-
Gość odsłony: 3286
Jak nakładać żel?
Witam od pewnego czasu zajmuje sie zakladaniem zelu.. i mam problem ..na kursie uczono mnie ze kolejnosc jest tak :1 piewsza warstwa zelu2 utwadzam3 warstwazelu budujacego4 utwadzam5 przecieram cleanerem6 opilowuje7 matowie8 warstwa zelu bialego9 utwadzam10 ostatnia warstwa zelupo takiej kolejnosci plytaka nie byla zbyt prosta widzialam lekkie pofaldowania .. mam pytanie czy mozliwa jest taka kolejnosc: ze po pierwszej warstwie zeli i po utwardzeniu nakladal bialyy zel utwadzam pozniej budujacy utwardzam a nastepnie przecieram cleanerem i opilowuje .. czy moge taka kolejnosc przyjac??
1. w sklepie odradzili mi mieszanie, polecając żel pink, który jednak moim zdaniem nie daje tego efektu mleka i sugerując, że mieszanie może zaszkodzić
to wyprobuj taka mieszanke na sobie..odloz troszke zelu clear i dodaj niewiele bieli...i zrob sobie na probe ze 2 pazurki i poobserwuj jak sie bedzie to zachowywac...
2. boję się, ze po takim mieszaniu zrobią się w zelu bąble
zawsze po mieszaniu sa bable..odloz wymieszany zel na jakis czas bez zakretki(tak okolo 30 min powinno starczyc) i babelki wyjda..mozesz pare razy otwartym pudeleczkiem uderzyc o podloze to powietrze pojdzie do gory i szybciej "wyjdzie"
GOCHA napisał(a):monsuna, ja mam bialy i rozowy z jednej firmy a nablyszczajacy z innej i nic sie nie dzieje
Dzięki za odpowiedź. Na razie mam wszystko z 1 firmy i postanowiłam nie ryzykować mieszania :)
A tak a propos mieszania: mam wyraźną ochotę dodać do połowy pudełka z clearem kilka kropel żelu białego french, bo chciałabym uzyskać taki "mlekowy" transparentny. Uwielbiam taką barwę, która właśnie świetnie podkreśla białe końcówki, ale:
1. w sklepie odradzili mi mieszanie, polecając żel pink, który jednak moim zdaniem nie daje tego efektu mleka i sugerując, że mieszanie może zaszkodzić
2. boję się, ze po takim mieszaniu zrobią się w zelu bąble
Akryle zawsze mieszalam ile dusza chciała (oczywiście z 1 firmy), ale tam miałam do czynienia z proszkiem i nic się nie działo!
fruta, ja nie robie akrylem niestety
_cZaRnA_, no wlasnie wszystko dobrze robie :|
wczoraj zalozylam jej ipsy , teraz zobaczymy co bedzie
w domu nic takiego nie robi przez co moglo by jej zejsc zel, kiedys jak zakladala jej tipsy inna pani to tez jej po tygoniu odeszly :|
Odpowiedzdziewczynki pomocy!!!! wielu osobom kladalm zel na naturalne pazurki i tylko mojej mamie odchodzi!!!!!!!! co to sie dzieje?? czy ona jest ta jedna osoba z nieiwelu ktorym sam odchodzi zel??
Odpowiedz
czy jeśli paznokieć zbuduję "jedną firmą" a końcówkę zrobię "inną firmą", to czy coś się stanie.
moze masa sie liftowac...
nie nalezy laczyc dwoch roznych firm bo produkty moga sie nie zgrac...
jak juz chcesz eksperymentowac to najpierw na sobie, jak poobserwujesz ze nic sie nie dzieje to ok :)
Mam pytanie: Czy do żelu jednej firmy mogę dołączyć żel-french drugiej? Są też np. żele do frenchu takie a'la lakier z pędzelkiem, ale te też są z innej firmy niż te do budowy paznokcia. Dlatego chciałabym wiedzieć, czy jeśli paznokieć zbuduję "jedną firmą" a końcówkę zrobię "inną firmą", to czy coś się stanie.
OdpowiedzJa używam żelu jednofazowego i biały żel nakładam bezposrednio na tipsa a potem kolejno trzy wartwy i zawsze wszystko jest dobrze :)
OdpowiedzZgadza się, ze w Allesandro żel kładą tuż pod warstwę nabłyszczającą, ale ponieważ ta metoda mi nie odpowiadała robie tak jak inni. Efekt podobny :)
Odpowiedz
Wydaje mi sie ze równiez w allesandro biały zel kładzie sie na koniec....
Skąd to wiem? bo miałam klientke, która wczesniej miała robione na alessandro i ona gdy juz nadawałam kształt przed nałożeniem glossa nagle mówi, "A wie pani co, zróbym jednak frencha", ja jej tłumacze, ze ciutke za późno sobie przypominiała, a ona, ze jak miała robione w Al, to tam biały szedł na koncu.... :|
marta81 napisał(a):Dariannaa, nie tylko Ewagood, robi w takiej kolejj osci, ja jak bylam ostatnim (nieszczesnym) razem zalozyc zelki to mi laska robila tak samo, w w rezultacie przynioslo taki skutek, ze jak chcialam troszke spilowac pazurki po bokach, bo mi zrobila lopatki, to spilowalam francha po bokach- no poprostu rewelacja....
no coż..skąd ktoś bierze te patenty to nie wiem
w ogole to mam zel bialy beznadziejny.. koszmar kupilam w sklepie, w ktorym zaopatruja sie fryzjerzy stylistyki manicurzystki... ale okazlo sie ze kicha firma nazywa sie mercia.. teraz zamowilam z tlc bez porownania i robiac moja metoda nie robia mi sie lopatki.. jedno szczescie.. bo juz bylam zalamana.. tutaj z obserwacji wywnioskowalam ze kosmetyczki ida na ilosc.. nie wazne jak oby bylo zrobione...
OdpowiedzDariannaa, nie tylko Ewagood, robi w takiej kolejj osci, ja jak bylam ostatnim (nieszczesnym) razem zalozyc zelki to mi laska robila tak samo, w w rezultacie przynioslo taki skutek, ze jak chcialam troszke spilowac pazurki po bokach, bo mi zrobila lopatki, to spilowalam francha po bokach- no poprostu rewelacja....
Odpowiedz
to cie zmartwie, bo słyszałam o jakości pazurków w Niemczech. Są ponoć beznadzijne, byc moze byłas kolejna ofiara tamtejszych stylistek.
P.S. Zaznaczam, ze sa wyjatki!
no wlasnie dziwnie ..kurs robilam w niemczech na produktach Top Line Cosmetics.. nie wiem moze trafilam na taka nauczycielke ktora przyjmuje taka metode..co mi zbytnio nie odpowiada
zastanawim sie jeszcze czy ciezko bedzie nalozyc bialy zel na koncowke i tym samym na 1 warstwe zelu ttzn boje sie ze linia usmiechu mi nie wyjdzie na tej waarstwie.. jutro bede nmiala pole do popisu bo przychodzi model.. dzieki za informacje pozdrawiam
[ Dodano: 2006-01-08, 16:49 ]
acha jescze jedno..dlaczego 2x budujacy zel musze nalozyc???
trochę dziwnie cię uczono,bo po nałożeniu bazy możesz już nałożyć żel frencz,następnie 2x budujący i po jego utwardzeniu dopiero wówczas opracowujesz paznokieć i nastepnie nabłyszczasz,bo dopiero teraz masz gwarancję,że paznokieć nie będzie miał żadnych dolinek ani pagórków.
Poza tym nakładanie zelu frencz pod sam nabłyszczacz nie daje gwarancji,że biała końcówka nie odpryśnie.[/scroll]
Podobne tematy