a koszty ukończonych inwetycji wynoszą tylko 800 mln - co wskazuje, że resztę kasy przechwyciła pewnie mafia. Jedyną ogormną inwestycję mają tam....Stany Zjednoczone. Znajduje się tam chyba największa wybudowana poza Stanami baza wojskowa. Jest największym pracodawcą w Kosovie.

Odpowiedz
ladybird7 2010-10-27 o godz. 22:08
0

BO Bush na koniec swojej kadencji chce pokazac jak on to pieknie walchy o demokrsace na swiecie, a jego nastepca bedzie mogl sie pobawic w wojne bo niestety nie wierze zeby nie doszlo tam do przelewu krwi, i jest mi bardzo przykro z tego powodu

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 22:00
0

W ogóle bym się nie zdziwiła, gdyby okazało się to prawdą.

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 21:52
0

siem skopjuje ;)
Kirka napisał(a):- w Czechach powiedzieli NIE dla tarczy
- u nas zawieszaja sie negocjacje, od poczatku szly dosc niedznie
- amerykanie daja Kosowo niepodleglosc, Kosowo daje tarcze? za nic, bez dodatkowych opcji, ot tak..
???
moze temu?

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 21:50
0

Kirka napisał(a):
No to niech mi ktos powie po jakiego grzyba amerykance przyznaly wolnosc Kosowu?
Sama w głowę zachodzę.
Może, żeby dokuczyć Rosji? Pokazać muzułmanom, że generalnie to oni przeciw nim nic nie mają? Może mają nadzieję, że to uspokoi sytuację na Bałkanach? Nie wiem, pojęcia nie mam.

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 21:46
0

Kirka napisał(a):no ale w ciagu kilku stuleci sytuacja sie zmianila.

Swoja droga jak to serbski rejon, tak wazny dla nich, to czmu o niego tak malo dbaja?
Czmu tam nie ma fabryk, czemu tam nie ma rolnictwa, czemu si etam pozwala na wszelakie nielegelne dzialania?

Ale Kosowo jest/było w znacznej mierze autonomiczne i niezależne od Serbii. I Albańczycy (bo tam mieszkają Albańczycy, teraz zwani Kosowarami) sami o nie mieli "dbać".
A jeżeli ich premier sam parał się przemytem broni i handlem ludźmi, to jak miał zaprowadzić tam porządek? I po co?

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 21:46
0

Przyznam sie ze petycje podpisalam

ale watpliwosci pozostaly.
Jestem "lajkonikiem" w tej dziedzinie i po prostu nie znam wielu odpowiedzi na pytania.

No to niech mi ktos powie po jakiego grzyba amerykance przyznaly wolnosc Kosowu?

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 21:39
0

no ale w ciagu kilku stuleci sytuacja sie zmianila.

Swoja droga jak to serbski rejon, tak wazny dla nich, to czmu o niego tak malo dbaja?
Czmu tam nie ma fabryk, czemu tam nie ma rolnictwa, czemu si etam pozwala na wszelakie nielegelne dzialania?

Jak ludziom ma zalezec (mieszkancom Kosowa) jak ciagle daje sie im do zrozumienia, ze nie sa "stad" - mowi sie o nich albanczycy, a oni albanczykami nie sa...sa kosowczykami (jak to odmienic?)

A oni wlasnie sa "stad", wielopokoleniowe kosowskie rodziny (jezeli na stulecie przypada okolo 4 pokoleni, to policzmy sobie jak stare rodziny tam mieszkaja)

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 21:38
0

Hm..
Bardziej niż im własne państwo należy się: Kurdom, Tybetańczykom, Czeczenom it.d.
Przed I wojną światową Serbowie w Kosowie stanowili coś koło 70% mieszkańców. To, że proporcje się zmieniły jest wypadkową kilku rzeczy. Podczas gdy Albańczycy współpracowali z Włochami podczas II wojny światowej, Serbowie musieli uciekać. Po wojnie Tito otworzył granice Kosowa z Albanią, co spowodowało napływ Albańczyków. I last but not least, wspomniana już ogromna dzietność Albanek, która dopełniła reszty.
Stanowienie większości na danym terenie, nie powoduje powstanie prawa do posiadania własnego kraju. Szczególnie, jeśli ma się przyznaną ogromną autonomię.
Jakoś ani UE ani USA nie kwapią się do przyznania prawa do własnego kraju np. Baskom. Ani mieszkańcom Osetii czy Abchazji.

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 21:32
0

Ale oni tam wtedy stanowili zaledwie 4-5% . Przez szereg lat Serbowie dominowali tam liczebnie.

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 21:26
0

no wiec.. moze im sie nalezy ich wlasne panstwo?

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 21:16
0

Kirka napisał(a):a od ilu lat na tych terenach zamieszkuja albanczycy?
W ogóle Słowianie na te ziemie przybyli w VI i VII stuleciu. Jeśli chodzi o strukturę etniczną tych ziem na początku, to jest niestety b. niejasne. W każdym razie, były tam resztki ludności romańskiej, iliryjskiej i trackiej. W literaturze albańskiej głoszona jest teza, że Albańczycy są potomkami Ilrów i stanowią rdzenną ludność Kosova. Teza ta jest dosć kontrowersyjna, tym bardziej, że źródła są b. nikłe i często mało wiarygodne. Dotyczy to głównie całego kilkusetletniego panowania tureckiego w Kosovie.

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 21:15
0

ee no to troche dlugo tam sa..

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 21:12
0

Kirka napisał(a):a od ilu lat na tych terenach zamieszkuja albanczycy?
O ile dobrze pamiętam, to w większej liczbie pojawili się w XVII wieku.

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 21:08
0

I tak sobie mysle, czemu amerykanie sie wchrzenili w kompletnie nie swoja czesc swiata?
(zawsze sie wchrzaniaja, robia burdel, a potem kreca lzawe filmy o biednych, heroicznych, amerykanskich zolnierzach i zrabiaja tone kasy)

i kolejne pytanie zlozone.
- w Czechach powiedzieli NIE dla tarczy
- u nas zawieszaja sie negocjacje, od poczatku szly dosc niedznie
- amerykanie daja Kosowo niepodleglosc, Kosowo daje tarcze? za nic, bez dodatkowych opcji, ot tak..
???

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 20:47
0

dzięki dziewczyny za ten wątek - o ile nie dziwi mnie postawa przeciętnego Polaka mówiącego o wolności dla Kosowa, tak chyba nasz rząd podejmując taką decyzję powinien znać wszelkie uwarunkowania. I w takim przypadku ich decyzja na "tak" jest dla mnie niezrozumiała

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 20:46
0

a od ilu lat na tych terenach zamieszkuja albanczycy?

Odpowiedz
eschiva 2010-10-27 o godz. 20:40
0

Dopisałam się do petycji. I męża namawiam

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 20:24
0

Ja również się dopisałam. Opis gg ustawiony.
Aktywistka się we mnie budzi ;)

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 20:19
0

dla mnie ta sytuacja jest chora i tyle. w dodatku niesie ze soba wiele niebezpieczenstw. draznia mnie postawy panstw, ktore tak ochoczo popieraja autonomie Kosowa.

Marta, wyslalam i ja!

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 20:14
0

tez wyslane

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 20:13
0

Dzięki, Martusia, dopisałam się do protestu!

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 19:47
0

Ania napisał(a):Ciekawe, czy upomną się o Epir, o część Macedonii i Czarnogóry?
Myślę, że tak. Przynajmniej Ci mieszkający w Macedonii jeszcze kilka lat temu mówili, że tylko czekają aż Kosovo ogłosi niepodległość, a wtedy... :/

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 19:43
0

Dostałam list od mojej lektorki. Nie będę go tu całego wklejać bo jest po serbsku, nie wiem też czy petycja coś da, ale...tonący brzytwy się chwyta:

Potpisao sam , i prosledjujem !
Postovani Prijatelji, braco, sestre i rodbino Imam jedan mali zadatak
za
vas. Nije nista komplikovano i tesko i trazi samo malo vremena. Naime
rec
je da je u Americkom senatu pokrenut postupak za donosenje rezolucije
o
otcepljenju Kosova (...)
Ne kazem da cemo nesto da promenimo i mozda je sve reseno, ali ajde
da bar probamo.
Sajt je http://www.thepetitionsite.com/takeaction/905791187 .Do
sada se prijavilo oko 60 000 ljudi, a potrebno je 100000, da bi bila
validna. Najveci problem je sto mnogo ljudi ni nezna za ovo. Ako
mozete
prosirite ljudima koje znate.

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 19:37
0

Sill napisał(a):Wiecie co, nei sądziłam, że sa na forum osoby myślące podobnie do mnie. Miałam wrażenie, że wszyscy hurra optymistycznie oddają Kosowo Albańczykom. Nasz rząd oczywiście oddał.

Ciekawa jestem, kiedy nastąpi inkorporacja Kosowa do Albanii?
Bo Polacy są takimi romantykami, czasami bezkrytycznymi: "My też walczyliśmy o niepodległość, to dajmy ją Kosowu".

A co do inkorporacji. Myślę, że szybciej niż się spodziewamy. Albańczycy wciąż śnią o Wielkiej Albanii. Ciekawe, czy upomną się o Epir, o część Macedonii i Czarnogóry?

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 19:33
0

Ania napisał(a):Paula napisał(a):Sill napisał(a):Albańczyków jest tam dużo
Czy to przypadkiem nie jest jedyny argument po stronie albańskiej? I czy ktoś może mi jasno wyjaśnić, na jakiej podstawie Albańczycy roszczą sobie prawo do Kosowa?
Na podstawie tego, że stanowią na tym terenie 90% ludności. Gdzieś w XVII wieku (Sill, popraw mnie, jeśli się mylę), gdy wojska Imperium Osmańskiego zniszczyły znaczną część Kosowa, zamieszkałego w większość do tej pory przez Serbów, Serbowie zostali zmuszeni do ucieczki. Na ich miejsce napłynęli Albańczycy. A dalej już matematyka. Serbka rodzi 2 dzieci, Albanka - 10 (strzelam tymi liczbami, ale tak to mniej więcej wyglądało). I dochodzimy do obecnego składu etnicznego 90% Albańczyków, coś koło 5-6% Serbów.
Dzięki Aniu. Teraz mam jasność w temacie :)

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 19:32
0

Wiecie co, nei sądziłam, że sa na forum osoby myślące podobnie do mnie. Miałam wrażenie, że wszyscy hurra optymistycznie oddają Kosowo Albańczykom. Nasz rząd oczywiście oddał.

Ciekawa jestem, kiedy nastąpi inkorporacja Kosowa do Albanii?

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 19:28
0

Ania napisał(a):Ale nie potrafię pogodzić się, że naród, który przegrał ze zdolnościami prokreacyjnymi innego narodu, jest zmuszany do oddania tego, co dla nich najcenniejsze.
pod tym sie moge tylko podpisac.

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 19:25
0

Jestem po stronie Serbów całym sercem. Są traktowani ogromnie niesprawiedliwie. Od wielu, wielu lat.

Косово је Србија!

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 19:20
0

Paula napisał(a):Sill napisał(a):Albańczyków jest tam dużo
Czy to przypadkiem nie jest jedyny argument po stronie albańskiej? I czy ktoś może mi jasno wyjaśnić, na jakiej podstawie Albańczycy roszczą sobie prawo do Kosowa?
Na podstawie tego, że stanowią na tym terenie 90% ludności. Gdzieś w XVII wieku (Sill, popraw mnie, jeśli się mylę), gdy wojska Imperium Osmańskiego zniszczyły znaczną część Kosowa, zamieszkałego w większość do tej pory przez Serbów, Serbowie zostali zmuszeni do ucieczki. Na ich miejsce napłynęli Albańczycy. A dalej już matematyka. Serbka rodzi 2 dzieci, Albanka - 10 (strzelam tymi liczbami, ale tak to mniej więcej wyglądało). I dochodzimy do obecnego składu etnicznego 90% Albańczyków, coś koło 5-6% Serbów.

Odpowiedz
eschiva 2010-10-27 o godz. 19:16
0

Dla mnie kwestia niepodległości Kosowa to kolejny dowód na to, że USA i Europa (w znaczeniu obecnej Unii i jej politycznego stanowiska) nie rozumie Bałkanów. I jak pokazuje historia - nigdy nie potrafiła zrozumieć. To dowód na kolejną porażkę polityczną ONZ (bo nie udało się rozwiązać zadowalająco dla obu stron kwestii Kosowa od 1999 roku!), które teraz będzie wyczyniało wygibasy prawne, bredziło o niepowtarzalnym precedensie i wyjątkowości sytuacji żeby jakoś rozwikłać supeł - uzasadnić to że samo zaprzeczyło ustaleniom z 1999 roku. Serbia po prostu ma prawo czuć się oszukana.

No i trudno przewidziec jakie to będzie miało konsekwencje nie tylko dla Bałkanów ale także dla całej polityki światowej, bo na taki precedens już ostrzą sobie zęby kolejne wymarzone państewka...

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 19:07
0

Sill napisał(a):Albańczyków jest tam dużo
Czy to przypadkiem nie jest jedyny argument po stronie albańskiej? I czy ktoś może mi jasno wyjaśnić, na jakiej podstawie Albańczycy roszczą sobie prawo do Kosowa?

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 18:52
0

Aniu, UAM, Wydział Filologii Polskiej i Klasycznej, filologia serbska i chorwacka. Studia jednak przerwałam, bo trudno było studiować dziennie w Poznaniu i mieszkać w tym czasie w Warszawie.

Ania napisał(a):Serbowie nie oddadzą Kosowa. Idąc porównaniami - mają tam swoją Jasną Górę (Monastyr Visoki Dečani), mają swój Grunwald (Kosovo Polje).
W głębi solidaryzuję się z nimi. Nie mówię, że są aniołami i li tylko ofiarami, bo i oni (jak chyba wszyscy na Bałkanach) mordowali i gwałcili. Ale nie potrafię pogodzić się, że naród, który przegrał ze zdolnościami prokreacyjnymi innego narodu, jest zmuszany do oddania tego, co dla nich najcenniejsze.
I to jest właśnie ten problem, którego nie zrozumie ktoś, komu myślenie historyczne jest obce. Bardzo łatwo krzyknąć: Niepodległość dla Kosowa! Bo to takie poprawne, pomagać innym wybijać się na niepodległość. Tylko jakoś się zapomina, że to wybijanie jest czyimś kosztem. Owszem, Albańczyków jest tam dużo, ale Kosowo dla Serbów jest po prostu ważne. Myślę, że gdyby nie przegrana na Kosowym Polju i potem utrata niepodległości na wiele stuleci i życie pod jarzmem tureckim, to serbia i całe Bałkany wyglądałyby zupełnie inaczej.

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 18:45
0

Najpierw OT: gdzieś się uczyła serbskiego? Zaliczyłam kiedyś 2 lata nauki i chcę się uczyć dalej.

Serbowie nie oddadzą Kosowa. Idąc porównaniami - mają tam swoją Jasną Górę (Monastyr Visoki Dečani), mają swój Grunwald (Kosovo Polje).
W głębi solidaryzuję się z nimi. Nie mówię, że są aniołami i li tylko ofiarami, bo i oni (jak chyba wszyscy na Bałkanach) mordowali i gwałcili. Ale nie potrafię pogodzić się, że naród, który przegrał ze zdolnościami prokreacyjnymi innego narodu, jest zmuszany do oddania tego, co dla nich najcenniejsze.

Mam nadzieję, że nie będzie wojny. I myślę, że skończy się na zamieszkach. Serbia nie zaryzykuje wojny z ONZ, którego wojska stacjonują w Kosowie.

Zastanawiam się, jak Kosowo zamierza egzystować jako niepodległy, samodzielny kraj, niemając przemysłu, rozwiniętych usług, nawet rolnictwa. Mając za to przemyt narkotyków i broni, handel ludźmi na niespotykaną skalę.

Odpowiedz
Gość 2010-10-27 o godz. 18:29
0

Strasznie trudne pytanie. Jak zwykle rację mają wszyscy. Boję się, że tam znowu zacznie się jatka. Mieszkańcy Bałkanów to po prostu barbarzyńcy. Studiowanie serbskiego i ich historii trochę mnie o tym przekonało. Nie sądzę, żeby Serbowie oddali Kosowo. :(

Zresztą, szczerze mówiąc odrobinę ich rozumiem. To tak, jakby w Wielkopolsce zamieszkało wielu muzułmanów/ Żydów/murzynów i rościli sobie pretensje do tego obszaru. Czy wtedy byście im oddali?

Oczywiście, mój przykład jest nieco przerysowany, bo jednak Polska nie ma tego typu problemów. Ale popatrzmy an to właśnie z takiej perspektywy...

Modlę się, żeby tam nei było wojny.... :(

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie