• mokato odsłony: 1098

    Opera

    Jak dziewczyny? Chadzacie? Lubicie?
    Ja do niedawna nie wyobrażalam sobie siebie w operze ale chyba teraz dojrzałam. Mam zamiar z własnej, nieprzymuszonej woli wybrać sie na Traviate. Jeszcze nie wiem co mój mąż na to
    Jakie są wasze doświadczenia. Może coś polecicie?

    Odpowiedzi (6)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-02-18, 23:43:36
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-02-18 o godz. 23:43
0

Uwielbiam!
Mój luby jakoś śpiewu operowego nie teges, ale moja mam to prawdziwa pasjonatka, wiec chadzamy razem.
A lubego i tak wyciagne, ale czekam na Carmen...

Odpowiedz
Ulib 2010-02-18 o godz. 07:06
0

Wonderka a jak sam balet?? Zastanawiam się czy nie wybrać się na ten balet w marcu, tylko nie wiem czy warto? Podobało Ci się?

Odpowiedz
Wonderka 2010-02-18 o godz. 05:07
0

Mój zabrał mnie do opery w październiku na nietypowe dla opery przedstawienie - balet do muzyki Edith Piath i było naprawdę ciekawie. Dodatkowo podczas przerw był wernisaż i można było zobaczyć kilka ciekawych obrazów, oprócz tego cd z muzyka Edith do kupienia i pyszne wino dla publiczności.

Odpowiedz
aneczek 2010-02-18 o godz. 04:46
0

Tematyka tematyką, ale śpiew z pewnością go zachwyci. To mój mąż mnie zaraził operą i choć nie czuję się biegła w tej dziedzinie, to przeczucie mi mówi, że Traviata i was urzeknie - czego Wam serdecznie życzę!

Odpowiedz
mokato 2010-02-18 o godz. 04:43
0

No własnie mam nadzieję, że tematyka Traviaty zachęci mojego męża ;) lol Zobaczymy. Zarezerwowalam bilety na 4.03. Już się nie mogę doczekać. Chcialam wcześniej ale niestety zajęcia tak mi wypadaja w lutym, że nie dam rady :(

Odpowiedz
Reklama
aneczek 2010-02-18 o godz. 04:39
0

mokato, razem z mężem chadzamy od czasu do czasu. Traviata to doskonały wybór na "pierwszy raz w operze" ;) , aria Libiamo jest wspaniała. Opera urzekła mnie niesamowitymi głosami, pieknem śpiewu. Dramaturgia akcji jakoś zdecydowanie schodzi na drugi plan, zwłaszcza, że schemat często bywa ten sam.
Chcieliśmy przed świętami wybrać się na jakąś ciekawą operę, ale wszystko już widizeliśmy więc wylądowaliśmy na balecie "Dziadek do orzechów" - też warto, tyle, ze to nie opera.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie