• kalin_ka odsłony: 3355

    Osada Danków - ktoś zna/był?

    Jak w tytule: osada (pensjonat...) znajduje się koło miłomłyna adres to http://www.dankow.pl - z opisu wyglada ciekawie, zastanawiam się nad spędzeniem tam weekendu czy paru dni - może ktoś zna to miejsce i może się podzielić wrażeniami?...........

    Odpowiedzi (5)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-05-23, 07:16:50
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Nezi 2010-05-23 o godz. 07:16
0

Się cieszę :D

Odpowiedz
kalin_ka 2010-05-23 o godz. 07:13
0

Nezi dziekuję bardzo....:) :) za uwagi. dużo mi pomogłaś.

Odpowiedz
Nezi 2010-05-23 o godz. 06:35
0

Jedzenie:
- dobre ale mało

Muzyka:
- z płyt, puszczana przez (moim zdaniem) niedoświadczonego dj-a, nikt nie zachęcał gości do zabawy i na parkiecie było ledwie kilka par

Miejsce do tańczenia:
- osobne pomieszczenie, nie pamiętam co leżało na podłodze (chyba linoleum) ale było ślisko.
Pomieszczenie to było swieżo wykończone, więc też niedopracowane.

Ale ogólnie gospodarze to przemili ludzie i bardzo uczynni. Wydaje mi się, że "masowa" impreza to całkiem inna atmosfera niż weekendowy wypad. No i też impreza rodzinna to też całkiem inna sprawa niż Sylwester. Więcej jesteś w stanie "dogadać" indywidualnie. Sylwester był z góry zorganizowany i nie mieliśmy wpływu na to co było na stołach ani jaka muzyka leciała z głośników. Ale muzyka była w miarę ok.

Poza tym gospodarze dość się starali:
- możnabyło zamówić półmisek wędlin na noc (do nocnego picia przez Panów) - oczywiście dodatkowo płatny ;)
- w Nowy Rok na śniadanie były resztki z Sylwestra byliśmy zaskoczeni i zniesmaczeni. Powiedzieliśmy o tym właścicielowi, że nam się to nie podoba i w ciągu 5 minut kucharz robił dla nas jajecznicę i omlety ;)
- abym mogła uczestniczyć w kuligu (7 miesiąc ciąży) zorgaznizowano bryczkę - reszta gości jechała wozami bez amortyzacji.

Minus - nie można było płacić kartą i musieliśmy jeździć do bankomatu do Ostródy (chyba niepamiętam dokładnie lol )

Odpowiedz
kalin_ka 2010-05-23 o godz. 06:11
0

Nezi - dziekuję za informacje. A napiszesz cos wiecej o ich niedociągnięciach sylwestrowych? przyznam iż analizuje też to miejsce pod kątem imprezy rodzinnej - prócz wspomnianego przeze mnie weekendowego wyjazdu, także Twoje uwagi będą cenne :)

Odpowiedz
Nezi 2010-05-23 o godz. 04:36
0

Byliśmy tam w tym roku na Sylwestrze. Taki wyjazd kilkudniowy z grupą znajomych.
Ogólnie Sylwestrowy wyjazd to na pewno coś innego niż wyjazd na weekend. Znajomi którzy byli tam razem z nami, byli wcześniej właśnie na weekend i byli bardzo zadowoleni. Natomiast Sylwester - no cóż, był to ich pierwszy Sylwester przez nich organizowany i wiele było niedociągnięć.

Ale:
- fajne miejsce,
- rodzinna, bardzo kameralna atmosfera,
- pyszne jedzenie,
- śliczna przyroda (super na spacery),
- blisko stadnina koni na których można pojeździć (by mieliśmy kulig w Nowy Rok)
- fajnie wyposażona siłownia, bilard
- sauna (nie korzystałam więc nie wiem jaki standard - byłam wtedy w zaawansowanej ciąży),
- fajnie wyposażone pokoje, każdy z łazienką.
- jak się jedzie grupą to można cały domek do własnej dyspozycji wynająć.

Ogólnie fajne miejsce

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie