• Gość odsłony: 1977

    Spiewamy :-)

    Utarlo sie, ze to mezczyzni spiewaja pod prysznicem.

    Ale przecierz i kobitki lubia sobie pospiewac?

    jak to jest z Wam?

    Ja podspiewauje jak nikogo nie ma w domu, bo nie lubie narazac innych na niemile wrazenia sluchowe.

    Obecnie mam na tepecie Madonna "like a prayer" :D

    Odpowiedzi (39)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-03-03, 16:54:33
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
poohatka 2010-03-03 o godz. 16:54
0

śpiewam baaaaardzo chętnie, ale zazwyczaj np. z radiem czy komputerem 8) i raczej w samotności, bo małż mi mało subtelnie zabrania śpiewać :(

o dziwo jak sobie śpiewałyśmy z moją naj-kumpelą to ona jakoś rabanu nie podnosiła, chociaż słuch ma i śpiewa też nieźle ;)

i bardzo mi smutno że głos posłuszny być nie chce, bo słuch mam chyba... no, nie na minusie ;)

Odpowiedz
! Agulka ! 2010-03-03 o godz. 15:37
0

A spiewam , spiewam wszytko co mi sie akurat nasunie ostanio .....nowa piosenke Dody ehheh! A i w ogole sie nie przejmuje tym czy ktos jest w domu czy nie, mam ochote spiewac to sobie falszuje od tak poprostu;) aaa noi oczywiscie dziecku do snu i tu repertuar jest dosc bogaty bo.... sama sobie wymyslam kolysanki ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-03 o godz. 07:36
0

Ja najczęściej w samochodzie jak mnie nikt nie słyszy (też widuję śmieszne miny ludzi z samochodów obok ;) )

Pod prysznicem nie śpiewam, jakoś nie mam takich ciągot, za to lubię śpiewać przy sprzątaniu albo gotowaniu.

Ostatnio śpiewamy trochę w pracy ;) ;) ;) bo mamy jajcarską ekipę, a często trzeba się odstresowywać... tylko się ukrywamy przed szefami, bo chyba by zeszli... :o

Odpowiedz
jop 2010-03-03 o godz. 05:36
0

Spiewam, choc nie zawsze tekst taki jak w oryginale lol
Najwieksza ochote na spiewanie mam po piwie

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-03-03 o godz. 05:12
0

Uwielbiam śpiewać 8)
Śpiewam - Filipowi do snu lol
Kołysanki, "Dream a little dream", "Put your head on my shoulder".
Też mi słoń na ucho nie nadepnął, tylko głosu to ja ni mom zbyt ;) - nie mogę wyciągnąć wyższych partii :D

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-03-03 o godz. 05:01
0

ostryga napisał(a):czasem spiewam tez podczas tanca
ja też 8) bardzo głośno...

Odpowiedz
ostryga 2010-03-03 o godz. 04:52
0

Ja tez spiewam. Pod prysznicem akurat rzadko, ale jak juz - to Beatlesow - z niewiadomych przyczyn.

W samochodzie spiewam zawsze, potrafie tez spiewac w supermarkecie (nie zebym sie darla, ale kto przechodzi kolo mnie, uslyszy), czasem spiewam tez podczas tanca.

Mezowi w prezencie slubnym nagralam plyte (tzn. jeden utwor na plycie), w profesjonalnym studio. Slowem, spiewac lubie. Glos mam czysty, tyle, ze strasznie slabiutki, wiec kariery solowej nie planuje. Ale dla siebie - co mi tam 8)

Odpowiedz
Gość 2010-03-03 o godz. 04:39
0

śpiewam, choć słuchu i głosu Bozia poskąpiła. najchetniej w samochodzie... Wczoraj utkwiłam w korku na ponad 1,5 godziny i przez cały czas wyłam razem z radiem złote przeboje. Najlepsza pisenka - I'm so excited albo You sexy thing :D

Odpowiedz
kasia_ewa 2010-03-03 o godz. 04:33
0

Śpiewam w samochodzie - muzyka na full a do tego ja ;). Staram się jednak ograniczać do tras poza miastem, gdyż już kilka razy zdarzyło mi się stać na światłach a osoba z samochodu obok jakoś dziwnie się na mnie patrzyła 8)
W domu nie śpiewam - sąsiedzi by słyszełi ;) , ograniczam się zatem do rytmicznego podrygiwania...

Odpowiedz
rytka_25 2010-03-03 o godz. 04:15
0

śpiewam, śpiewam ... ale piosenki własnego autorstwa, choć nie wiem czy słowo "piosenki" i "śpiewam" nie jest nadużyciem z mojej strony 8)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-03-03 o godz. 04:06
0

aga_terve napisał(a):ja śpiewam i tańcze jak gotuje, piekę, sprzątam... ale tylko pod warunkiem ze jestem sama w domu :lol:
ja też...

Odpowiedz
Wiol-ka 2010-03-02 o godz. 15:43
0

śpiewam w aucie jadąc sama, rzadziej w domu ;)
Ostatnio "chodzi za mną" nowa płyta Kombii

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 15:39
0

wi00ra napisał(a):Śpiewam, ale żeby nie narażać nikogo na zejście, tylko w samotności.
Nie wiem z czego to wynika, ale najczęściej wkręca mi się "Zasiali górale" lol
to teraz mnie zarazilas tylko jak to szlo dokladnie?
zasiali gorale owies... owies... jakos tak to szlo :P pozniej bylo zyto itd itd ale co miedzy tym? lol

Odpowiedz
melasia1980 2010-03-02 o godz. 15:04
0

Uwielbiam śpiewać w samochodzie razem z radiem i jak jestem sama w domu, to dotrzymuję sobie towarzystwa ucinając pogawędki sama z sobą;)

Odpowiedz
kasiacleo 2010-03-02 o godz. 14:34
0

Ja podśpiewuje jak mam dobry humor, często również jak sprzątam lub jak coś robie a w radio leci fajna piosenka
na szczęście słoń na ucho nie nadapnął :)

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 14:27
0

śpiewam, ale śpiewu mi cały czas brakuje. Czasem na ulicy, jak nikogo nie ma nuce sobie cichutko. Ostatnio się przyczepiła piosenka Annie Lenox z Powrotu króla.

What can you see on the horizon? and so on... ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 11:45
0

Spiewam ile wlezie, ile mi gardła starczy. Gdziekolwiek jestem w domu, na ulicy ograniczam sie do nucenia.

Aktualny repertuar- Anna Jantar -melodyjna i romantyczna

Odpowiedz
wiewrióra 2010-03-02 o godz. 11:29
0

a ja spiewam jak zmywam naczynia, jak prowadzę samochód i mi coś z radia wpadnie w ucho, przy sprzątaniu .... czasami spiewam sobie i rzępolę na gitarze ale to wtedy jak mnie wena najdzie :)

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 11:17
0

a_ania napisał(a):Śpiewam głównie w samochodzie większość piosenek zasłyszanych w radiu... Jest jeden warunek - jadę sama z mężem (ja jako pasażer).
mam tak samo, jeszcze dochodzi synek.
Poza tym śpiewam zawsze i wszędzie, gdy jest ku temu okazja i są warunki - uwielbiam śpiewać :D

Odpowiedz
Podwawelska 2010-03-02 o godz. 11:05
0

a śpiewam i gadam do siebie często z ostrą krytyką swojej osoby :)
pochodzę z dość muzykalnej rodziny więc mam śpiew we krwi, szkoda że do kompletu Bozia talenta nie dała gratis :D

Odpowiedz
a_ania 2010-03-02 o godz. 10:47
0

Śpiewam głównie w samochodzie większość piosenek zasłyszanych w radiu... Jest jeden warunek - jadę sama z mężem (ja jako pasażer). Jak się go pytam, czy ładnie śpiewam odpowiada po namyśle "... chcesz się pokłócić?" ;) Zawsze tak samo, a ja go zabijam wzrokiem i śpiewam dalej... :)

Kiedyś na trasie Wawa - Kielce uczyłam go piosenki z reklamy oleju "Na Kujawskim smaż, na kujawskim piecz..." I on nie potrafił zapamiętać słów. I trochę to trwało zanim się nauczył... Darliśmy się w tym aucie okropnie. Mnóstwo wstydu się najedlismy, jak w końcu zatrzymaliśmy się na światłach, głośno kończąc "olej z pierwszego tłoczenia!" przy otwartych szybach... Głupki dwa :)

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 10:45
0

Podrażnie sie, od rana chodzi za mną "Przeleć mnie w koniczynie". 8)

Odpowiedz
agga73 2010-03-02 o godz. 10:35
0

podchwytuję wszystko zasłyszane w radiu i obojętne czy to praca, dom, sklep czy samochód 8)

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 10:28
0

Śpiewam, ale żeby nie narażać nikogo na zejście, tylko w samotności.
Nie wiem z czego to wynika, ale najczęściej wkręca mi się "Zasiali górale" lol

Odpowiedz
aga077 2010-03-02 o godz. 10:22
0

Ja śpiewam jako pasażer w aucie i w domu też czasem mi się zdarzy, ale tylko kawałki które od razu wpadają w ucho jak i starsze też. Akurat co jest na tapecie to to sobie śpiewam. Małż jak na razie nie narzeka lol

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 10:22
0

Codziennie rano - budzę się, przychodzi mi do głowy jakaś znana piosenka, no i śpiewam, chociaż lepiej by było gdybym nie śpiewała lol A że czasem jeszcze wymyślam własne sytuacyjne teksty do znanych melodii, to już w ogóle mąż ma ubaw po pachy 8)

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 10:18
0

najchetniej w samochodzie lub w windzie - sama lub z Mloda ;)

w lazience jakos mi glupio, zawsze mam wrazenie, ze akustyka jest za dobra i wszystko slychac u sasiadow.

Odpowiedz
aga_terve 2010-03-02 o godz. 10:06
0

ja śpiewam i tańcze jak gotuje, piekę, sprzątam... ale tylko pod warunkiem ze jestem sama w domu lol

Odpowiedz
matylda_zakochana 2010-03-02 o godz. 09:35
0

Śpiewam tylko jak jestem sama w domu, albo z dala od cywilizacji, aby nikogo nie skrzywdzić :P

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 09:34
0

Spiewam, gdy jestem sama. Repertuar różny, tekst nie zawsze zgodny z oryginałem, melodia dalece freestyle'owa, co szczegolnie słychać przy utwórach francuskojęzycznych.
Gdy jestem z mężem śpiewamy (na ogół w aucie) "Jestes szalona".

Odpowiedz
ampa 2010-03-02 o godz. 09:33
0

Nie śpiewam, ale często sama ze sobą rozmawiam.

Odpowiedz
Aguus 2010-03-02 o godz. 09:33
0

Spiewam czesto jadac z mezem samochodem,jako pasazer;) Przy zamknietym oknie,ale i tak ludzie z innych samochodow dziwnie na mnie patrza - nie rozumiem czemu ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 09:33
0

Wonderka napisał(a):Śpiewam ciągle
ja podobnie
niekoniecznie ku uciesze współdomowników lol
słuch podobno mam bardzo dobry- gorzej z głosem lol
ostatnio 'chodzi' za mną - "La Isla Bonita" Madonny

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 09:31
0

podobnie jak Wonderka śpiewam chętnie i często :) słuch jako taki posiadam, może nie jakiś genialny ale może mnie małż słuchać lol

Odpowiedz
Gość 2010-03-02 o godz. 09:26
0

Ja śpiewam tylko kolędy jak działam u kuchni przed świętami. I to jak nikt nie słyszy ;)

Odpowiedz
Famelia 2010-03-02 o godz. 09:26
0

U mnie teraz Rihanna "Umbrella"
Z naciskiem na refren "ela ela ela" ;)

Odpowiedz
sharina 2010-03-02 o godz. 09:24
0

A śpiewam, śpiewam, choć i u mnie słuchu nie ma ;) Dobrze, że małża nie było, jak wyśpiewywałam teksty z Psałterza Wrześniowego kręcąc się po kuchni ... Ciekawe czy sąsiadka słyszała, okna chyba otwarte były ;)

Odpowiedz
Wonderka 2010-03-02 o godz. 09:21
0

Śpiewam ciągle - w samochodzie, pod prysznicem, jak gotuję jak łażę po budowie,jak tapetuję.

I co najlepsze - słuchu to nie mam za grosz lol

Odpowiedz
ania82 2010-03-02 o godz. 09:20
0

ja śpiewam ....bardzo głośnio...mój ulubiony repertuał - M.Rodowicz "Małgośka"

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie