Kiedy robiliście chrzest?

W nasza druga rocznice slubu. Czyli mala miala 3,5 miesiaca, zachowywala sie rewelacyjnie ale ona wszedzie i zawsze sie tak zachowuje, placz to u niej duzy wyjatek. Do kosciola wlachalismy wozkiem z fotelikiem samochodowym, wiec tam siedziala w czasie mszy a jak zasnela to wsadzilismy ja do samochodu i pojechalismy na przyjecie w miejsce naszego wesela (czyli 60km za Gdanskiem) i tam tez sie zachowywala super.

5 m-cy
Chcieliśmy wcześniej, ale czekalismy, aż przeprowadzimy się do swojego mieszkania.

DobraC napisał(a):Zwykly-cud napisał(a):Liberales napisał(a):A my jeszcze nie ochrzciliśmy i nie wiem czy będziemy albo czy będziemy mogli Nie mamy ślubu kościelnego ale mąż nalega, żeby Jula miała chrzest
Nie powinno byc wiekszych problemow, bo ksiądz nie mozę odmowić chrztu.
niestety moze :(
wszystko zalezy od tego czy nie macie slubu koscielnego bo nie chcecie czy istnieje jakas przeszkoda.
podobno i tak wszystko zalezy od ksiedza. mam kolezanke ktorej w 4 warszawskich kosciolach odmowiono chrztu.

sama przezywalam ostatnio spotkanie z naszym proboszczem w tej kwestii. na szczescie to dobry, zyciowy czlowiek...

widze ze dobry termin wybralismy (2 miesiace).. mam nadzieje ze wszysto bedzie dobrze i ze tak nam sie to uda ulozyc...
Pisałam, że nie moze, bo moja przyjaciólka sie stara o chrzest dla swojego dziecka. W parafii dowiedziala się, że ksiądz nie ma prawa odmowić chrztu. Bazowalam na tej informacji.

Zwykly-cud napisał(a):Liberales napisał(a):A my jeszcze nie ochrzciliśmy i nie wiem czy będziemy albo czy będziemy mogli Nie mamy ślubu kościelnego ale mąż nalega, żeby Jula miała chrzest
Nie powinno byc wiekszych problemow, bo ksiądz nie mozę odmowić chrztu.
niestety moze :(
wszystko zalezy od tego czy nie macie slubu koscielnego bo nie chcecie czy istnieje jakas przeszkoda.
podobno i tak wszystko zalezy od ksiedza. mam kolezanke ktorej w 4 warszawskich kosciolach odmowiono chrztu.

sama przezywalam ostatnio spotkanie z naszym proboszczem w tej kwestii. na szczescie to dobry, zyciowy czlowiek...

widze ze dobry termin wybralismy (2 miesiace).. mam nadzieje ze wszysto bedzie dobrze i ze tak nam sie to uda ulozyc...

Marcel też jeszcze nie ochrzczony ale termi już ustalony. Będzie miał 9 i pół miesiąca :) Jak widzę jego cierpliwość teraz i np. pół roku temu to cieszę sie że poczekaliśmy. Teraz są wieksze szanse że nie urządzi godzinnego ryku lol

Chrzciny miały być w pierwszą rocznice ślubu :) Wojtek miał mieć wtedy trochę ponad miesiąc. Jednak pospieszył się, a rozwój wydarzeń sprawił, że zdecydowaliśmy sie ochrzcić go w szpitalu (mam dreszcze na samo wspomnienie emocji, które temu towarzyszyły ) A w pierwszą rocznicę śluby zrobiliśmy dopełnienie chrztu (miał wtedy niecałe trzy miesiące).

W dniu Chrztu Amelia miała 3 miesiace bez dwóch dni, a my z mężulkiem pierwszą rocznicę ślubu :D

Liberales napisał(a):A my jeszcze nie ochrzciliśmy i nie wiem czy będziemy albo czy będziemy mogli Nie mamy ślubu kościelnego ale mąż nalega, żeby Jula miała chrzest
My też nie mamy kościelnego i nie było problemów ;)

My chcilismy Kamilke jak miala 4 miesiace i 2 tydodnie. W kosciele byla bardzo grzeczna, ale ona jest przyzwyczajona bo co niedziele jest w kosciele (od pierwszego miesiaca). Na imprezie byla bardzo dzielna nie plakala i spala tylko 30 min, a tak caly czas tanczyla i wedrowala z raczki na raczki, a bylo ich sporo, bo na imrezie bylo 80 osob.

Zwykly-cud napisał(a):ksiądz nie mozę odmowić chrztu
ale może odroczyć - to tak jeśli o technikalia chodzi

nie żebym akurat o przypadku Liberales pisała, ale po prostu informacja, że 'nie może odmówić', jest z punktu widzenia rodziców planujących jakiś mniej lub bardziej konkretny termin niekompletna.

Liberales napisał(a):A my jeszcze nie ochrzciliśmy i nie wiem czy będziemy albo czy będziemy mogli Nie mamy ślubu kościelnego ale mąż nalega, żeby Jula miała chrzest
Nie powinno byc wiekszych problemow, bo ksiądz nie mozę odmowić chrztu. A jak by co to uderzajcie to jakiegoś zakonu np dominikanow- tam to juz wogole no problem ;)

Amelkę chrzciliśmy jak miała 9\10miesięcy-było świetnie lol

A my jeszcze nie ochrzciliśmy i nie wiem czy będziemy albo czy będziemy mogli Nie mamy ślubu kościelnego ale mąż nalega, żeby Jula miała chrzest

Chrzciny 29 kwietnia więc chłopaki będą miały 3m-ce i tydzień.

Pawełka ochrzciliśmy jak miał 2,5 miesiąca

Nasza corcia miala niecale 2 miesiace.

Antek miał niecałe 3 miesiące
był bardzo dzielny i grzeczny, popłakał się, gdy ksiądz zalał mu buzie wodą, ale szybciutko sie uspokoił

Szymka chrzciliśmy jak miał 2 miesiące i (jeden tydzień). Przespał prawie całąmszę ;budził sie tylko w kluczowych momentach ,ale nie płakał tylko wszystko bacznie obserwował lol

Oskar był chrzczony wczoraj 22 kwietnia :D mial 4 miesiace i dwa tyg.
Na mszy był bardzo spokojny bo paru minutach zrobil sobie drzemke i obudzil sie na komunie

Mała miała prawie 4 miesiące

Chrzciliśmy Kubulka jak miał 1,5 miesiąca - bardzo zależało nam na jak najszybszym chrzcie
Spał całą mszę

5 miesięcy bez jednego dnia

byłoby sporo wcześniej, ale na obecności bardzo zależało mojemu Tacie, a charakter jego pracy nie pozwalał na wiosenny termin.

Chrzciliśmy dokładnie w 2 miesiące po narodzinach Maksa.

Kuba miał 3,5 m-ca. Przespał całą uroczystość.

W Boze Narodzenie - Olaf mial prawie dwa miesiace. Bez dwoch dni :)

Chcielismy w swieta bo wtedy tesciowa mogla do nas przyjechac.Wiec gdyby urodzil sie wczesniej to mialby wtedy wiecej, a gdyby pozniej to mniej lol

Cala msze dziecie przespalo.

My chrzciliśmy, gdy Synek miał równo 2 miesiące. Było spokojnie i dobrze. Teraz, gdy jest dużo bardziej ruchliwy, chyba byłoby trudniej.

Jula miała półtora roku.
W kościele idealnie się zachowywała, nie było najmniejszych problemów (rodzice za to z chrzestnymi mieli niezłego schiza ale to inna, dłuuuga historia ;) ).

Jeśli chodzi o zachowanie dziecka to nie wiem kiedy lepiej, chyba zależy od egzemplarza. W dzień chrztu Tosia zasnęła na 15 minut tuż przed mszą, potem trochę wytrzymała, a potem był ryk i karmienie... Dużo wrażeń miała, tyle ludzi (w kościele) i w domu (12). Ja cała chodziłam bo z samego rana rodzinka mojego M mnie wyprowadziła z równowagi ledwo wtargnęli do domu ;) Więc może dlatego i Tosia była znerwicowana ;) Nie wiem jak by się zachowywała, gdyby była młodsza.

Ponad 2 miesiące po porodzie :D

nasz mały będzie chrzczony jak będzie miał 4 miesiace i 2 tygodnie czyli 6 maja, tez sie boję jak przetrzyma mszę

Marcel mial 7 miesiecy. Urodzil sie w pazdzierniku i poczatkowo chcielismy ochrzic go w święta (tak jak bylismy chrzczeni oboje z mezem), ale potem stwierdzilismy, ze poczekamy na cieplejsze dni i faktycznie to byl dobry pomysl. Marcel mial akurat pore drzemki, wiec po "czesci artystycznej" usnal w wozku ;)

Mikołaj miał prawie 3,5 miesiąca, w lany poniedziałek :D całą msze przespał.

Kacper miał 3 miesiące i 10 dni.
Chrzciny odbyły się w jego imieniny - w Trzech Króli. lol

Ania miala niecale 5 miesiecy.
Teraz zalujemy, ze nie zrobilismy tego wczesniej - dokladnie kilka kilogramow wczesniej :) Ania nam usnela na mszy i to akurat na tej czesci stanej. Na drugi dzien i ja, i moj maz wiedzielismy, gdzie mamy bicepsy :)
Czekalismy na cieplejsza pogode, chociaz w tym roku zima byla wyjatkowo lagodna.

jak Antek miała 3 miesięce i 4 dni - w Naszą I rocznicą ślubu ;)

ponieważ czekaliśmy na przyjazd mamy chrzestnej Jasia ze Stanów i robiliśmy podwójne chrzciny - bo ja zostałam chrzestną córeczki mamy chrzestnej Jasia :D to musieliśmy trochę odczekać i Jasio w miał 8,5 miesiąca jak był chrzczony :)

Majki chrzest był 8 kwietnia więc równy miesiąc po porodzie
Majka przespała całą mszę i była dzielna przy polewaniu główki :)

Wiki miała ponad 3 miesiące. przespała całą uroczystość. teraz sobie nie wyobrażam godziny w kościele z tą małą terrorystką ;)

Maks miał 6 miesięcy :)

Anka miała prawie 2 miesiące.

My też chcemy wczesnie, ale się zastanawiam czy dam radę...wiadomo rodzinny zlot, a ja moge jeszcze być w kiepskiej kondycji po porodzie.

Ankieta mi nie działa,

A chrzest robilismy w wielku 3,5 miesiąca.

Wczoraj lol Znaczy kilka dni przed ukończeniem trzeciego miesiąca.

ooo jaki fajny topic! chetnie sie dowiem bo my planujemy tak 2 miesiace po. zeby jeszcze zdazyc w cieplejszym miesiacu... poza tym moze takie male malenstwo ;) wiecej przespi w czasie mszy?

Tosia miała 4 miesiące. Chrzest byłby wcześniej, ale czekaliśmy na powrót chrzestnej do kraju :)