-
kalin_ka odsłony: 3355
Osada Danków - ktoś zna/był?
Jak w tytule: osada (pensjonat...) znajduje się koło miłomłyna adres to http://www.dankow.pl - z opisu wyglada ciekawie, zastanawiam się nad spędzeniem tam weekendu czy paru dni - może ktoś zna to miejsce i może się podzielić wrażeniami?...........
Jedzenie:
- dobre ale mało
Muzyka:
- z płyt, puszczana przez (moim zdaniem) niedoświadczonego dj-a, nikt nie zachęcał gości do zabawy i na parkiecie było ledwie kilka par
Miejsce do tańczenia:
- osobne pomieszczenie, nie pamiętam co leżało na podłodze (chyba linoleum) ale było ślisko.
Pomieszczenie to było swieżo wykończone, więc też niedopracowane.
Ale ogólnie gospodarze to przemili ludzie i bardzo uczynni. Wydaje mi się, że "masowa" impreza to całkiem inna atmosfera niż weekendowy wypad. No i też impreza rodzinna to też całkiem inna sprawa niż Sylwester. Więcej jesteś w stanie "dogadać" indywidualnie. Sylwester był z góry zorganizowany i nie mieliśmy wpływu na to co było na stołach ani jaka muzyka leciała z głośników. Ale muzyka była w miarę ok.
Poza tym gospodarze dość się starali:
- możnabyło zamówić półmisek wędlin na noc (do nocnego picia przez Panów) - oczywiście dodatkowo płatny ;)
- w Nowy Rok na śniadanie były resztki z Sylwestra byliśmy zaskoczeni i zniesmaczeni. Powiedzieliśmy o tym właścicielowi, że nam się to nie podoba i w ciągu 5 minut kucharz robił dla nas jajecznicę i omlety ;)
- abym mogła uczestniczyć w kuligu (7 miesiąc ciąży) zorgaznizowano bryczkę - reszta gości jechała wozami bez amortyzacji.
Minus - nie można było płacić kartą i musieliśmy jeździć do bankomatu do Ostródy (chyba niepamiętam dokładnie lol )
Byliśmy tam w tym roku na Sylwestrze. Taki wyjazd kilkudniowy z grupą znajomych.
Ogólnie Sylwestrowy wyjazd to na pewno coś innego niż wyjazd na weekend. Znajomi którzy byli tam razem z nami, byli wcześniej właśnie na weekend i byli bardzo zadowoleni. Natomiast Sylwester - no cóż, był to ich pierwszy Sylwester przez nich organizowany i wiele było niedociągnięć.
Ale:
- fajne miejsce,
- rodzinna, bardzo kameralna atmosfera,
- pyszne jedzenie,
- śliczna przyroda (super na spacery),
- blisko stadnina koni na których można pojeździć (by mieliśmy kulig w Nowy Rok)
- fajnie wyposażona siłownia, bilard
- sauna (nie korzystałam więc nie wiem jaki standard - byłam wtedy w zaawansowanej ciąży),
- fajnie wyposażone pokoje, każdy z łazienką.
- jak się jedzie grupą to można cały domek do własnej dyspozycji wynająć.
Ogólnie fajne miejsce
Podobne tematy