-
rasqo odsłony: 5954
Długi welon - fotki
Mam gorącą prośbę do dziewczyn które miały długie welony na swoim ślubie lub posiadają takie fotki- abyście je tu wkleiły, bo ostatnio coraz bardziej mi się to podoba a chciałabym zobaczyć jak to wszystko razem z sukienką wychodzi.
Hej dziewczynki!
W welonie czułam się super, trzymał się bez problemu - bez wsuwek. W długim czułąm się pięknie (szczególnie jak na wejście w Kościele niosła mi go moja kuzynka), ale wygodnie było po pierwszym tańcu jak odpięłam ten długi welon i szalałam do 12 w krótkim :) W ogóle to był piękny dzień chociaż z niespodziankami- ale o tym kiedy indziej i gdzie indziej :) Na razie czasu brak na forum bo cieszymy się sobą.
Pozdrawiam
Ania
Ps. Fajnie macie , że to jeszcze przed Wami.... :)
ja bym chciała weoln gdzie jedna warstwa jest długa tak jak suknia a druga krótsza do pasa. Najlepiej żeby były na jednym grzebyku. I bez lamówki żadnej (chyba )
Ja jednak troszkę obcięłam swój welon bo jak go założyłam w sobotę to wydawał mi się za długi zresztą wszyscy tak stwierdzili ;) Ale teraz bardziej pasuje i dalej jest długi bo ma 3 metry. Mój welon to mgiełka bez lamówki ale z delikatnym hafcikiem. Sprawdzałam jeszcze raz :D i welon jaest na 3 małe zatrzaski na jednym grzebyku i trzyba się super na głowie.
Też się zastanawiałam nad długością taką jak Ty ale w końcu "dłuższa" wersja wygrała ;)
Pozdrawiam
Ania
Ja mam jeden grzebyk z jedna warstwą na stałe (tą krótszą) a ta dłuższa jest dopinana do tego grzebyka na takie zatrzaski - nie wiem czy to zrozumiale opisuję W kazdym razie grzebyk jest jeden i myślę że tak jest wygodniej niż dwa grzebyki- nie wiem zobaczymy w praktyce ;)
A Ty jaki chcesz welon?
Pozdrowionka
AniaKa napisał(a):rasqo ja mam właśnie taki welon tylko, że dwuwarstwowy i ta dłuższa warstwa jest dopinana do grzebyka na którym na stałe jest zamocowana warstwa pierwsza. Też nie chciałam mieć dwóch welonów a w takim długim welonie niewygodnie byłoby się bawić więc jest odpinany i mam zamiar go odpiąć po Kościele. Ja swój welon szyłam na zamówienie.
Pozdrawiam
Ania
to u Ciebie jest tak, że jeden grzebyk zakładasz na drugi czy jest tylko jeden grzebyk i na nim te 2 warstwy? a jak później zdejmiesz ten długi welon?
ale pogmatwane te welony ;)
rasqo napisał(a):a widziałyście lub słyszałyście o welonie (długi, rowny z suknią mniej więcej, 3 warstwowy) w którym ta 3 warstwa najdłuższa jest odpinana lub też w inny sposób "usuwana" później by nie zakładać drugiego krótszego welonu? pytam bo mnie to zainteresowało (bo po co kupować 2 welony)
Nie wiem o co chodzi
Mój długi welon był 1-warstwowy, a krótki 2-warstwowy. więc też były 3 warstwy.
Kwestia tylko 2 grzebyków (ale u mnie "zachodziły na siebie") i pewnie ceny.
AniaKa napisał(a):Długi welon ma 3,5 metra - tak sobie zaszalałam bo mam bardzo prostą sukieneczkę ;) a krótsza warstwa jest mniej więcej do pasa-pupy. Będę miała welon wpinany od góry bo chcę tylko zebrać włosy od skroni i je spiąć (i tam wepnę welon), a resztę rozpuścić. Niestety zdjęć nie mam :( - jeszcze ;) Za cały welon wyszło mnie 210 lub 220 zł (dokładnie nie pamiętam ale na pewno nie więcej), był kupowany w Jaśle. Jak się bedzie "sprawował" zobaczymy już za tydzień :)
Pozdrawiam
Ania
Na pewno będzie pięknie. Mam nadzieję, że wkleisz później fotki.
Długi welon ma 3,5 metra - tak sobie zaszalałam bo mam bardzo prostą sukieneczkę ;) a krótsza warstwa jest mniej więcej do pasa-pupy. Będę miała welon wpinany od góry bo chcę tylko zebrać włosy od skroni i je spiąć (i tam wepnę welon), a resztę rozpuścić. Niestety zdjęć nie mam :( - jeszcze ;) Za cały welon wyszło mnie 210 lub 220 zł (dokładnie nie pamiętam ale na pewno nie więcej), był kupowany w Jaśle. Jak się bedzie "sprawował" zobaczymy już za tydzień :)
Pozdrawiam
Ania
AniaKa napisał(a):rasqo ja mam właśnie taki welon tylko, że dwuwarstwowy i ta dłuższa warstwa jest dopinana do grzebyka na którym na stałe jest zamocowana warstwa pierwsza. Też nie chciałam mieć dwóch welonów a w takim długim welonie niewygodnie byłoby się bawić więc jest odpinany i mam zamiar go odpiąć po Kościele. Ja swój welon szyłam na zamówienie.
Pozdrawiam
Ania
a jak długą masz tą krótszą warstwę i jak to wychodzi cenowo?
będziesz mieć welon wpinany od dołu czy od góry? jeśli masz fotkę może to wklej proszę
rasqo ja mam właśnie taki welon tylko, że dwuwarstwowy i ta dłuższa warstwa jest dopinana do grzebyka na którym na stałe jest zamocowana warstwa pierwsza. Też nie chciałam mieć dwóch welonów a w takim długim welonie niewygodnie byłoby się bawić więc jest odpinany i mam zamiar go odpiąć po Kościele. Ja swój welon szyłam na zamówienie.
Pozdrawiam
Ania
a widziałyście lub słyszałyście o welonie (długi, rowny z suknią mniej więcej, 3 warstwowy) w którym ta 3 warstwa najdłuższa jest odpinana lub też w inny sposób "usuwana" później by nie zakładać drugiego krótszego welonu? pytam bo mnie to zainteresowało (bo po co kupować 2 welony)
Odpowiedz
rasqo napisał(a):czekamy z niecierpliwością
Pamiętam, pamiętam :) , ale proszę jeszcze o cierpliwość. Jestem w trakcie przeprowadzki i nawet nie wiem gdzie znajdują się w tym bałaganie albumy ślubne.
Kinia napisał(a):rasqo napisał(a):będę wdzięczna za te inne fotki, a czy lepiej taki długi welon wpiąć od góry czy od dołu, później chcę założyć krótszy.
postaram się po weekendzie ... choć taka ze mnie ciapa, że juz powklejałam je do albumu i trochę będzie ciężko
Poza tym nie przypominam sobie zdjęcia na którym welon byłby widoczny dobrze i w całej okazałości (tzn. ja uchwycona z boku i od stóp do głowy ;) ).
Miałam go wpiętego od góry. To co widać na zdjęciach to są dwa welony: długi (3m) i krótki. Po pierwszym tańcu został tylko krótki, a po oczepianch jedynie kwiat we włosach :D
Póki co wklejam jeszcze jedno:
czekamy z niecierpliwością
rasqo napisał(a):będę wdzięczna za te inne fotki, a czy lepiej taki długi welon wpiąć od góry czy od dołu, później chcę założyć krótszy.
postaram się po weekendzie ... choć taka ze mnie ciapa, że juz powklejałam je do albumu i trochę będzie ciężko
Poza tym nie przypominam sobie zdjęcia na którym welon byłby widoczny dobrze i w całej okazałości (tzn. ja uchwycona z boku i od stóp do głowy ;) ).
Miałam go wpiętego od góry. To co widać na zdjęciach to są dwa welony: długi (3m) i krótki. Po pierwszym tańcu został tylko krótki, a po oczepianch jedynie kwiat we włosach :D
Póki co wklejam jeszcze jedno:
A jak dlugi ma byc ten welon? Ja mialam do polowy lydek, wpiety od gory (+diadem), wiec do trenu mi nawet nie siegal, ale moze conieco pomoze ;)
Kinia napisał(a):Hanulka napisał(a):welon jak najbardziej może, a nawet powinien być dłuższy od sukni, jeśli nie ma ona trenu. moja kiecka będzie miała malutki trenik, tak z 15 cm tylko, ale za to najdłuższa warstwa welonu będzie się "powłóczyła" za mną taki tricj na wyciągnięcie sylwetki
to dokładnie tak jak u mnie :D
Postaram się wreszcie zeskanować profesjonalne zdjęcia i może uda mi się znaleźć lepsze fotki.
będę wdzięczna za te inne fotki, a czy lepiej taki długi welon wpiąć od góry czy od dołu, później chcę założyć krótszy.
Hanulka napisał(a):welon jak najbardziej może, a nawet powinien być dłuższy od sukni, jeśli nie ma ona trenu. moja kiecka będzie miała malutki trenik, tak z 15 cm tylko, ale za to najdłuższa warstwa welonu będzie się "powłóczyła" za mną taki tricj na wyciągnięcie sylwetki
to dokładnie tak jak u mnie :D
Postaram się wreszcie zeskanować profesjonalne zdjęcia i może uda mi się znaleźć lepsze fotki.
chosia napisał(a):Moj welon byl dluzszy od sukienki, co jest podobno nieprzepisowe, ale taka mialam fantazje ;)
nie mam fotek, bo jestem jeszcze przed ślubem, ale... pani, która mi suknię szyje powiedziała, że welon jak najbardziej może, a nawet powinien być dłuższy od sukni, jeśli nie ma ona trenu. moja kiecka będzie miała malutki trenik, tak z 15 cm tylko, ale za to najdłuższa warstwa welonu będzie się "powłóczyła" za mną ;) taki tricj na wyciągnięcie sylwetki
Chosia, świetnie z nim wygladałaś :). Sama jestem wielbicielką dłuuuugich welonów 8).
OdpowiedzPodobne tematy