Jak czytam artykuł to mam wrażenie, że protesty niewiele pomagają. Tu chodzi o pieniądze i nie ma zmiłuj się. A księża wmówią nam, że kościół jest potrzebny... Tu chyba faktycznie chodzi o władzę nad ludźmi...
Nie ważne, że te kościoły będą przez większość czasu stały puste... Ale są... znaczy naród katolicki....
Sama jestem mocno wierząca, ale... nie lubię jak ktoś mi coś wmawia i twierdzi, że to dla mojego dobra...
Teraz nam powiedzą, że to post... jest przeciwko budowie kościoła...
Rozumiem, że Boga w tym parku by nie było :(
Szlag mnie chyba trafi
Podpisałam, zaraz wyślę link do znajomych. Mieszkam przy Al. KEN, z okien widzę kościół, wiem, że to mega parafia, ale Kopa Cwila jest od tamtego kościoła oddalona o kilkaset metrów. To chyba lekka przesada, żeby oddawać ten teren pod kolejny kościół! Też jestem zdania, że skoro Parafia Wniebowstąpienia Pańskiego sobie nie radzi, niech im dołożą więcej księży, albo w ogóle zmienią system - ja np. teoretycznie jestem w tej parafii, bo tak wynika z miejsca zamieszkania, ale że chodzę do kościoła zupełnie gdzie indziej to nawet nie wiem, kiedy księża w mojej teoretycznej parafii chodzą po kolędzie! A skoro nie wiem, kiedy chodzą, to ich nie przyjmuję. Skoro ich nie przyjmuję, to nie ma mnie w księgach jako "praktykującej parafianki"! No obłęd czysty.
I wiem, że wiele osób jest w podobnej sytuacji, tylko że budowanie kolejnego wątpliwej urody molocha niestety nie rozwiąże problemu. Ja jestem przeciw kolejnemu kościołowi na Ursynowie, a za zmianą istniejącego systemu. On się sprawdzał w małych miejscowościach, gdzie wszyscy się znali, a na olbrzymich osiedlach typu Ursynów niestety powoduje jedynie powstawanie kolejnych pomysłów typu "kościół na 100.000 osób co 100 metrów".
Ktoś wie, kto i kiedy ma podjąć ostateczną decyzję w tej sprawie?
Podpisałam się. Mieszkam na Ursynowie i wiem, ile by dzielnica straciła, gdyby na Kopcu zbudowano kolejny kościół.
OdpowiedzNo wiem, niech dołożą. Nt podziału ja tak tylko teoretyzuję sobie, bo tam faktycznie nie ma potrzeby większej 'powierzchni kościelnej', a usług - chyba tak.
Odpowiedz
Tjaaa, Shiad, Ty wiesz coś o tym, prawda?
Kościół jest dwupiętrowy, nie wiem, czy sa w nim dwie msze naraz i w dolnym i górnym kościele (jak to było w naszym kościele na Winogradach w Poznaniu). Ale wiesz - nie wiem, czy to by się dało. Moze niech wikarych dołożą?
ciekawe, czy dałoby się zrobić taki myk organizacyjny: dwie parafie (w sensie struktury, proboszcza, wikarych, kancelarii i całej papierologii) dzielące się jednym dużym kościołem.
bo faktycznie - tamta parafia olbrzymia jest. i przynajmniej jeśli chodzi o kolędę - niewydolna ;).
Ale po co tam nowy kościół?? Przecież jest 200m dalej! I to duży.
Odpowiedz