Jak długo można nosić pazurki żelowe???

angelamilano, ja chetnie zawsze pomoge
angelamilano napisał(a):a jeszcze do tej koronki wroce bo bardzo mi sie podoba ...to wycinacie ja nozyczkami ja zrobilam zamowienie u saly ale jeszcze nie doszlo wiec nie wiem jak wyglada ale wydaje mi sie jakis kwadracik..
dostaniesz kwadracik albo prostokąt - nie wiem ile slay daje alr najczesciej jest tego sporo i z tego wycinamy sobie nozyczkami ile nam potrzeba... :)

Ja zawsze jasno ze szczegolami ...Dedka jak chcesz to zapraszam na moja stronke nie ma tam pazurkow ale za to jest sporo fotek ...jeszcze raz dziekuje i jak cos bedzie mi nie zrozumiale to pisze ...


a jeszcze do tej koronki wroce bo bardzo mi sie podoba ...to wycinacie ja nozyczkami ja zrobilam zamowienie u saly ale jeszcze nie doszlo wiec nie wiem jak wyglada ale wydaje mi sie jakis kwadracik..

jesli pazurki nie wychodza Ci grube, to nakladaj tak jak to robisz... w sumie masz mniej roboty przy odnowie jesli chcesz zmienic ozdobki bo nie masz az tyle pilowania...

ja jednak robie troszke inaczej - otoz - majac podstawe czyli albo tips albo podstawe na formie, nakladam warstwe zeliku - do lampy, na to nastepna cienka warstwe i na to klade ozdoby utwardzam, i teraz:

- jesli mam brokaty to nakladam starannie cienka warstwe aby unieruchomić na beton brokat po czym buduje pazura, pilowanko i nablyszczenie
- jesli mam inne zodoby ktore dobrze trzymaja sie w podstawowej warstwie to biore sie za budowanie pazurka utwardzam piluje i nablyszczam

ja wole budowac po nalozeniu ozdob, bo wtedy wychodza mi ciensze pazurki a pozatym gdy odnawiam to przesuwam wszystkie krzywe - szczegolnie okolice stresu wiec i tak i tak musze to spilowac, ozodby zatopione glebiej sprawiaja wrazenie trojwymiarowosci.

a koronke czy siateczke mozna zatopic w nieutwradzonym zelu, lub gdy sie nie ma wprawy to latwiej na zmatowionego pazurka dac klej i przykleic koronke po czym zbudowac pazurka

mam nadzieje ze w miare jasno napisalam

dziekuje Aniu wlasnie odwiedzilam twojego bloga wow tez same cudenka a te kwiatuszki wypukle na zelu robisz akrylem ?' ja jeszcze duzo czasu bede potrzebowala zeby dojsc do takiej wprawy ...zobaczylam ze przy skorkach tez idealnie masz wykonczone bez zalewek ,jakas rada moze jak robic zeby byl taki efekt...

angelamilano, jesli chodzi o koroneczki jak ja je wtapiam to przyklejam na klej do tipsa:) a na formie to klade na szkielecik juz te koroneczki ...tak samo jak mam jakies inne grube badz sztywne ozdby klade juz na szkielecik :)

ja najpierw nakladam cienka warstwe zelu i utwadzam pozniej cieniutko zelu i brokat i utwardzam i dopiero buduje prawidlowo paznokcia

Grazie Dedka
czyli nie mowi sie tipsy na formie tylko paznokcie sluszne stwierdzenie ...a powiedz mi jak juz jestes to to brokaty i inne ozdoby jak nakladamy ..moze ja napisze jak ja to robie ty sprawdz i wrazie bledu mnie popraw ...robie cieniutka warstwe zelem super bild do lampy poznej robie warstwe budujaca linie c do lampy ,piluje boki i sprawdzam precyzje ksztaltu jesli sa ok nakladam cieniutka warstwe rzadkiego zelu i na to brokt oraz inne ozdoby,poznej na koniec warstwa zelulejacego sie zeby to zatopic..chyba wydaje mi sie ze cos nie tak w Twoim blogu widzialam fajnie wtopione koronki i na pewno w inny sposob ..jesli masz chwilke napisz co nieco

angelamilano, ja wprawdzie nie Anna ale co wiem to napisze....

po pierwsze jak robisz na formie - to mow ze robisz pazurki na formie a nie tipsy na formie - tipsy to tipsy a nie pazurki - od stylistek jest wymagane prawidlowe slownictwo :P

co jeszcze do nazewnictwa - czy mowisz szablony czy formy to obojetne bo obydwie nazwy sa na rowni uzywane

jesli Ci nie wychodzily pazurki na formach papierowych, to pewnie byly slabej jakosci - kup sobie sztywniejsze z mocnym klejem a zobaczysz roznice.
do obrobki nie konieczna jest frezarka - wiadomo przyspieszysz sobie i ulatwisz prace ale pilnikiem tez wszystko zrobisz

gdy robisz uzupelnienie to po prostu spilowujesz wiekszosc masy i na nowo na szkieleciku ktory zostal budujesz pazurka

przy tipsach frenchowych albo sciagasz tipsa i robisz na nowo, albo po prostu tak jak przy normalnych tipsach go uzupelniasz... ale jesli uzywasz tipsow frenchowych to po to aby miec jak najmniej pracy, wiec chyba bez sensu jest je uzupelniac - tylko lepiej zrobic na nowo

Ja wczoraj sprobowalam zrobic sobie tipsy na formie,papierowej i tej stalej metalowej wydaje mi sie ze efekt koncowy byl lepszy z formy stalej a papierowa mysle ze mialam zlej jakosci,byla w rolce tak wiec juz ksztalt ciezko bylo mi wyprostowac i odklejala sie...ale przyznam ze jesli dobrze sie nalozy zel to faktycznie duzo mniej pracy niz na tipsie i wychodza ladne cieniutkie ...Aniu ja mam do Ciebie pytanie wiedzilalam Twoje prace gdzie widac precyzje i doskonaly ksztalt : jakich szablonow uzywasz i wogole jaka jest poprawna nazwa szablony czy formy,ile warstw nakladasz,czy do obrobki konieczna jest frezarka ..dziekuje


i jak sie wypelnia jak zaczyna odrastac biala linia usmiechu w pazurkach zrobionych na formie (szablonie)..

Dziewczyny w tipsach frenchowych jak sie wypelnia zrastajaca biala linie ...

Dokladnie!!

Anna z Toronto napisał(a):To tak jak wlosy.... jak dlugo mozna nosic pofarbowane? Az ci sie znudzi chyba ;)
Paznokcie jak wlosy odrastaja :)
dobre porownanie - tylko o jedne i drugie trzeba odpowiednio dbac i po sprawie

Ja mam paznokcie zrobione od 11 lat conajmniej (kiedys akryl, pozniej fibreglass... teraz od 8 lat zel). I sa w super stanie oczywiscie.
To tak jak wlosy.... jak dlugo mozna nosic pofarbowane? Az ci sie znudzi chyba ;)
Paznokcie jak wlosy odrastaja :)

mozna je nosic tak dlugo jak sie chce i pozwala na to ich stan...wazne zeby chodzic na uzupelnienie mniej wiecej miedzy 3 a 4 tygodniem

Martusia, po to tu jestesmy, zeby sie doksztalcac :) ja tez kiedys o to pytalam bo ktos mi powiedzial, ze po 3 uzupelnieniach trzeba sciagnac a osobiscie 1,5 roku nosilam bez przerwy i jak sciagnelam to paznokcie byly takie same jak przed zalozeniem

No wlasnie, ja tez mam pazurki ponad rok. Nie zauwazylam zeby bylo cos z nimi nie tak, owszem moze sa ciut ciensze ale to nie oznacza ze gdybym je zdjela musialbym chowac rece do kieszeni. Z tad moje zdziwienie co do tej opinii. Zwlaszcza ze pazurki robie sobie sama i wszystko co nowe musze na sonie wypraktykowac, wiec wiaze sie to z czestym sciaganie pazurakow. Ale niecierpie ich nie miec. Teraz za nauke szablonow sie wezme, wiec zdjelam, ale paznokcie mimo wszystko sa twarde. Tak sobie mysle ze ta opinia bierze sie ztad ze ktos podlapal gdzies grzyba i plotka rozniosla sie do ogromnych rozmiarow jak to tipsy strasznie sazkodza. Ale wolalam zapytac Was Madre Kobiety :D


Gocha, dzieki troche sie dokształciłam

dokladnie tak samo jak deda nosze pazury 2,5 roku niedlugo 3 lata i nic sie z moimi nie dzieje..mialam klientke, która nosi paznokcie juz 6 lat non stop i tez wszystko ok :)

Martusia, dziewczyny dobrze pisza... jesli tylko stan pazurkow na to pozwala mozesz nosic przedluzone pazurki tak dlugo jak tylko chcesz

odpowiednio przedluzone, pozniej uzupelniane badz odnawiane, napewno beda zdrowe i nie potrzebny im bedzie zaden "odpoczynek".

Przy dluzszym noszeniu pazurkow zaleca sie czeste stosowanie oliwki z odzywka do skorek - gwarantuje ze wtedy pazurki beda sie mialy znakomicie.

Ja nosze przedluzone pazurki juz 2,5 roku i co tu duzo gadac maltretuje je troszke przez czeste zmiany wzorkow i wszystko z nimi ok

Martusia, poczytaj tutaj http://forum.styl.fm/s1/viewtopic.php?t=5039

Martusia, ja juz 1,5 roku nosze zelki i nic sie nie dzieje
a to ze paznokcie maja odpoczac to tak samo jak z tym ze musza pooddychac


a zel czy akry chroni nasze naturalki przed roznymi srodkami chemicznymi

Martusia, można nosić od uzupełnienia do uzupełnienia. Któraś z dziewczyn miała klientkę co przez parę lat nie ściągała żelu/akrylu i nic im nie było, szła tylko na uzupełnianie lub odnowę.