Bank Czasu Matek

tutaj:
http://www.fundacjamama.pl
bo to pomyslodawca calej akcji...

....czytalam juz kiedys o takich bankach, ale nie tylko w kontexcie "matka-dziecko". tylko w roznych dziedzinach-ludzie o roznych zawodach umiejetnosciach wymieniaja sie uslugami...moim zdaniem SUPER pomysl!(choc na pewno ciezko wyliczyc rownowartosc 2 roznych uslug. i na pewno trzeba sie tez oprzec na zaufaniu do drugiej osoby bardziej niz gdybysmy brali pieniadze za wlasna usluge...Niemniej moim zdaniem fajnie ze ktos cos takiego wymysli a co najwazniejsze wdrozyl w zycie :)

a zna ktos jakies adres, badz miejsca gdzie mozna znalezdz jakis spis,oferty...i sie wymienic "wlasnym czasem" :D

Myślę że ma. Jest dużo kobiet które nie mają z kim malucha zostawić, a zostawiając z kimś dziecko one też opiekują się dzieckiem "opiekunki" więc sądzę że zaufać w jakimś tam stopniu można. U mnie jest inna sytuacja bo ja mam teściową na miejscu i na taką opiekę bym się nie pisała bo i po co ale chętnie bym skorzystała z opcji takiej że ja nauczę twoje dziecko angielskiego a ty np mojego malucha gry na fortepianie. No ale to dopiero za jakiś czas. Tylko u nas nie sądzę aby się rozwinęło (mam na myśli w Płocku).