-
angelamilano odsłony: 9008
Jakie są sklepy internetowe z żelami?
Od niedawna jestem na waszym forum,mieszkam w Itali i zaczelam parace na zelach z naildesing ale nie jestem zadowolona w 100% jedynie chyba z niskiej ceny ale jak wiadomo od zawsze jakosc wplywa na cene chcialabym poznac inne sklepy internetowe i wasza opinie na ich temat o jakosci produktow,obsludze..z gory dziekuje
EF tez rewelacja maja bardzoduzy wybor produktow,kontakt tez z nimi sprawny
OdpowiedzMam pytanie czy ktoras z was uzywała zeli ze sklepu dobrarada
Odpowiedzja polecam sklep internrtowy http://dcdpaznokcie.pl/index.php/kontakt ja robie bardzo roznorodne zamowienia i lubie jak mam wszystko pod reka w jednej firmie a jak czegos zabraknie to zastapie czyms innym...w jeden dzien dotarla paczuszka,bardzo dobrze zapakowana,wszystko zabezpieczone ..teraz czego mi bakuje zamowilam w EF tez czekam na tel czy zostala wyslana..jestem do piatku tylko w polsce i mam nadzieje ze dojedzie ...napisze
Odpowiedz
ja zapraszam na zakupy do:
http://www.sklep.nails-secrets.com
Zapraszam Was serdecznie do sklepu Perfect Beauty
http://www.pbnails.pl
już niedługo w ofercie będziemy mieć coverki żelowe i akrylowe
kasienka, sporo dziewczyn pracuje na sf i sa bardzo zadowolone...dla mnie najlepsza firma jest spn- trzeba sie naprawde postarac zeby pazury zle sie trzymaly ... polecam rowniez crystal nails- swietna konsystencja, piekny blask...zele ktore wymienilam kosztuja mniej wiecej tyle samo bo ok 50-60 zl za 15 ml (activ ma nowe zele w tej samej kwocie)
Odpowiedzczytalam wasza dyskusje i wyczytalam tam ze dobre firmy to activ i ibd ale one sa troszke za drogie dla mnie.ale znalazlam tez sun flower i on ma taka cene jeszce ok.czy warto kupowac produkty z tej firmy?
Odpowiedz
--------------------------------------------------------------------------------
http://www.elarto.pl/hurtownia,produkty,promocje
ja znalazlam w Intrnecie ich stronke,m maja bardzo dobrze zaopatrzony sklepik czy ktoras z Was robila tam zakupy ...nie chodzi mi o zele bo juz zrobilam zamowienie w SPN ale plyny,kremy ,maseczki i dostrczenie paczki ...
angelamilano napisał(a):mam jeszcze pytanko czy uzywacie tylko pedzelka nr 4 i czy przemywacie clinerem za kazdym razem oraz czy wolicie gestes czy rzadkie zele ...
Powróce do Twoich poprzednich pytań. Ja najczęściej uzywam 6 z włosia Kolinsky płaskiego.
Wiem, ze częśc dziewczyn poleca do przecierania linii uismiechu zelu pędzelki syntetyczne. To fajny pomysł.
Wiem, tez, ze częśc stylistek najchetniej frencha formuje "kocim jezyczkiem".
Co kto lubi. Z czasem znajdziesz swój własny "styl"
Pędzelka nie cyścisz cleanerem po każdym uzyciu- wyszusza to włosy w pędzlach z naturalnym włosiem i "utwardza" (niszczy nylon) w nylonowych. Pędzelek po zakończonej pracy wyciertasz delikatnie wacikiem bezpyłkowym i chowasz.
Z gęstoscia zeli, to jak z pędzelkami- co kto lubi.
Ja pracuje w zaleznosci "od dnia"- raz na gęstych- buildery, a raz na sredniogestych. W ciągłym użyciu mam ponad 10 zeli- 3 białe - gęsty builder, średniogesty i rzadki, builder clear, clear średniogesty, sredniogesty rózowy przejrzysty i kryjący róz, mega gloss, baza itp.... No, ale to moje zboczenie i mozliwości (jestem instruktorem i dystrybutorem ).
Na porządnym kursie powinnas miec mozliwośc wypróbowania zeli o róznych gęstościach, abys sama zdecydowała "co Ci w reku lezy"
angelamilano, ja tez mialam kurs trwajacy tyle godzin i powiem Ci ze jestem zadowolona z niego na maxa... to nie jest wazne ile trwa tylko gdzie sie go robi. Moja znajoma robila kurs w La Femme trwal miesiac i gucio wie...
Co do warstw to zalezy jak robisz pazurki ja nie klade na warstwy - tylko robie tak jak potrzebuje w danej chwili - daje baze pozniej cienka warstwe na to ozdoby po czym nabieram wiecej zelu na pedzelek i buduje pazurka - krzywa C, na koniec nablyszczam
Pazurki nie musza byc grube aby byly wytrzymale - wlasnie powinny byc cienkie przt linii wlosa tylko okolica stresu musi byc odpowiednio wzmocniona i bedzie wszystko cacy
wlasnie juz sie uporalam dzieki waszym rada wyczyscilam pedzelek tak jak Dedka napisala,przestalam go moczyc w acetonie,uporalam sie tez z zapowietrzeniami dzieki radzie zeby pilowac nad miejscem gdzie sie pojawilo ,jednym slowem to az mi wstyd ze jestem taka niedoinformowana ale coz moglam oczekiwac po dwudniowym kursie po 9 godzin ...teraz mam tylko problem ze chyba robie je za grube wiecie mi sie wydawalao ze im bardziej masywne tym bardziej wytrzymale ...ile kladziecie warstw
Odpowiedzok dzieki ..mozesz tez na gadu zostawic wiadomosc pozdrawiam
Odpowiedz
dziekuje za podpowiedzi ..ja jestem zla na siebie ze taki kurs wybralam ale mialam tykko pare dni i w EF i select nie bylo terminow widze ze jak tak dalej pojedzie to albo tutaj bede musiala zaliczyc nowy kurs lub leciec spowrotem doszkolic sie do polski ....jak na razie probuje i dzieki za cierpliwosc
mam jeszcze pytanko czy uzywacie tylko pedzelka nr 4 i czy przemywacie clinerem za kazdym razem oraz czy wolicie gestes czy rzadkie zele ...
Dedka a czy moglabym Cie prosic o podnie mi linka do tych sklepow ja jakos jeszcze nie mam wprawy w tych wyszukiwarkach ....dziekuje
jeśli masz konto na allegro,zamów sobie stamtąd IBD,o wiele taniej ci to wyjdzie
ojjj nie polecam... nie mozna miec pewnosci co do orginalnosci tego produktu kupuj tylko u dystrybutorow - jesli chcesz tansze zelki a dobrej jakosci to z czystym sumieniem polecam Sun Flower i SPN
angelamilano, ale warto poczekac naprawde...
co do bąbelków to trzeba zwrocic uwage na to czy pedzelek jest dobrze przygotowany tzn czy jest dobrze nasączony żelem i czy nie ma na nim zadnych (nawet najmniejszych) zanieczyszczen oraz na to jak naklada sie zel - ja nabieram go pedzelkiem jak lopatka i nie ciapam nim po pazurku - to sa najczestsze powodu powstawania babli
Ragazze dziekuje za rady ...wlasnie zrobilam jednej dziewczynie pazurki i przy nakladniu ostatniej warstwy porobily mi sie bombelki z powietrzem czy to wina tego zelu czy ja cos zrobilam zle ...oraz dostalam tel ze nalozony 5 dni temu zel odchodzi przy skorkach ...wiec nie pozostaje mi nic wiecej jak ekspresowa wymiana tyle ze tutaj sloiczek zelu "clarisa" 15gr kosztuje 60 euro okolo300zl tak wiec wydaje mi sie drogo....przegladalam produkty z activ,spn lub ibd tyle ze bede musiala poczekac na przesylke z polski
Odpowiedz
Padla tu wyzej dobra uwaga......nie zawsze to co reklamowane w gazetach jest warte az takiego zainteresowania.....to kwestia sily reklamy.....pozostaje albo produkt proponowany na kursie (jesli przypadnie do gustu) albo samemu co jakis czas zmienic produkt
i porownac jego wlasciwosci.
Przy odpowiednim doborze przede wszystkim podnosimy nasz komfort pracy.
Ma sie ladnie ukladac, pieknie błyszczec. byc trwaly i nie agresywny o delikatnym zapachu.
I fajnie jezeli dodatkowo jest wzbogacony o ciekawe efekty np. opal
ja nie przekładam do pojemniczkówpo prostu nie mam takiej potrzeby bo nic mi sie z żelami nie dzieje...
zmień je jak najszybciej bo szkoda twoich nerwów....
ja też pracowałam najpierw na firmie w której robilam kurs,co prawda nie była to firma w stylu NAILDESING ale mająca nieciekawe produkty i jak najszybciej zmieniłam je na SUN FLOWER i wszystko gra...teraz zobaczyłam o ile może być mniej pracy jeśli kupi sie właściwe żele....
a teraz postanowiłam zmienic żelki na te z wyższej półki..tylko czekam na porade jakie wybrac,,,bo nie znam sie na nich za bardzo...
angelamilano napisał(a):.mam jeszcze pytanko czy wy nakladajac zel z tych lepszych firm przekladacie ilosc ktora bedzie wma potrzebna do malego pojemnieczka a reszte zamykacie szczelnie ja jak zostawie nawet na chwile to robi mi sie plastikowy korzuch tak jak na mleku....
nigdy w zyciu... naklada sie zel prosto z pudeleczka... skad ten korzuch u Ciebie... nie wiem,
jedyne co musisz uwazac, aby trzymac otwarty zel zdala od swiatla lampy i od promieni slonecznych, tak samo pedzelek
zabrudzony pedzelek dokladnie wycieraj w wacik bezpylowy nim wlozysz go do zelu
i pamietaj jesli nie nakladasz zelu, przykryj go aby sie jakies pylki tam nie dostaly, a szczegolnie pył z pilowania...
dziekuje za odpowiedz a co do zelu jaki mam obecnie to bylam w polsce przrz pare dni i jedyny kurs jaki znalzlam w tych przed swiatecznych dniach byl w naildesing po nim mialam 15% znizki wiec oplacilo sie jesli chodzi o lampe,pochlaniacz czy zestaw do robienia parafiny lub innne drobiazgi ..wraz z kursem milalam gratis zestaw zeli i teraz po dokladnym wyprobowaniu wiem ze sa badziewne ....mam jeszcze pytanko czy wy nakladajac zel z tych lepszych firm przekladacie ilosc ktora bedzie wma potrzebna do malego pojemnieczka a reszte zamykacie szczelnie ja jak zostawie nawet na chwile to robi mi sie plastikowy korzuch tak jak na mleku....
Odpowiedz
nowaczka napisał(a):ja nie rozumienm dlaczego wiekszośc osób kupuję coś,co wiadomo że jest badziewne..,bo na wszystkich forach sie o tym czyta angelamilano nie chodzi tu konkratnie o ciebie tylko ogółem......
kupuja bo sa łatwo dostępne i tyle - jesli ktos skonczy dobry kurs to raczej badziewia nie kupi
nowaczka napisał(a):najgorsze jest to,że te słynne niemieckie firmy ogłaszaja się w naszych gazetach...,np w ostatnim nr ''PAZNOKCIE"" .....i poczatujące stylistki myślą ze to dobra firma skoro jej ogł jest w takiej gazecie wśród innych (akurat wartych polecenia) firm
moim zdaniem to tez nieporozumienie - no ale dla gazety jest to po prostu kasa za reklame...
ja nie rozumienm dlaczego wiekszośc osób kupuję coś,co wiadomo że jest badziewne..,bo na wszystkich forach sie o tym czyta angelamilano nie chodzi tu konkratnie o ciebie tylko ogółem......
najgorsze jest to,że te słynne niemieckie firmy ogłaszaja się w naszych gazetach...,np w ostatnim nr ''PAZNOKCIE"" .....i poczatujące stylistki myślą ze to dobra firma skoro jej ogł jest w takiej gazecie wśród innych (akurat wartych polecenia) firm
angelamilano, skorzystaj z opcji szukaj jest tu mnóstwo tematów na ten temat
OdpowiedzPodobne tematy