• _Kasieńka_ odsłony: 7847

    Zboczeńcy...

    To co przed chwilką mnie spotkało wywarło na mnie okropne wrażenie i poprostu muszę się z kimś nim podzielić, a jednocześnie Was przestrzec.
    Więc... Przed chwilką wróciłam z długoiego spaceru z moją siostrą i koleżanką. Szłyśmy przez maleńki park, tuż przy ulicy i to, co nas spotkało było wręcz OCHYDNE! Idziemy dróżką (którą uczęszcza pełno ludzi) i widze, że za drzewem stoi jakiś koleś. Normalnie nie zwróciła bym na niego uwagi gdyby nie to, że on się chował za tym drzewem i zdejmował bluze... Idziemy kawałek dalej, a ten koleś (koło 17-19 lat) wychodzi CAŁY GOŁY zza tego drzewa i prowadzi rower. Jeszcze dla pewności spojżałam "tam na dół" bo myślałam, że miał bokserki ale nie miał! Stanełyśmy jak wryte i nie wiedziałysmy co zrobić. Postanowiłysmy szybszym krokiem iść dalej i nie patrzeć na niego. Koleś przeszedł koło nas i za nami zaczął się ubierać. Do tej pory jestem w szoku... Najbardziej szokuje mnie wiek tego chłopaka i jego bezwstydność. Doskonale widział, że idziemy...
    Dopiero teraz siedząć tutaj mysle sobie, że mogłam zadzwonić na policje. Dzisiaj się rozbiera zboczeniec, a bóg wie co jutro zrobi... Nigdy sobie nie wybacze jak kiedyż pokażą jego zdjęcie w telewizji i powiedzą, że zgwałcił albo molestował jakąś dziewczyne lun dziecko.
    DZIEWCZYNY UWAZAJCIE NA SIEBIE!!! Ja też zawsze "mimo uszu" puszczam to, co moja mama mówi (abym sama nie łaziła wieczorem i takie tam) ale teraz na pewno będe ostrożniejsza. Tym bardziej, że to nie jedyna taka przygoda która mnie spotkała... Kiedyś idąc z 2 koleżankami koło rzeki przejechał koło nas facet na rowerze... Po chwili sie wrócił (my akurat zatrzymałysmy się na mały odpoczynek) i pare kroków od nas (może z 2 metry od nas) zaczął sobie robić dobrze... Z tym, że wtedy byłam mniejsza, głupsza, a facet był jakiś stary to nie wywarło to na mnie takiego wrażenia jak dzisiaj.
    Świat pełen jest zboczeńców...

    Odpowiedzi (43)
    Ostatnia odpowiedź: 2022-12-24, 05:53:13
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2022-12-24 o godz. 05:53
0

naucz się pisać,piszemy spojrzalam

Odpowiedz
Dzieffczynka 2009-12-03 o godz. 14:27
0

nie należy w ogóle reagować-właśnie jakakolwiek reakcja sprawia im przyjemność
ale w takim przytpadku to ja bym się bała przezde wsyztskim o własne dzieci i na pewno bym mi nie było do smiechu
poza tym co jest zabawnego w tym jak człwoiek jest chory

Odpowiedz
HoOneY 2009-12-03 o godz. 09:10
0

a ja moze za 1 razem bym sie i zaczela smiac, ale jakby tak robic caly czas no to chyba cos tu jest nie tak

nie wiem skad sie biora tacy dziwni ludzie, bleh

Odpowiedz
KAMi_ns 2009-12-03 o godz. 09:04
0

ja bym sie nie smiala tylko bym sie bala...

Odpowiedz
dedka 2009-12-02 o godz. 23:31
0

aniusiaa napisał(a):ja rozumiem ze on jest chory ale ona takie rzeczy odwala ze kazdy by sie usmiał
hmmm nie kazdy no ale dobra

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-12-02 o godz. 23:12
0

ja rozumiem ze on jest chory ale ona takie rzeczy odwala ze kazdy by sie usmiał

Odpowiedz
gosiunia2004 2009-12-02 o godz. 22:52
0

dedka napisał(a):aniusiaa smiejecie sie z niego a nie przeszlo wam przez mysl ze to chora osoba??
Wogole dziwi mnie to ze nikt nie reaguje w takiej sytuacji i cos z tym nie zrobi
dokladnie o tym samym pomyslalam

Odpowiedz
KAMi_ns 2009-12-02 o godz. 13:06
0

marta81,

Odpowiedz
marta81 2009-12-02 o godz. 12:04
0

moja bratowa jak jeszcze jezdzila do szkoly do Bielska , to jechala z 2 kolezankami na stopa no i w polowie drogi gosc sie ich pyta czy nie beda mialy nic przeciwko jak sie bedzie onanizowal frajer wyciagnal interes i jazda
One nie widzialy co robic, poprostu zamarly i po chwili kazaly mu sie zatrzymac, na cale szczescie gosc sie zatrzymal ....

Odpowiedz
dedka 2009-12-02 o godz. 11:08
0

aniusiaa smiejecie sie z niego a nie przeszlo wam przez mysl ze to chora osoba??
Wogole dziwi mnie to ze nikt nie reaguje w takiej sytuacji i cos z tym nie zrobi

Odpowiedz
Reklama
kasienkaaa 2009-12-02 o godz. 07:59
0

aniusiaa, to ja wspolczuje jego dzieciom....
ale facet rzeczywiscie rypnięty lol

Odpowiedz
Gość 2009-12-02 o godz. 07:43
0

Kasienka wiesz co on robi?? oo to jeszce nic . któregos razu on sie rozebrał wieczorem wlazł na parapet i z goła dupa i wszystkim myl okna. debil . a jak sie sciemniło to wziął latarke... ale wiesz co? całe osiedle z niego ryje. on ma młoda córke i syna pomyslcie jak oni sie wstydza za ojca

Odpowiedz
kasienkaaa 2009-12-02 o godz. 07:38
0

aniusiaa, z tym facetem na twoim osiedlu to jest zajebiste lol
chyba bym smiechem wybuchla

Odpowiedz
Gość 2009-12-02 o godz. 07:24
0

aah przypomniało mi sie jak opowiadała mi kiedys kolezanka jak wracała do domu ze szkoły , szła przez park wieczorkiem i czuła ze ktos sie za nia czai mówi ze tak sie zdygałą ze juz chciała biec atu wyskakuje za nia jakis gosc w kapturze podbiega z tyłu łapie za bioderka i tak cztery razy jak króliczki heheh i ucieka a ona stała tak przez pare minut i nie wiedziała czy krzyczec czy uciekac czy smiac sie heheehe smiejemy sie z tego do dzis lol lol lol

Odpowiedz
KAMi_ns 2009-12-02 o godz. 07:24
0

o matko
zajebiste osiedle...

Odpowiedz
Gość 2009-12-02 o godz. 07:21
0

hehe u mnie na osiedlu mieszka taki facet i zawsze ale to awsze jak wraca z pracy ok 6 godz. mozna go zobaczyc jak paraduje z gołym ptakiem. wywali te obrzydlistwo i idzie dumnie . hehehhe mnie to bawi naprawde hehe trzeba sie z nich smiac bo gdyby ktos zaczał uciekac abo krzyczec to on by doszedł w sekundzie bleeeeee hehehe bo to go podnieca

Odpowiedz
KAMi_ns 2009-12-02 o godz. 05:22
0

wiesz jakiego mialam szokensa hehe :P

Odpowiedz
dedka 2009-12-02 o godz. 05:11
0

KAMi_ns, hehe ja tez nie wiem jak bym zareagowala pewnie stanela w miejscu i stala tak az mi szok minie hehe lol

Odpowiedz
KAMi_ns 2009-12-02 o godz. 03:17
0

dedka napisał(a):KAMi_ns napisał(a):a ja ostatnio tranzwestyte na zywo widzialam
masakra...
w wielkim swiecie wszystko jest mozliwe :)
moze to nic nadzwyczajnego ale zbielalam :P

Odpowiedz
dedka 2009-12-01 o godz. 22:32
0

KAMi_ns napisał(a):a ja ostatnio tranzwestyte na zywo widzialam
masakra...
w wielkim swiecie wszystko jest mozliwe :)

Odpowiedz
KAMi_ns 2009-12-01 o godz. 16:17
0

a ja ostatnio tranzwestyte na zywo widzialam
masakra...

Odpowiedz
Anja 2009-11-27 o godz. 00:15
0

kasienkaaa napisał(a):Anja napisał(a):Ja kiedys siedziałam na przystanku autobusowym z koleżanką i koles starszy pcha sie na nas i pcha w końcu ja sie patrzę, a ten między guzikami od płaszcza ma wystawionego małego
W pierwszym momencie mnie zamurowało, ale po chwili wybuchnęłam takim smiechem, że koleżance sie udzieliło, krzyknęłam jeszcze: dziadek weź odejdź bo sie pożygam i dziadek poszedł jak ztruty, a ja brechtałam jeszcze w autobusie. FUJJJ lol
lol lol lol o rany
lol lol lol

Takich świrów jest więcej niestety

Odpowiedz
kasienkaaa 2009-11-27 o godz. 00:12
0

Anja napisał(a):Ja kiedys siedziałam na przystanku autobusowym z koleżanką i koles starszy pcha sie na nas i pcha w końcu ja sie patrzę, a ten między guzikami od płaszcza ma wystawionego małego
W pierwszym momencie mnie zamurowało, ale po chwili wybuchnęłam takim smiechem, że koleżance sie udzieliło, krzyknęłam jeszcze: dziadek weź odejdź bo sie pożygam i dziadek poszedł jak ztruty, a ja brechtałam jeszcze w autobusie. FUJJJ lol
lol lol lol o rany

Odpowiedz
Anja 2009-11-26 o godz. 01:47
0

Ja kiedys siedziałam na przystanku autobusowym z koleżanką i koles starszy pcha sie na nas i pcha w końcu ja sie patrzę, a ten między guzikami od płaszcza ma wystawionego małego
W pierwszym momencie mnie zamurowało, ale po chwili wybuchnęłam takim smiechem, że koleżance sie udzieliło, krzyknęłam jeszcze: dziadek weź odejdź bo sie pożygam i dziadek poszedł jak ztruty, a ja brechtałam jeszcze w autobusie. FUJJJ lol

Odpowiedz
_Kasieńka_ 2009-06-15 o godz. 02:39
0

kasienkaaa
:D to dobre z tym kolesiem:D nie no z tego to tez bym sie chyba zaczęła śmiać:D...

Odpowiedz
kasienkaaa 2009-06-14 o godz. 14:14
0

_Kasieńka_, hehe miałam cos podobnego lol
w zimie wybrałam sie z pieskiem do lasu,akurat szłam przez taką polane, patrze a tam kolo drzew stoi koles...w samej bluzie i ze spodniami zdjetymi do kolan, bez majtek...
stał jakies 20 metrów ode mnie i zaczal krzyczec "ej mała popatrz", a ja wziełam psa na ręce i zaczełam biegnąć lol zwiałam :D jak sie obejrzałam pozniej, to koles stal juz w lesie za drzewami i sie patrzyl za mną.

A jeszcze lepszą miałam historie :)
Pewiem chłopak którego znam z widzenia,mlodszy o jakies 3 lata (kiedyś go znałam na "czesc" ale nie wiem czy mnie pamięta) sledził mnie kiedys i kumpele w lesie.Gdy my sie zatrzymywałysmy on też, jak zaczynałysmy iść-on też. W końcu sobie myslimy-głupi jakiś czy co? Zaczelysmy biegnąć-on też. Dogonil nas na skraju lasu, zatrzymał nas i z takim wystraszonym wzrokiem pyta "ej dziewczyny chciałybyście sie ze mną kochać????"
Kumpela sie przeraziła,a ja zaczełam sie smiac i sie odwrocilismy i zwiałysmy, a ten tylko sie patrzyl za nami...:) Najlepsze jest to ze czesto go mijam na miescie i jak mi sie to przypomina to az nie moge uwierzyc ze to był on wtedy.Chlopak zachowuje sie niby calkiem normalnie, no ale wtedy nie był normalny najwidoczniej lol

Odpowiedz
mi_ 2009-06-14 o godz. 12:33
0

Manta lol lol

niezły tekst mu puściłaś, muszę to sobie zapamietać lol lol

Odpowiedz
Manta 2009-06-14 o godz. 12:32
0

no jesli dogada sie cos na temat wielkosci to zazwyczaj wymiekaja tacy ;)
ja mialam kiedys podobna sytuacje, tylko ze szlam z kolezanka, bylysmy po kilku piwach wiec w dobrym humorku, i jak takowy facet sie pojawil to wypalilam z tekstem
"chlopie, zakryj ptaszka - chcesz pierscionek? albo i nie, bo moze spasc" koles spalil cegle i odszedl ;)

Odpowiedz
maddy 2009-06-14 o godz. 11:58
0

Misia.m, nie no wlasnie o to chodzi ze on sie kapie niejako przy okazji a glownie to biega nago po naszym lesie. grozny chyba nie jest ale nigdy nic nie wiadomo a morsy to u mnie normalka, jak sie tylko zimniej robi to zaczynaja sezon

Odpowiedz
Misia.m 2009-06-14 o godz. 10:31
0

maddy to jest mors,
on nie lata nago za ludźmi,
niektórzy tak mają , powrót do natury,he,he, a straszenie innych swoimi genitaliami to dwie różne odmiany zboczenia.
Myślę,że gdyby Twój tata by tam widział jakąś kobitkę w tej samej sytuacji, to by się tak szybko z Tobą tą informacją nie podzielił, takie życie. - z całym szacunkiem dla Twojego Taty.

Odpowiedz
maddy 2009-06-14 o godz. 10:04
0

Misia.m, bardzo dobrze ze go "pogonilas" :)
za to u mnie w lesie jakis koles biega rano nago, nawet w zimie, do tego jeszcze sie kapie tez nago. zostawia ciuchy w krzakach, pobiega sobie troche, potem sie ubiera i wychodzi z lasu jakby nigdy nic ;)
moj ojciec mowil ze nawet jak straszny mroz byl to tez biegal i sie kapal, bo to on go najczesciej widzi jak rano przed 7 z psami chodzi
nie wiem co tym ludziom sie tak w glowach przewraca

Odpowiedz
Misia.m 2009-06-14 o godz. 09:37
0

Hmmm...,odwaga, mówisz,
jakbyś wiedziała jak mi się trzęsły nogi jak zasuwałam szybko z tamtąd na ten kurs,w głowie tabun myśli" a jakby mnie gdzieś pod ten filar zaciągnął?"
Już więcej tamtędy nie chodzę,minęło tyle lat.....

Odpowiedz
_Kasieńka_ 2009-06-14 o godz. 02:13
0

Misia przynajmniej go zjechałaś troche lol Mam nadzieje, że głupio mu się zrobiło. Swoją drogą to podziwiam za odwage tym bardziej, że byłas sama...

Odpowiedz
Misia.m 2009-06-13 o godz. 12:54
0

Miałam podobna sytuację kiedyś.

Chodziłam na kurs
prawa jazdy,a że to były 3 przystanki autobusowe ode mnie ,to jak była ładna pogoda szłam sobie takim niby skrótem przez park wzdłuż trasy Łazienkowskiej.
Minał mnie baardzo blisko na chodniku rowerzysta, trochę mnie to zdziwiło,ale nie wnikałam.Tym bardziej ,że sama ostro rowerkuję,a gośc wygladał na "rasowego" rowerzystę ,ubrany w odpowienie ciuszki, porządnych firm, kask z tych lepszych i rowerek miał lepszay od mojego,nawet troszkę mu zazdrosiłam,że sama w taką ładna pogodę nie jestem gdzieś w trasie tylko idę katowac się w aucie.

Nie uszłam 100 metrów jak widzę gościa z rowerem pod filarem wiaduktu. Stoi obok roweru i najwyraźiej gapi się w moja stronę.
Zbliża się ,a on mnie zaczyna wołać, " ej Ty , podejdź tu"
.
To już mnie wkurzyło. Jakis kretyn,czy co?
A on dalej: ' ej, mozesz tu podejśćna chwilę?"
No myślę sobie, idiota skończony,jak juz co to on powinien się pofatygowac w moją stronę.
Ale tak patrze , patrze , a on sobie majdruje cos reka przy spodenkach,
No nie! Obleś jeden.
Krzyknęłam w jego stronę " Ty debilu, idioto!"-wściekła jak nie wiem co ,popukałm się w coło i....poszłam bardzo szybko w swoja strone , na kurs.
Instruktor widział,ze cos nie tak ze mną,a jak wróciłam do domu , to moje chłopaki ,po mojej relacji , błyskawicznie wsiedli na rowery i 3 godziny gościa szukali
Na szczęście ,dla zboczka, nie znaleźli , bo by mu chyba wszystko powyrywali, nie tylko nogi , jakby go dopadli.

Odpowiedz
_Kasieńka_ 2009-06-03 o godz. 07:36
0

Boziu podziwiam was... lol Mi serce do gardła skoczyło i mało nie wykorowałam ze strachu :D

Odpowiedz
_cZaRnA_ 2009-06-03 o godz. 06:57
0

gosiunia2004 napisał(a):
ja w takiej sytuacji zaczelabym sie smiac
Chyba też bym padla ze smiechu :P

Odpowiedz
_Kasieńka_ 2009-06-03 o godz. 01:43
0

Eh.. to niby łatwo tak mówić, że nic nie zrobi itd. Ja wiem, że nic by nie zrobił (w końcu byłysmy 3 a on jeden) i jestem zła na samą siebie, że nie wyśmiałam go albo zbluzgałam ale na pierwszą chwile jak się "coś" takiego zobaczy to strach i koniec. Przynajmniej w moim wypadku.

gosiunia2004 on rozmiarowo napewno nie ma kompleksów Chyba, że jego kompleksem jest to, że ma za dużego bo był aż nienaturalnie wielki...
Zastanawiałam się zpotem z koleżanką czy to prawdziwy lol

Odpowiedz
Gość 2009-06-02 o godz. 15:00
0

a ja mieszkałam kiedyś w bursie żeńskiej i też taki młody gość przychodził "się pokazywać", ale miałam taką koleżankę odważną, która przez okienko z piętra go zagadnęła: " że co on wyprawia, że to nie w porządku i czy się zastanowił jak my się czujemy i że jak potrzebuje znajomych to żeby przyszedł na kawę, a nie tak..."
i wyobraźcie sobie gość na drugi dzień przyszedł na kawkę z siatką pomarańczy, przeprosił i powiedział, że więcej tak nie zrobi...
i rzeczywiście. tzn. nie wiem, może zmienił miejsce , ale pod bursą się więcej nie pokazał...

Odpowiedz
out_of_city 2009-06-02 o godz. 14:03
0

_Kasieńka_, u mnie przed szkoła kiedyś taki pajac był;) to go wyśmialiśmy;) nie ma sensu odwócić się i iść dalej;))) i mieć gdzieś, nic Ci nie zrobi;))))

Odpowiedz
Dzieffczynka 2009-06-02 o godz. 14:01
0

takich ludzi należy ignorować
ich właśnie to zainteresowanie podnieca
tak jak powiedziała Butterfly, oni są raczej niegroźni

Odpowiedz
gosiunia2004 2009-06-02 o godz. 12:07
0

_Kasieńka_,
tak w ogole to zboczency a nie zboczenice

a co do tego ze sie nie wstydzil chociaz musial was widziec to na pewno bo przeciez taki byl jego cel

ja w takiej sytuacji zaczelabym sie smiac z "rozmiarow" na pewno by sie zniechecil

Odpowiedz
Butterfly 2009-06-02 o godz. 10:38
0

Tacy ludzie są naogól niegroźni. Ekscytuje ich pokazywanie swojego ciała innym. Ale 99% przypadków jest niegroźna.

Odpowiedz
emalia103 2009-12-02 o godz. 22:48
-1

marta81 napisał(a):polowie drogi gosc sie ich pyta czy nie beda mialy nic przeciwko jak sie bedzie onanizowal frajer wyciagnal interes i jazda
qrde.. że też takie zboczuchy po świecie chodza no.... przesada... baaaa.. kryminał...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie