-
Gość odsłony: 4485
Dlaczego brokat się rozlewa?
Witam was dziewczynki!!!W końcu zapisałam się na kurs zaczynam za 3 dni. Ale zanim dowiem się wszystkiego minie trochę czasu. Robie sobie paznokietki mamie i koleżance.I właśnie wczoraj robiłam koleżance i na próbę chciałam zatopić jej brokat tzn zrobić frenczową końcówkę brokatowa. I po nałożeniu pierwszej warstwy żelu utwardziłam go w lampie inałożyłam brokat na "klejący film" i potem druga warstwę żelu i wtedy właśnie ten brokat zaczął się rozlewać na cały paznokieć.Tzn. końcówka brokatowa została ale parę opiłek brokatu zlało się na na resztę paznokcia.Co mogło być przyczyną !!!Proszę o odpowiedzi.Dodam że szukałam w wyszukiwarce ale nie mogłam nic znaleść jeżeli pominełam podobny temat to wybaczcie:)
jak nakladasz żel na utwardzony brokat to nie maziaj pędzelkiem za mocno :) zrób takie ruchy by rozkladac żel nie jeżdzac po brokacie- tak bardziej w powietrzu :)
poza tym jak juz nałozysz brokat to niech klientka wezmie pazurek w dol i lekko mozesz popukac w niego- nadmiar spadnie...
mozesz tez lekko przyklepac pedzelkiem brokat...
ale jesli sie rozjechal cały brokat- to za krotko go utwardzalas- pierwsza nieutwardzona dobrze warstwa, przykryta kolejna juz sie nie utwardzi
hej :D na początek chciałam się przywitać, bo chociaż śledzę forum od jakiegoś czasu, mój złośliwy komp dopiero teraz pozwolił mi się zalogować nie chcę zakładać nowego tematu bo mój problem też wiąże się z brokatem. Skończyłam niedawno kurs i póki co nabieram doświadczenia w domu ćwicząc na ochotniczkach Ostatnio robiłam siostrze pazurki, zarzyczyła sobie właśnie brokatowych french...dodam że na kursie nie uczono nas wtapiania różnych ozdób więc sama dochodzę co i jak metodą prób i błędów...ale do rzeczy. Na pierwszą warstwę żelu nałożyłam ładnie brokacik, łapki do lampy, na to kolejna warstwa żelu na którą dałam jeszcze troszkę brokatu żeby wzmocnić efekt...znów do lampy i nakładam ostatnią warstwę żelu...i wtedy tragedia wszystko się rozjechało tzn. brokat zaczął się rozłazić po całym paznokciu,a jak jechałam po nim żelem to zbierał się pod pędzelkiem i zbijał w takie grudki...niby szło to jakoś wyrównać,ale już nie było tak ładnie i równiutko. Myślałam że się wścieknę...cała praca na marne...co prawda siostra była zadowolona,ale ja wiem że to nie tak miało wyglądać
Może Wy wiecie gdzie popełniłam błąd?? powiem jeszcze że jak na pierwszym pazurku zobaczyłam co sie dzieje, to kazałam jej włożyć ręke jeszcze raz do lampy bo sądziłam że może żel się kiepsko utwardził...ale nic nie pomogło może brokatu za dużo??
oj wybaczcie że sie tak rozpisałam...pozdrawiam i proszę o jakieś porady
KatashaS napisał(a):matrix, działając sama na własną rękę przed kursem , nabierzesz tylko złych nawyków
poczekaj na wiedzę teoretyczną, a potem dopiero trenuj, trenuj......
Dokładnie!
z praktyki instruktora mogeto powtierdzic, ze duzo trudniej jest oduczyc kogos złych nawyków, niz od razu wprowadzic dobre. :D
Dziękuję za odpowiedzi napewno będę pilną uczennicą .pzdr
Marcia
matrix napisał(a): Dodano: 2006-11-17, 15:03 ]
A mam jeszcze jedno pytanie.Podczas przemywania ostatniej masy zdarza mi sie ze zmywam za duzo żelu.Co może być przeczyną.Czy za krótko utwardzam czy moze za mocno przemywam tą warstwę.!!!
zle utwardzony zel..
matrix napisał(a):Zreszta fajnie by było gdybym na kursie wykazała sie większa znajomścia na temat żelków:)
niby tak... ale na kursie instruktorka Cie wszystkiego nauczy nie martw sie... nawet osoby ktore maja zerowa wiedze...
ja nim poszlam na kurs z zelkow sporo wiedzialam o nich ale moja instruktorka pokazala mi swoje techniki sprobowalam ich i podpasowaly mi bardziej niz te "wyczytane na forum"... tak wiec... cierpliowsci i udanego kursu zycze
do akademii zdrowia
wiem że wszystkiego dowiem sie na kursie ale poprostu do tego czasu zanim sie wszystkiego dowiem myslałam ze wy mi pomożecie i dlatego pytałam o to przemywanie warstwy .Kto pyta nie błądzi.Zreszta fajnie by było gdybym na kursie wykazała sie większa znajomścia na temat żelków:)
matrix napisał(a):Dzięki za odpowiedz. Bo wyczytałam tu na forum,że hologramy nakładamy na utwardzona warstwę żelu na ta lepkką warstwę i następnie kolejna warstwa żelu.Czyli wychodzi na to że brokat zatapia się inaczej tak jak mówisz. Musze jutro spróbować.Dziekuje za odpowiedz.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2006-11-17, 15:03 ]
A mam jeszcze jedno pytanie.Podczas przemywania ostatniej masy zdarza mi sie ze zmywam za duzo żelu.Co może być przeczyną.Czy za krótko utwardzam czy moze za mocno przemywam tą warstwę.!!!
Na 1000% powinnas sie to dowiedziec na kursie, tak, ze jak to sie mowi "nie bądz w gorącej wodzie kompana". Nie polecam nakladanie holo na warstwe dyspersyjna, nie beda sie tak dobrze trzymac podczas ich zalewania.
A gdzie idziesz na kurs?
Dzięki za odpowiedz. Bo wyczytałam tu na forum,że hologramy nakładamy na utwardzona warstwę żelu na ta lepkką warstwę i następnie kolejna warstwa żelu.Czyli wychodzi na to że brokat zatapia się inaczej tak jak mówisz. Musze jutro spróbować.Dziekuje za odpowiedz.
Pozdrawiam
A mam jeszcze jedno pytanie.Podczas przemywania ostatniej masy zdarza mi sie ze zmywam za duzo żelu.Co może być przeczyną.Czy za krótko utwardzam czy moze za mocno przemywam tą warstwę.!!!
Ja mam kilka wersji:
- nakladam bezposrednio brokat pedzelkiem
- "maczam" paznokiec pokryty zelem w pojemniczku z brokatem i wyrównuje czystym pedzelkiem < ten spsob najczesciej uzywam
- mieszam brokat z zelem i nakladam na paznokiec.
Najczesciej 2 pierwsze wersje robie.
Podobne tematy