Trafia w samo sedno...

przykre, że autor ma rację :(
I wszystko byłoby świetnie, gdyby nie fakt, że 26 osób już nigdy nie wróci do swoich domów. Ale w tym całym szumie mało kogo zdaje się to interesować...
i to jest chyba najgorsze :(

Macie racje autor art. trafił w sedno, ale tak niestety jest z każdym :większym" wypadkiem z udziałem Polaków, jak dla mnie częstą praktyką jest wyolbrzymianie niepotwierdzonych informacji, ciekawe czy ktoś pomyślał o rodzinie kierowcy, na którym wiesza się psy i obarcza się go winą...

pieknie napisane..
sama Tv nie ogladam od niedzieli - radio - tylko antyradio...

Dużo jest absurdów w tej akcji...

Pierwszy z brzegu - wczoraj usłyszałam, że poszkodowani w tym wypadku i rodziny będą obsłgiwani w PZU poza kolejnością. Czyli kto bedzie musiał ich przepuścić i poczekać dłużej na swoją kolej? Poszkodowani w innych, mniej spektakularnych wyadkach

niestety autor ma rację

autor artykulu trafia w samo sedno.

Cóż tak było, jest i będzie. Sama oglądałam TVN24 czekając na wiadomości z miejsca wypadku, z nadzieją na to, że liczba ofiar nie wzrośnie. Potem to, o czym pisze autor artykułu zaczęło być irytujące. Od niedzielnego popołudnia w zasadzie nie włączam TV - nie mam ochoty słuchać że zawinił ten czy tamten... Nie mi ich oceniać...
Dziś, zupełnie przypadkiem usłyszałam, że w jeziorze Wdzydzkim w poniedziałek utonęły 3 osoby - w czasie szumu medialnego dotyczącego wypadku z Francji, jakoś nie było słychać o tej tragedii. A może tylko ja nie słyszałam?
Smutne jest to, że nasz rząd wykorzysta także tę tragedię by zwiększyć swoje notowania. PZU deklaruje chęć pomocy poszkodowanym i ich rodzinom, wykraczającą poza sumę ubezpieczenia - dobrze, chociaż żadne pieniądze nie zwrócą bliskich. Ciekawe czy zadeklaruje to również w przypadku przeciętniego Polaka. Tak jak napisał autor - "umierając trzeba mieć sporo szczęścia".