• Misieeek odsłony: 4606

    Beata Sawicka

    Widzieliście wypowiedź Sawickiej... ??

    Rany ale szopke odwaliła z rzewnymi łzami na końcu...

    Odpowiedzi (97)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-04-13, 06:56:05
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-04-13 o godz. 06:56
0

Jedyne co pamiętam z tamtych czasów to kartki na żywność, ale miałem sąsiada ubeka kiedyś chłop lubił opowiadać z rozrzewieniem o starych dobrych czasach, skurwysyn krótko mówiąc... 8)

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-04-13 o godz. 06:50
0

Cezary napisał(a):swoją drogą pomijając stronę moralną takiego działania slużby zrobiły wzorowową akcję, jak za starych dobrych czasów ehhh łezka się w oku kręci
Cezary, a Ty pamietasz?

bo ja ni cholery

Odpowiedz
Gość 2010-04-13 o godz. 06:42
0

Ehh, Beatka S. została upupiona normalnie :D , swoją drogą pomijając stronę moralną takiego działania slużby zrobiły wzorowową akcję, jak za starych dobrych czasów ehhh :D łezka się w oku kręci 8)

Odpowiedz
wiewrióra 2010-04-12 o godz. 19:52
0

a tutaj film proszę bardzo:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4582951.html

Odpowiedz
Gość 2010-04-12 o godz. 15:26
0

wiewrióra napisał(a):http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=28&w=70619991&v=2&s=0

trochę zbocze z tematu przewodniego. to dopiero ciekawa teoria..
uuuu, no niezle sie to czyta. trzeba obejrzec film jeszcze

Odpowiedz
Reklama
wiewrióra 2010-04-12 o godz. 12:43
0

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=28&w=70619991&v=2&s=0

trochę zbocze z tematu przewodniego. to dopiero ciekawa teoria..

Odpowiedz
kkarutek 2010-04-12 o godz. 05:39
0

bo ona myślała że te pieniądze to zamiast kolii z brylantów lol

Odpowiedz
Tate 2010-04-12 o godz. 05:23
0

Nie śledziłam bardzo dokładnie sprawy p. Sawickiej, dlatego może mi to umknęło...
Rozumiem, była to prowokacja, agent 'rozkochał' ( czy też zwyczajnie po ludzku zafascynował ) panią posłankę - wydaje mi się całkiem prawdopodobne.
Pani S. chcąc pomóc człowiekowi, do którego poczula sympatię postawia 'ustawić' przetarg
- też rozumiem, zafascynowana, zakochana,zaślepiona kobieta robi w zyciu różne głupstwa.

Ale DLACZEGO bierze za to od NIEGO duże pieniądze? :o

I cały romantyzm tej sytuacji zniknął !!!!

Odpowiedz
Podwawelska 2010-04-12 o godz. 05:19
0

i kupuje jej kapelusze 8)

Odpowiedz
Gość 2010-04-12 o godz. 05:19
0

http://wiadomosci.onet.pl/wybory2007/1626395,news.html lol - cytaty z wywiadu w RMF FM.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-04-12 o godz. 05:13
0

no cóż... podobno lubi jej koszmarne rękawiczki

Odpowiedz
Podwawelska 2010-04-12 o godz. 04:18
0

On też niezwykle urodziwy ale przynajmniej jest mądry i wie co mówi :)

Odpowiedz
Gość 2010-04-12 o godz. 04:15
0

Podwawelska napisał(a):kkarutek napisał(a):ja tam jestem naiwna i wierzę w to samo co magdaF. Może jednak PO, jeśli wygra, pójdzie po rozum do głowy i zauważy że ostatnie dwa lata zmęczyły już Polaków i że czas najwyższy zacząć działać konstruktywnie. Ale tak jak mówię - naiwna ze mnie blondi ;)
BTW - czy któraś z Was słyszała dziś Kontrwywiad z Nelly R? Załamałam sie. NIe wierzyłam że ona jest aż tak głupia.....
ona jest GŁUPIA i ma z tego samego materiału mózg co byk jaja
Wiesz, jednak bycze jaja ceniłabym znacząco wyżej. Nelly raz że nie powinna sie pokazywać, bo rozpieprza moje poczucie estetyki, a dwa mówić, bo z jej ust płynie tylko bełkot. Chyba jej Donaldu Tusku nie dał kiedyś skoro tak na jego najeżdża... Z trzeciej strony zastanawiam się gdzie Jaś miał oczy jak se wybierał takie kuriozum...

Odpowiedz
Podwawelska 2010-04-12 o godz. 04:09
0

kkarutek napisał(a):ja tam jestem naiwna i wierzę w to samo co magdaF. Może jednak PO, jeśli wygra, pójdzie po rozum do głowy i zauważy że ostatnie dwa lata zmęczyły już Polaków i że czas najwyższy zacząć działać konstruktywnie. Ale tak jak mówię - naiwna ze mnie blondi ;)
BTW - czy któraś z Was słyszała dziś Kontrwywiad z Nelly R? Załamałam sie. NIe wierzyłam że ona jest aż tak głupia.....
ona jest GŁUPIA i ma z tego samego materiału mózg co byk jaja

Odpowiedz
kkarutek 2010-04-12 o godz. 03:45
0

ja tam jestem naiwna i wierzę w to samo co magdaF. Może jednak PO, jeśli wygra, pójdzie po rozum do głowy i zauważy że ostatnie dwa lata zmęczyły już Polaków i że czas najwyższy zacząć działać konstruktywnie. Ale tak jak mówię - naiwna ze mnie blondi ;)
BTW - czy któraś z Was słyszała dziś Kontrwywiad z Nelly R? Załamałam sie. NIe wierzyłam że ona jest aż tak głupia.....

Odpowiedz
Podwawelska 2010-04-12 o godz. 03:12
0

Kiedy wygra PO wcale nie będzie normalniej, zmieni się tylko partia rządząca. Będzie powtórka z rozrywki przy tworzeniu koalicji, to samo pranie brudów i za wszystko winna będzie PO. Poza tym jedni będą nadawać na drugich i tak przez kolejne 2 lata aż Pis wystapi z wnioskiem o votum zaufania dla rządu Tuska. Do tego czasu scenariusz będzie taki jaki już znamy bo w tej wersji Pis to będzie druga partia w parlamencie. Zamienią się tylko rolami :D

Odpowiedz
magdaF. 2010-04-11 o godz. 18:39
0

Ja może naiwnie wierzę że 22.10 obudzę się w Polsce choć odrobinę bardziej normalnej. PO może nie jest idealne ale w o wiele wyższym stopniu spełnia moje osobiste standardy, wymaganego od polityków, zdrowia psychicznego. Ni chce się zastanawiać co się stanie jeżeli wynik będzie inny. Do utwierdzi on jedynie rządzących, iż ich obecna „polityka” jest akceptowana przez społeczeństwo…

Odpowiedz
ampa 2010-04-11 o godz. 16:56
0

W obronię podkarpacia wystąpić musze bo absolutnie mój pokój nauczycielski nie jest z opcji pisorów uff chyba musze napisać,
mamy w robocie jednego debila agitującego za PiS i mam ochotę donos napisać bo to jedn z naszych księży, a osobiście słyszałam jak w ostatnim liście do wiernych biskupi informowali, że żaden duchowny nie ma prawa ujawniac swoich preferencji politycznych a ten wytyczne szefostwa łamie, co lepsze gdy kumpela stwierdziła że kaczki to debile powiedział, że ma grzech śmiertelny i musi sie z tego wyspowiadać :o na szczęście nikt mu nie klaszcze.
Ja nie lubie takiego oblicza władzy jaki mamy teraz i bardzo bym chciała aby uległa zmianie tylko nie wiem dlaczego mam wrażenie, że będzie wtopa a wiarę w wybory podważyl mój kuzynio stwierdzeniem, że pewnie PiS sfałszuje wybory bo to ponoć łatwo zrobić, wystarczy skorumpowac komisję i oni na kartach wyborczych podopisuja troche krzyzyków i unieważnią glosy...mam nadzieję, że się myli...

Odpowiedz
Gość 2010-04-11 o godz. 15:01
0

Aliencia napisał(a):Jeżeli kacze kupry wygrają wybory, to zacznę wierzyć, że były sfingowane Nie chce mi się wierzyć, ze ludzie myślący popierają te imitacje polityków!
Aliencia, Ty wierzysz, że większość w tym kraju to ludzie myślący?? Ja całkiem niedawno zaczęłam dochodzić do wniosku, że rację ma mój ojciec mówiąc, że większość ludzi to idioci. Do tej pory uważałam, że tak gada z poczucia wyższości.. Ale coraz częściej przekonuję się, że ta jego teza jest poparta po prostu wieloletnimi obserwacjami

Odpowiedz
Gość 2010-04-11 o godz. 14:50
0

Kerala ;) piekna anegdotka ;)

co mi sie zgadza z wizja pisu:
zabrac bogatym, bo bogaci to zlodzieje,
Wszyscy kradna, lekarze to konowaly i lapowkarze,
tylko my mamy jedyna i sluszna wizje,
reszta to zlodzieje, komuchy i wyksztalciuchy.

Proste, a jakie skuteczne, c'nie?
no i teraz zobaczymy jak bardzo skuteczne...

Odpowiedz
panna_van_gogh 2010-04-11 o godz. 14:31
0

matylda_zakochana napisał(a):Moja babcia całe życie mi powtarzała, że mali faceci, to źli faceci. Dawniej tego nie rozumiałam ;)
Genialne!

Odpowiedz
Kerala 2010-04-11 o godz. 14:06
0

hehe, Wiolka, to powiem Ci coś innego. Będzie jak najbardziej w temacie wyborów i preferencji wyborczych Polski B, za to nie będzie tym razem o Sawickiej ;)

Dwa lata temu w dniu wyborow parlamentarnych (tzn. po oddaniu głosu of kors ;) ) pojechaliśmy na wieś do rodziców męza. Moi teściowie mieszkają na wsi, gdzie odstają od reszty z dwóch powodów: po pierwsze mają zawsze porządek w obejściu 8) , a po drugie są ludźmi głęboko niezależnymi światopoglądowo.
Kiedy przyjechaliśmy teścia jeszcze nie było, bo był na spacerze. Pogadaliśmy więc z teściową o wyborach, zjedliśmy obiad, aż tu nagle wchodzi bardzo z siebie zadowolony teść i oznajmia teściowej zacierając ręce: "wiesz, spotkalem pod sklepem tadka, staszka, romana, ryśka i mariana. I mówię im "dzien dobry, panowie już po wyborach?", a oni mi na to: "a nie, właśnie się wybieramy", to ja im mówię "i co, na PiS głosujemy?", a oni mi mówią "ano na PiS głosujemy", a ja im mówię "a wiecie panowie, ze matka Kaczyńskiego to Żydówka? Wczoraj w gazecie czytałem, dobre co?" i poszedlem do domu"

po czym mój teść zaniósł się tubalnym smiechem.
Szczerze mówiąc odjęło mi mowę. Pomyślałam, że Pambuk na stare lata odebrał człowiekowi rozum: mój teść, człowiek otwarty, niezależny, tolerancyjny i tak dalej, nagle łazi po wsi i opowiada pierdoły aż tak niskich lotów?
Opanowałam się jednak i zapytałam: "tato, ale po co? Po co to wszystko?"

Na co teść uśmiechnął się przebiegle i odparł: "Moja droga, bo tobie się wydaje, że z ludźmi trzeba rozmawiać i podawać im mądre argumenty, a oni wtedy głosują na jedną lub drugą partię, bo myślą i się zastanawiają. A ja, widzisz, poszedłem sobie pod sklep, spotkalem czterech sąsiadów, którzy od miesiąca trąbią, że będą głosować na PiS, bo Kaczyńscy zrobią lustrację, naprawią gospodarkę i są przyjaciółmi prostego człowieka. I powiedziałem im, że matka Kaczyńskiego jest Żydówką. Czy ona jest Żydówką? Nie mam zielonego pojęcia i w ogóle mnie to nie obchodzi. Ale!- tu mój teść podniósł belfersko palec do góry, żeby zaakcentować puentę- przekonam się, czy ICH też nie będzie obchodzić, skoro głosują za tą świetną gospodarką i lustracją"

Odniosłam się z rezerwą do tego dość głupawego (jak sądziłam) eksperymentu. Do czasu, aż teść nie wrócił z wieczornego spaceru po wsi.
Z pięciu wspomnianych panów dwóch ostatecznie zagłosowało na inną partię.
Bo matka Kaczyńskiego rzekomo była Żydówką.

anegdotę dedykuję tym, którzy naprawdę wierzą, że tzw. "twardy elektorat PiS" jest zainteresowany racjonalnymi argumentami i odżegnuje się od prymitywnego antysemityzmu.

kerala

Odpowiedz
Aliencia 2010-04-11 o godz. 13:47
0

To, co się dzieje w naszym Kraju to SKANDAL! WSTYD! HAŃBA!
Jeżeli kacze kupry wygrają wybory, to zacznę wierzyć, że były sfingowane Nie chce mi się wierzyć, ze ludzie myślący popierają te imitacje polityków!
Mój JEDEN znajomy mówi otwarcie, że głosuje na pisiory i - wstyd się przyznać - ale strasznie stracił w moich oczach kiedy się o tym dowiedziałam :|

Odpowiedz
Zła kobieta 2010-04-11 o godz. 13:24
0

To są ubeckie metody i wstyd mi za ludzi, którzy je popierają (ciekawe czy ich to kiedyś dotknie). Uwielbiam ocenianie drugiego człowieka, z perspektywy ciepłego domku przed telewizorem... to też jest strasznie nieludzkie. Po prostu.

Odpowiedz
Wiol-ka 2010-04-11 o godz. 12:27
0

Ooo Kerala, gdyby nie to, że Twoja przyjaciółka jest z Podkarpacia, pomyślałabym że w jednym pokoju nauczycielskim bywamy 8) lol

Co do Sawickiej, to nie wiem jakie były komentarze - na tematy polityczne niewiele osób ze mną dyskutuje - jako jedna z nielicznych jestem przeciw PiS. Ostatnio usłyszałam tylko, że trzeba na nich głosować bo tylko przy ich rządach nauczyciele mają szanse na wcześniejsze emerytury. Pewnien znajomy funkcjonariusz z okolic tłumaczył mi przed poprzednimi wyborami, że tylko z PiS będzie dostawał "trzynastkę" a innego znajomego pracownika państwowego wieziono (w godzinach pracy) do miasta 200 km dalej na spotkanie przedwyborcze
Nie wiem jak obecnie w większych miastach, ale tu większość nie ukrywa swoich sympatii do PiS. Chociaż, żeby nie było tak pesymistycznie - całkiem niedawno rozmawiałam z pewnym człowiekiem, który przyznał że głosował na PiS i jest mu wstyd.

A co do lokalnych społeczności, to wyobraź sobie mój szok, kiedy po 25 latach mieszkania w Wielkim Mieście, znalazłam się dokładnie w takim miejscu jak Twoja przyjaciółka. Pierwsze o czym wiedziałam to to że ksiądz ma romans, drugie - że nauczyciel WF rozchodzi się z żoną, trzecie że mąż pani Ł. to pijak lol Nadmieniam że księdza, nauczyciela i pani Ł. na oczy jeszcze wtedy nie widziałam. Do plotek już się przyzwyczaiłam, chociaż rozbroiła mnie ostatnio opowieść koleżanki, która podczas spowiedzi usłyszała: "Pani Łucjo, nie jest źle - ale mogłaby pani jeszcze przestac palić" lol Znajoma tejże koleżanki na stypie (na której był również obecny ksiądz) załapała się na op... od księdza za to, że do palenia podczas spowiedzi się nie przyznała :D
Takich "kfiatków" jest mnóstwo - czasem bywa nawet zabawnie.

Odpowiedz
Kerala 2010-04-11 o godz. 10:48
0

Mnie się zdaje, że spośród tej części populacji, ktora jest ankietowana (a Polacy tak ogólnie mają tendencje do oszukiwania ankieterów ;) co zawsze się uwzględnia ) największe predylekcje do skrywania swoich sympatii politycznych mają wyborcy PiS.
Ale myślę też, że to się bardziej odnosi do większych miast, środowisk akademickich i tak dalej.

Wczoraj rozmawialam ze swoją przyjaciółką z Podkarpacia, jest nauczycielką. Po gruntownym omówieniu sprawy Sawickiej mówię Jej: słuchaj, wyświadcz mi przysługę i weź mi jutro powiedz, jakie komentarze to wywołało w pokoju nauczycielskim, dobra?
Pytałam się oczywiście z czystej ciekawości, życie lokalnej społeczności, o którym mi donosi, jest dla mnie po prostu fascynujące (mieszkam w wawie) włącznie z kwiatkami typu: ksiądz się zwraca do niej imiennie z ambony: "Pani Ireno, ja nie wiem, jak będzie z bierzmowaniem syna, bo w kościele za często pani nie widzę" :o 8)
Jak dla mnie: abstrakcja, nie potrafię sobie tego nawet przełożyć na swoją rzeczywistość. Przy czym dalej klaruję jej, że powinna złożyć donos do kurii itd (zwróćcie przy okazji uwagę na wzorcową wprost naiwność obywatelską czlowieka z_dużego_miasta), a ta mi się śmieje do telefonu 8) Bo w Jej mieście są dwa kościoły i jak kogoś nie ma w jednym, to ksiądz z drugiego donosi pierwszemu, że jednak petent obowiązek religijny odbębnił...

wracając do Sawickiej: no więc przyjaciółka mi mówi "a co ty, już dziś usłyszałam, że puszczalskiej zdzirze należało się, a poza tym to ja się nie ujawniam, głupia nie jestem, na cały pokój nauczycielski tylko trzy jesteśmy antypisowe"
I dalej:
"po sprawie Alicji Tysiąc, gdzie powiedziałam publicznie, że to skandal, co zrobiono tej kobiecie i jak wycierano sobie geby jej tragedią, usłyszałam, że jestem za mordowaniem niewinnych. Cały pokój na mnie wsiadł. Dopiero jak poszly na lekcje to jedna, która została odwazyla się przyznać, że się ze mną zgadza"

co gorsza: moja przyjaciółka nawet nie głosuje na PO, ona głosuje- Pambuku pamiłuj- na LiD. A to w Jej mieście oznacza jedno: jest czerwoną komunistyczną świnią, która chce zabijać nienarodzonych, uśmiercać staruszków i pozwalać na szerzenie się dewiacji (czyt. homoseksualiści)

tak więc konspiracja ma różne twarze w tym kraju i dotyczy nie tylko elektoratu PiS 8)

kerala

Odpowiedz
Podwawelska 2010-04-11 o godz. 09:51
0

wszyscy po nich jadą, kogo nie zapytam to nikt nie chce głosować na kaczyzm ale kiedy przychodzi co do czego to mają największy elektorat i skąd?
niestety wiele osób mówi jedno z zrobi drugie, bo to wstyd przyznać głośno, że na nich zamierza oddać głos

Odpowiedz
Gość 2010-04-11 o godz. 09:40
0

no to mi sen z powiek spędza

Odpowiedz
Podwawelska 2010-04-11 o godz. 09:13
0

sondaże nie są miarodajne, mnie się zdaje i tu się powtórzę, że wygrają chuje na kaczych łapach...

Odpowiedz
magdaF. 2010-04-11 o godz. 07:13
0

Dalej w temacie przedwyborczego wymierzania sprawiedliwości.
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=5551&wid=9307254&rfbawp=1192702330.150&ticaid=14a94
Ale tym razem nie podają nazwisk więc trudniej sie bronić.

Odpowiedz
Gość 2010-04-11 o godz. 07:09
0

awangarda w stylu retro napisał(a):Nabla napisał(a):Dżej napisał(a):Jeśli PiS wygra wybory, to chyba się załamię.
Jeśli wygra, to ja chyba nie wrócę z emigracji :( Serio mówię, bez patetyzmu i histerii. Nie chcę wracać do takiego kraju.
Ojciec twierdzi, ze maja duze szanse na wygrana :(
dziś rano w TOK fm mówili, że raczej wg sondaży PiS jest niedoszacowany

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-04-11 o godz. 06:54
0

Nabla napisał(a):Dżej napisał(a):Jeśli PiS wygra wybory, to chyba się załamię.
Jeśli wygra, to ja chyba nie wrócę z emigracji :( Serio mówię, bez patetyzmu i histerii. Nie chcę wracać do takiego kraju.
Ojciec twierdzi, ze maja duze szanse na wygrana :(

Odpowiedz
wiewrióra 2010-04-11 o godz. 06:50
0

najgorsze jest to wiele ludzi nie wgłębia się jak Sawicka byla urabiana tylko poslucha wiadomosci czy przelotnie zerknie do gazety i powie
" no co? jak wziela to niech odpowiada za czyny" a nie bierze pod uwage wlasnie tego drugiego apektu tej sprawy który tutaj opisujemy....

Odpowiedz
matylda_zakochana 2010-04-11 o godz. 06:37
0

Moja babcia całe życie mi powtarzała, że mali faceci, to źli faceci. Dawniej tego nie rozumiałam ;)

Odpowiedz
Podwawelska 2010-04-11 o godz. 05:45
0

Sytuacja z Sawicką + listo Marcinkiewicza do premiera z rezygnacją = wielki kop w dupę dla zoofila i jego bandy

Kiedyś mądrze Wałęsa powiedział o kurduplach, że "oni tak szybko władzy nie oddadzą jak się tylko do niej dorwą" i niestety miał rację

Odpowiedz
Gość 2010-04-11 o godz. 05:00
0

Misieeek napisał(a):
a po drugie to przecież w polsce nie ma takich ludzi którzy chcieliby najpierw zmienić coś na lepsze żeby wszyscy byli zadowoleni, tylko oni muszą najpierw się nachapać
było kiedyś takie powiedzenie, ze każdy mierzy ludzi swoją miarą

Odpowiedz
Gość 2010-04-11 o godz. 04:45
0

Jak można w tak obrzydliwy, bezwzględny sposób zniszczyć komuś życie zarówno prywatne jak i służbowe, zagrać na najważniejszych emocjach/uczuciach (no ale jak przez całe zycie kochało się tylko mamusie i kota to faktycznie można być wypranym z wszelkich uczuć ).

Współczuję strasznie tej kobiecie i mam szczerą nadzieję, że większość odczuje tę sprawę tak jak ja, że PiS w ostatniej minucie strzelił sobie mega samobója.
"Tonący brzytwy się chwyta", no właśnie jak to pięknie Pan Premier podsumował to co nam przedwczoraj zafundował

Misieeek

Odpowiedz
magdaF. 2010-04-10 o godz. 20:29
0

Misieeek napisał(a):Chodzi mi o głos jednostki.... Twój, mój i każdego pojedynczego ludka...
No i tu kłania się arytmetyka: 1+1+ 1 i tak dalej......
Ale, tak jak Kerala, nie mam zamiaru Cię przekonywać żebyś zagłosował, bo może to i lepiej, że niektórzy nie glosują.

Misieeek napisał(a):Wcale nie muszę się interesować polityką ażeby móc wyrażać swoją opinie na temat poszczególnych zdarzeń z tej dziedziny...
Nawet nie wiem, czy zasadne jest odnoszenie się do tego stwierdzenia. Oczywiście nie musisz interesować się politykę i z żadnego Twojego postu nie odniosłam wrażenia, żebyś posiadał w tej dziedzinie wiedzę większą niż ta wynikająca z żartów o Kaczńskich. Dobrze by jednak było abyś zdawał sobie sprawę, iż twoja bierność w trakcie wyborów odbiera Ci moralne prawo uczestniczenia w ocenianiu polityków. Sam z tego prawa rezygnujesz. Nie wiem dlaczego: z lenistwa, malkontenctwa, apatii.

Odpowiedz
Misieeek 2010-04-10 o godz. 20:18
0

Kerala napisał(a):
a skąd czerpiesz wiedzę, jeśli można się zapytać? Bo serwisów informacyjnych, rozumiem, nie oglądasz, skoro się nie interesujesz? Działów politycznych w gazetach, rozumiem, nie czytasz, bo się nie interesujesz? Portali informacyjnych, rozumiem, również nie przeglądasz bo się nie interesujesz?
Czy może jednak interesujesz się? Czy też może nie wiesz, o czym mówisz i do jakich informacji politycznych się odnosisz? Możemy to jakoś rozstrzygnąć?

Nie oglądam ich non-stop, tak jak podejrzewam Ty... ale czasem rzuce okiem :)

Kerala napisał(a):
Nie masz. Masz prawo to olać. A ja mam prawo Ci napisać, że śmiesznym jest dla mnie człowiek, ktory ma czelność kpić z polityków, na których istnienie bądź nieistnienie na scenie politycznej nie miał wpływu i wpływu mieć nie chce.
Anarchia jest uroczą ideą, ale dla wczesnej młodzieży licealnej. Potem trzeba dorosnąć.
I na koniec krótki cytat z Wilde'a: smiesznośc hańbi bardziej niż hańba.
Mądre slowa, w sam raz na makatkę nad łóżkiem, aby codziennie wgryzać się w ich znaczenie.

Chyba mylisz pojęcia...

Kerala napisał(a):
a Beata Sawicka jest kim...? Ma Pan szansę wygrać toster. Bingo! Tak, jest politykiem. Którego zakresem działalności, jak póki co ustaliliśmy, nie interesujesz się.

Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem wyżej odnośnie tematu... i pomyśl dwa razy zanim odpiszesz...

Kerala napisał(a):
ja też nie rozumiem, ale podejrzewam, iż winę za to ponosi moje dobre wychowanie, ktore nakazuje mi odpowiadać na zadane przez drugą osobę pytanie. Na przyklad takie:

To pycha... ?? heh Wiesz kto robi coś czego nie rozumie... ;)

Odpowiedz
Kerala 2010-04-10 o godz. 20:03
0

Misieeek napisał(a):Celowo piszę nazwe tego państwa z małej litery i bynajmniej nie chodzi tu o ortografie...
wot, co za koincydencja! A wiesz, ze ja też nieprzypadkowo napisałam o autokompromitacji?

Misieeek napisał(a):Wcale nie muszę się interesować polityką ażeby móc wyrażać swoją opinie na temat poszczególnych zdarzeń z tej dziedziny...
a skąd czerpiesz wiedzę, jeśli można się zapytać? Bo serwisów informacyjnych, rozumiem, nie oglądasz, skoro się nie interesujesz? Działów politycznych w gazetach, rozumiem, nie czytasz, bo się nie interesujesz? Portali informacyjnych, rozumiem, również nie przeglądasz bo się nie interesujesz?
Czy może jednak interesujesz się? Czy też może nie wiesz, o czym mówisz i do jakich informacji politycznych się odnosisz? Możemy to jakoś rozstrzygnąć?

Misieeek napisał(a):Nic nie biore...
To wspaniale, pierwsza dobra wiadomość

Misieeek napisał(a):Nie mam obowiązku iść i oddać swój głos na wyborach parlamentarnych.
Nie masz. Masz prawo to olać. A ja mam prawo Ci napisać, że śmiesznym jest dla mnie człowiek, ktory ma czelność kpić z polityków, na których istnienie bądź nieistnienie na scenie politycznej nie miał wpływu i wpływu mieć nie chce.
Anarchia jest uroczą ideą, ale dla wczesnej młodzieży licealnej. Potem trzeba dorosnąć.
I na koniec krótki cytat z Wilde'a: smiesznośc hańbi bardziej niż hańba.
Mądre slowa, w sam raz na makatkę nad łóżkiem, aby codziennie wgryzać się w ich znaczenie.

Misieeek napisał(a):A ten temat nie jest o wyborach tylko o wypowiedzi Beaty Sawickiej...
a Beata Sawicka jest kim...? Ma Pan szansę wygrać toster. Bingo! Tak, jest politykiem. Którego zakresem działalności, jak póki co ustaliliśmy, nie interesujesz się.

Misieeek napisał(a):I nie rozumiem dlaczego chcesz mi to wszystko wytłumaczyć i zachęcić mnie do wyborów.... Ja Ciebie nie namawiam żebyś nie szła...
ja też nie rozumiem, ale podejrzewam, iż winę za to ponosi moje dobre wychowanie, ktore nakazuje mi odpowiadać na zadane przez drugą osobę pytanie. Na przyklad takie:

Misieeek napisał(a):Ale o co ja ma iść na te wybory...??
dziś pytanie, dziś odpowiedź.
Ach, i absolutnie Cię nie zachęcam. Jestem za głosowaniem świadomym, a zdaje się, że ten akurat postulat byłby tutaj nierealny.

kerala

Odpowiedz
Misieeek 2010-04-10 o godz. 19:39
0

Celowo piszę nazwe tego państwa z małej litery i bynajmniej nie chodzi tu o ortografie...

Wcale nie muszę się interesować polityką ażeby móc wyrażać swoją opinie na temat poszczególnych zdarzeń z tej dziedziny...

Nic nie biore...

Nie mam obowiązku iść i oddać swój głos na wyborach parlamentarnych.

A ten temat nie jest o wyborach tylko o wypowiedzi Beaty Sawickiej...

I nie rozumiem dlaczego chcesz mi to wszystko wytłumaczyć i zachęcić mnie do wyborów.... Ja Ciebie nie namawiam żebyś nie szła...

Chcesz to idź, nie chcesz to nie idź... to Twoja sprawa...

Odpowiedz
Kerala 2010-04-10 o godz. 19:14
0

Misieeek napisał(a):Ale po co ja ma iść na te wybory... ??

Po pierwsze to mój mały jeden głosik raczej nie będzie miał większego znaczenia pewnie... a po drugie to przecież w polsce nie ma takich ludzi którzy chcieliby najpierw zmienić coś na lepsze żeby wszyscy byli zadowoleni, tylko oni muszą najpierw się nachapać, a potem się kadencja kończy i od nowa... :)

A poza tym to jak mam głosować na coś w co nie wierze... to sie mija z celem...

A co do tego że się śmieje... to śmieje się bo to jest po prostu śmieszne, nie musze być politycznie zaangażowany żeby śmiać sie z kogoś kto nawet nie potrafi powiedzieć czegoś mądrego bez jąkania... i czytania z kartki, zresztą wygląd tego pana mówi sam za siebie :)
Pojedynczy Ludku, przeto słuchaj

po pierwsze fajnie by było, abyś nazwę kraju, w którym mieszkasz i z którego instytucji korzystasz lub korzystałeś (że publiczne bezpłatne szkolnictwo wymienię i służbę zdrowia chociażby) nauczył się pisac z dużej litery.

Po drugie fascynuje mnie Twoje doskonałe samopoczucie. Coś bierzesz? Bo naturalne zasoby Twojego umysłu raczej nie uzasadniają wspomnianego samozadowolenia.

Po trzecie: stan powszechnego zadowolenia spolecznego jest stanem nieosiągalnym. Powinieneś to wiedzieć, jesli legitymujesz się wykształceniem co najmniej podstawowym. W wolnej chwili sprawdź sobie definicję takich słów jak "utopia" czy "reformy". To drugie pojęcie będzie przydatne do tego, aby zastanowić się z kolei nad tym, czy istotnie celem każdej uczciwej partii jest zadowolenie wszystkich wyborców, czy też może taki chwyt nazywa się "populizmem" (to słowo również sprawdź).
Zatem przystępujemy do konkluzji: w zarządzaniu krajem nie chodzi o to, aby wywołać emocjonalny orgazm u wszystkich elektoratów, ale o to, aby wdrożyć reformy, zawiadywać gospodarką oraz finansami, jak również służbą zdrowia, edukacją i rozmaitymi resortami, których spis znajdziesz na stronach rządowych.

Po czwarte: aby głosować nie trzeba wierzyć. Wiara potrzebna jest do nawiązania relacji z zupełnie inną instytucją niż Sejm i Senat. Głosuje się z różnych powodów, na przykład z powodu- kolejne trudne słowo- obowiązku obywatelskiego.

Co do radości: czym innym jest doskonaly dowcip, czym innym jest własna śmieszność. Niestety podpadasz pod to drugie.
Człowiek niezainteresowany polityką nie wypowiada się w sprawie Sawickiej, albowiem jest niezainteresowany polityką.
Dostrzega Pan Szanowny sprzeczność?
Na tym kończę, gdyż sensu większego ta dysputa nie ma.
Rób, co uważasz za stosowne, acz na koniec podsunę Ci jeszcze jedno słowo "autokompromitacja". Nie zaszkodzi przeczytać, co to takiego.

kerala

Odpowiedz
Misieeek 2010-04-10 o godz. 19:00
0

Chodzi mi o głos jednostki.... Twój, mój i każdego pojedynczego ludka...

Odpowiedz
magdaF. 2010-04-10 o godz. 18:56
0

Misieeek napisał(a):Ale po co ja ma iść na te wybory... ??

Po pierwsze to mój mały jeden głosik raczej nie będzie miał większego znaczenia pewnie... a po drugie to przecież w polsce nie ma takich ludzi którzy chcieliby najpierw zmienić coś na lepsze żeby wszyscy byli zadowoleni, tylko oni muszą najpierw się nachapać, a potem się kadencja kończy i od nowa...
Misieeek - ja też sądzę że twój głos nic nie znaczy. I na tym poprzestanę swój komentarz odnośnie twoich wypowiedzi .

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 18:53
0

Misieeek napisał(a):Po pierwsze to mój mały jeden głosik raczej nie będzie miał większego znaczenia pewnie...
Ostatnio w TV byl genialny spot na ten temat ;)

Mozna zobaczyc go tutaj (chyba pod nr 3):

http://www.21pazdziernika.pl/index.php

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 18:43
0

Chyba kazdy glupi zdazyl sie zorientowac, ze wrabianie Sawickiej przez rok w "korupcyjny skandal", czekanie na moment, kiedy w koncu wezmie lapowke, jest zagrywka polityczna majaca na celu znokautowanie PO? Czy sie jednak myle?

Czy naprawde az przez rok kogos trzeba naklaniac do jakiegos czynu?
No nie chce mi sie wierzyc.
A jesli mialabym przez to ocenic skutecznosc dzialan CBA... To po co ona istnieje? Tyle zmarnowanego czasu i srodkow na jeden "sukces"?

Odpowiedz
Misieeek 2010-04-10 o godz. 18:39
0

Ale po co ja ma iść na te wybory... ??

Po pierwsze to mój mały jeden głosik raczej nie będzie miał większego znaczenia pewnie... a po drugie to przecież w polsce nie ma takich ludzi którzy chcieliby najpierw zmienić coś na lepsze żeby wszyscy byli zadowoleni, tylko oni muszą najpierw się nachapać, a potem się kadencja kończy i od nowa... :)

A poza tym to jak mam głosować na coś w co nie wierze... to sie mija z celem...

A co do tego że się śmieje... to śmieje się bo to jest po prostu śmieszne, nie musze być politycznie zaangażowany żeby śmiać sie z kogoś kto nawet nie potrafi powiedzieć czegoś mądrego bez jąkania... i czytania z kartki, zresztą wygląd tego pana mówi sam za siebie :)

Odpowiedz
Alma_ 2010-04-10 o godz. 18:33
0

Nudne to już, ale tradycyjnie muszę zgodzić się z Keralą.
I robi mi się coraz dziwniej i dziwniej...

Odpowiedz
Kerala 2010-04-10 o godz. 18:31
0

Misieeek napisał(a):Ten mlaskacz wiele "ciekawych" rzeczy opowiadał... Pamiętacie "Że czarne jest białe a białe jest czarne" czy jakoś tak to szło... i "irasiad się zdenerwował" - to było najlepsze... Poprostu człowiek na poziomie... ;) heh
i cóż z tego? W Twoich ustach, jako człowieka programowo nie idącego na wybory i czerpiącego z tego faktu niezrozumiałą dla mnie radość, jest to tylko taka sama imieninowa anegdota jak opowieść o nagniotkach wujenki Zosi.
Nie podoba się Panu? Śmieszy to Pana? To niech Pan szanowny ruszy swój tyłek 21 października i skieruje kroki do lokalu wyborczego.

kerala

Odpowiedz
Misieeek 2010-04-10 o godz. 18:27
0

Ten mlaskacz wiele "ciekawych" rzeczy opowiadał... Pamiętacie "Że czarne jest białe a białe jest czarne" czy jakoś tak to szło... i "irasiad się zdenerwował" - to było najlepsze... Poprostu człowiek na poziomie... ;) heh

Odpowiedz
bossanova 2010-04-10 o godz. 18:27
0

wiewrióra napisał(a):jak dzisiaj w faktach widzialam Kaczyńskiego który mówił ze nei wzrusza go pani Sawicka i ze PO które się trzyma takich metod ze wystawia płaczącą kobiete powinno sie wstydzic to mi ręce opadły
Mi też. Pisowcy myślą pewnie, że oto dowalili platformie na ostatniej prostej ale na mnie to zadziałało bardziej jak bumerang. Nawet gdybym popierała PiS do tej pory, po tej sprawie zastanowiłabym się trzy razy, czy na pewno chcę żyć w kraju takich metod udupiania ludzi. Tylko niestety, jak zauważyła Kerala niektórzy widzą w tej całej sprawie tylko "skuteczność naszej władzy". Mam nadzieję, że tacy wyborcy nie będą w większości 21 października...

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 18:21
0

A ten mlaskacz cynicznie mówiący, że tonący brzytwy się chwyta, doprowadza mnie do stanu, w którym odkrywam, że potrafię życzyć komuś jak najgorzej, żeby życiu mu dopiekło i żeby zabrakło ludzi, w których miałby oparcie.

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 18:18
0

To ja krotko.
Takiej farsy dawno nie widzialam w naszym kraju. Nie tylko w sprawie Sawickiej, ale odkad PIS doszedl do wladzy

Kerala, dalabym wiele, aby Twoj post trafil do kazdego czlowieka, ktory planuje glosowac. Swietnie ujelas temat w zgrabna, ale bardzo interesujaca calosc. Naprawde szkoda, ze tylko my na tym forum mozemy go czytac...

Zastanawiam sie tylko, ile jeszcze razy bede musiala wstydzic sie przed znajomymi obcokrajowcami za to, ze jestem Polka. Polka, ktora zyje w kraju, z jakiego smieje sie swiat.

Mam serdecznie dosc tego, ze banda idiotow (choc ludzie zdolni do takich manipulacji chyba troche rozumu musza miec?) decyduje za mnie, za moich bliskich i reszte spoleczenstwa.

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 18:10
0

Dżej napisał(a):Jeśli PiS wygra wybory, to chyba się załamię.
Jeśli wygra, to ja chyba nie wrócę z emigracji :( Serio mówię, bez patetyzmu i histerii. Nie chcę wracać do takiego kraju.

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 18:07
0

Jeśli PiS wygra wybory, to chyba się załamię. Mówię zupełnie serio. To co się teraz dzieje w naszym kraju przyprawia o dreszcze, sprawia że czuję jakąś nieokreśloną złość, bezsilność, wstyd i niechęć w jednym. NIGDY tak mi nie zależało na żadnych wyborach.

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 18:01
0

Ja po prostu nie wierzę, że można być tak cynicznym, tak podłym, tak nieprawym jak Kaczyński&Co. I to wszystko z hasłem prawa i sprawiedliwości na ustach. Jak można łamać prawo nagminnie, mieszać ludzi z błotem, odbierać prawo do obrony. Jak można wykorzystywać służby specjalne dla celów jednej słusznej partii (nie przypadkiem spot o prywatyzacji szpitali PISu pojawił się kilka dni przed konferencją CBA ws. Sawickiej). Jak potem można sobie jeszcze kpić, kopać leżącego. Jak można być tak żądnym władzy.
Nie mieści mi się to w głowie.

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 17:54
0

trudno nie zgodzic sie z Kerala.
smutne to co pisze ale bardzo prawdziwe.
nasunelo mi sie, ze nie chce zyc w kraju, gdzie preparuje sie afery, niszczac ludzi i przekuwa sie to w watpliwy sukces partii rzadzacej.
chcialabym zyc w kraju, w ktorym rzadza ludzie tworzacy takie prawo, ze tzw. zwyklym ludziom nie przyjdzie do glowy, zeby wziac lapowke, bo beda zyli GODNIE.
wiem, ze z rzadami PiS nie jest to mozliwe.

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 17:50
0

Sawickiej ze względów czysto ludzkich współczuję. Do czynu się nie odnoszę, bo to inna para kaloszy, podobnie jak ta konkretna "prowokacja" przypominająca dość nachalne nakłanianie, wodzenie na manowce i pokuszenie, co kłóci się z moim rozumieniem tej instytucji. Mam wrażenie, że ze szczególnego narzędzia służącego z założenia do zwalczania przestępczości zorganizowanej uczyniono narzędzie w rękach polityków.

Rozpacz Sawickiej rozumiem. Nigdy też jej dzisiejszego zachowania nie określiłabym mianem "szopki". To tragedia zarówno dla niej, jak i jej najbliższych. Co gorsza tragedia w błysku fleszy i powszechnego zainteresowania.
Wyznaję zasadę, że każdy, bez względu na to, czy jest przeciętnym Kowalskim, czy osobą pełniącą funkcje publiczne, ma prawo do rzetelnego procesu. Niedopuszczalny jest publiczny lincz i "społeczny osąd" przed zakończeniem postępowania. Materiał dowodowy powinien być ujawniany w toku przewodu sądowego, a nie w telewizorze, w aurze sensacji i potępienia.

Może niektórzy oceniają jej dzisiejsze wypowiedzi jako patetyczne i zbędne. Ja natomiast odbieram ją jako człowieka, która ma poczucie, że jej życie skończyło się. Wiem niestety, co przeżywać musi w tej chwili jej rodzina. Ten ból jest tak silny, że człowiek ma wrażenie, jak gdyby umierał i zaczyna myśl o śmierci do siebie dopuszczać, bo jest taki moment, kiedy wydaje się, że innej drogi już nie ma.

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 17:06
0

Kerala - dokladnie to sama odczuwam..

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 16:54
0

milkamu napisał(a):A ja po prostu nie wierzę jak można usprawiedliwiać, a co za tym idzie popierać PRZESTĘPSTWO.

Jak tak czytam większość wypowiedzi to widzę, że okradanie Polski to nic złego. A jak Wam ktoś coś ukradnie, kogoś zabije itd. to też tak go usprawiedliwiacie? Ciekawe...
nikt jej nie usprawiedliwia za to że wzięła, my mówimy tu o metodach CBA, a raczej PiSu do walki z przeciwnikiem politycznym.

A skoro nawet Zybertowicz, człowiek bałwochwalczo popierający Kaczyńskich i ich rozliczanie przeszłości, powiedział dziś, że jeśli ta pani wzięła w skutek takiej prowokacji i nie było wcześniśniej podejrzeń, że jest skorumpowana, że jeśli ZOSTAŁA WYTYPOWANA na cel dla CBA to było to nadużycie. Jeśli taki człowiek mówi o nadużyciu to naprawdę coś tu nie gra.

Odpowiedz
wiewrióra 2010-04-10 o godz. 16:49
0

jak dzisiaj w faktach widzialam Kaczyńskiego który mówił ze nei wzrusza go pani Sawicka i ze PO które się trzyma takich metod ze wystawia płaczącą kobiete powinno sie wstydzic to mi ręce opadły

jestem zniesmaczona tą całą sytuacją....

Kerala - zgadzam się z Tobą w 100%

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 16:44
0

Kerala :brawo: :brawo: :brawo:

Odpowiedz
melasia1980 2010-04-10 o godz. 16:34
0

milkamu napisał(a):A ja po prostu nie wierzę jak można usprawiedliwiać, a co za tym idzie popierać PRZESTĘPSTWO.

Jak tak czytam większość wypowiedzi to widzę, że okradanie Polski to nic złego. A jak Wam ktoś coś ukradnie, kogoś zabije itd. to też tak go usprawiedliwiacie? Ciekawe...
Jakoś nie doszukałam się w tym wątku popierania przestępstwa. Przecież CBA jest od zwalczania korupcji i jak najbardziej jestem za tym, żeby urządzało on prowokacje w stosunku do ludzi, którzy biorą łapówki i tylko brakuje tzw. "przyłapania na gorącym uczynku". Ale jeśli dobrze zrozumiałam, to p. Sawicka nie byla podejrzana o branie łapówek, tylko działania polegały na sprawdzeniu "weźmie czy nie weźmie". Wybacz, ale nie o to w tym wszystkim powinno chodzić

Odpowiedz
Kerala 2010-04-10 o godz. 16:32
0

DobraC napisał(a):nie no, przepraszam, ale oczom nie wierze.
czy napewno ogladalismy to samo? czy napewno widzialyscie wczorajsza konferencje kaminskiego?

dla mnie to bylo lzawe przedstawienie. na wolnosci kobieta chodzi tylko dlatego ze ma immunitet. partia ja wykluczyla jako winna. wziela lapowke. proszszsz... i kreuje sie na biedna, zaszczuta bo jej agent oczy mydlil i kwaity przynosil, imponowal osobowoscia i ona tez mu chciala imponowac???

lapowkarstwo powinno byc bardzo surowo karane. zebysmy bali sie dawac. i zeby ludzie bali sie brac.

straszne te Kaczory, wszyscy sie boja... czy napewno wszyscy? ja nie. moja mama tez nie. moj maz (PO 8) ) tez nie.. dlaczego? bo nie daja - nie biora. to kto sie boi? hm.....

a ta konferencja byla lekko zenujaca. i te rozpaczliwe "jedna juz sie zabila", noz kurna :x zabila sie. niewinna czujac sie z pewnoscia :x

nie popieram wszystkich metod. nie podobaja mi sie niektore teksty kaczynskich. nie podoba mi sie np fotyga, choc o polityce zagranicznej moglabym dyskutowac. ale w przypadku lapowek popieram akcje pokazowe. niech sie kurna boja - lekarze, policjanci, ja nawet jakby mi glupi pomysl do glowy przyszedl..
nie wiem, czy widzialyśmy to samo, serio.
Od niemal dwóch lat programowo nie oglądam TVP1, która jest dla mnie Wydziałem Propagandy Medialnej Prawa i Sprawiedliwości.
Oglądam wyłącznie TVN24. Mowa oczywiście o serwisach informacyjnych.
Dziś postanowilam obejrzeć zarówno Fakty, jak i Wiadomości.
Z czystej ciekawości, ale też dlatego, bo poczułam się zbulwersowana jak rzadko, o czym napisalam już w pierwszym poście.
Przeczucia mnie nie zwiodły: widzialam dwa serwisy, dwa różne serwisy.
W Wiadomościach (jak przewidywałam) wycięto konferencję Sawickiej sprowadzając ją do fragmentu z błagalnym łkaniem, gdzie prosiła aby jej nie linczować
-------------------
Panie Mietku, pyta się pan Janusz sąsiada, zagorzałego pisowczyka oglądającego programowo telewizję publiczną, co pan sądzi o tej całej sprawie Sawickiej?
Panie kochany, odpowiada pan Mietek, toż sam pan widział: narobiła baba smrodu, a teraz błaga aby nie linczować. Potrzebuje pan innych dowodów na skuteczność naszej władzy? Przecież telewizja wszystko pokazała.
---------------------

A może by tak inaczej?
Jak to jest, że w państwie mieniącym się państwem prawa i sprawiedliwości dopuszczalne jest śledzenie przez rok osoby, wobec ktorej na początku wszczęcia działań agenturalnych nie ma żadnych dowodów w kwestii podatności na korupcję i łamania prawa?
Zatem- wszczęto dzialania na jakiej podstawie?
Jak to jest, że przez rok łamie się czlowieka sklaniając go do podjęcia działań niezgodnych z prawem? Robi się to za państwowe pieniądze przy wykorzystaniu tak podłych metod jak gra uczuciami i emocjami?
Hm, a może porozmawiamy o operacji "Romeo" STASI, o NLP, ktore wykorzystuje się w szkoleniach tajnych służb?
Może pogadamy o tym, jakich metod i technik trzeba użyć, aby w ciągu roku (a nie jest to wcale mało) doprowadzić do wątpliwego sukcesu polegającego na uwiedzeniu kogoś i skłonieniu go do zdrady własnej rodziny, własnej partii i własnych zasad?

nie, nie bronię Sawickiej w tej części sprawy, która polegała na wzięciu łapówki.
Jednocześnie uważam, że ta sprawa śmierdzi i to śmierdzi bardzo.
Śmierdzą mi od roku Lipiński i Mojzesowicz, którzy- przypominam NADAL SĄ POSŁAMI PiS. Natomiast Sawicka i Piskorski członkami PO już nie są.
To może porozmawiamy teraz o tym, kto faktycznie ściga korupcję i kto faktycznie oczyszcza swoje szeregi z czarnych owiec?

----------------------
a teraz co do strachu:
Już niedługo, za parę lat, przekonasz się, Dobra, że metodą mądrego wychowywania Twojego Miłosza nie będzie utrzymywanie Go w ciągłym strachu przed popełnieniem błędu.
Mądre wychowywanie polega na- z jednej strony- pokazywaniu dobrego przykładu i rozmowach, a z drugiej na niedopuszczaniu do sytuacji niebezpiecznych.
To samo odnosi się do polityki:
Z korupcją nie walczy się poprzez zastraszanie obywateli i stwarzanie atmosfery "Procesu", a poprzez decentralizację władzy i odbieranie władzy absolutnej urzędnikom i- z drugiej strony poprzez stwarzanie i umacnianie procedur, które czynią uczciwość naturalną i łatwą.
Tymczasem PiS wolal zająć się becikowym i obchodami Cudu Nad Wisłą, aniżeli wdrożeniem "pakietu Kluski" (nigdy nie wdrożony) i zmniejszeniem biurokracji (która napuchła do rozmiarów monstrualnych).
A teraz musi generować afery korupcyjne, aby wykazać własną efektywność
-----------------------------

I na koniec: nie, pani Sawicka nie była dla mnie żałosna.
Była rozpaczliwa i była zrozpaczona. Mówiła jak czlowiek na skraju załamania nerwowego i była na skraju załamania nerwowego. To- wbrew niegodnym insynuacjom PiSu- nie była szopka pod publikę i każdy, kto posiada odrobinę dobrej woli i widział tę konferencję w całości , wie o tym dobrze.

Przychodzi moment, również w polityce, gdy na plan pierwszy powinien wyjść aspekt człowieczeństwa, a nie propagandy. Szkoda, że zwolennicy PiSu nie chcą tego powiedzieć głośno, bo nie wierzę, że nie widzą.
Sawicka była środkiem do celu użytym przez tych, ktorzy wycierają sobie gęby naukami Papieża (co nie przeszkadza popierac im Rydzyka, niedługo Ojciec Dyrektor nie będzie mógl na tyłku usiąśc, bo głowa Jarosława będzie go uwierać w anusa), którzy trąbią o uczciwości (co nie przeszkodziło im wejść z koalicję z ludźmi obciążonymi wyrokami) i którzy pierdziusiają o korupcji mając w szeregach ludzi próbujących handlować stanowiskiem Sekretarza Stanu wobec kogoś tak wątpliwego moralnie jak Renata Beger.
Hańba i wstyd. Tyle powiem.
Czy ja się boję?
Tak, spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie, że jestem Polką.
Wstydzę się głęboko za ludzi, którzy mnie reprezentują.
Wstydzę się za tych, którzy po dwóch latach ich rządów nadal chcą wierzyć w świetlane intencje prawa, które nie jest Prawem i sprawiedliwości, która jest Sprawiedliwością dla wybranych. Nie umiem sobie wytłumaczyć tego inaczej, jak albo glupotą i ślepotą, albo doskonałą racjonalizacją skutków swoich wyborów sprzed dwóch lat.

I ostatnia rzecz : SLD, którego fanką nie byłam i nie jestem, nigdy nie zeszło do poziomu takiego szamba i kloaki, jakie widzimy od wczoraj.
Pod tym względem ludzie wypominający Kwasniewskiemu Charków, a głosujący dziś na PiS, powinni się dobrze zastanowić przed zabraniem głosu, bo najwyraźniej ich standardy moralne są podwójne: nie kupują uchlanego prezydenta nad grobami pomordowanych, ale kupują rozłożone w czasie, wyrachowane i bezwzględne niszczenie człowieka w imię idei.
Nie o tym mówil Papież i nie tego dotyczy etyka, że przypomnę wierzącym i niewierzącym.

Wobec powyższego czniam taką ideę, która nakazuje walić po mordach wszystkich tych, którzy przeszkadzają nam być łagodnymi ludźmi. Bo nie o to jakby chodzi w czynieniu dobra.

kerala

przepraszam za długość, ale już dawno nic mną tak nie tąpnęło jak sprawa Sawickiej w dzisiejszym politycznym kontekście

Odpowiedz
milkamu 2010-04-10 o godz. 16:26
0

A ja po prostu nie wierzę jak można usprawiedliwiać, a co za tym idzie popierać PRZESTĘPSTWO.

Jak tak czytam większość wypowiedzi to widzę, że okradanie Polski to nic złego. A jak Wam ktoś coś ukradnie, kogoś zabije itd. to też tak go usprawiedliwiacie? Ciekawe...

Odpowiedz
melasia1980 2010-04-10 o godz. 15:37
0

Kirka napisał(a):Misiek, ty sie nie wypowiadaj, jak nie zamierzasz w tej sprawie nic zrobic.

Sam sobie odbierasz glos.
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości.

Dziś słyszałam w Radiu Zet swietną wg mnie "reklamówkę" zachęcającą do wzięcia udziału w wyborach.

W skrócie: "Które cztery litery trzeba ruszyć z napisu POLSKA, żeby żyć w kraju, w którym byśmy chcieli. Te na których siedzisz. Rusz dupę i idź na wybory" :D

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 15:26
0

Misiek, ty sie nie wypowiadaj, jak nie zamierzasz w tej sprawie nic zrobic.

Sam sobie odbierasz glos.

Odpowiedz
Misieeek 2010-04-10 o godz. 15:18
0

melasia1980 napisał(a):Kirka napisał(a):jak dobrze, ze w niedziele wybory..
Oby coś zmieniły...
Wątpliwe... że się coś zmieni... no może tylko twarze w wiadomościach ;)

Odpowiedz
melasia1980 2010-04-10 o godz. 15:16
0

Kirka napisał(a):jak dobrze, ze w niedziele wybory..
Oby coś zmieniły...

Odpowiedz
Grzybowa 2010-04-10 o godz. 15:14
0

Mnie konferencja ruszyła. Szkoda mi tej posłanki Sawickiej.
Wzięła łapówkę - kara się słusznie należy. Natomiast nie podoba mi się sposób przedstawienia zarzutów bo prawdę mówiąc takich spraw o łapówkasrtwo jest sporo a nie każdą tak rozdmuchują i to na parę dni przed wyborami. Jak dla mnie jest to ewidentne zagranie taktyczne sztabu PiS-u.
Poza tym CBA miało być niezależne a tymczasem zostało wciągnięte do gierek politycznych.

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 14:51
0

jak dobrze, ze w niedziele wybory..

Odpowiedz
bossanova 2010-04-10 o godz. 14:44
0

o akcji "romeo" przed chwilą wspominali w Faktach

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 14:01
0

w ten sposób mozna zniszczyć, podpuścić KAŻDEGO człowieka. Każdego, bo każda z nas ma w swoim życiu takie chwile, gdy jest słaba, i wtedy pojawia się on. I tyle. Ona została rozpracowana przez sztab ludzi w tym psychologów, była najsłabszym ogniwem. To nie sztuka namówić do wzięcia łapówki taką osobę, i potem triumfować! Co innego gdyby zwykły Kowalski doniósł CBA że ta pani bierze, wtedy prowokacja ok. Więc się zdziwiłam czytając niektórw wypowiedzi.

A to że powołyawła się na Blidę czy Katyń, no cóż, sądzę że jest w takim psychicznym dołku, że mogła nie dokońca myśleć logicznie.

A tak a propo. Wiecie, że STAZI miała tekie metody? Akcja nazywała się Romeo. No i panowie, przystojni byli szkoleni nie tylko operacyjnie, ale też jak być uwodzicielskim, amantem. I sobie jechali do Berlina Zach. tam wybierali te najsłabsze kobiety, te z problemami rodzinnymi, małżeńskimi, te marzące o zamążpójściu. Kobiet rzecz jasna przydatne, na stanowiskach. I rozkochiwali je w sobie, a one robiły dla nich wsystko, uzyskiwali cenne informacje, i przekazywali na wschód.

I jeszcze jedno. Taką, dokładnie taką sytuację opisał Orwell w Roku 1984. Tyle, że poszkodowanym był mężczyzna, i nie chodziło o łapówkę, a o ruch oporu. :|

Więc...

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 13:47
0

Misieeek napisał(a):Posłowie PiS-u pewnie by to sobie jakoś przekręcili i sprawa poszłaby w niepamięć...
a jak to bylo z tasmami Beger?

Odpowiedz
Misieeek 2010-04-10 o godz. 13:37
0

Posłowie PiS-u pewnie by to sobie jakoś przekręcili i sprawa poszłaby w niepamięć...

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 13:32
0

Alma_ napisał(a):Czyli teraz można "podpuszczać" każdego, a nuż weźmie? Confused
Ciekwe co by bylo jakby podpuscic tak poslow PIS-u Ciekawe jaki procent by wzial

Odpowiedz
Misieeek 2010-04-10 o godz. 13:32
0

Ja mam mieszane uczucia.... z jednej strony to mi jej nawet troche żal, ale z drugiej strony to w zasadzie sama jest sobie winna.

Odpowiedz
bossanova 2010-04-10 o godz. 13:21
0

Wczorajszej konferencji nie widziałam, dzisiejszą Sawickiej - owszem. Co racja to racja, przesadziła kobieta z tymi porównaniami do Blidy, z tą dotychczasową uczciwością swoją, ale przyznała się do błędu i przeprosiła, co niewielu politykom łatwo przychodzi. Mówiąc szczerze zrobiło mi się jej żal. Zrobiła źle, została wyrzucona z partii, poniesie odpowiedzialność karną za swój czyn. I myślę, że to jako kara by jej zupełnie wystarczyło. Po co to całe babranie sprawy na oczach wszystkich?? Tego moim zdaniem za wiele. Nie podobają mi się te metody mieszania ludzi z błotem, po uprzednim zaprowadzeniu nad bagienko. Jest takie powiedzenie, że okazja czyni złodzieja. Czy ten, kto w innych okolicznościach by nie popełnił przestępstwa ma być bardziej moralny od tego, który niezależnie od okoliczności nie miałby oporów? Myślę, że nie, bo przestępstwo to przestępstwo. Ale powstaje pytanie, czy nie jest moralnie podejrzany ten, kto tę przysłowiową okazję próbuje stworzyć? Moim zdaniem jest. I jeśli jest to państwo, wstydzę się za mój kraj.

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 13:13
0

dla mnie dodatkowo idiotyzmem jest publiczne pokazywanie materialow operacyjnych z prowadzonych dzialan i robienie z tego wielkiego halo podczas konferencji prasowej, zalosnej z reszta jak cala ta prowokacja.
i tak jest, ze w tej sytuacji to tzw. panstwo stworzylo odpowiednie okolicznosci zeby kobita wziela lapowke.
i nie usprawiedliwiam p. Sawickiej, powinna poniesc konsekwencje tego co zrobila.

Odpowiedz
Misieeek 2010-04-10 o godz. 13:08
0

Masz racje Alma, powinna.... ale to jest polska i wszystko jest jakieś takie zakręcone i na opak... :)

Odpowiedz
Alma_ 2010-04-10 o godz. 13:04
0

Czy mnie się wydaje, czy taka prowokacja powinna potwierdzać wcześniej zaistniałe okoliczności, a nie stwarzać nowe?
Czyli teraz można "podpuszczać" każdego, a nuż weźmie?

Odpowiedz
magdaF. 2010-04-10 o godz. 13:00
0

DobraC napisał(a):no tak, bo jak mnie ktos namawia i sie zgadzam to jest "mniejsze zlo" niz jak sama sie decyduje....
Nie wiem, z której części mojej wypowiedzi to wyczytałaś?

Nie twierdze że nie popełniła przestępstwa, ale moim zdaniem żadne przestępstwo nie jest oderwane od rzeczywistości, tylko zachodzi w określonych warunkach . W opisanej sytuacji Sawicka była prowokowana i namawiana przez funkcjonariusza PAŃSTWOWEGO do popełnienia przestępstwa. Jest to moralnie wątpliwa i po prostu obrzydliwa forma przestrzegania prawa. Ponadto głównym zadanie policji i innych służb jest wykrywanie przestępstw a nie ich inspirowanie.

Odpowiedz
Misieeek 2010-04-10 o godz. 12:52
0

Państwo nie dało łapówki... :) To była poprostu prowokacja.... skrupuladnie i długo przygotowywana... bez żadnych zasad i regół.

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 12:43
0

ja pierdziu! no nie wierze!
przeciez to panstwo nasze popelnilo przestepstwo! bo dalo lapowke!
i przez rok stwarzalo okazje do wreczenia jej.

o zesz..

pal licho czy plakala czy nie, przed kamerami czy w domu, falszywie sie kajajac, czy tez nie

Ale w glowie mi sie nie miesci, ze demokratyczne panstwo moze tak wrabiac czlowieka???? :o :o :o

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 12:42
0

DobraC napisał(a):nie no, przepraszam, ale oczom nie wierze.
czy napewno ogladalismy to samo? czy napewno widzialyscie wczorajsza konferencje kaminskiego?
..
ten sam program 8) tylko sęk w tym ze sposób działania CBA i robienia właśnie "zamówień korupcyjnych" jest po prostu ŻĄŁOSNE a nie to czy wzięła czy nie wzięła. Z tego co przeczytałam w postach to wzięcie łapówki zostało skrytykowane bezwzględnie, natomiast cała operetka i "zabawa" w kochanego pzryjaciela , który doprowadza do takeigo stanu rzeczy i to trwa rok, to własnei ejst żałosne

a tak OT to chyba przed zakończeniem śledztwa nie wolno ujawnić materiałów dowodowych.... 8)

Odpowiedz
Misieeek 2010-04-10 o godz. 12:42
0

Ona poprostu ma pretęsje o to w jaki sposób ją złapali... ;)

Odpowiedz
DobraC 2010-04-10 o godz. 12:41
0

no tak, bo jak mnie ktos namawia i sie zgadzam to jest "mniejsze zlo" niz jak sama sie decyduje....

Odpowiedz
magdaF. 2010-04-10 o godz. 12:36
0

DobraC napisał(a):niech sie kurna boja - lekarze, policjanci,
No pewnie bo najlepsze jest Państwo strachu, w którym władza wysyła faceta żeby się z Tobą rok spotykał i namówił Cię do wzięcia łapówki, ażeby móc na końcu udowodnić twoją zgniliznę moralną... Po prostu cudo. A może by tak jednak zająć się osobami które z własnej woli (nie inspirowane przez odpowiednie organa) biorą łapówki? Nie, zapomniałam iż to jest trudniejsze. Trzeba by ich złapać a tak wystarczy rok kogoś pozamawiać i aresztować tuż przed wyborami. Bo najważniejszy jest cel a nie metody.

Odpowiedz
DobraC 2010-04-10 o godz. 11:54
0

nie no, przepraszam, ale oczom nie wierze.
czy napewno ogladalismy to samo? czy napewno widzialyscie wczorajsza konferencje kaminskiego?

dla mnie to bylo lzawe przedstawienie. na wolnosci kobieta chodzi tylko dlatego ze ma immunitet. partia ja wykluczyla jako winna. wziela lapowke. proszszsz... i kreuje sie na biedna, zaszczuta bo jej agent oczy mydlil i kwaity przynosil, imponowal osobowoscia i ona tez mu chciala imponowac???

lapowkarstwo powinno byc bardzo surowo karane. zebysmy bali sie dawac. i zeby ludzie bali sie brac.

straszne te Kaczory, wszyscy sie boja... czy napewno wszyscy? ja nie. moja mama tez nie. moj maz (PO 8) ) tez nie.. dlaczego? bo nie daja - nie biora. to kto sie boi? hm.....

a ta konferencja byla lekko zenujaca. i te rozpaczliwe "jedna juz sie zabila", noz kurna :x zabila sie. niewinna czujac sie z pewnoscia :x

nie popieram wszystkich metod. nie podobaja mi sie niektore teksty kaczynskich. nie podoba mi sie np fotyga, choc o polityce zagranicznej moglabym dyskutowac. ale w przypadku lapowek popieram akcje pokazowe. niech sie kurna boja - lekarze, policjanci, ja nawet jakby mi glupi pomysl do glowy przyszedl..

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 10:16
0

Nela5 napisał(a): poza tym chore czasy nastały nie wiesz z kim sie spotykasz, byc moze twój nowy przyjaciel/przyjaciólka jest agentem... nie przypomina ci to czegoś z historii ???
Poczułam się wywołana do odpowiedzi 8) lol

No kurcze, telewizornia dzisiaj cały dzień była wyłączona i chyba coś przegapiłam.
Pewnie w TVN24 wałkują temat, więc lecę nadrabiać zaległości.

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 09:54
0

Kerala napisał(a):
To, czego dopuściła się władza jest ohydne i plugawe, jest to zaplanowane na zimno zniszczenie człowieka dzięki rocznej pracy nad jego złamaniem moralnym i stwarzaniu potencjalnych słabych punktów.
Sawicka była tylko człowiekiem, którego uczucie bezczelnie wykorzystano- zaangażowała się uczuciowo w związek z człowiekiem, który był agentem i od początku miał jasno okreslone przez przełożonych cele.
kerala
Dokładnie. Jak się dowiedziałam, że podstawiony agent bawił się w kochanego Romeo, a potem tak ją pięknie załatwił, to zrobiłam mniej więcej tak: :o
CBA jest organem, który tworzy afery do bieżacych politycznych zamówień PiS. To samo próbowali zrobić z Lepperem. Dno i 6789056m mułu

Odpowiedz
Kerala 2010-04-10 o godz. 09:45
0

jestem wstrząśnięta konferencją Sawickiej.
Czym innym jest ściganie korupcji tam, gdzie faktycznie zachodzi.
Czym innym jest roczna praca sztabu CBA nad wytypowaną posłanką, nagrywanie jej i śledzenie, podesłanie funkcjonariusza CBA, który dzięki rocznej pracy nad ofiarą doprowadza w końcu do zaistnienia sytuacji korupcyjnej.
PiS nie ściga korupcji. PiS ją stwarza, aby na końcu napiętnować przy włączonych kamerach.

jest mi wstyd kiedy to oglądam.
To, czego dopuściła się Sawicka jest godne potepienia i świadczy o jej politycznej słabości.
To, czego dopuściła się władza jest ohydne i plugawe, jest to zaplanowane na zimno zniszczenie człowieka dzięki rocznej pracy nad jego złamaniem moralnym i stwarzaniu potencjalnych słabych punktów.
Sawicka była tylko człowiekiem, którego uczucie bezczelnie wykorzystano- zaangażowała się uczuciowo w związek z człowiekiem, który był agentem i od początku miał jasno okreslone przez przełożonych cele.
Ją mogę od strony ludzkiej usprawiedliwić (choć samego czynu nie). CBA i Kamińskiego- nie mogę.

kerala

Odpowiedz
Gość 2010-04-10 o godz. 09:35
0

Misieeek napisał(a):Taki kraj mamy... też nie popieram tego jak ją potraktowano.

Mnie tylko ciekawi co chciała osiągnąć tą wypowiedzią. Jak brała łapówe to nie pomyślała o tym że jej tego nie popuszczą jak się da złapać ?? To teraz trzeba to jakoś przyjąć i odsiedzieć swoje, a nie beczeć przed telewidzami....
tu nie chodzi o łapówke to jest jedna sprawa za to odpowie i jest etgo swiadoma
tu chodzi o cały cyrk prowokacje, i tak naprawde zaaranzowanie tego, to nei ejst łapanie i likwidowanie korupcji to jest robienie korupcji. poza tym chore czasy nastały nie wiesz z kim sie spotykasz, byc moze twój nowy przyjaciel/przyjaciólka jest agentem... nie przypomina ci to czegoś z historii ???

Odpowiedz
Misieeek 2010-04-10 o godz. 09:24
0

Taki kraj mamy... też nie popieram tego jak ją potraktowano.

Mnie tylko ciekawi co chciała osiągnąć tą wypowiedzią. Jak brała łapówe to nie pomyślała o tym że jej tego nie popuszczą jak się da złapać ?? To teraz trzeba to jakoś przyjąć i odsiedzieć swoje, a nie beczeć przed telewidzami....

Odpowiedz
matylda_zakochana 2010-04-10 o godz. 09:19
0

Misieeek napisał(a):Dokładnie zrobiła coś zasługuje na kare... i ok. Tylko po co taki dramat robić na oczach milionów widzów... ??
A po co jej zafundowali taki dramat? Na oczach tysiąca osób?

Odpowiedz
Misieeek 2010-04-10 o godz. 09:18
0

Dokładnie zrobiła coś zasługuje na kare... i ok. Tylko po co taki dramat robić na oczach milionów widzów... ??

Odpowiedz
matylda_zakochana 2010-04-10 o godz. 09:15
0

Misieeek napisał(a):Rany ale szopke odwaliła z rzewnymi łzami na końcu...
Szopkę? Ja tam jej się nie dziwię, i jej współczuję. Zrobiła coś, zasługuje na karę, ale nie takie traktowanie.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie