• Kasia_S odsłony: 1517

    Rekolekcje dla mających problemy z poczęciem

    Zgodnie z wcześniejszą obietnicą zamieszczam informacje o tych rekolekcjach, bo termin się zbliża.
    Ja byłam i potwierdzam, że są super!

    "Abraham i Sara" - Spotkania rekolekcyjne dla małżeństw, które nie mogą mieć dzieci, choć tego pragną. Jak odnaleźć wolę Bożą w tej sytuacji. Jak Kościół wypowiada się o różnych propozycjach "leczenia" niepłodności, co wspiera i buduje małżeństwo, a co niszczy, co wolno a czego nie wolno i dlaczego? Adopcja? Taka sytuacja w małżeństwie to czas fundamentalnych wyborów, które zaważą na całym Waszym życiu. Warto pomodlić się przed decyzją, porozmawiać szczerze przede wszystkim ze sobą ale i z kapłanem, może także skorzystać z pomocy psychologicznej. Na spotkaniach będzie szansa, by poznać nauczanie Kościoła w tej kwestii, posłuchać świadectw małżonków, którzy taką decyzję mają już za sobą, umówić się na spotkanie z przedstawicielem katolickiego Ośrodka Adopcyjnego.
    Prowadzi ks. Michał Kozak MIC ze współpracownikami.

    Terminy:

    25-27 maja

    12-14 października

    Całkowity koszt 110 zł od osoby. Zgłoszenia najpóźniej dwa tygodnie przed terminem rekolekcji!

    Bezpośredni kontakt z prowadzącymi - e-mail: [email protected]

    Odpowiedzi (7)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-06-09, 06:47:51
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Kasia_S 2010-06-09 o godz. 06:47
0

Tak jak napisałam - można zapłacić mniej, można nie płacić wcale.
Jak ktoś ma problemy z poczęciem to o wiele większe koszty leczenia ponosi...
A jak na inwestowanie w lekarstwo na duszę to chyba nie jest tak źle ;)
Nie szukajmy tylko negatywnych stron tych rekolekcji.
Ja to wkleiłam dla tych, którzy mnie o te informacje prosili a nie żeby dyskutować o cenie (ramowej zresztą).

Odpowiedz
Gość 2010-06-09 o godz. 05:40
0

no nie wiem, jak tutaj, ale na wielu rodzajach rekolekcji noclegi na własną rękę nie wchodzą w grę (a i z żywieniem trudno), np z takich względów jak zakmnięty charakter rekolekcji (=niekontaktowanie się ze światem zewnętrznym) czy sam fakt, że dom rekolekcyjny położony jest w miejscu, gdzie wrony zawracają ;)

Odpowiedz
Gość 2010-06-09 o godz. 05:35
0

Dwa noclegi z wyżywieniem za 110 od osoby, czyli para płaci 220 zł.?

Czy ja wiem, czy to tak mało? Nie wiem, gdzie to się odbywa, ale jeśli para wolałaby nocować na własną rękę i się żywić także sama, to co? Na rekolekcje może przyjechać? Przecież posługa za darmo? ;)

Tak tylko gdybam. 8) Generalnie fajna sprawa, ale jak dla mnie - jednak kosztowna, jak na rekolekcje.

Odpowiedz
Kasia_S 2010-06-09 o godz. 05:33
0

Shiadhal, dokładnie tak - jak kogoś nie stać to moze w ogóle nie płacić.
Aha, w ogóle sama opłata wygląda tak, że po rekolekcjach jest koszyczek i każdy MOŻE nie MUSI wrzucić tyle ile uważa za stosowne.
Moze nie wrzucać.

Odpowiedz
Kasia_S 2010-06-09 o godz. 05:30
0

Zzzmijka tak wiem wiem za co.
Za 2 noclegii i całodzienne wyżywienie.
To i tak niedrogo.
Za posługę duszpasterską oczywiście nic.
Wiem, byłam i to było jak balsam dla duszy.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-06-09 o godz. 05:29
0

jak podejrzewam - opłata głównie za zakwaterowanie i wyżywienie - kwota dość typowa za rekolekcje dowolnego typu (no, dla młodzieży bywają tańsze).

również często bywa tak, że jeśli kogoś bardzo nie stać a bardzo chciałby wziać udział - po kontakcie z organizatorami znajduje się taka możliwość.

aha - piszę baaaardzo ogólnie, z tymi konkretnymi organizatorami ani rekolekcjami przez nich prowadzonymi nie miałam do czynienia.

Odpowiedz
zzzmijka 2010-06-09 o godz. 05:05
0

Kasiu,

sorki, ale... czy wiesz za co się płaci? Generalnie rozumiem potrzebę organizacji takich spotakań, ale... doczytałam do końca i ta kwota... i jeszcze od osoby... za co to?
Jakoś tak mi się wydaje, ze pary mające problemy wydają sporo kasy na leki i konsultacje a tu kolejny wydatek

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie