• roza_pustyni odsłony: 3562

    II proba fryzury rozy_pustyni !!! :)

    Kolejna proba, sadze ze bardziej udana,
    co prawda nie rozpuszczone wlosy, bo fryzjerka mi odradzaal pryzy moich chudziutkich wloskach i ja sama nie bylam do rozpuszczonych przekonana, kolejna proba upieecia ladnie wlosow

    troche po moich poprawkach tzn bardziej przod ulizalam, bo mialam za wyskoko wlosy i nie bylo diademu widac za dobrze





    a tak mialam przed moja mala poprawka, wydaje mi sie ze za szeroko mialam

    Odpowiedzi (33)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-12-29, 01:08:22
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
roza_pustyni 2009-12-29 o godz. 01:08
0

wiem ze mam jeszcze czas ale szkoda mi pieniedzy na kolejny ne udane fryzury ale jak mowia do 3 razy sztuka, zobaczymy
kolejna proba w poniedzialek, po d wieczor dam fotki do oceny :)))))

Odpowiedz
szczypior 2009-12-28 o godz. 03:56
0

Rozyczko- faktycznie z tymi rozpuszczonymi z tylu wlosami duzo ladniej. Mi sie podoba ten zakrecony z boku kosmyk, zeby za "lyso " nie bylo. czekam na zdjecia od fryzjera. kiedy sie wybierasz?

Odpowiedz
misia_misia 2009-12-28 o godz. 00:09
0

ta ostatnia fryzura bylaby moim zdaniem najlepsza - z tyłu lekko podpiete a z przodu zakrecone kosmyki

Odpowiedz
misia_misia 2009-12-28 o godz. 00:03
0









Odpowiedz
Gość 2009-12-27 o godz. 23:07
0

róża, a moze coś takiego: (??)

tylko te włosy wypuszczone, zeby były odrobinę mocniej skręcone




i moja faworytka:

Odpowiedz
Reklama
roza_pustyni 2009-12-27 o godz. 22:49
0

zobaczcie jaka super fryzure znalazam w pobliskim temacie :




nie wiedzialam ze ta fryzurka jest z tylu w siateczce , dobry pomysl, bo moje wlosy sie rozpadaja troche, loki sie rozkrecaja po prostu a tak bede jak nowki :)))) ale ciekawe czy maj fryzjerki czarne sieteczki takie rzeby nie bylo jej widac :)))))

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-12-27 o godz. 22:38
0

dzieki dzieki,ale fryzury nie powierze sobie, jedna fryzjer, tym razem nie wyjde od fryzjera do poki nie bedzie mi sie podobac, i nie bede dobrze wygladac, juz niedlugo kolejna proba,

mam nadziejej ze ostatnia(wreszcie)
:))))))

to tylkopokazowa fryzura-chodzio sam styl

Odpowiedz
Gość 2009-12-27 o godz. 22:37
0

super ta fryzurka- i myślę, że fryzjerka nie będzie mieć z nią problemu ( jeśli zdecydujesz się w tym dniu na wizyte w gabinecie fryzjerskim)

Odpowiedz
epox 2009-12-27 o godz. 22:35
0

Śledze Twoje posty od samego początku i poprostu widze postępy,makijaż super
Ci wychodzi,no i teraz ta fryzura jestem na" tak" więcej wypuszczonych włosów i o niebo lepiej,czekam na kolejne fotki :D

Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-12-27 o godz. 22:31
0

Róża nareszcie wyglądasz jak młoda dziewczyna a nie jakaś starsza pani.
Jak dla mnie jest miodzio :lizak:

Odpowiedz
Reklama
Julies 2009-12-27 o godz. 22:13
0

i super jest! o wiele lepiej niz w tym okropnym koku! Zgadzam sie z Dorcia ze troszke wiecej kosmykow wypusc i bedzie slicznie! Tak dziewczeco sie zrobilo!

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-12-27 o godz. 22:13
0

no tez tam mysle, ze tak lepiej, umowilam sie znowu do fryxzjera , innego znowu, i cos w tym stylu bedziemy probowaly hehe

Odpowiedz
Gość 2009-12-27 o godz. 22:11
0

myślę, że w tą stronę powinnaś kombinować-ja bym jeszcze odrobinę więcej włosów na twarz wypuściła.
ale jest lepiej, dużo lepiej :)

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-12-27 o godz. 21:53
0

a wiec sprobowalam...tylko to wyglada bardzo misternie bo zrobilam to upeice po to zeby zobaczyc jak to bedzie wygladac, nie mam niestety talentu fryzjerskiego ,ale mniej wiecej widac o co chodzi












i co sadzicie????

Odpowiedz
misia_misia 2009-12-27 o godz. 06:04
0

róza a spróbuj zakrecic włosy na nieco grubszych wałkach, zeby nie wyszły loczki ale loki, które potem roztrzep palcami...

czesc mozesz upiac do tyłu a reszte zostawic...

Odpowiedz
szczypior 2009-12-27 o godz. 04:55
0

Roza faktycznie masz racje. Nie ma co kombinowac. Ja tez mialam podobna fryzurke i po probie nie bylam zachwycona, bo wlosy wylazily i niedokladnie byly upiete. Za to w dzien slubu fryzjerka sie spiasala i naprawde ladnie to wygladalo- lakier, nablyszczacz itp. Moja sugestia do tej fryzurki jest taka, zebys zostawila jak jest i ewentulanie jakies male kosmyki z boku wyciagnela Ja wlasnie tak zrobilam, a tez mam okragla buzie..Jak bedziesz chciala jakies zdjecia to daj znac na priv.
A tak naprawde to ze spietymi, czy nie- najwazniejsze zebys sie dobrze czula i podobala przyszlemu mezowi ;)

Odpowiedz
Julies 2009-12-27 o godz. 04:00
0

JA kiedys zakochalam sie w tej fryzurce i marzy mi sie cos takiego na swoj slub. Moze i Ty Rozo sprobuj isc w tym kierunku....chociaz sprobuj!
http://imageshack.us

Odpowiedz
algaj 2009-12-27 o godz. 03:01
0

roza_pustyni napisał(a):
jutro sprobbuje zrobic na calej glowie loczki i sprobowac je jakas upiac-
ooo, i ten pomysl bardzo mi sie podoba
wydaje mi się, ze w upietych (nawet pozornie niedbale) loczkach, jakichs kosmykach puszczonych na twarz itp., będzie Ci bardzo ładnie

jesli koniecznie nie rozpuszczone to może własnie poprobuj jakies podpięcia - wiele dziewczyn czesze sie tak na ślub, wyglądają młodo, dziewczęco i pięknie

:D
bo ten kok tak bardzo mi sie nie podoba...

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-12-27 o godz. 00:25
0

to tylko proba wiec widac male nie dopracowania....
typu, ze wlosy sa nie prostowane, ze wystaja z koka klaczki, ze sie nie blyszcza,bo to tylko proba(chodz dziwi mnie to ze fryzjerka powiedziala ze trzeba ja w dniu slubu dopracowac-tzn zrobic to czego nie zrobilysmy na probie-ale niech jej bedzie)
wbrew pozorom wlosy sa mocno upiete, trzyma sie do dzisiaj(specjalnie sprawdzalam)tylko wiadomo jak sie spi w takim uczesaniu to sie co nieco popsuje...ale sie trzyma. nie chcialam aby przod fryzury byl jakis cudaczny, wlasnie chcialam miec gladko bo tak sie najlepiej czuje, a tyl wydaje mi sie ok...zrobila duzy kok z moich lichych wloskow, mowila mi o dopince, tylko nie wiem czy wydawac na nia pieniadze, :(bo troche kosztuje..

rozpuszczone odpadaja, byc moze wygladam powazniej w takim upieciu ale czy wlosy rozpuszczone bedzie az tak widac spod welonu?? chyba nie,
a nieciekawie bedzie wygladac jak na slub ustroje sie we fryzure ktors nosze na codzien-czyli rozpuszcone wlosy-chce wygladac inaczej ale tez ladnie, bez zadnych fantazji...

juz nie mam sil -z kosmetyczka sprawa zalatwiona-ale czesac sama sie nie bede, bo nie dam rady, uczesac czegos ciekawego z tylu glowy-chyba ze urosnie mi jeeszcze jedna albo dwie pary rak :)
hehe

wydaje mi sie ze ta fryzjerka lepiej sie spisala,a wszelkie poprawki zrobi w dniu slubu, zastanawiam sie czy wywalic te szpilki i wpiac roze zywe(miniaturki) bo chyba bedzie lepszy efekt a te szpilki jak mowicie same, chowaja sie we wlosach i traca swoj blask,

jery nie mam sil na kolejna trzecia poprawke, moja mam tez tego nie wytrzumuje , jak slyszy ze cos znowu nie pasuje, a po pdrugie to troche marnotractwo pieniedzy,

poprostu musze tej fryzjerce kilka swoich sugestii przekazac :)

jutro sprobbuje zrobic na calej glowie loczki i sprobowac je jakas upiac-napewno bedzie to misternie wygladac ale sie bardzo postaram, a wiecie ze jak ja sie postaram to moze cos ciekawego wyjsc :)))))
a moze w miedzyczasie znajdziecie jakas fotke, sprobuje ja wykonac:)

Odpowiedz
Julies 2009-12-26 o godz. 16:02
0

i mnie tez nie bardzo sie podoba....rzeczywiscie jakis taki babciny....Jesli juz koniecznie chcesz kok (ja nadal obiema lapkami jestem za rozpuszczonymi wloskami) to moze poszperaj za czyms bardziej lekkim i mniej babcinym,bo ten Cie postarza.

Odpowiedz
misia_misia 2009-12-26 o godz. 05:27
0

Róza makijaz sliczny - ale to już pisałam, z przodu wygladasz naprawde bardzo ładnie, natomiast z tyłu wybladasz jak jakas babcia w koczku - TRAGEDIA

Zmien fryzjerke, bo tragiczna jest !!!

i rozpusc włosy !!!albo w domu lekko podkrec albo cos innego wykombinuj...

Odpowiedz
Made Of Sun 2009-12-26 o godz. 04:58
0

Jeśli chodzi o fryzurę, wygląda jakby miała się za chwilę rozlecieć, z uczesania wychodzą kosmyki włosów, fryzura nie jest wygładzona, widoczne są wsuwki do włosów, a ozdoby perełki gubią się we włosach.

Cała idea fryzury nie jest zła, ale wykonanie nie jest schludne i jakby niedopieszczone.

Jeśli macz cienkie włosy polecam zastosowanie, wkładki i ułożeniu na niej koka, dobra fyzjerka będzię wiedziała o co chodzi.

Moja siostra (z zawodu fryzjerka) ;) czesząc mnie kiedyś na studniówkę, włożyła mi w kok taką gąbkę, co zwiększyło optycznie fryzurę. Miałam wtedy cienki i krótkie włosy, a jednak można wyczarować coś z "niczego".

Powodzenia.

Odpowiedz
Gość 2009-12-26 o godz. 04:58
0

Kok wbrew pozorom podobny stylem do poprzedniego. Nie gniewaj się ale jest babciowaty - nie dodaje Ci ani uroku ani świeżości ani oryginalności.

Ot standarcik jaki większość salonów fryzjerskich na hasło ślub robi na głowach 90 % klientek. Tobie on nie pasuje.
Kombinuj dalej. Spróbuj może pójść w coś diametralnie innego? Jeśli nie chcesz rozpuszczonych to spróbuj jakiś naprawdę oryginalny kok.

Odpowiedz
Gość 2009-12-26 o godz. 03:38
0

Poniewaz ostatnio troche ci dogadalam, wiec teraz czas na pochwały.
Na tym zdjeciu wyszlas bardzo ładnie:


Makijaż oczu fajny (no moze bez tych czarnych krech, ale wiem ze ty takie lubisz), kolor ust tez. Fryzura z przodu tez bardzo ładnie sie prezentuje.
Jednak ja mam nadal zastrzezenia to tylu. Juz co prawda lepiej poszczegółne loki sa ułożone, ale nadal nie błyszczą.
Próbowałaś prostować, moze to tez wina preparatów, lakieru pianki?

Odpowiedz
Gość 2009-12-26 o godz. 03:22
0

róża-fryzura już zdecydowanie lepsza ale ja na inny temat chciałam ;)
ładnie Ci w takim makijażu delikatny, kobiecy i wogóle fajnie :D
naprawdę ładnie wyglądasz na pierwszym zdjęciu.

a co do włosów to może idź na kompromis-spróbuj wypuścić kilka pasemek włosów na twarz.

Odpowiedz
Gość 2009-12-26 o godz. 02:56
0

Róża wydaje mi się, ze lepiej byłoby Ci w rozpuszczonych włosach, może spróbuj aby fryzjerka zrobiła ci jednak coś z rozpuszczonymi włosami.
Ta fryzura którą widać na zdjeciach powiedziałabym, że jest przeciętna. Nic szczególnego.

A może sama się uczesz? Z makijażem lepiej Ci wyszło we własnym wykonaniu. :)

A tak nawiasem, to podziwiam Cię za wytrwałość i chęci. Ja tam za leniwa jestem

Odpowiedz
Gość 2009-12-26 o godz. 02:42
0

Tył jest ok :) ale przód koniecznie inaczej ;)

Odpowiedz
algaj 2009-12-26 o godz. 02:09
0

A ja będę nudna - spięte (zwlaszcza w ten sposob, może jakos inaczej byłoby o niebo lepiej) włosy wyraźnie Cie postarzają i odejmują twarzy blasku

Odpowiedz
Alma_ 2009-12-26 o godz. 02:05
0

Róża, to tylko propozycja czy próba fryzury?
Bo tył się zwyczjnie rozwala, więc co z trwałością?
I zdecydowanie brakuje fryzurze blasku, może jakiś preparat nabłyszczający?

Odpowiedz
fonia 2009-12-26 o godz. 02:03
0

ok, jeśli piszesz, że kolor nie bardzo, to normalne, ze go nie trzaśniesz ;)
tył fryzurki - podoba mi się, jest ładnie spleciony
ale wydaje mi się, że przód jest mało (sama nie wiem jak to nazwać:?) mało atrakcyjny...

Odpowiedz
roza_pustyni 2009-12-26 o godz. 01:59
0

nie, zadnych jasnych pasemek, kiedys probowalam i nic nie wyszlo, wic szkoda moich pieniedzy na pasemka, zreszta w jakim kolorze???? braz , blond....nie odpada, wiem ze za duzo nie widac, ale taki jest urok ciemnych wlosow....a co ma byc zreszta widac, splot wlosa..??? nie wiem, przeciez on i tak pod welonem jest a zapewne w pasemkach nie do twarzy by nmi bylo...:)

Odpowiedz
fonia 2009-12-26 o godz. 01:52
0

a czy nie myślałaś o jaśniejszych pasemkach, jakieś odcienie, żeby fryzura była bardziej widoczna
bo przy czarnym kolorze, to mało widać
moim zdaniem, każda fryzura nabiera innego wyglądu

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie