• HoneyGirl odsłony: 1327

    Prosze o szybką odpowiedź :)

    Pilna sprawa
    mój M ma pilną sprawę w zielonej górze
    musi być tam jutro rano , co za tym idzie nocny wyjazd
    trochę się boję , ze będzie jechał sam w nocy , dlatego myślę o tym aby jechać z nim
    no i tu mam dylemat- nie mam z kim zostawić małego , więc jechał by z nami
    ale boję się też że się mały umęczy i nie wiem co robić
    z M nie ma kto pojechać
    nawet nie wiem ile to km ?
    rok temu jechaliśmy już z Dawidem w Bieszczady , podróż zniósł b.dobrze
    kwestia postojów , jedzenia - tu nie ma problemu

    no tylko nadal nie wiem czy mam jechać czy nie....
    może głupi problem , ale dla mnie ważny

    Odpowiedzi (5)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-01-14, 18:01:53
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
HoneyGirl 2010-01-14 o godz. 18:01
0

sprawa juz sie rozwiązała , M pojedzie ze swoim kolegą :)

Odpowiedz
Gość 2010-01-14 o godz. 18:01
0

Wyslalam, zanim przeczytalam Twoj post. Skoro tak stawiasz sprawe, to jedz. Znawczynią trasy Wa-wa - ZGora nie jestem, ale kiedys sie nia interesowalam i mysle, ze powinniscie przemyslec ktoredy pojedziecie. Autostrada ma ten plus, ze jest w dobrym stanie, kilku pasmowa i jedzie sie szybko. Niestety, jest platna. Ale ze wszystkimi minusami, które można by znaleźć (brak wprawy kierowcy, ciemnosc, duza predkosc), wybralabym ja, bo drogi zwykle sa raczej w kiepskim stanie, czas podrozy bardzo sie wydluza, a dzielenie szosy z TIRami, ktore namietnie jezdza noca, duzo bardziej niebezpieczne niz na autostradzie.

Odpowiedz
Gość 2010-01-14 o godz. 17:51
0

Ale chodzi o to, żebyś go zmieniła za kierownicą? Jeśli tak i faktycznie jest taka potrzeba (meczy sie w ciemności, wiecie, ze nie może zbyt długo prowadzić, on sam jeszcze nigdy tyle nie jechał i się boi bez zmiennika itp.), to możesz jechać. Jeśli do towarzystwa, to byłoby dla mnie bardzo dziwne, ale w końcu chodzi o to, żebyście wy dwoje byli zadowoleni (i synkowi żeby się nic nie stało, a taka podróż to może go co najwyżej trochę zmęczyć, ale to przecież nie koniec świata przynajmniej w oczach nie-matki).

Jak pojedzie autostrada do Poznania, to będzie miał najbardziej komfortowa i szybka jazdę.

Odpowiedz
HoneyGirl 2010-01-14 o godz. 17:46
0

nie było by problemu , gdyby nie to , ze M w nocy nie jeździ wcale
a dziś jest po całym dniu pracy ( jeździe po mieście ) i włąśnie to gółwny argument dla mnie na tak
dzięki :)

Odpowiedz
ladybird7 2010-01-14 o godz. 17:44
0

Jedz,malemu wg mnie nic nie bedzie, napewno bedzie spal.A ty przynajmniej bedziesz spokojna ze jestes przy mezu i chociaz troszke kontrolujesz sytuacje.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie