Oglądałam ten film zdecydowanie przez pryzmat książki,która bardzo mi się podobała.
Film dobrze zrobiony, świetne zdjęcia, piękna muzyka, ale mimo wszystko książka jest dla mnie ciekawsza, porusza trochę więcej problemów egzystencjonalnych, niż zostało to pokazane na ekranie.
Film wykorzystał przede wszystkim fabułę, wykorzystał ją dobrze i za to mu chwała.
Mój mąż po obejrzeniu filmu stwierdził, że w końcu zrozumiał o co w tej książce biega ;)
bylam na filmie. musze powiedziec, ze podobal mi sie! w zwiazku z tym, ze czytalam ksiazke fabula raczej nie bylam zaskoczona. ale cos zauwazylam, czytajac ksiazke bohater byl dla mnie odrazajacy, a dzieki (albo i nie) filmowi i nadaniu bohaterowi fizycznosci (?) bylo mi go zal, a przeciez uosabial on zlo w czystej postaci - troche mnie to zastanowilo.
poza ty, film dokladnie pokazywal to co i jak sobie wyobrazalam - brudny, smierdzacy Paryz, czaro-bure klimaty.
mysle, ze film godny polecenia
Mam zamiar wybrać się na ten film (uwielbiam filmy Toma Tykwera), ale dopiero po tym jak uporam się z książką. Jako przysłowiowy mol książkowy nie wyobrażam sobie, że mogłoby być inaczej. Nie znoszę zmieniać tej kolejności, bo później obrazy filmowe nakładają mi się chcąc nie chcąc na wyobraźnie, co doprowadza mnie do szału buuuu ;)
Ale że cierpie na nieustanny brak czasu to istnieje duże prawdopodobieństwo, że spotkam sie z filmem dopiero w zaciszu domowym.
Bardzo jestem ciekawa jak zareaguje na ten film. Ksiazka bardzo mi sie podobala i troche sie boje (jak to zwykle ;) ) ze film mnie zawiedzie - no coz, przekonamy sie 1 lutego (dopiero wtedy film wchodzi u nas na ekrany ).
Odpowiedzja mam mieszane uczucia - z pewnością warto zobaczyć - dobre zdjęcia, montaż, ciekawe połączenia kolorystyczne - kontrasty i muzyka ładna, ale ... jak dla mnie nazbyt realistyczny, wszystko dopowiedziane, nic nie pozostawione własnej wyobraźni i chyba powinien - oczywiście jak dla mnie - skończyć się trochę wcześniej.
Odpowiedz
Książka podobała mi się dużo bardziej - można bardziej poczuć :)
Dla kogoś kto czytał książkę film nie jest zakoczeniem. Dobry film ale bez zachwytów. Zdecydowanie książka jest lepsza.
Ja daję 7 :D Piękne zdjęcia i obrazy - takie w stylu "Dziewczyny z perłą" trochę
I nie przesadzajmy z tą makabrą... grama krwi w całym filmie nie ma....
SkrawekNieba napisał(a):ja pójdę nawet jak dacie mniej niż 5
muszę skonfrontować film z książką 8)
Puzel już namuszony
;)
ej, Skfara a moze razem pojdziemy w sobote. mam znizke w Atlanticu 8)
ja podobnie jak ama nie jestem usatysfakcjonowana filemem. Pamiętam jak wielkie wrażenie zrobiła na mnie ksiązka, nauczyła mnie patrze ć na świat także przez pryzmat węchu, można rzec - został mi on przywrócony dzięki tej książce. A film, coż - momentami nużący, dobry aktorsko, scenografia i kostiumy ok, ale nie ma w nim tego czegoś, co zostaje w widzu na dłużej. Szkoda
OdpowiedzTeż bardzo chcę obejrzeć ten film. Niestety, książki nie czytałam i sama nie wiem czy lepiej jest najpierw przeczytać książkę i dopiero wybrać sie do kina, czy wręcz przeciwnie?
Odpowiedz
mała.mi napisał(a):na mnie książka zrobiła kiedyś wielkie wrażenie ale nie jestem pewna czy chcę to wszystko oglądać o co jest w książce... :|
No właśnie ... napiszcie czy to nie jest zbyt makabryczne ... czytało się dobrze ale chyba nie chcę tego widzieć na ekranie ...
a ja nie jestem zachwycona - wręcz przeciwnie
lubię czasem takie "dziwne" filmy, z "dziwnym" klimatem, ale tu czegoś mi brakowało,
nie jestem usatysfakcjonowana - nie umiem tego opisać, ale to nie TO
czuję jakby niedosyt; jakby różne rzeczy w tym filmie mogły być lepiej przedstawione
Książki nie czytałam, ale na filmie byłam. Szczerze - to mnie przeraził naturalizm scen targowych. Na niektóre sceny wręcz nie moglam patrzeć i sam film był dla mnie dziwny. Nie znałam wcześniej tej opowieści i byłam zaskoczona zakończeniem. Chociaż jedncześnie mam świadomość, że sceny odzwierciedliły atmosferę i "urodę" Paryża z tamtego czasu.
OdpowiedzNa mnie książka nie zrobiła oszałamiającego wrażenia i nie byłam do końca pewna, czy chcę oglądać film. Ale obejrzałam i nie żałuję. Jest wspaniale nakręcony, oddaje klimat...POLECAM
Odpowiedz
ksiązke czytałam i mnie nie zachwyciła, chyba jako jedyną bo wszystkich zachwycała.
byłam na filmie, i jest bardzo plastyczny, a przez to brudny, brzydki i generalnie niesmaczny. jest wszystko to co było w ksiązce: targ rybny, zasyfiały Paryż, brudni ludzie. sa tez piękne pejzaże i kobiety, które mordował - symbol piękna. wszystko to świetnie połączone. ale mi się nie podobał własnie przez ten niesmak jaki wywoływał. choc trzymał w napięciu i nakrecony jest rewelacyjnie.
naprawde trudno mi powiedziec czy go polecam. ma bardzo dobre recenzje. choc ja juz nie chce go drugi raz nigdy oglądać.
ja pójdę nawet jak dacie mniej niż 5
muszę skonfrontować film z książką 8)
Puzel już namuszony
;)