• Szynia odsłony: 1090

    STOMP

    Może się wybieracie na STOMP?

    Wklejam z ebiletu:
    "STOMP to mistrzowie tworzenia niezwykłej muzyki z wykorzystaniem codziennych przedmiotów. To, bez wątpienia, najbardziej zaskakujące i oryginalne show w historii. Polacy już zdążyli ich pokochać w roku podczas fenomenalnej trasy po naszym kraju. Widowisko to zostało uhonorowane imponującą ilością nagród. Jest zwycięzcą Olivier Award za „Najlepszą Choreografię”, nowojorskiej Obie Award oraz statuetką za „Najbardziej Wyjątkowe Przeżycie Teatralne”. Miarą sukcesu show są rewelacyjne recenzje prasowe i liczne występy w telewizji. Ta prawdziwa sensacja teatralna, stała się ogólnoświatowym hitem wszechczasów. W rękach członków grupy szybki, dynamiczny rytm może powstać za pomocą byle przedmiotu - od zwykłej miotły, poprzez zapalniczki Zippo, a na koszach na śmieci skończywszy. Widowisko stanowi unikatowe połączenie muzyki, ruchu i komedii wizualnej. Grupa wykorzystuje wszystko, poza konwencjonalnymi instrumentami, do wypełnienia sceny fascynującymi dźwiękami. STOMP udowadnia, że nie trzeba kupować wiolonczeli, ani fortepianu, żeby tworzyć muzykę, bo ona jest wszędzie. Grupa karze nam spojrzeć w inny sposób na codzienne przedmioty i zrozumieć, że tkwi w nich ogromny potencjał. A co najważniejsze, muzyka w nich zaklęta jest na wyciagnięcie ręki, dostępna dla każdego.
    W ciągu tygodnia występów STOMP zużywa ogromną ilość „instrumentów”, wśród których znajduje się zwykle 30 mioteł, 12 par pałeczek do perkusji, 200 litrów wody, 8 bananów i 12 pudełek zapałek. Artyści umieją grać na czymkolwiek, nie dziwne więc, że gdy przyjeżdżają z przedstawieniem do miasta, towarzyszą im aż dwa tiry załadowane najróżniejszymi „instrumentami”. Wśród nich są metalowe kraty, arkusze blachy i kawałki plastiku, których zapewne szybciej można by spodziewać się na złomowisku, niż w najbardziej prestiżowych salach koncertowych, w których występuje STOMP.
    Grupa zagrała blisko 20 tysięcy widowisk w 37 krajach na 5 kontynentach. W roku doczekała się niecodziennego wyróżnienia - z okazji dziesiątej rocznicy występów STOMP, w Nowym Jorku stworzono Stomp Avenue (Aleję Stomp). Artyści dali pokazy przy pełnych salach na całym świecie: od Hong Kongu po Barcelonę, od Dublina po Sydney. Zagrali koncert na Akropolu w Atenach, a ich piętnastominutowy film o zespole, „Brooms”, został nominowany do Oscara i zaprezentowany na Festiwalu w Cannes. Natomiast film „Stomp Out Loud” przyniósł grupie nagrodę Emmy. STOMP wystąpili nawet na prośbę samego Bill’a Clinton’a i nakręcili film trójwymiarowy.
    Dzięki temu, że jest to widowisko bez słów, jest zrozumiałe dla każdego, bez względu na pochodzenie, czy wiek. STOMP nie jest teatrem w tradycyjnym znaczeniu tego słowa, a raczej teatrem bez fabuły, musicalem bez muzyki, czyli czymś, czego dotąd nie znaliście. Pokazuje, że sztuka może powstać gdziekolwiek i z czegokolwiek. Jeśli obejrzysz STOMP, nigdy więcej nie spojrzysz w ten sam sposób na miotłę, ani na kuchenny zlew.
    STOMP łączy wyszukaną, perkusyjną wirtuozerię z nowatorskim sposobem poruszania. Zadziwia i wywołuje salwy śmiechu. Artyści czerpią pomysły zewsząd. Każda rzecz może stać się częścią dynamicznego koncertu z solówkami na kołach od roweru lub butach narciarskich. "

    Odpowiedzi (5)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-07-21, 11:26:19
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
kkarutek 2010-07-21 o godz. 11:26
0

STOMP jest SUUUPER! BYłam na ich występie kilka ładnych lat temu i cały czas czekałam na ich ponowny przyjazd...No i przyjeżdżają, akurat wtedy gdy będę uwiązana w domu z niemowlakiem :(

Odpowiedz
blumenka 2010-07-21 o godz. 11:11
0

Ja bilety zamówiłam w poniedziałek
a dziś poszły pieniądze,
zabieram męża 13 marca :taniec:

Odpowiedz
Gość 2010-07-21 o godz. 10:32
0

No tak. Nie dosc, ze nie moge sie doturlac do marketu, to dobry koncert graja pół świata ode mnie. lol

Odpowiedz
Szynia 2010-07-21 o godz. 10:29
0

No to w Wraszawie dają występ w dniach 12-15 marca :D

Odpowiedz
Gość 2010-07-21 o godz. 10:26
0

Uwielbiam ich! Chetnie obejrzalabym ich na zywo.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie