-
Gość odsłony: 2322
Kwiat młodzieży kurwa!!!
Właśnie mi kurwa ciśnienie podniosło że chyba mnie szlag trafi tej nocy. Jakieś kurwa gówniarze zajebane zrobiły sobie używanie i obrzucili mi kurwa okno i nawet parapet po wewnętrznej stronie jajami. Jakiś kurwa konkurs znudzona młodzież sobie w wakacje urządziła! A że okno mamy otwarte to mamy jaja na parapecie i podłodze, a na zewnętrzną stronę okna nie chce mi się patrzec! Kurwa, ja pierdolę, co za porąbanym jełopem trzeba byc! Mąż ich spłoszył ,ale nawet nie zdąrzył zobaczyc co to za gęby zakazane. Chyba się przymierzali do tego od wczoraj bo pod oknami słychac bylo glosne smiechy i czymś próbowali chyba rzucac.
Policja oczywiście stwierdziła, że jak nie złapaliśmy za rączkę to oni nic nie mogą, nawet zgłoszenia przyjąc kurwa!
Naszykowałam aparat i jutro ja sobie kurwa safari urządzę!!! Ale chuj mnie strzela z tej bezsilności!
SkrawekNieba napisał(a):ja nie wiem do końca jak to jest z tym robieniem fotek, wiem, że np.: wlaścicielowi psa, którego pupil sra na trawnik nie można zrobić foty i iść z nią na policję, bo za rękę nie zlapalaś a obowiązuje ochrona danych (wizerunek)
Wiesz, ja nawet nie tyle że chciałabym zrobic użytek z tych fotek ( bo chyba by mi się nie chciało ruszac tyłka i łazic za pierdołami, póki zdarzyło się raz), ile postraszyc gówniarzy, żeby na przyszłośc pomysleli czy warto.
ja nie wiem do końca jak to jest z tym robieniem fotek, wiem, że np.: wlaścicielowi psa, którego pupil sra na trawnik nie można zrobić foty i iść z nią na policję, bo za rękę nie zlapalaś a obowiązuje ochrona danych (wizerunek)
Odpowiedz
Dzięki dziewczyny- przeszło mi trochę po tym jak wywaliłam to na forum i okna o 23 sobie umyłam i firankę zmieniłam, bo oczywiście też była zajebana. Dziś się chyba skontaktuję z dzielnicowym- może mógłby ruszyc tyłek i pochodzic wieczorem po osiedlu.
A taka byłam zadowolona z mieszkania na parterze...
Wspolczuje bardzo ...
Na pocieszenie- ciesz sie, ze to tylko parapet, a nie Ty
W zeszlym tygodniu S. oberwal jajkami z jadacego samochodu; stalismy na przejsciu dla pieszych.
Fajnie nie bylo, bo twarz mial cala pocieta. Na szczescie nic powazniejszego..
Policja u nas przyjela zgloszenie, ale co z tego, skoro i tak nikogo nie zlapali, a my otumanieni sytuacja nawet nie zapamietalismy tablic rejestracyjnych
Wiem jak wkurzona musisz byc, bo bezsilnosc potrafi wyprowadzic z rownowagi
tez trzymam kciuki!!! złap gówniarzy na aparacie a co !!
mi jakis gówniarz chce sie dostac do sąsiada który nie chce mu otworzyc to stoi pod kratą gwiżdze i wali w ta kratę. A krata jest pod naszymi drzwiami. Które sa pojednycze. Zwrócić uwagę takiemu to pyskuje zresztą kurde boje sie bo ja z brzuchem a to taki wyrostek pieprzony. Kiedys podpatrzę czy stoi równo pod drzwiami i je otworze szybko
debilom gówniarzom mówimy stanowcze, zdecydowane nie!!!
współczuję ogromnie :usciski: domyślam się, jaka musisz być wściekła... ja jakieś 13-14 lat (większość świadomego życia - do rozpoczęcia studiów) wychowywałam się na blokowisku, więc dobrze wiem o jakie typy chodzi :| moja mała siostra straciła swój pierwszy wózek, bo ktoś popełnił ten błąd, że zabrał ją tylko w gondolce na górze i zostawił na dole w klatce schodowej stelaż... nie, stelaża nie skradziono. po parunastu minutach stelaż spłonął. :| stracony stelaż i białe ściany klatki schodowej czarne od sadzy :| jak urodził się mój najmłodszy braciszek to ojciec codziennie nosił cały wózek na 4 piętro i z powrotem :| przynajmniej schudł wtedy trochę lol
oj, aż mi się scyzoryk w kieszeni otwiera. :( trzymam kciuki za jutrzejsze safari.
Podobne tematy