Jak uzyskać platynowy kolor?

Quarmelia, zawsze bylam zadowolona z farbowania u niej....a wloski farbuje juz z 8- 9 lat...i od zawsze u niej..i bylam zadowolona raz 4 lata temu..a teraz jest ten 2 raz...tylko ze ona zmienila farby na schwarzkopfa...i mam wrazenie ze one są bardzo mocne i jezeli moja mama ma swoje grube bardzo mocne wlosy zniszczone to co ja mam powiedziec z moimi pioorami na glowie...ahhhh ciezka sprawa :(
mam nadzieje ze loreal jest lagodniejszy....

gosieńk4, rozumiem
ciężka sprawa

Quarmelia, nie skladalam reklamacji, bo robilam to u mojej znajomej ktora ma swoj salon... wlosy mam naturalnie dosc jasne wiec nie bylo ryzyka " spomaranczowienia" miala byc cudna platyna.... na szczescie kolor sie juz troche sprał..........

gosiunia2004, mam zamar isc do salonu loreala tylko czekam az mi wloski sie nieco odzywia...poki co zuzywam waxa litrami...

gosieńk4, wez kup sobie farbe roslinna taka na 24 mycia jakis jasny kolorek- one nie dosc ze nie nieszcza to nawet odzywiaja wloski

albo idz to salonu gdzie robia LOREALA i zrob wloski farba DIACOLOR ona tez jest wlasnie taka roslinna i fajnie odzywia przy tym

gosieńk4, a składałaś reklamację?
do 7dni miałaś prawo reklamować usługę i żądać naprawy usługi lub zwrotu kasy.
(no chyba że fryzjerka uprzedzała, a ty się uparłaś)
co do przyciemniania, to jeżeli włosy są spalone to kolor i tak nie będzie się trzymał niestety

dziewczyny stary temat...ale odswiezam
wiec- miala byc platyna.....
mialam klientke- zrobila sobie wlasnie platyne i wygladala cudnie ( farbowala sie u berendowicza& kublina czy jak oni się nazywaja )
i mi zamarzylo sie na glowie to samo......wiec ide do mojej fryzjerki....a dodam ze w zeszlym roku przerzucila sie na fabry shwarzkopfai przez pol roku do niej nie chodzilam bo po jednym farbowaniu mialam koszmar a nie wlosy...ale w lutym znow sie wybralam i bylo ok- ale rozjasnialam na typowy jasny blond...a teraz zachcialo mi sie platyny....wiec w salonie efekt byl cudny wlosy srebrno biale...natomiast doslownie po 48h zżółkly totalnie..jak umywalm glowe wygladalam jak legolllas z wladcy pierscieni wlosy tym rozjasniamniem mam potwornie zniszone, na glowie zolte zacieki..wogole nie ma opcji zebym te wlosy rozpuscila przesuszone piekielnie a juz mija miesiac;( do ratowania koloru ( bo nie bede z takimi plammami chodziv na glowie) kupilam koloryzujaca odzywke ochladzjaaca kole wlosow z farouka i taka maske koloryzujaca espresso do odcienia platyny....ale kolor mam koszmarny a wlosy wrecz popalone zamowilam kolejna porcje placenty, olekej na koncowki wlosow i jakis plyn nawilzajacy ze shwarzkopfa mam nadzieje ze mi to pomoze...i za miesiac ide do jakiegos normalnego fryzjera i niech ratuje moje wlosy......
hmmm..a jak myslicie...gdybym teraz nalozyla szampon koloryzujacy zeby przyciemniec te moje wloskii to nie pogorszy ich stanu??
bo najpierw chce je jakos odzywic a potem farbowac...a wygladam strasznie

Wax jest super, podobno pomaga kobietom po chemioterapii, bardzo silnie wzmacnia wloski. Nalezy jednak pamietac, by trzymac go wg zalecen- ok.20-30 min w wysokiej temp.

Annique, wrzuc fotki nowej fryzurki.
a tematy o odzywkach i szamponach sa:) poszukaj:P:P

Sluchajcie, jestem juz po poprawce! Co za ulga... Wreszcie wygladam jak czlowiek! :)
Nie jest to oczywiscie moja wymarzona platyna, tylko baleyage, ale i tak bardzo sie ciesze!
Teraz musze zadbac o wloski! W zwiazku z tym, jakie odzywki/szampony mi polecacie?
Mam vax, ale moze kupic cos jeszcze? W koncu tyle przeszly... :)

Annique, trzymam kciuki!!! wstaw fotke nowych wloskow:P:P
Keith, pewnie ze sie oplaca chodzic do drogich fryzjerow:P

Annique, no to super. jednak warto chodzic do dobrych salonow, bo w razie "awarii" naprawia to co zepsuli. trzymam kciuki! Bedzie dobrze.

Bylam w tym salonie z reklamacja. Jednak sa w porzadku! Przyznali mi racje, ze wlosy sa zupelnie inne niz mialy byc, ze porobily sie zacieki i plamy. Przeprosili i beda poprawiac.
Mialam szczescie, poniewaz akurat przyszla jakas kompetenta pani z instytutu Loreala, wytlumaczyla mi wszystko i jutro bedziemy dzialac. Sciagnie mi farbe i ewentualnie nalozy nowa.
Trzymajcie kciuki, oby wszystko dobrze sie zakonczylo!

ja jak pofarbowałam farba na moje jasniutkie wlosy właśnie platyną to naujpierw były ciemno szare-czyli prawidłowy koor platyny-a później jak się "sprało" były biale
a szampony jakie wymieniłaś pogłebia jeszcze efekt szarości

Tak zrobie! C.D.N. :)

Annique, idż szybko do tego salonu i reklamuj usługę!! w końcu zapłaciłaś za to sporo kasy

zabcia69, dla mnie tak samo - za tyle kasy! [ile bym miała kolorowych akrylów...]

Im dluzej o tym mysle, tez dochodze do takiego wniosku. W koncu poszlam do profesjonalnego salonu, ogladali moje wlosy...
Moglabym zrozumiec, gdyby nie wyszla w 100% platynka, ale to, co mam w ogole nie jest zadnym odcieniem blond. Oszpecili mnie i niestety nie przesadzam.... :(

ja robiłam 2 razy pod rząd balejaz, rozjasniaczem i brazem i nic moim włosom nie jest, pierwsza fryzjerka porobiła mi takie plamy ze sie wstydzilam wlosy rozpuscic, i nawet mi nie glowie było zeby ona mi to poprawiała, poszłam do innego porzadniejszego salonu zapłacuiłam 150 zł ale miałam super, takze mysle ze spokojnie mozesz pofarbowc

Annique, dla mnie to dziwne- skoro tyle kasy zaplacilas to chyba reklamacja powinna byc uwzgledniana...

Oczywiscie ze mozna nalozyc farbe ale nie radzilabym tak szybko po poprzednim farbowaniu. Lepiej juz tam jednak chronic wloski.

Annique, na pewno jakosz przeokropnie nie wygl adasz, zebys znowu musiala wychodzic w kapelusikach czy innych nakryciach glowy. A moze innym sie spodobasz. Mnie tez czasem nie wyszedl taki kolor jak chcialam - nie podobal mi sie - a jakos nie zakrywalam glowy.
Na pewno przesadzasz.

OK, odczekam troche (pewnie nie bede wychodzic z domu, albo jakis kapelusik :) ! ).
Chyba nie zdobede sie na to, zeby pojsc do tego salonu z reklamacja, chociaz powinnam...

Musialam sie komus wyzalic... Dzieki za WASZE rady, no i wsparcie! Nic nie boli tak, jak zepsute wloski!

cZaRnA ale ona ma jasne włosy, więc farbę nałożyć można
nie mówie tu o dekoloryzacji , czy broń Boże, o rozjasnianiu
ale farbę położyc może...choc ja poszłabym do fryzjera, rzecz jasna 8)

Annique, radziłabym narazie poczekac bo jeszcze pogorszysz stan wlosow. Poczekaj co najmniej z 3tyg. jakos musisz to przezyc. Zbyt czeste farbowanie bardzo niszczy wlosy i nie bedzie na czym tej platyny zrobic.
Tak jak dziewczynyn mówią musisz sie udac do dobrego fryzjera, moze Ci doradzi dekoloryzacje - chociaz tez jest nie najlepsza dla wlosow - dlatego musisz odczekac. Najlepiej gdybys odczekala gdzies ponad miesiac. Wtedy wlosy moze chociaz troche by sie zregenerowały.

za cala ta "przyjemnosc" zaplacilam 325 zl

pofarbować możesz, ja nie raz tak robiłam :P

Fryzjerka (chyba sama zdziwiona efektem koncowym) probowala zachowac zimna krew i wmowic mi, ze wlosy sa jasne! Pozniej zmienila zdanie i podsumowala, ze nic nie moze poradzic na to, jakich farb uzyla jej poprzedniczka. Gdyby wlosy nie byly wczesniej farbowane to oczywiscie wyszedlby platynowy blond, a tak to nie jej wina.
Dodam tylko, ze od poczatku wiedziala, czym mialam farbowane wlosy (keune) - bylam u niej 2 razy na konsultacji - wtedy twierdzila, ze jej milkshake rozjasni kolor! Aha, za cala ta "przyjemnosc" zaplacilam 325 zl.

:(

Myslicie, ze w najblizszym czasie moge jeszcze raz pofarbowac wlosy? W ogole jest szansa, ze farba - jasny blond pokryje taki mix? I najwazniejsze - czy nie zniszcze kompletnie wlosow?

Ech, gdybym wiedziala... moja tradycyjna farbka garnier 111 - byla sliczna, w porownaniu z tym co teraz mam na glowie.

katrin.a napisał(a):ja się nie znam, ale czy nie można tego "zareklamować" u fryzjera? może powinien poprawić?
oczywiście, ze można reklamować

ja się nie znam, ale czy nie można tego "zareklamować" u fryzjera? może powinien poprawić?

Annique, miło mi, że Ci sie podoba mój kolor
ja robię u fryzjera Wellą ...i taki wychodzi

a na Twoim miejscu ,poszłabym do naprawdę dobrego zakładu fryzjerskiego i poprosiła o zmianę koloru
wiem, że jest szansa na to, żebys miała jasne ,ładne włoski

Gosiunia2004 dzieki za slowa pocieszenia... Ale wiesz, one sa na gorze, miejscami szare (powiedzmy), ale nizej jakby brazowe... Szkoda, ze nie mam fotki.
A co myslicie o tym, zebym myla wloski Marion, Maribell Perfect, szamponem do włosów rozjaśnionych, siwych i blond? Jest szansa, zeby rozjasnil te buro-brazowe odcienie?

Annique, platyna ma wlasnie taki kolor ciemno-szary
zawsze jak tonujesz blad wloski platyna to wyjda takie
po kilku myciach zjaśnieja

Niestety nie mam zdjecia. Mysle, ze slowo - bure - najlepiej oddaje ich kolor... To taka bura mieszanka ciemnego blondu + brazu + jakis szarosci... :(

[ Dodano: 2006-08-12, 19:33 ]
Mi, Twoj kolor jest super! Wlasnie taki mi sie marzy...

Napisałas dwa takie same tematy

masz może jakieś zdjecie tych włosów?