Domino Day

szkoda ze im nie wyszlo
ale pocieszaja ca jest mysl ze za rok znowu sprobuja

oglądałam po raz pierwszy - rewelacja. Niestety nie dotrwalam do konca (perspektywa wrzaskuna nocnego)
ale takie cudeńka poukładali !!

Nie przewrócił się jeden z ostatnich kafelków :( czyli nie doszło do finału :(

błękitna lara napisał(a):Ostatnia największa plansza im nie wyszła...
Ale mówili, że nawet gdyby ta plansza by im wyszła to i tak rekordu pobitego by nie było, bo za dużo wcześnej kostek nie poprzewracało się :(

nie pobili :(
Ostatnia największa plansza im nie wyszła...

A pobili w ogóle rekord??? Bo ja nie dotrwałam - tyle im się nie posypało, że mi się oglądać nie chciało

matylda_zakochana napisał(a):W tym roku jakoś dużo rzeczy im nie wyszło, rok temu chyba lepiej było.
Też tak uważam, szkoda :(

też byłam pod wrażeniem, myślałam że będzie nudne ;) , podobało się i zaspało się do pracy!

świetne!! podziwiam ludzi, którzy to układają! sam pomysł to już dużo!bardzo mi się podobało,choć było trochę usterek.
i niestety, nie dotrwałam do końca

:(

W tym roku jakoś dużo rzeczy im nie wyszło, rok temu chyba lepiej było.

To z kwiatami i wężem było śliczne :)

Zachwycajace to jest dla mnie-ile pracy w to włożyli i w ogóle jak to wszystko jest przemyślane!!
Super sprawa!

ojjjjjjjjjjjj coś te osotanie plansze im nie wychodzą
czy to już zmeczenie przy układaniu dało sie we znaki ?
a szkoda
tak chciałam zobaczyc m.in helikopter, odbicie w lustrze,książeczki i te ostatnie przeźroczyste, kolorowe pojemniki

coś im kiepsko idzie :(

Nie wiedziałam, że tam są zadania. Ależ emocje :) Szkoda że im nie wyszło.

w tamten weekend w dziendobry TVN był wywiad z dziewczynami, które uczestniczyły w tamtym roku przy układaniu
mowiły, że nigdy tak nie jest, że wszystkie klocki sie "polożą"

ja tez pierwszy raz ogladam i juz żałuję,że dopiero pierwszy raz....

Rewelacja. Oglądam to po raz pierwszy w życiu i jestem zachwycona :lizak:

ale czy mi sie wydaje czy cos im tam nie wyszlo w pewnym momencie? pierwszy raz to ogladam...

przy planszy z zakochanymi i psami pokazali dokładnie, że część klocków się nie przewróciła...... jeden źle upadł.

siedzę z otwartą buzią
rewelacyjne i piekne
równocześnie niesamowite

scenka na balkonie i domino do góry -bajera

Mam nadzieję, że tym razem żadnego ptaka nie ustrzelą.

ja sobie nagram, i obejrze o ludzkiej porze jutro:)

obejrzę :)

postaram sie ogladac :)

jak wytrzymam to obejrzę
Maura powtórka powinna byc chyba być tylko nie wiadomo kiedy

Czemu tak pozno? Nie bedzie powtórek?

W tamtym roku oglądałam ale na RTL bo bałam się,że usnę lol .W tym roku też chyba tak zrobię :D

na pewno obejrze!!!
odladalam w zeszlym roku i bylam zachwycona!!!

kto jak kto, ale ja powinnam oglądać lol

a nie będę :( bo mamy długo wyczekiwane wychodne :D

leopardetta napisał(a):No i czy się wszystkie przewrócą?
Też jestem tego ciekawa ;)

Ja będę. Zwłaszcza, że moja koleżanka te cuda układała, ciekawa jestem czy ją wypatrzę ;)

ja będę. Ciekawe jakie cuda ułożyli z tych klocuszków. No i czy się wszystkie przewrócą?