• Gość odsłony: 1939

    KAPROGEST ???

    Hej!
    Jestem w 21 tygodniu ciąży i mam mocne bóle w dole brzucha. Ginekolog przepisał mi zastrzyki domięśniowe kaprogest. Trochę czytałam o tym leku, ale opinie są skrajnie różne. Czy któraś z was miała z nim do czynienia?
    Dodatkowo dzisiaj rano zauważyłam mocną czerwoną pokrzywkę w okolicach piersi i na dekolcie (wygląda jak normalne odparzenie) i nie wiem czy to może miec związek ze stosowaniem tego leku (jestem po drugim zastrzyku).
    Za wszelkie informacje z góry dziękuję...

    Odpowiedzi (4)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-12-08, 13:56:59
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-12-08 o godz. 13:56
0

Ja brałam co 3 dni od 6 do 20 tc. Nie czytałam na ten temat, bo nie chciałam się "naczytać". Nie szukałam żadnych dodatkowych informacji po tym jak w szpitalu zrobiłam dywersję bo zaczęli nam podawać Relanium.
Okazało się że Relanium jest b.dobrym i pierwszym z wyboru srodkiem na "uspokojnienie" łożyska i mięśni macicy przy zagrażającym poronieniu. Moja wiedza medyczna odeszła na bok i zaufałam lekarzom.

Powodzenia :)

Odpowiedz
ediee 2010-12-08 o godz. 13:02
0

Dostałam 5 zastrztków właśnie koło 21tc przy zagrażającym porodzie przedwczesnym Nie pamiętam żadnych skutków ubocznych.

Odpowiedz
Gość 2010-12-08 o godz. 11:37
0

Monia, pewnie niewiele ci pomogę, ale ja nie dostawałam nigdy takich zastrzyków, a w czasie ciąży też obserwuję u siebie od czasu do czasu taką pokrzywkę, czy wypieki (czerwone placki) w czasie ciąży, własnie na szyi i dekoldzie. Dodam, że biorę luteinę, a wcześniej duphaston. 8)

Odpowiedz
marcia15 2010-12-08 o godz. 03:43
0

Monika ja dostawałam kaprogest w szpitalu (co 5 dni) przy zagrażającym poronieniu (13 i 14 tc). Tłumaczono mi że zastrzyk ten ma za zadanie utrzymać progesteron na stałym poziomie (oprócz tego miałam luteinę 2 razy dziennie).
Z tego co słyszałam w szpitalu od dziewczyn tam leżących to lekarze często przepisują ten zastrzyk przy jakichkolwiek problemach. Ja wzięłam 4 zastrzyki kaprogestu w sumie i prócz bolących pośladków nie miałam żadnych skutków ubocznych (no i nadal mam zdrętwiałe miejsce wkłucia pierwszego zastrzyku ale to było nad ranem i pielęgniarka ledwo co rozbudzona).
Nie martw się, na pewno lekarz wie co robi :)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie