• roza_pustyni odsłony: 6455

    III proba fryzury i IV niedlugooooooooo :))))

    Kolejna proba, sadze ze jest lepiej,ale jeszcze nie najlepiej, co sadzicie, roza jest upieta tylko tak zeby zobaczyc jak to bedzie wygladac, kolor oczywiscie nie ten,ale to na potrzeby proby








    to narazie III PROBA, ZA GODZINE IDE NA CZWARTA(JUZ MAM DOSYC), sadze ze ta fryzura hjest ok tylko te loki takie straczkowate troche sa, wygladaja jak sztuczne, robia wrazenie sztywnych dlatego ide na koljen probe i zrobimy cos podobnego tylko zeby loczki byly takielzejsze, wygladaly swizo i lekko.wkleje fotki z IV proby w tym temacie

    Odpowiedzi (77)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-09-12, 05:24:06
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
laureline 2009-09-12 o godz. 05:24
0

nie nie znam Cie zupelnie, ale jak do tej pory, to Twoje uwagi nie wywarły na mnie dobrego wrażenia.

Odpowiedz
marinella 2009-09-12 o godz. 05:18
0

laureline napisał(a):Marinello sorki ale szukasz zaczepki czy tylko odnosze takie wrazenie?
Jak do tej pory nie udzielilas zadnej rady, a pierwsze co to przeszlas do krytyki. Takie zachowanie widzialam bodajze ostatnio wsród stada owiec, jak jedna zaczela beczec reszta takze, jak jedna dala chodu, nie minela sekunda jak cale stado zerwalo sie za ta pierwsza.....


odnosisz tylko wrazenie ;) 8)
owieczki to bardzo mile zwierzatka lol
no popatrz jaka ty przenikliwa jestes w ocenie mojej osoby
napisałam kilka postów a ty juz wiesz ze lubie "beczeczeć" jak wszyscy
nie wiem czy gratulowac ? :lizak: czy jedynie lol

Odpowiedz
laureline 2009-09-12 o godz. 04:25
0

Marinello sorki ale szukasz zaczepki czy tylko odnosze takie wrazenie?
Jak do tej pory nie udzielilas zadnej rady, a pierwsze co to przeszlas do krytyki. Takie zachowanie widzialam bodajze ostatnio wsród stada owiec, jak jedna zaczela beczec reszta takze, jak jedna dala chodu, nie minela sekunda jak cale stado zerwalo sie za ta pierwsza.....

Różo nie stresuj sie i faktycznie fryzura jest najlepsza z tych wszystkich co do tej pory pokazalas, ale fryzjece baty!!!!! Niech sie dziewczyna przylozy (moja niestety zrobila nie dbala fryzure na moj slub i do tej pory mam wyrzuty ze zdecydowalam sie na nia a nie na inna...)

Odpowiedz
Gość 2009-09-12 o godz. 04:20
0

marinella napisał(a):AgnieszkaW napisał(a):marinella napisał(a):AgnieszkaW napisał(a):A mogłabym tu sypnąć nickami osób, które konkursowo spier... liły swój ślubny strój i cały look... .
lol lol lol

no tak stroj i CAŁY LOOK to przecież to jest własnie to , o co w dniu ślubu naprawdę chodzi.... ;)
marinello - o tym właśnie cały wątek, czyż nie? bardziej wzniosłych aspektów ślubu tutaj nie dotykamy.
zauważyłam :lizak:
bo nie ten dział, IMHO. Tytuł działu jest wyraźny - Piękną być. Zatem jesteśmy jak najbardziej we właściwym miejscu i z właściwym tematem.

Odpowiedz
marinella 2009-09-12 o godz. 04:15
0

AgnieszkaW napisał(a):marinella napisał(a):AgnieszkaW napisał(a):A mogłabym tu sypnąć nickami osób, które konkursowo spier... liły swój ślubny strój i cały look... .
lol lol lol

no tak stroj i CAŁY LOOK to przecież to jest własnie to , o co w dniu ślubu naprawdę chodzi.... ;)
marinello - o tym właśnie cały wątek, czyż nie? bardziej wzniosłych aspektów ślubu tutaj nie dotykamy.
zauważyłam :lizak:

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-09-12 o godz. 03:54
0

marinella napisał(a):AgnieszkaW napisał(a):A mogłabym tu sypnąć nickami osób, które konkursowo spier... liły swój ślubny strój i cały look... .
lol lol lol

no tak stroj i CAŁY LOOK to przecież to jest własnie to , o co w dniu ślubu naprawdę chodzi.... ;)
marinello - o tym właśnie cały wątek, czyż nie? bardziej wzniosłych aspektów ślubu tutaj nie dotykamy.

Odpowiedz
marinella 2009-09-12 o godz. 03:09
0

AgnieszkaW napisał(a):A mogłabym tu sypnąć nickami osób, które konkursowo spier... liły swój ślubny strój i cały look... .
lol lol lol

no tak stroj i CAŁY LOOK to przecież to jest własnie to , o co w dniu ślubu naprawdę chodzi.... ;)
całe szczęście ludzie sa rózni i mają rózne priorytety w swoim życiu ;)

Odpowiedz
Gość 2009-09-12 o godz. 01:15
0

magdage napisał(a):o ja pier..... :o :o :o :o :o

Agnieszka W ...weż Ty się puknij w głowę tylko mocno-to jest szanas że coś dotrze...
cóż Cię tak zszokowało?
dotrze do kogo - do mnie, do Ciebie czy do róży?
ja się nigdzie pukać nie muszę. Z wątkami róży jestem na bieżąco.

Odpowiedz
magdage 2009-09-12 o godz. 01:12
0

o ja pier..... :o :o :o :o :o

Agnieszka W ...weż Ty się puknij w głowę tylko mocno-to jest szanas że coś dotrze...

Odpowiedz
Gość 2009-09-12 o godz. 01:01
0

Wiecie co babki, strasznie przykro mi czytać niektóre z Waszych komentarzy, daruję sobie cytowanie i wymienianie nicków. A jeśli mnie - osobie z boku - przykro mi to czytać, to wyobrażam sobie, jak przykro jest róży.

Zachowujecie się jak wyrocznie, które w swoich strojach i koncepcjach ślubno-weselnych nie popełniły żadnego błędu. A mogłabym tu sypnąć nickami osób, które konkursowo spier... liły swój ślubny strój i cały look... i to niestety widać na fotkach umieszczonych na Forumi.

Trochę samokrytyki by się przydało.

Odpowiedz
Reklama
angie77 2009-09-11 o godz. 13:49
0

Odniosłam już dawno wrażenie, że Róża i tak zrobi jak jej się będzie podobało, a każdą, choćby najkonstruktywniejszą krytykę odbierze jako atak....

Róża, nie piekl się tak, dziewczyny są naprawdę obiektywne i próbują Ci pomóc - ta Twoja fryzjerka ewidentnie żarty sobie stroi z tymi fryzurami...
Pytając o opinię musisz się liczyć z tym, że nie będzie samych zachwytów

Odpowiedz
Made Of Sun 2009-09-11 o godz. 13:42
0

magdaF. napisał(a):A co do tupania nóżkami to niektórzy zaczynają tupać i być niezbyt przyjemni gdy ich opinia ( jedyna i właściwa ) nie powala Róży na kolana.
Mój komentarz o tupaniu nóżkami odnosił się do innego faktu, a mianowicie sposób wypowiedzi róży na rady i komentarze forumek.
Po prostu odnoszę wrażenia, jak tu ktoś niejednokrotnie wspomniał, że Róża oczekuje tylko i wyłącznie pozytywnych komentarzy, a gdy takowych nie ma, a wzamian są liczne komentarze by coś jednak poprawić, to Róża reaguje jakby ktoś ją atakował.

Może niektóre wypowiedzi były za ostre, ale niektóre rady te łagodnie napisane też nie są brane przez Róże pod uwage.
Może i po licznych makijażach posłuchała rad forumek, może i skorzystała z porad dotyczących sukienek, ale to tylko kropla w oceanie zapytań Róży.

Ja osobiście czuje już pewien niesmak, czytając poraz któryś, że forumki "czepiają się".

A cytat Róży : "bedziecie sie chyba czepialy tak dlugo uczesania az wam chyba nie pokaze fotki w ropuszczonychw losach-nie doczekanie" - powalił mnie na kolana i mija się z jakimkolwiek celem i próbami udzielania kolejnych porad w czym Róży byłoby najlepiej.

Tłumaczenie, że naprawde potrzebną są jej nasze porady już do mnie nie przemawia.

Odpowiedz
marinella 2009-09-11 o godz. 13:05
0

Aleba napisał(a):Marinella! I coś Ty najlepszego narobiła?
Już nie będzie nowych wątków Różyyyyyyyy... :chlip: :chlip: :chlip:
jezusiczku

przepraszam i błagam o wybaczenie

Odpowiedz
magdaF. 2009-09-11 o godz. 12:09
0

Dziewczyny może jednak nie tak ostro.
Ja uważam że koncepcja fryzury jest fajna i problemy występują jedynie na etapie realizacji. Miałam kiedyś włosy podobnie skręcone ( cała góóóóorraaaa lakieru do włosów) jak w opcji nr 1 i wiem że w takim uczesaniu też nie wytrzymałabym zbyt długo. Jest ciężkie, sztywne i ma się kask zamiast włosów.
dlatego proponowałabym zmienić fryzjera i wytłumaczyć, iż włosy mają być skręcone, ale wyglądać naturalnie i być błyszczące a nie matowe.
Róża może z oporami ale przyjmuje jednak nasze sugestie ( patrz makijaż i sukienka), a że ma własne zdanie i gust odnośnie np. niezwykle strojnej biżuterii - no cóż - jej prawo.
A co do tupania nóżkami to niektórzy zaczynają tupać i być niezbyt przyjemni gdy ich opinia ( jedyna i właściwa ) nie powala Róży na kolana.

Odpowiedz
Gość 2009-09-11 o godz. 11:44
0

będą, będą...wszak pozostało kilka rzeczy jeszcze do wyboru- buty, majtki, podpaski, chusteczka do nosa i inne z cyklu "wieś tańczy i spiewa"

Odpowiedz
Gość 2009-09-11 o godz. 11:04
0

Marinella! I coś Ty najlepszego narobiła?
Już nie będzie nowych wątków Różyyyyyyyy... :chlip: :chlip: :chlip:

Odpowiedz
Gość 2009-09-11 o godz. 10:23
0

Róża -mam pytanie techniczne-nie mogłabys czytać tego co napisałaś przed wciśnięciem "dodaj"- i poprawiać
mnie też czasami zdarzają się literówki, ale Twoje to już przesada
:prayer:

Odpowiedz
algaj 2009-09-11 o godz. 09:52
0

roza_pustyni napisał(a):te rozmowy nie maja sensu, czepiacie sie kazdego slowka, ja wam nie mowie czy dobrze wybralyscie partnera, wiec sobie odpusccie glupich uwag,
a ja tu poprzec Róże muszę - fryzura to jedno, a złośliwośc względem jej narzeczonego to drugie - wg mnie niepotrzebna i przykra

Odpowiedz
Moniqueee 2009-09-11 o godz. 09:43
0

No cóż jeszcze raz napiszę, że nie wiem Różo po co prosisz o rade, jak
albo nie czytasz postów
albo czytasz, ale je bez zrozumienia
albo czytasz i naprawdę dobre rady masz gdzieś

Nio i bardzo miło, że piszesz, że się głupio wypowiadamy na Twoje posty

Odpowiedz
asiulka27 2009-09-11 o godz. 09:16
0

aż się boję coś napisać
ale zgadzam się z dziewczynami we wszystkim
fryzura jest niechlujna
może pomysł z tym żeby powiedzieć że się idzie na wesele albo imprezę to będzie bardziej porządna
ja powiem krótko mam swoją fryzjerkę do której chodzę już jakieś 3 lata i nigdy mnie nie zawiodła, nie wyobrażam sobie żeby zrobiła mi próbną fryzurę tak na odwal sie, natychmiast bym z niej zrezygnowała
jaką masz gwarancje że lepiej cię uczesze w dniu ślubu????
żadną bo wtedy będziesz miała na to określony czas i nie będzie już żadnych poprawek, bo zabraknie czasu.
niech raz się twoją fryzjerka postara i uczesze cie starannie a wtedy będziesz miała pewność że w dniu ślubu będzie dobrze.
jak tak można brać kasę i tak się opier.......
to se rzekłam
a fryzura 1 jest bardziej dziewczęca moim skromnym zdaniem

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-11 o godz. 09:00
0

łoooo matko, nie interesujemnie to....same tego chcialyscie, znowu nie zadowolone??? to juz nie wiem

Odpowiedz
Made Of Sun 2009-09-11 o godz. 08:49
0

Łooo matko, a może jeszcze zaczniesz tupać nóżkami ?

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-11 o godz. 08:41
0

te rozmowy nie maja sensu, czepiacie sie kazdego slowka, ja wam nie mowie czy dobrze wybralyscie partnera, wiec sobie odpusccie glupich uwag,

bedziecie sie chyba czepialy tak dlugo uczesania az wam chyba nie pokaze fotki w ropuszczonychw losach-nie doczekanie, dla waszej raqdosci to ostatni temat na forum, ulzylo????????? to sie juz nie przekalda na pomoc tylo na jakies wybiwianie z waszej strony, ja glupio nie opowiadalam na teamaty innych forumek, wiec sory ze sie tu pojawilam

Odpowiedz
marinella 2009-09-11 o godz. 07:36
0

roza_pustyni napisał(a):marinella napisał(a):
moge ci zadać jedno pytanie ?
W jaki sposób w tych przygotowaniach uczestniczy twoj przyszlły mąż ?
chyba nie sadzisz ze sama podejmuje decyzje, przeciez nie bede za kazdym razem pisac, razem z narzeczonym myslimy zeby zrobic cos takiego, co sadzicie...omijam juz to slowo, ale w domysle mam ze razem o tym myslimy, naprawde wszystko co sobie sama nawet wymysle jest podddana do rozpatrzenia narzeczonemu, w miedzyczasie na forum...
jezeli on bierze udział w tych "przygotowaniach" to zdecydowanie jest to facet dla ciebie , nie wypuszczaj go z rąk , bo na drugiego takiego możesz juz nie trafic....
ostatnie pytanie ? czy on czyta twoje wątki na forum ? ;)

Odpowiedz
Gość 2009-09-11 o godz. 05:03
0

roza_pustyni napisał(a):moze mi sie nie pokonczyly ale chyba nie checie abnym was meczyla czy wybrac jablecznik czy sernik ..albo cs innego-zostawie to juz cukierni, zeby poradzila, tylko ne mowice ze nie wybieracie ciast????i nie amcie z tym problemu???

Gorzej ja przyjdzie do zdecydowania z jakiego gatunku jablek ma byc jablecznik ;) Sorry, ale nie moglam sie powstrzymac ;)

Odpowiedz
Gość 2009-09-11 o godz. 04:50
0

roza_pustyni napisał(a):ostatecznie zrobie tak ze nei wyjde z salonu dopoki nie ebdzie wszystko idealne i tyle :)
tiaaa ...............
to możesz długo posiedzieć
uprzedź lepiej księdza i gości ,że impreza może się"nieco" opóźnić aż fryzura będzie wreszcie idealna ;) ;)

rób jak chcesz jak to sie mówi: "Twój cyrk-Twoje małpy"

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-11 o godz. 03:44
0

marinella napisał(a):moge ci zadać jedno pytanie ?
W jaki sposób w tych przygotowaniach uczestniczy twoj przyszlły mąż ?
chyba nie sadzisz ze sama podejmuje decyzje, przeciez nie bede za kazdym razem pisac, razem z narzeczonym myslimy zeby zrobic cos takiego, co sadzicie...omijam juz to slowo, ale w domysle mam ze razem o tym myslimy, naprawde wszystko co sobie sama nawet wymysle jest podddana do rozpatrzenia narzeczonemu, w miedzyczasie na forum, nie robie z niego pantoflarza ktory na to co powiem przystaje, ma swoje zdaniae, w niektorych sie nie zgadzamy, pamietacie moze sprawe kiedy chodzilo o ojca narzeczonego z ktortym kontaktu nie utrzymuje...i czy go zaprosic czy nie, temat byl naprawde bujny :) roznie radzilysci, i ja to jemu przekazywalam do przemyslenia i wkoncu postanowil zaprosic ojca jednak bez zadnej osoby towarzyszacej, przyjdzi enie przyjdzi e, jego sprawa, narzeczony ma czyste sumienie ze go zaprosil, i przyjamniej ojciec nie bedzie chodzil po miescie i rozgadywal ze syn nie chche zaprosic go na wesele-bo juz cos takeigo sie wydarzylo, chodz nikt otwarcie o takim czyms nie mowil(miedzy soba gadalismy na ten temat), poprostu sam sie domyslil ze moze byc niechcianym gosciem i wymyslil historyjke
duzo nas wtedy pomoglyscie-bo naprawd enie wiedzielismy co zrobic z tym fantem:)

ja tez testowalam fryzure, moze nie na szalenczej imprezie ale trzyma sie doskonale, wsowki widac, bo sa w zloty kolorze, musza byc czarne i tyle....

nie probuje kolejny raz bo szkoda mi kasy.czasu i nerwow, ostatecznie zrobie tak ze nei wyjde z salonu dopoki nie ebdzie wszystko idealne i tyle :)

Odpowiedz
Gość 2009-09-11 o godz. 02:41
0

a może spróbuj nie mówić fryzjerką,że to tylko "próbna" fryzura
powiedz,że idziesz na wesele lub inna całonocną imprezkę- wtedy może fryzjerka sie przyłoży i będziesz dokładnie wiedzieć na co,którą stać

Odpowiedz
Gość 2009-09-11 o godz. 02:33
0

Fryzury niestaranne i niedopracowane. Na 2 próbie widać wyłażące wsówki!!!
Różo ja miałam 2-3 próby, każdą fryzurę testowałam na jakiejś szaleńczej imprezie i trzymały się idealnie. Nie było mowy o wyłażących spinkach, a tym bardziej niestarannym upięciu!!!

Te "profesjonalistki" po prostu skroiły Cię z kasy, nie napracowawszy się zbytnio!

Odpowiedz
Moniqueee 2009-09-11 o godz. 00:46
0

a i jeszcze jedno - napisałaś, że Twoim znajomym się podoba. A czy jesteś tego pewna, że tak naprawdę jest? W 4 oczy koleżance trudniej chyba jednak powiedzieć, że "wiesz nie będziesz ładnie wyglądać jako Panna Młoda"... A na forum dziewczyny na pewno sa obiektywne.

Odpowiedz
Moniqueee 2009-09-11 o godz. 00:37
0

Roza! Ja myslę, że dziewczyny nie piszą tych komentarzy i rad, żeby Ci zrobić na złość i się czepiać! Prosisz o radę, więc forumowiczki je piszą, a że prawie wszystkie oceniają źle np ostatnią fryzurę to naprawde musi w tym coś być, nie?! A makijażem w końcu weszłaś na właściwą drogę i dlatego, przestały kręcić nosem, że coś jest nie tak.

Naprawdę ostatnia fryzura jest tragiczna, okropnie niestaranna. Nie może być, tak, że fryzjerka Ci mówi, że na ślub zrobi ładniejszą! Masz pewność? Ja bym nie miała.

A poza tym zastanów się proszę jeszcze raz czy te wszystkie inne ozdoby (diadem, kolia, paznokcie i nie wiem co tam jeszcze) będą RAZEM ładnie wyglądały na Pannie Młodej w białej, delikatnej sukni... Moim zdaniem nie. I to, że piszesz że Ty tak na codzień chodzisz nie jest wytłumaczeniem., bo ślub to własnie nie jest jednak codzienny i może trzeba własnie tego dnia zrezygnować z czegoś.

Odpowiedz
marinella 2009-09-10 o godz. 16:09
0

roza_pustyni napisał(a):moze mi sie nie pokonczyly ale chyba nie checie abnym was meczyla czy wybrac jablecznik czy sernik ..albo cs innego-zostawie to juz cukierni, zeby poradzila, tylko ne mowice ze nie wybieracie ciast????i nie amcie z tym problemu???

wiesz rozo , przygotowania do moejgo slubu wygladały tak :
-ogłosilimy naszym matkom na niecały rok przed ze sie pobieramy
- mamy zaczeły planować przygotowania
-ogloslismy ze nie bedzie i nie zyczymy sobie na naszym slubie , kamery , obcego fotografa i grajków (był DJ) , z reszta moga sobie poszalec jako ze za to płacą ;)
-wybralismy obrączki
-wybrałam zaproszenia (zajeło mi to to jeden wieczór)
-po całkowitej klapie podczas pierwszej przymiarki sukni slubnej wrescie udało mi sie przetłumaczyc matce ze zakiet , ładna bluzeczka i spodnica to bedzie moj stroj w ten dzien ;)
- kupilam kwiatki do włosów na allegro
- fryzjerka zrobila mi probna fryzure (raz)
- na kilka dni przed uroczystasci porosiłam matke zeby przestała do mnie dzwonic w sprawie duperel typu ciasta, wystroj sali i inne pierdy
- w dniu slubu poszłam rano do kosmetyczki , pozniej do fryzjera
- umalowła mnie kolezanka siostry ktora akurat wpadla po cos tam
- ubrałam sie, dostałam leki uspokajace od mamy bo sie nieco zestresowałm wizyta w kosciele do ktorego zazwyczaj nie chodze
-kosciól jakos przezyłam i udało mi sie pwoiedziec tak ;)
- wesele , na którym sie swietnie bawiłam nie przejmujac sie duperelami typu czy moje kwiatki pasuja do makijazu (pasowały)

z wesela mam mile wspomnienia , ładne zdejcia , kasete (jedna ciotka przemyciala kamere ;)) fajowe prezenty i kilkadziesiat kilogramów karmy dla zwierzat które dostałm zamiast kwiatów a które przekazałm poznanskiemu schronisku

to było moje wesele , twoje bedzie nieco inne
wazne zebys sie dobrze bawila i milo wspominała

moge ci zadać jedno pytanie ?
W jaki sposób w tych przygotowaniach uczestniczy twoj przyszlły mąż ?

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-10 o godz. 15:24
0

moze mi sie nie pokonczyly ale chyba nie checie abnym was meczyla czy wybrac jablecznik czy sernik ..albo cs innego-zostawie to juz cukierni, zeby poradzila, tylko ne mowice ze nie wybieracie ciast????i nie amcie z tym problemu???

slub fikcja-pewnie caly czas, caly rok, zreszta cale zycie -a co tam :) szalec to szalec ;)

Odpowiedz
marinella 2009-09-10 o godz. 15:23
0

Anirrak napisał(a):
Ja w każdym razie wysiadam - i z nieukrywana radochą czekam az przystapicie z mężem do planowania dziecka...
Chrzciny , komunia

Odpowiedz
Gość 2009-09-10 o godz. 15:21
0

roza_pustyni napisał(a):co prawda jak narazie problemy mi sie pokonczyly
Nie wierzę 8)

roza_pustyni napisał(a):a moze moj slub to fikcaj tylko chce was podreczyc-myslalyscie o tym ??? )))))
Cały czas

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-10 o godz. 15:15
0

iwonka napisał(a):
To co napiszę wielu osobom może się to nie spodobać, ale wiesz co Róża wydaje mi się, że ze ślubu chcesz zrobić cyrk.

bo???
dlatego ze pytam o fryzura i zeby uniknac zbednego rozgadywania sie na temat powiedzialam ze fryzura jest ok a wy dalej sie czepiacie, czytam wszystko wuaznie co piszecie, jakis czas temu si euspokoilo ze przestalyscie najezdzac na wszystko co powiedzialam ale teraz znowu jazda, o co wam chodzi,

nie wiem czy fryzura ma cos wspolnego z cyrkiem, chyba cos ci sie pomieszalo iwonko, chyba dobrze ze sie pytam o rady, ale najwidoczniej zle odbieracie wszysto co powiem, to ze psize ze nzjomym sie podoba to znaczy ze sie podoba i tyle, niektorym z sie podoba innym nie. to jak mam sie wkoncu uczesac zeby otrzymac komentarz, w stulu seoper, extra, tak trzymaj i takie tam, dl amnie wystarczy jest ok, nie musicie wzdychac nad kazdym loczkiem, przeciez mi chodzi o stwierdzenie czy dobrze wygladam w tym czu owym, a ostatecznie to decyzja chyba do mnie nalezy, jedynie moge sie kierowac waszymi radami, co oczywiscie zrobilam i jestem zadowolona i wdzieczna za to, bo nie mam przynajmniej babcinego koczka i sie nie postarzam, wiadomo ze nie wytlumacze fryzjerce dokladnie o co mi chodzi , i ja nie zawsze moge wasze sugestei odebrac zgodnie w waszym przekazem, ale sadze

panno_nikt i annirak i pozostale forumki nie martwcie sie, nie bede was pytala jak robic dziecko kiedy i czy dobrze to robimy...no daj spokoj..nikt ne bedzie mi wchodzil do sypialni z buciorami, a swoja droga jeszcze nie planujemy hehe...ale powiem ze mnie pokusilam zeby zagladnac jakie tematy sa poruszane na forum dotyczacym ciazy i dziecka :)

szkoda ze nie mam dojsci a do jakis super profejsonalistejk ktore robia z wlosow cuda, niestety tylko to moze nie zaoferowac moja miescinka i jestem zmuszona z tego skorzystac....zrozumcie ze ja nie siedze we fryzjerce i nie kontroluje jej kazdego rochu, czy loczek w ta czy tamta, popsrotu zasugerowalam jej o co chodzi a ona przytapila dopracy i juz widzialam gotowy efekt, wiadomo ze widze co robi ale na koncu widac najepiej :)

przepraszam was ze zadalam znowu jakies dziwne pytanie w styluco sadzcie...i wcale nie uwazam takich sformulowan jak: nie ladna, nie dopracowana i takie inne za ataki na mnie, kazdy ma prawo do innego zdania . naprawde zle mnie odbieracie

mam nadzieje ze puscimy to w niepamiec i zacznimy znowu wymieniac sie milymi komentarzami, :)))

co prawda jak narazie problemy mi sie pokonczyly, makijaz wiem jaki bedzie, fryzurka tez , a reszta troche poczeka, ale szczerze boje sie juz zakladac nowy temat chodz wiem ze bede potrzebnowala waszej pomocy odnosnie sukni, bo nie wiem jaki erekawiczki , czy wogole je miec, czy miec bolerko czy szal...i chcialabym abyscie mi w tym pomogly ..jezeli mi pomozecie bedzie super jezeli nie to przykro mi

a moze moj slub to fikcaj tylko chce was podreczyc-myslalyscie o tym ??? :)))))) ;)

Odpowiedz
Gość 2009-09-10 o godz. 13:47
0

Anirrak napisał(a):Różo - a może postaraj się czasami przeczytać tekst ze zrozumieniem...

Ten o fryzjerkach zbyt trudny do analizy chyba nie jest...

Wiem, że się powtórzę, ale nurtuje mnie niezmiennie, po kiego zadajesz kolejne pytanie "co sądzicie?",
kiedy i tak nie masz nawet grama woli skorzystania z ewentualnych opinii,
a każdą wypowiedź, która zawiera opinie odmienną od Twojej traktujesz jak zamach na swoją osobę???

Nurtuje mnie też dlaczego część z nas (ja niestety też...) jest tak naiwna (żeby nie powiedzieć - głupia),
że nadal na te posty odpowiada i nadal wierzy, że Ty rzeczywiscie chcesz poznać nasze zdanie,
a nie tylku usłyszeć "rewelacja", "super", "Różo masz 100% racji"...

Ja w każdym razie wysiadam - i z nieukrywana radochą czekam az przystapicie z mężem do planowania dziecka...
Wyjełaś mi to z ust.
Az sie boje co bedzie jak Roza trafi na forum mamusiek i ciezarowek.

Odpowiedz
Gość 2009-09-10 o godz. 13:46
0

roza_pustyni napisał(a):e tam , to powiedzmy inaczej, dla mnie i mich znajomych sa ok
No po co pytasz nas o zdanie? Jak i tak robisz po swojemu. Jeżeli uważasz, że Tobie i Twoim znajomym się podoba to co oczekujesz od nas?

To co napiszę wielu osobom może się to nie spodobać, ale wiesz co Róża wydaje mi się, że ze ślubu chcesz zrobić cyrk.

Zgadzam się z tym co Anirrak napisała.

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-10 o godz. 13:12
0

e tam , to powiedzmy inaczej, dla mnie i mich znajomych sa ok

Odpowiedz
Gość 2009-09-10 o godz. 12:42
0

roza_pustyni napisał(a):la laika fryzura jest ok
Ja jestem laikiem i moim zdaniem fryzury są niestaranne i niedopracowane.

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-10 o godz. 12:38
0

oczywiscie ze chche znac wasze zdanie ale nie bede wypowiadac sie na temat wykonania gryzury bo profejsonalistka nie jestem, dla laika fryzura jest ok, i znajomi twierdza ze jest w porzadku , ja nie mam zastrzezen, moze nie mam takiego oka jak wy, ale trudno...
ja naprawdde chce znas wasze zdanie, nie obrazajcie sie

Odpowiedz
Made Of Sun 2009-09-10 o godz. 12:15
0

Anirrak napisał(a):Różo - a może postaraj się czasami przeczytać tekst ze zrozumieniem...

Ten o fryzjerkach zbyt trudny do analizy chyba nie jest...

Wiem, że się powtórzę, ale nurtuje mnie niezmiennie, po kiego zadajesz kolejne pytanie "co sądzicie?",
kiedy i tak nie masz nawet grama woli skorzystania z ewentualnych opinii,
a każdą wypowiedź, która zawiera opinie odmienną od Twojej traktujesz jak zamach na swoją osobę???

Nurtuje mnie też dlaczego część z nas (ja niestety też...) jest tak naiwna (żeby nie powiedzieć - głupia),
że nadal na te posty odpowiada i nadal wierzy, że Ty rzeczywiscie chcesz poznać nasze zdanie,
a nie tylku usłyszeć "rewelacja", "super", "Różo masz 100%
+1

Choć Anirrak wydaje mi się, że to i tak jest jak grochem o ściane...

Odpowiedz
Gość 2009-09-10 o godz. 12:07
0

Różo - a może postaraj się czasami przeczytać tekst ze zrozumieniem...

Ten o fryzjerkach zbyt trudny do analizy chyba nie jest...

Wiem, że się powtórzę, ale nurtuje mnie niezmiennie, po kiego zadajesz kolejne pytanie "co sądzicie?",
kiedy i tak nie masz nawet grama woli skorzystania z ewentualnych opinii,
a każdą wypowiedź, która zawiera opinie odmienną od Twojej traktujesz jak zamach na swoją osobę???

Nurtuje mnie też dlaczego część z nas (ja niestety też...) jest tak naiwna (żeby nie powiedzieć - głupia),
że nadal na te posty odpowiada i nadal wierzy, że Ty rzeczywiscie chcesz poznać nasze zdanie,
a nie tylku usłyszeć "rewelacja", "super", "Różo masz 100% racji"...

Ja w każdym razie wysiadam - i z nieukrywana radochą czekam az przystapicie z mężem do planowania dziecka...

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-10 o godz. 11:47
0

e tam, nie wiem, poprostu u mnie maja taki epodejscie, moze gdzies indziej maja inne, nie wiem o co chodzi ale ja na to nie nie poradze i sadze ze dyskusja na ten temat jest bezsensowan , bo ja swoje i wy swoje a ja nie wiem co mam mowic na wasze komentarze, poprostu nie wiem o co chodzi z tymi fryzjerkami

Odpowiedz
Gość 2009-09-10 o godz. 11:05
0

roza_pustyni napisał(a):jakosc nie jest za dobra bo to proba i fryzjerki tak to traktuja a przylaza sie do jej wykonaniua w dniu slubu...tak kazda gadala....i dlatego az tak nie zwracam uwagi na jakosc-narazie !!!!
To jest bzdura. Moja fryzura próbna była tak samo idealnie dopracowana jak ta w dniu ślubu, i tak samo jak ta 2 dni po ślubie w czasie sesji zdjęciowej.

roza_pustyni napisał(a):place za probe bo to normalne uczesanie a ze nazywa sie proba to nic nie zznaczy, one sie napracowaly i to jest badz co badz ich praca,
No tego to już nie rozumiem zupełnie: fryzura jest robiona "na odwal", bo to tylko próba, ale płacisz normalnie, bo to "normalne uczesanie"?

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-10 o godz. 10:49
0

no tak, bo nie ma sensu zebym lazila po wszystkich fryzjerach bo pewnie nic lepszego nie wymysla, sadze ze i tak ta fryzjerka zrobila to co zrobila dobrze, a cudu po moich wlosach nie mozna oczekiwac za bardzo a stweirdzialam ze zadnych dopinek nie ebde kupwoac bo znowu m,usialabnym probwoac uczesanie a nie wiadomo czy te moje fryzjerki wiedza co nalezy z tym zrobic heheh :D

Odpowiedz
Gość 2009-09-10 o godz. 09:51
0

place za probe bo to normalne uczesanie a ze nazywa sie proba to nic nie zznaczy, one sie napracowaly i to jest badz co badz ich praca, i czula bym sie zle gdy robily to za friko,moglabym przeciez chodzic po pare rwzy i mowic ze mi cos nie pasuje w tych fryzach i probowac i probowac i nie placic,to troche niemorlane i nie w moim stylu,uczesanie jak kazde inne, tak samo jak kasuja niektore za probe mniej a za fryzure w dniu slubu jeszcze rawz tyle, bo to juz lubna, niby bardziej dopracowana, slyszalam takie warianty, ta moja obecna tak nie robi Smile))
A widzisz, jakos Twoje fryzjerki nie uwazaja za niemoralne branie oplaty jak za normalne czesanie a robienie "na odwal sie", zamiast, jak przy normalnym czesaniu, starannie i dokladnie.

Ale widze, ze Ty juz zdecydowalas, jestes zadowolona i na nic sie zda nasz gadanie, wiec tylko zycze, zeby sie wszystko w dniu slubu udalo :)

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-10 o godz. 08:42
0

Mik@ napisał(a):W pierwszej podoba mi sie tyl, a wlasciwie upiecie lokow. Jednak wydaj mi sie, ze fryzjerka dala za duzo lakieru (moze termowalki by sie przydaly?) wlosy wygladaja jakby byly przetluszczone i lepkie
pierwsza fryzura byla tak wykonana ze kazde pasmo wlosow bylo lakierowane zawijane i nastepnie owijane folia i wsadzane w prostownice zeby podgrzalo i wychodzily takie loki, wlasnie dlatego ze kazde pasmo bylo lakierowane wygada tak jak to wyglada, a czyje sie to na glowie jak czapka z lakieru, nic fajnego..:( termoloki nie sprawdzaja sie, szybko sie rozwalaja, probowalam nie jednokrotnie
Julies dziekuje za slwoa zrozumienia , bo chyba chodzi o to zeby ladnie wygladalo i zeby m jka sama dobrze sie w tym cczula, a tak czuje sie w drugiej fryzurce w tym temacie

co do kwesti bedzie w dniu slubu wygladalo lepiej, przylozymy sie to uwazam ze jak fryzurka numer 2 bedzie dluzej trzymana na lokowce to bedzie bardzo dobrze i ja nie widze nic innego do zmian, podoba mi sie tak jak jest a dopracowanie widze w tym zeby bardziej te pasma poskrecac

Nabla na tej stronce fryzury sa extra ale chyba zadnj nie chcialanym miec na glowei a tym bardziej na slubi, hehhe

place za probe bo to normalne uczesanie a ze nazywa sie proba to nic nie zznaczy, one sie napracowaly i to jest badz co badz ich praca, i czula bym sie zle gdy robily to za friko,moglabym przeciez chodzic po pare rwzy i mowic ze mi cos nie pasuje w tych fryzach i probowac i probowac i nie placic,to troche niemorlane i nie w moim stylu,uczesanie jak kazde inne, tak samo jak kasuja niektore za probe mniej a za fryzure w dniu slubu jeszcze rawz tyle, bo to juz lubna, niby bardziej dopracowana, slyszalam takie warianty, ta moja obecna tak nie robi :)))

sprawdzilam ja przez noc, trzyma sie rewelacyjnie tylko te pasma sie rozkrecily , to je lokowka potraktowalam i fryz jak nowy, ale mowila fryzjerka ze te wypuszczone pasma bardziej poskreca czyms tam posmaruje zeby byly mocno skrecone, jestem jej pewna i wiem ze nie zrobi mi kuku na glowie :))))

Odpowiedz
_E_W_ 2009-09-10 o godz. 04:53
0

roza_pustyni napisał(a):te fryzjerki to pracuja w najlepszych salonach, sadze ze jakosc nie jest za dobra bo to proba i fryzjerki tak to traktuja a przylaza sie do jej wykonaniua w dniu slubu...tak kazda gadala....
Szczerze mówiąc ja nie rozumiem takiego gadania fryzjerek Przecież płacisz za to kasę! Mogłaby tak powiedzieć gdyby robiła to za darmo,ale tak nie jest...Więc moim zdaniem powinna Cię potraktować jak w dniu ślubu:|

Odpowiedz
Aoi 2009-09-10 o godz. 03:17
0

A mi się nie podobają te fryzurki. Uważam, że nie pasują do typu urody róży. Najbardziej podobałą mi się druga próba!!!
Spływające loki nie są w twoim typie urody. O wiele ładniej wyglądasz w gładkich fryzurach (rozpuszczona gładka, lub upięte loki, ale nie sprężynki).
Obstaje przy II próbie :cisza:

Odpowiedz
Keito 2009-09-10 o godz. 01:35
0

Made Of Sun napisał(a):Różo, dziewczyny mają rację nie daj się nabrać na słowa, że w dniu ślubu to one się bardziej przyłożą, to właśnie na próbnej fryzurze powinny się bardzo przykładać, by w ten sposób zachęcić klientkę, do skorzystania z jej usług w dniu ślubu.

Uwierzyć na słowo, a potem w dniu ślubu być rozczarowanym, ja bym nie ryzykowała.
dziewczyny mają rację - co to za fryzjerka, która robi byle jak ale zapewnia, że w dniu ślubu będzie cacy Przycisnąć do muru i rządać, aby było dobrze i się trzymało. Dla mnie to trochę te fryzury są potargane, ale może taki powinien być efekt

Odpowiedz
iws 2009-09-10 o godz. 00:44
0

To może teraz kilka słów ode mnie
Wykonanie loków bardziej podoba mi się w pierwszej fryzurce. Tak jakoś efektowniej i oryginalniej. Zaryzykowałabym jednak upięcie troszkę wyżej - tym bardziej, że welon chcesz upiąc od góry. Masz długie włosy więc podczas tańców żeby fryzura nie obsunęła Ci się na kark.
Różę wpiłabym bardziej z boku - aby spod welonu nie rzucała się tak w oczy a dopiero po jego zdjęciu.

Co do grzywki to wyprostowałabym ją bardzo na prostownicy i nie zaczesywała tak bardzo na bok bo zawsze te pojedyncze kosmyki będą odchodzić od reszty - nawet po spryskaniu lakierem.

Odpowiedz
Julies 2009-09-09 o godz. 23:52
0

no to moze ja sie zupelnie nie znam,ale mnie sie podoba fryzurka numer 2. Oczywiste jest ze po tylu zabiegach jakie Roza miala wczoraj wloski juz nie beda sie ukladac idealnie...Skoro Roza najlepiej czuje sie we fryzurce numer 2 to mysle ze to dobry wybor.

Odpowiedz
Gość 2009-09-09 o godz. 22:27
0

W pierwszej podoba mi sie tyl, a wlasciwie upiecie lokow. Jednak wydaj mi sie, ze fryzjerka dala za duzo lakieru (moze termowalki by sie przydaly?) wlosy wygladaja jakby byly przetluszczone i lepkie

W nastepnej bardzo podoba mi sie przod. Fajnie masz ta grzywke zrobiona, wyglada lekko i schludnie. Tyl to nie obraz sie "szopa", kazdy wlos idzie w swoja strone, loki wygladaj tak jakby sie "rozpadly"

Odpowiedz
Made Of Sun 2009-09-09 o godz. 22:03
0

Różo, dziewczyny mają rację nie daj się nabrać na słowa, że w dniu ślubu to one się bardziej przyłożą, to właśnie na próbnej fryzurze powinny się bardzo przykładać, by w ten sposób zachęcić klientkę, do skorzystania z jej usług w dniu ślubu.

Uwierzyć na słowo, a potem w dniu ślubu być rozczarowanym, ja bym nie ryzykowała.

Odpowiedz
Gość 2009-09-09 o godz. 15:51
0

Rozo a jaką masz gwarancje ze w dniu slubu ta fryzura bedzie wygladac lepiej. Ze fryzjerka stanie na wysokosci zadania, przylozy sie i fryzura bedzie wykonana starannie?

Powiedziec "W dniu ślubu bedzie lepiej" to kazdy moze.

Odpowiedz
Gość 2009-09-09 o godz. 14:31
0

Ja czegos nie rozumiem - placisz takiej fryzjerce za czesanie a ona robi byle jak? A poza tym to co Ty testujesz, jesli nie jakosc wykonania? To, w jakiej fryzurze Ci jest dobrze mozesz sama sprawdzic przed lustrem, wystarczy troche wsuwek i fryzure "mniej wiecej" masz gotowa.

Rzuc okiem na ta galerie, jest troche odjechana, ale to prezentacja tego co fryzjer potrafi. I porownaj z tym, co Tobie stworzono na glowie...
http://www.salonroman.pl/pl/slub_i_specjalne_okazje/galeria_fryzur_slubnych/?part=1

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-09 o godz. 14:19
0

nie obrazam sie, :)
te fryzjerki to pracuja w najlepszych salonach, sadze ze jakosc nie jest za dobra bo to proba i fryzjerki tak to traktuja a przylaza sie do jej wykonaniua w dniu slubu...tak kazda gadala....i dlatego az tak nie zwracam uwagi na jakosc-narazie !!!!
chodz sadze ze ta fyzjerka co robila te dwie fryzki to zrobila je najlepiej, nie wystaja jakies klaczki przynajmniej, ladnie je wytapirowala, jest stabilna, pomimo ze twierdzicie ze ne jest, ja jestem z tej drugiej fryzury bardzo zadowolona, wiadomo ze te powypuszczane loczki musza byc bardziej poskrecane ale to wina tego ze najpierw krecilysmy na walki a potem na lokowke, juz nie chcialy dac sie skrecic....beda ladniejsze, bardziej skrecone....w pierszehj czuje sie jak w czapce ale zalozyonej na tyl glowy

Odpowiedz
Gość 2009-09-09 o godz. 14:08
0

Roza - nie obraz sie, ale tak to ja sie sama uczesze, na zakrecie w tramwaju. Co to za fryzjerki sa? Przeciez ani to dopracowane, ani stabilne, wyglada niepozadnie, jakbys juz byla po ciezkiej imprezie.

Ladnie Ci we fryzurach, w których cos sie dzieje, te kosmyczki, loczki, super. Ale jakosc wykonania jest po prostu FATALNA!

Odpowiedz
_E_W_ 2009-09-09 o godz. 13:26
0

szczerze mówiąc to ta 2 mi sie nie podoba, tył wygląda na niedokończony rozczochrany

Odpowiedz
Gość 2009-09-09 o godz. 13:00
0

roza_pustyni napisał(a):ale przod w jednej jak i w dugiej tak samo zostal wykonany, a mozecie dokladniej sprecyzowac o co wam chodzi???
W pierwszej - w tym watku ;) - po prostu sa fajniejsze, oryginalniejsze loki :)
Wyglądają ciekawie, są dopracowane - tworzą spójna całość.
Niestety - przód jest troszke niedorobiony, wygląda na klapnięty i przetłuszczony - a zwłaszcza ten jeden oddzielający sie z grzywki kosmyk...

W drugiej - tył mi sie nie podoba, bo loki są jakieś "dziwne" - cześć jest "wymuskana" a część leci.
Zapewne po dłuższym pobycie pod welonem włosy będa jeszcze bardziej rozprostowane -
a tym samym będą stwarzały jeszcze bardziej smetne wrażenie.
Przód za to jest lżejszy - bardziej puszysty - i bardziej zwarty :)

8)

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-09 o godz. 11:54
0

ale przod w jednej jak i w dugiej tak samo zostal wykonany, a mozecie dokladniej sprecyzowac o co wam chodzi???

moze wygladaja troche jakby juz "przeszly" bo najpierw probowalysmy krecic na walki co niestety bylo niewypalem bo sie rozwalily szybko i potem na lokowke, lepiej sie trzymia, i moze dlatego tak to wyglada,wiadoo ze bedzie ona lepiej dopracowana, a wydaje mi sie ze welonu nie podepne od spodu bo ta fryzura jest taka przeciagueta i te loczki sa wypuszczone na dole, mzoe nie widac tego na czarnj bluzce, ale beda troche opadaly i jak upne go pod spodem to beda te loczki na welonie wisaialy a to chyba nie za ciekawy pomysl, rozy juz nie upinalam bo juz nie mialam, zwiedla :) ale nadal zostaje przy tej opcji zeby je wpiac, conajmniej 3 miniaturowe-w kolorze bukieru czyli rozowe,

jezeli chodzi o sampoczucie to lepiej czuje sie w tej drugiej fryzurze a tej pierwzej culam sie jakbym miala jakis sieano na glowie , tak jakos sztucznie, cos mi na tej glowie nie pasowala a teraz w drugiej czuje sie super, elegancko, lekko i wogole fajnie,

juz wiecej razy nie ide na probne uczesanie, tak sadze ze przegielam, bo bylam juz 4 razy ,a nie chce liczyc ile kasy na to stracilam i czasu, no ale efekt najwazniejszy ;)
dobrze nie nie wystaja juz takie klaczki jak w pierwszej fryzurze, ze sie trzyma solidnie, blyszczy sie, i wyglada mlodziezowo ( tak mi sie wydaje , nie tak babcinie jak w koku nr 2:))

Odpowiedz
Gość 2009-09-09 o godz. 11:00
0

balu21 napisał(a):w pierwszej podoba mi się tył , a w drugiej podoba mi się przód
To dokładnie tak jak mi :D
Róża może więc spróbuj połączyć tył z pierwszej z przodem z drugiej ;)

Odpowiedz
HoneyGirl 2009-09-09 o godz. 10:56
0

w pierwszej podoba mi się tył , a w drugiej podoba mi się przód
jak dla mnie bez rózy - za dużo tego , a pod welonem to już wogóle brzydko wyglada
pozatym welon upieła bym pod włosami ( kokiem) będzie go ładnie widać- no i wtedy fryzurę z tyłu też
pozatym zwróciłabym wiekszą uwage na jakość wykonania ( trochę mało starannie - włosy wygladaja jak by były ułozone juz kilka godzin temu i już trochę ''przeszły'' )

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-09 o godz. 10:51
0

a wiec kolejna proba







i jak? jestem za to fryzura, JEST DLA MNIE NAJLEPSZA, czyje sie w niej bardzo dobrze, lepiej niz w tej poprzednije

Odpowiedz
sweetcoffee 2009-09-09 o godz. 10:02
0

ta fryzura rzeczywiscie jest ladniejsza od wczesniejszych
z tym kwiatem bardzo ladnie wyglada tylko szkoda ze wlasciwie fryzurka bedzie zakryta przez welon :(

Odpowiedz
misia_misia 2009-09-09 o godz. 09:16
0

jest to najladniejsza fryzura jaka miałas

wlasciwie to moze byc, choc ja proponowałabym taki przód tylko z tyłu bardziej rozpuszczone...

ale jest coraz lepiej - choc i tak najładniej wygladasz po prostu w rozpuszczonych włosach

Odpowiedz
fonia 2009-09-09 o godz. 08:52
0

tył i bok, śliczna pomarańczowa róża-fajny kontrast - fajnie i najlepiej jak do tej pory ;)
ale pierwsze zdjęcie (ujęcie z przodu), te sterczące kosmyki - nie bardzo

Odpowiedz
Julies 2009-09-09 o godz. 08:21
0

skoro bedzie kolejna proba to ja sie powstrzymam od komentowania tej i poczekam na nastepna,a wtedy dopiero wybiore ;)

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-09-09 o godz. 08:05
0

o jestem zszokowana, myslalam ze bedzi sie wam nie podobala moja fryzura, ciesze sie, jednak wybiore sie na kolejna probe, zobaczymy mozebedzie jeszcze lepsza........:))))))))))
juz niedlugo sie przekonamy..za jakies 2 godzinki....

Odpowiedz
AGABORA 2009-09-09 o godz. 07:56
0

OOooooo jakie śliczne literówki objawiły mi się w poprzednim poście ...yyy.....sorry
Róża ,generalnie (żeby nie było niejasności z mojej strony ;) )
Mnie się podobasz taka nieuczesana ,tzn. kiedy masz włosy w nieładzie ,jakby lekko z podmuchem wiatru ..
mam nadzieję ,że wiesz co mam na myśli ;)
na którejś z fotek przymiarkowych miałaś właśnie takie swobodnie spływające na ramiona włosy
jak dla mnie wtedy było super
a teraz jest OK!
po prostu OK!

Odpowiedz
Gość 2009-09-09 o godz. 07:52
0

Mi się akurat ta fryzura i ty w niej podobacie. Poprzednie - nie bardzo

Odpowiedz
Gość 2009-09-09 o godz. 07:51
0

Anirrak - nie drocz się z Panną (ups.. różą).
Albo ci się podoba, albo nie - decyduj ;)

Odpowiedz
AGABORA 2009-09-09 o godz. 07:50
0

ładny makijaż oczu :D
o fryzie sie nie wypowaidam ,bo od dawna stoję na stanowisku ,że im mniej się starasz z układaniem włosów ,tym więcej korzyści płynie z tego dla Twoej urody ;)

Odpowiedz
Gość 2009-09-09 o godz. 07:45
0

Anirrak napisał(a):|

Nadal najbardziej podoba mi się fryzura wykonana przez Ciebie własnoręcznie ...
Cofam, cofam - jednak ta jest fajniejsza ;)

Odpowiedz
algaj 2009-09-09 o godz. 07:42
0

Podoba mi się- zwlaszcza tył - tam nic bym juz nie zmieniala - dziewczęco, lekko :)

Odpowiedz
Gość 2009-09-09 o godz. 07:40
0

roza_pustyni napisał(a):co sadzicie
Tył interesujący, przód niefajny :|

Nadal najbardziej podoba mi się fryzura wykonana przez Ciebie własnoręcznie ...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie