-
Och odsłony: 4175
Prima Aprilis
Udało się już Wam zrobić kogoś w przysłowiowego konia?
Ja dopiero wchodząc na Forum zdałam sobie sprawę z tego, że już mamy kwiecień.
BIorę się do roboty i muszę wymyślić jakiś kawał mojej młodszej sis. ;)
Beti napisał(a):W takim razie jest nas 8 ;)
Też myślałam, że Blutka zaciążyła, ale coś mi się jednak nie zgadzało ;)
Dopiero po poście o przychodzeniu w piżamach na Hożą spojrzałam na datę 8)
Matko, jaki piękny utarg. Osiem osób nabrałam wcale się nie starając. lol
Mika_ napisał(a):tak mnie nabrano, że mam dość Twisted Evil Rolling Eyes
Ja pol dnia roztrzesiona i rozdrazniona chodzilam
W takim razie jest nas 8 ;)
Też myślałam, że Blutka zaciążyła, ale coś mi się jednak nie zgadzało ;)
Dopiero po poście o przychodzeniu w piżamach na Hożą spojrzałam na datę 8)
Alix napisał(a):krewecia napisał(a):AsiaA napisał(a):To ja Wam powiem, że cztery 8) bo też w pierwszym momencie pomyślałam, skąd Blutka chce brać te pozytywne testy ciążowe - czyżby była w ciąży lol
A ja jestem 5 w takim razie, hi hi
Szósta... lol
No niezle niezle lol
Melduje się siódma :D :D
Ile ja się naszukałam ukrytych linijek w podpisie Blutki ;)
A mi udało się nabrać moich kochanych uczniów :D , którzy od rana próbowali sztuczek typu "masz coś na nosie" albo "ma pani brudną spódnicę"... ;)
Ale potem juz o tym zapomnieli, a ja gdy pakowali się po lekcjach i mieli iść na wf, powiedziałamb.poważnie :
"Wyjmijcie jeszcze dzienniczki, musimy zapisać informację do rodziców, że do mundurków szkolnych trzeba będzie obowiązkowo dokupić bereciki."
Podniósł się krzyk "Jak to? Bereciki?! Będziemy chodzić w berecikach?!!". A ja spokojnie "No w klasie oczywiście nie będziecie w nich siedzieć, ale np.na wycieczkach szkolnych będą obowiązkowe. O, tutaj mam zanotowaną cenę 18 zł za berecik."
Byli tak zdruzgotani, że już ich nie męczyłam, tylko wrzasnęłam "Prima aprilis!!!", a oni jeszcze kilka chwil potrzebowali, żeby zrozumieć, że ich nabrałam. ;) Ale byli potem pełni uznania, że tak mi się udało! ;)
krewecia to dodatkowo odwaliłyśmy ten sam numer z tym 2 kwietnia tylko ja pomyślałam, że Foruma zwariowała 8) i złą datę podaje
Odpowiedz
AsiaA napisał(a):To ja Wam powiem, że cztery 8) bo też w pierwszym momencie pomyślałam, skąd Blutka chce brać te pozytywne testy ciążowe - czyżby była w ciąży lol
A ja jestem 5 w takim razie, hi hi
Co gorsza serce mi mocniej zabiło jak zobaczyłam w innym poście datę 2 kwiecień i wpadłam w przerażenie ze dni mi się pomyliły i przegapiłam prima aprilis.
Dopiero po tym dopatrzyłam się ze wszystko dzieje się w roku 2007 a ja sama się pięknie wkręciłam.
Ehhhhhhh
lol lol lol lol
A nas w pracy wkręcają, przed chwilą całym zespołem pogoniliśmy do kierowniczki bo sekretarka zadzwoniła i zawezwała. No i się kierowniczka uśmiała z nas hehe.
Drugi wkręt że koleżanka urodziła dizś bliźniaki. Fakt wczoraj wylądowała w szpitalu ale zawsze mówiła ze syna bedzie miała :) Na razie dziewczyny twierdzą ze to prawda, ale ja nie wierzę.
To ja Wam powiem, że cztery 8) bo też w pierwszym momencie pomyślałam, skąd Blutka chce brać te pozytywne testy ciążowe - czyżby była w ciąży lol
Odpowiedz
Nie dwie tylko już trzy lol A jak przejęta tą wiadomością byłam- już prawie leciałam szukać wątku gratulacyjnego.
Jak spojrzałam w końcu na datę to siedziałam przed komputerem i śmiałam się jak głupia chyba 5 minut. Przynajmniej poprawiłam sobie humor bo co sobie przypomnę to mi się banan na twarzy pojawia.
myrra napisał(a):Blutka napisał(a):Mogę komuś nasikać na test, żeby było wiarygodniej. ;)
A ja sobie sama zrobilam prima aprilis - czytam tego posta i oczom nie wierzę - Blutka znowu w ciąży? :o
i nic na naszym watku nie pisze o tym? :o
Dopiero po chwili zajarzyłam, ze to post z zeszłego roku lol
No to jestesmy juz dwie lol lol
myrra napisał(a):Blutka napisał(a):Mogę komuś nasikać na test, żeby było wiarygodniej. ;)
A ja sobie sama zrobilam prima aprilis - czytam tego posta i oczom nie wierzę - Blutka znowu w ciąży? :o
i nic na naszym watku nie pisze o tym? :o
Dopiero po chwili zajarzyłam, ze to post z zeszłego roku lol
lol A to dobre.
na zabranie EURO się nabrałam
rano poinformował mnie ojciec
dyskutowaliśmy- byliśmy w szoku
wchodze do pracy - oczywiście informuję i dopiero koleżanki mówią, pewnie żart
myślałam, że to wczoraj podali taką informację- a ja wczoraj nic nie oglądałam, nic nie czytałam więc może dlatego tak łatwo dałam się nabrać
A ja nabrałam rodzinkę i znajomych telefonicznie bądź sms-owo zależy kogo w każdym bądź razie chodziło oto, że nasze dziecię płeć zmieniło z chłopca na dziewczynkę i co? Tylko jedna osoba się nie nabrała a moje koleżanki pisały "A nie mówiłam, żebyś usg nie wierzyła"
Odpowiedz
Blutka napisał(a):Mogę komuś nasikać na test, żeby było wiarygodniej. ;)
A ja sobie sama zrobilam prima aprilis - czytam tego posta i oczom nie wierzę - Blutka znowu w ciąży? :o
i nic na naszym watku nie pisze o tym? :o
Dopiero po chwili zajarzyłam, ze to post z zeszłego roku lol
Ja w ubiegłym roku nabrałam męża, że mój tata miał wczoraj (31.03) urodziny i żeby dzwonił składać spóźnione życzenia. Mąż nie uwierzył i kłócił się, że nie będzie dzwonił bo to prima aprilis. A najśmieszniejsze, jest to że tata naprawdę miał wczoraj urodziny :D
Dziś za to moja siostra jest prawie przekonana, że jestem w kolejnej ciąży. Jeszcze tylko muszę zrobić test po pracy ;)
Swoją drogą co się porobiło, że na stronach gazety informacje podpuchy opatrzone są nagłówkiem, że to info primamaprilisowe
Próbowałam nabrać rano szanownego, że budzik nie zadzwonił ale był tak zaspany, że tylko przewrócił się na drugi bok... zepsuł całą zabawę ;)
Ja sie nabrałam - wczoraj w pracy kupilismy mikrofalę :) stoi w ankesie kuchennym, jak ktoś przychodzi do pracy to musi otworzyć najpierw aneks, zeby odkodować alarm i potem rozchodzimy sie do pokoi. I nagle wpada koleżanka, ze nam wyniesli te mikrofalę, bo nikogo nie było a aneks otwarty...poleciałyśmy sprawdzić ;)
Odpowiedz
malenka napisał(a):a w Radiu Zet i Fakcie trabia ze zabrali nam EURO 2012 8)
Wszędzie o tym trąbią. I się nabrałam nawet.
a jak w tym roku? 8)
w DDTVN pociskają niezłe kity lol
że od dziś wprowadzili obowiązek przewożenia psów i kotów w fotelikach
i udział pierwszej pary męsko-męskiej w Tańcu z gwiazdami, a dokładnie Prokop i Maserak lol
Powiedziałam łosiowi, ze jestem facetem przerobionym na kobietę...
OdpowiedzW dzień dobry tvn podobno zrobili taki żart: powiedzieli, że 10 pierwszych osób, ktore przyjdą na Hożą w pidżamie i z walizką dostaną bilety do Stuttgartu. Zapewniali, że to nie żart. Podobno przybyl dziki tlum, wtedy powiedzieli, że to prima aprilis. Kto byl lol
Odpowiedz
Ha, ja nabrałam kolezanki z pracy-od kilku dni jedna z dziewczyn jest "chora", nie przychodzi do pracy mimo, ze kiedy była ostatnio, wyglądała kwitnąco
Wkręciłam pozostałe, ze tą "chorą" widziałam wczoraj w telewizji, jak zapłakana opowiadała o ty, że wygrała milion funtów 8) , i raczej juz jej w pracy nikt nie zobaczy :D
uwierzyły :D :D :D
mnie dziś nikt nie nabrał
A ja jakoś nigdy nie przepadałam za tym dniem... Robienie ludzi w konia...
I nikt mnie dziś nie nabrał. I ja też nikogo.
Mnie nikt nie wrobił, ja nikogo nie wrobiłam...
Nuuuuuuuda.........
W wiadomościach był wywiad z Małyszem - podobno kończy karierę.
Też stawiam na prima aprilis lol
Nie umiem kłamać w oczy, więc zrobiłam sobie opis "Stało się-za 9 miesięcy będzie synuś". Wszyscy dali się nabrać Byłam bardzo ciekawa reakcji innych, no i od niektórych są gratulacje,ale bez entuzjazmu-tak jak myślałam. Ale co się naśmiałam dziś to moje-kurcze już porady dostałam i w ogóle to zaskoczenie znajomych. :D
Odpowiedz
Nabrałam koleżankę z pracy!
Na jutro mam obiecany wpier..... 8)
Silmarilla napisał(a):Słyszałam, że w tak zaawansowanej ciąży nic z tego. :P
Serio?? A już węszyłam interes ("chcesz nastraszyć rodziców/chłopaka? autentyczne pozytywne testy ciążowe! tylko tutaj!") ;)
Naprawdę?? lol
Też chciałam pewnej Shiadhal zrobić taki kawał, ale to zbyt poważna sprawa... lol
mnie właśnie zrobiła przyjaciółka chwaląc się wynikiem testu ciążowego.
no i skąd ja miałam wiedzieć, że mnie wkręca, jak mieli się starać, no?
Ja nikogo nie nabrałam, ale mnie nabrano - z rana. Zapomniałam, że dziś 1 kwietnia. Siudnę tą babę za to. 8)
Odpowiedz
Mąż mnie rano nabrał, że komputer nie działa - i się dałam zrobić "No bo na śnieg byś się nie nabrała" stwierdził ;)
Odpłacę mu, jak sie nie będzie spodziewał 8)
Nie umiem kłamać, za łatwo mnie rozszyfrować i jak dotąd nie udało mi się nikogo skołowac.
W dniu dzisiejszym postanowiłam zachowac maksymalny dystans do słów innych.
Stawiam, że Gazeta jednak http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,4029266.html
:)
Przyjaciel mojej mamy chciał dziś zażartować i powiedział że się do nas wprowadza (mieszkamy we dwie same). Niezły żart, ale prawdziwy dowcip by mi zrobili gdyby to była prawda.
Idąc dalej, dziś nikomu nie wierze, cokolwiek powie. Z ważnym sprawami poczekam do jutra.