-
joannao odsłony: 63521
Pomysł na imprezę urodzinową???
Tak sobie myślę .... może coś mi podpowiecie
Niedługo będę miała 30-ste urodziny. Chcę urządzić dla najbliższych imprezę domową.
Ale z uwagi na okazję, chciałabym żeby impreza była wyjątkowa, nie zwykła nasiadówka przy stole.... Chcę, żebym i ja i wszyscy pamiętali, że to były moje 30 ste urodziny, a nie po prostu urodziny, albo inna okazja.
Rodzinkę mam super, więc myślę o jakiś motywach przewodnich ... urodziny meksykańskie? przebierańce?
Może macie jakieś super pomysły???
Ja w tym roku zabieram znajomych na rafting, a pozniej na grilla :)! Ostatnio właśnie szukałam inspiracji i wpadlam na bagmaextreme.pl i dzieki nim właśnie wpadłąm na taki pomysł. W czerwcu bedziemy się bawić właśnie na raftingu. Myślę że fajnie wszystko zorganizują a goście beda sie dobrze bawic :)
OdpowiedzJaki zajefajny pomysł na urodziny ;) wątek trochę przestarzały, ale napiszę tylko, że my z koleżankami złożyłyśmy się na wyjazd do SPA Głęboczek, dla nas i naszej kumpeli - solenizantki jako prezent, który przy okazji sprawiłyśmy i sobie ;) w końcu z zabiegów opartych na winoterapii i z pięknych widoków korzystałyśmy wszystkie.
Odpowiedzpolecam sklepy godan i enjoy, Enjoy jest np w Złotych Tarasach ale jak ktoś nie z Warszawy np to mozna zajrzeć do sklepu internetowego. Tam jest dosłownie wszystko czego potrzeba na imprezę tematyczną. Ja robiłam hawajską i kupiłam przede wszystkim piękne girlandy, kwiaty do włosów i kokosowe kubki do drinków. Impreza udała się świetnie a goście byli mocno zaskoczeni :)
Odpowiedz
aktualna jak najbardziej - już w najbliższą sobotę 8)
narazie wiem tyle, że zniosę do salonu wszelką roślinność z domu coby dżunglę stworzyć, przyniosę też leżaki i kolorowe dywaniki - żółty,pomarańczowy, może trochę zabawek plażowych ;)
będzie bufet - pomysły na menu wpisałam w dziale "pychotki" - nie wszystkie pasują, ale można coś wybrać
będzie sangria z owocami egzotycznymi, będą kolorowe drinki
tylko tych girland jak nie miałam tak nie mam :(
Kojarzę, że Kasia_ewa miała kiedyś w awatarze fotę z hawajskiej imprezy :)
Aniasz, umarłam z zazdrości czytając o styczniowym urlopie! :)
Postanowione :) Goście zostali poinformowani o imprezie hawajskiej :)))
Menu będzie hawajsko - meksykańskie - sałtatka z kurczakiem i ananasem, tortille, tacos ....
Dziewczyny, które były na hawajskiej imprezie - macie może jakieś foty? albo rady?
Girlandy hawajskie robiłyście z kwiatków sztrucznych czy kupowałyście??? No i jak to wszystko zorganizować, żeby było zajefajnie, a nie było za drogo :) (widziałam girlandy hawajskie na allegro za 6 zł - razy 16 gości to już się robi trochę dużo kasy ...)
okulary sloneczne, lezaki, dmuchane paskudki kapielowe, maski do nurkowania, muszelki, japonki, bermudy, napoj ananasowo-kokosowy (moze byc hortexu), papierowe lampiony, lody, lambada, looking for the summer, lato, lato wszedzie, skladanka lata z radiem, karaoke, konkursy, kapelusze slomkowe i kefir na oparzenia sloneczne! lol az sie rozmarzylam! milej zabawy!!!
ooooooooooooo ten pomysł z klimatem letnim w zimie jest zajefajny!
C. ma urodziny pod koniec listopada, planujemy wieczór tylko we dwoje - i chyba przygotuję go w kubańskim klimacie (w styczniu jedziemy tam na urlop, będzie akurat małe preludium). Cygara, mojito, salsa w tle, odpowiednie stroje :D
extra, już się napaliłam!
mi się marzy hinduska od kiedy onteresuję się bolly
co do meksykańskiej to oczywioście stroje, sombrero, tequila, fajnie wytrzasnąc jakąś meksykańską flagę, panowie mogą sobie przykleić wąsiska, oczywiście jedzonko meksykańskie (tortille i nachosy sa ogólnodostepne w hipermarketach wraz z przepisem) nawet można sie pokusic o muzyke latynoską ;)
A jak wyglądają organizacyjne inne imprezy??????
Piszcie, piszcie ... wybiorę ten klimat, który będzie łatwiejszy w realizacji ...
Piasek na podłodze odpada bo mam małe dziecko :)))
Ale jakby tak ładnie rozpalić w kominku to hawajska impra się uda :)
Okulary słoneczne :)
joannao napisał(a):Właśnie ten letni klimat to chyba jest to ....
Dziewczyny napiszcie o wystroju, żarełku, rekwizytach i przebraniach hawajskich?
Już sobie wyobrażam babcie i dziadka w stylu hawajskim :) jak wsiadają do samochodu ubrani w kwieciste szorty :)))))))
Obowiazkowe drinki z palemkami, jedzonko to moze jakies egzotyczne salatki ( owocowe itp) Za wystroj moga zrobic nawet thuje czy inne tego typu roslinki. Mysmy mieli nawet ochote rozsypac piasek ( mozna rozlozyc folie i na na wysypac piaseczek, ale to jest za duzo roboty) Kwiaty sa obowiazkowe ( do wiencow na szyje czy do przyozdobienia wlosow) Mysmy akurat robili impreze w lutym, wiec nie mielismy za bardzo dostepu do zywych ladnych kwiatkow, wiec meczylam ciocie o sztuczne.
Trzeba tez zadbac o muzyke. Alloha :D
ahh i jeszcze jedna mala sugestia. Tez nie mialam ochoty sie pokazywac na zewnatrz w stroju( jeszcze nigdy nie szlam na impreze przebrana), wiec fajnie jest jak organizator imprezy, wydzieli jeden pokoj do przebierania sie.
Tez jestem za tematycznymi!!!
Bawic sie zaczynasz juz wczesniej, kiedy szykujesz sobie stroj( u mnie pomocna byla ciotka, ktora uwielbia oddawac mi swoje stare, niemodne ciuchy)
Na imprezie jest kupa smiechu, jak sie wszyscy ladnie przebiora :D
Bylam na hawajskiej, antycznej, lata 70 ( kolega zalatwil swiecaca kule i byl swietny klimacik) oraz na "pilkarze i kibice". Marzy mi sie kiczowata lata 80, gdzie bede mogla w koncu zalozyc te ciuchy w cekinki.
Wazny jest tez wystroj i menu ( np jak mialam antyczna to pilismy wino i jedlismy winogrona, natomiast jak byla hawajska, to krolowaly drinki z parasolkami.
Ja też jestem za imprezami tematycznymi ze strojami :D
Każda taka impreza zostaje ZAPAMIĘTANA, bo jest inna, a i goście przy okazji sa tacy bardziej...zaangażowani :D
Ja byłam np. na meksykańskiej, hawajskiej, Alicji w krainie czarów (ale dozwolone były wszelkie postaci bajkowe - przedwczoraj :D), motyw kapeluszy, lata 20, 60, 70, impreza wiejska itp.
Można wtedy fajnie dostosować cały klimat - zrobić dekoracje, tematyczne drinki, jedzenie.
Na hawajskiej jest dosyć łatwo...;)
Ale impreza wiejska przebiła chyba wszystkie - panie w kwiecistych strojach, panowie w waciakach i gumofilcach, na stole ogórki, smalec, chlebuś i siwucha. A moja siostra (bo to jej urodziny były) dostała w prezencie świnię białą polską lol Tzn. takiego malutkiego ślicznego prosiaczka.....któego następnie zawiozłyśmy do znajomych gospodarzy i oddałyśmy w prezencie (byli zachwyceni, bo zwierz rasowy, żyje do dziś, nazywa się Baśka i rodzi małe prosiaczki :D )
Podobne tematy