Do znawczyń telefonów komórkowych

Na pewno jest do dostania w komisach, na Alegro... i innych podobnych zodlach ;)
Od k700i zaczela sie maja "przygoda" z SE i nie narzekam ;) Moj fonik ;) tez dostal sie w spadku innej osobie i dziala do tej pory. Tez pare razy upadl, niechcacy Ale ja generalnie dbam o moje telefony i swiadomie krzywdy im nie robie lol

mialam SE K700i
przezyla trzy pieknie walniecia o sciane (ile w bicepsie sily - zero hamulcow) i kilka upadkow na ziemie..
jedynie co to trzeba bylo mu wymienic baterie :D
obenie uzytkuje go moja siostra (to juz bedzie 4 rok jak sie SE meczy z nami :P ) i nie narzeka ;)
bateria trzymala przy mocnym uzytkowaniu do 4 dni.

z woda nie wiem jak.. nie topilam :D
aaa nie!!! blad - utopilam w wiadrze z pomyjami - 24h polezal sobie wylaczony i tez byl luzik ;)
tylko jeden minusik - nie wiem czy jeszcze jest do dostania :(

Nie mam zbyt dużego porównania ale na upadki wyjątkowo odporna jest Nokia 6020 :)

awangarda w stylu retro napisał(a):podac wymiary 8) ?
Bardzo proszę - ilukaratowe ma byc złoto?

Zła kobieta napisał(a):Nie bardzo wiem o jakie wstrząsy chodzi. ;) Dobry pokrowiec chroni przed upadkami, zalaniem itp Poza tym - patrzę przez pryzmat mojej chrześnicy - sprawia, że telefon jest nie atrakcyjny dla dziecka - nie widać klawiszy, wyświetlacza itp - no, ale wiadomo, każde dziecko jest inne. :)
Zła kobieto, wstrząsy takie, jakie dostarcza komórce moje dziecko ;) Myślę, że trop podany przez Awę jest super - w każdym razie zamierzam nabyc drogą kupna jakiś model dla rowerzystów.

lalka_Go napisał(a):a może poprostu chowac telefon przed dzieckiem?
Rada dobra, ale niewykonalna. Mimo chowania telefonu (nie pozwalam się dziecku bawic nim normalnie) i tego, że ma pełno swoich telefonów-zabawek, telefonów starego typu i już popsutych komórek - on je po prostu uwielbia, nieważne, czy w folii, czy nie. I czasem dorwie mój działający (ostatkiem sił) aparat.
Zresztą bawi się każdym innym dowolnym przedmiotem, który przypomina telefon (czyli prostopadłościanem o wymiarach telefonu) w robienie halo, halo. Pewnie, że mu to kiedyś minie - ale ja nowy model potrzebuję już teraz lol

lalka_Go napisał(a):przecież jak dasz na wyższą półkę to niespełna roczniak sam go nie zdejmie.
no chyba że Ty chcesz żeby on miał taką zabawkę do rzucania i jedzenia
Nie chcę tutaj wchodzic w polemikę na ten temat - prosiłam o rady na temat wyboru pancernego telefonu, a nie wychowywania dziecka ;)

Madeleine jeśli nie potrzebujesz bajerów w telefonie to możesz wziąć Nokię 6020 lub 6021. Są wytrzymałe. Broń boże nie bierz Siemesa. Ani też Sagema, Alcatela, LG...

Madeleine napisał(a):Dzięki za typy. Wydaje mi się, że kiedyś były takie specjalne telefony do trudnych warunków, czy teraz też można je dostac? Bo te, które proponujecie, to zwykłe modele - i chyba jednak mało wytrzymałe :(

Najchętniej kupiłabym taki, bo moje dziecko załatwiło już dwa aparaty, które rzekomo były dosyc odporne. On nimi rzuca, przesuwa, zjada itp. ;)
a może poprostu chowac telefon przed dzieckiem?

wtedy zwykły model wystarczy.
przecież jak dasz na wyższą półkę to niespełna roczniak sam go nie zdejmie.
no chyba że Ty chcesz żeby on miał taką zabawkę do rzucania i jedzenia

w takim razie powodzenia w szukaniu pancerniaka

helia napisał(a):Polecam nokie 6300, najlepszy telefon jaki mialam, a wyglada niepozornie. Solidny i delikatny zarazem, metalowa obudowa.
Funkcji ani za duzo ani za malo-w sam raz.
Taa... Poza tym solidnym to sie wszystko zgadza :|

Madeleine napisał(a):Awa, ozłocę Cię
prosze bardzo 8)

podac wymiary 8) ?

Madeleine napisał(a):Zła kobieta napisał(a):A może jakiś pokrowiec solidny?
Pokrowiec nie chroni przed wstrząsami (a przynajmniej niewystarczająco).
Nie bardzo wiem o jakie wstrząsy chodzi. ;) Dobry pokrowiec chroni przed upadkami, zalaniem itp Poza tym - patrzę przez pryzmat mojej chrześnicy - sprawia, że telefon jest nie atrakcyjny dla dziecka - nie widać klawiszy, wyświetlacza itp - no, ale wiadomo, każde dziecko jest inne. :)

Ja bym Siemensa nie wybrala za wzgledu na menu :P Jakies takie niepraktyczne w obsludze jest...
Dla mnie to raczej dla facetow komorki lol

Polecam nokie 6300, najlepszy telefon jaki mialam, a wyglada niepozornie. Solidny i delikatny zarazem, metalowa obudowa.
Funkcji ani za duzo ani za malo-w sam raz.

Awa, ozłocę Cię :prayer:

Madeleine napisał(a):Wydaje mi się, że kiedyś były takie specjalne telefony do trudnych warunków, czy teraz też można je dostac?
SIEMENS M65
http://www.bikeworld.pl/rower/artykul/550/3/


byl tez taki stray SE, ale nazyw za dilabla sobie nie moge w chwili obecnej przypomniec.

leyla napisał(a):Ja mam SE k750i i generalnie polecam "soniaki" ;) Moim nie rzucam o sciany, ale pare razy spadl mi
Znajoma przedluzala umowe i wziela Nokie 6300. Nawet calkiem calkiem ten model. Aparat, bluetooth, java i inne obecnie na czasie dodatki ma ;) No i jest w metaloweju obudowie.
Duzo zalezy od tego, gdzie chcesz nabyc aparat - kazda siec czyms sie rozni. Chyba, ze chcesz kupic za gotowke...
A ja moge podac roznice miedzy tymi dwoma: dwa tyg. temu wylal mi sie w torebce Adasia soczek, a w srodku byly wlasnie te dwa modele. W SE przez chwile nie dzialal joystick, ale juz jest ok a Nokia (przy okazji bylam z niej suuper zadowolona, mala, wygodna, idealna) przestala dzialac, wczoraj przyszla inf. z serwisu Nokii: telefon nie nadaje sie do naprawy czyli jest do wyrzucenia).

Zła kobieta napisał(a):A może jakiś pokrowiec solidny?
Pokrowiec nie chroni przed wstrząsami (a przynajmniej niewystarczająco).

Zła kobieta napisał(a):A może jakiś pokrowiec solidny?
Mysle, ze to swietny pomysl.
Ja mojej Nokii praktycznie z pokrowca nie wyjmowalam. Izolowal pieknie i skutecznie. Jakby co moge zrobic zdjecie ;) :)

A może jakiś pokrowiec solidny?

Madeleine napisał(a):Dzięki za typy. Wydaje mi się, że kiedyś były takie specjalne telefony do trudnych warunków, czy teraz też można je dostac?
Cos mi swita jakis Samsung ME ilestam...

Martuś napisał(a):Ja jestem fanką SonyEricssonów :D

Ja też. Mam od 3 lat i jestem bardzo zadowolona. Nic się nie zepsuło, choć telefon był rzucany na wszystkie możliwe sposoby, również przez dziecko. Raz wpadłam z nim do wody i po wysuszeniu nadal działał.
Model nie do zdarcia.

Wcześniej miałam Panasonika, poległ jak rzuciłam nim z wody (jeszcze działał) na brzeg, a on po uderzeniu w drzewo rozpadł się na trzy części i utonął. Nie wiem czy jakieś nowsze modele ma Panasony.

Dzięki za typy. Wydaje mi się, że kiedyś były takie specjalne telefony do trudnych warunków, czy teraz też można je dostac? Bo te, które proponujecie, to zwykłe modele - i chyba jednak mało wytrzymałe :(

Najchętniej kupiłabym taki, bo moje dziecko załatwiło już dwa aparaty, które rzekomo były dosyc odporne. On nimi rzuca, przesuwa, zjada itp. ;)

Ja jestem fanką SonyEricssonów :D
Testowaliśmy z mężem już chyba 5 czy 6 modeli i każdy się sprawdził.
Ja obecnie mam K800i i jestem z niego bardzo zadowolona.
Dodatkowy duży + dla niego jest taki, że jak narazie żyje po bliskich spotkaniach z moim dziecięciem a to nielada wyczyn

nie polecam, bo często przyjmuję na reklamację nokia6131 i 6288, z samsungów e250 krótko trzyma baterię, jak wcześniej dziewczyny wspomniały sek750i i nokia6300 godne polecenia, mało wracają na gwarancję, a praktycznie wcale. Jeśli chodzi o telefony, które nie mają jakiś wyszukanych funkcji to w miarę nokia 6070 i lepsiejsza 3110 clasic, no i narazie se k550i nie wracają, ale są zbyt świeże, żeby narazie się wypowiadać, no nie wiem to tyle.

No ja nie będę pewnie obiektywna ;), bo się muszę rozstać z moim prawie-nowym Samsungiem X640 właśnie :( (niestety kasencja potrzebna), ale przez pół roku użytkowania sobie go chwaliłam - mały, wygodny, klapka zabezpiecza w przypadku upadków (chociaż nim nie rzucałam) i ładny wyświetlacz. Aparat ma, chociaż osobiście go nie używałam, bo wychodzę z założenia, że im mniej bajerów tym lepiej, grunt by dobrze dzwonił. :)

No wlasnie zapomnialam dodac, ze w przypadku modelu, ktory podalam, w gre wchodzi praktycznie tylko model uzywany, bo w ofercie sieci go nie maja.
I jesli chodzi o odpornosc na dziecko, to sprawdzil sie w 100% :)

Ja mam SE k750i i generalnie polecam "soniaki" ;) Moim nie rzucam o sciany, ale pare razy spadl mi
Znajoma przedluzala umowe i wziela Nokie 6300. Nawet calkiem calkiem ten model. Aparat, bluetooth, java i inne obecnie na czasie dodatki ma ;) No i jest w metaloweju obudowie.
Duzo zalezy od tego, gdzie chcesz nabyc aparat - kazda siec czyms sie rozni. Chyba, ze chcesz kupic za gotowke...

Ja bylam ogromnie zadowolona z Nokii 6510 i. To "i" oznaczalo aparat ale z niego nie korzystalam praktycznie. Przez 3 lata telefon praktycznie nie nosi sladow uzytkowania. Bateria trzyma okolo 6 dni. Polecam.
Jakbys miala jeszcze jakies konkretne pytania, to chetnie odpowiem :)