-
Gość odsłony: 2061
Miłośniczkom "Love actually" polecam...
... "Music&lyrics" - cudowny Hugh Grant, prześmieszne dialogi, fajne piosenki a w ubraniach i okularach Drew zakochałam się na zabój. I te tańce lol lol lol
A w postaci siostry Sary to się widzę za 15 lat lol
film na pewno obejrze ale najpierw LA jak co roku wtym okresie :D
Odpowiedz
Nabla napisał(a):... "Music&lyrics" - cudowny Hugh Grant, prześmieszne dialogi, fajne piosenki a w ubraniach i okularach Drew zakochałam się na zabój. I te tańce lol lol lol
A w postaci siostry Sary to się widzę za 15 lat lol
Obejrzałam przez Ciebie. 8) Faktycznie fajny, chociaż Love Actually jednak fajniejsze. I uwielbiam siostrę Sary, lol
ja tez kocham ten film, i dla mnie najlepszy jest Colin Firth z tą portugalką :)
zawsze się śmiałąm jak on próbował śpiewać Frankie Four Seasons czy coś takiego... i te pływanie w stawie... rozmowa bez zrozumienia... :) po tym filmie strasznie mnie natchło na naukę portugalskiego :D
Ja chętnie aczkolwiek dla mnie okładem na serce w L.A. jest Rickman a nie Hugh ale się skuszę...
OdpowiedzI ta piosenka - jak jedzie autobusem przez Londyn ( ja spod Londynu wiec sentyment jest ) Ach...
Odpowiedz
w kinach to bylo juz jakis czas temu
a na dvd ma wyjsc pod koniec wrzesnia :)
ja juz przy 1 teledysku sie ubawilam, przypomnialy sie mlode lata :D :D
Jako fanka Love Actually, przylaczam sie do rekomendacji.
PS. IMHO Pop goes my heart to istny majstersztyk :lizak: lol
ooo jeśli dla miłośniczek " L. A." to na pewno dla mnie :D
obejrzę sobie, jak przychodzi jesień, to u mnie wzrasta potrzeba takich filmów :D
Podobne tematy