Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
miska1111 2013-11-12 o godz. 18:15
0

Ja nie mialam plamienia ale za to poczulam takie bardzo mocne uklucie w brzuchu po 6 dniach od owulacji,wiedzialam ze to to.
Teraz staramy sie o drugiego dzidziusia juz 3 miesiac i na razie nic :( ,znow szukam u siebie objawow implantacji a pozniej objawow ciazy ale jak na razie nadaremnie.
Dziewczyny,te bardziej doswiadczone napiszcie mi prosze czy implantacja moze przebiegac bez jakichkolwek objawow?

Odpowiedz
eijf 2013-04-07 o godz. 00:25
0

tabletki anty to hormony i moga wywolywac plamienia,nawet jesli do tej pory sie to nie zdazalo.ja bralam tabletki przez kilka lat i choc na poczatku bylo ok to np po pewnym czasie zdazalo sie ze mialam okres o wiele za wczesnie,za dlugo itd.Najlepiej skontaktowac sie z lekarzem ktory byc moze przepisze ci inne (bo one tez maja rozny sklad) a najlepiej byloby gdyby zrobil jakies badania.Nie sadze jednak ze to plamienie implantacyjne o ktorym tu mowa.powodzenia

Odpowiedz
Mneme 2013-04-07 o godz. 00:15
0

Plamienia nie zdarzały mi się do tej pory (przez półtora roku), do tego to wszystko wygląda inaczej niż okres czy nawet plamienie podczas jajeczkowania jakie miewałam przed rozpoczęciem brania tabletek.
Tabletki biorę, bo uważam, że jeszcze nie jest odpowiednia pora na dziecko, co nie oznacza że nie cieszyłabym się gdybym w ciążę zaszła. Poza tym początkowo lekarz przepisał mi hormony ze względów zdrowotnych, dopiero później zaczęłam korzystać z ich działania antykoncepcyjnego. Pozdrawiam :)

Odpowiedz
eijf 2013-04-06 o godz. 23:01
0

Nie za bardzo rozumiem.Zawsze wydawalo mi sie ze biorac tabletki chcemy zapobiegac ciazy...Jesli chcesz miec dziecko to po prostu je odstaw.
uwierz ,stosujac antykoncepcje wcale nie tak latwo zajsc w ciaze.zreszta nie stosujac jej rowniez (kiedys wydawalo mi sie ze jak chce sie byc w ciazy to sie to robi,po prostu nie uzywajac zabezpieczenia).
Plamienia przy uzywaniu tabletek zdarzaja sie i jesli bedzie to trwalo dluzej to powinnas skontaktowac sie z lekarzem.a moze po prostu zaczyna ci sie okres?Zazywajac tabletki nie ma sie owulacji.tabletki hamuja naturalne procesy zachodzące w cyklu miesięcznym, przede wszystkim wzrost i uwalnianie komórki jajowej z jajnika. hormony powodują zagęszczenie śluzu szyjkowego (który staje się nieprzepuszczalny dla plemników), zmianę budowy błony śluzowej macicy która przez to nie może przyjąć zapłodnionej komórki jajowej (o ile w ogóle dojdzie do zapłodnienia). zajscie w ciaze graniczy niemal z cudem.
Plamienie implantacyjne to co innego.W twoim przypadku nic na ten temat nie mozna powiedziec bo teoretycznie nie moglas zajsc w ciaze.W normalnym przypadku najpierw zachodzi do zaplodnienia,potem do zagniezdzenia i mozna to jakos obliczyc patrzac na to ile trwa cykl,mierzac temperature itd.no a jak sie strasznie martwisz to zrob test.Bo nikt tu tego nie wywrozy.Osobiscie wiem ze czasem plamienia sie zdarzaja podczas brania tabletek.

Odpowiedz
Mneme 2013-04-06 o godz. 21:43
0

Witam Was serdecznie :)

Jestem tutaj nowa i trafiłam na to forum kompletnie przypadkiem, właśnie przez podejrzenie wystąpienia plamienia implatacyjnego.
Biorę tabletki antykoncepcyjne co nie zmienia faktu, że gdybym byla w ciąży to naprawdę bym się ucieszyła. Zdaję sobie sprawę, że przy braniu tabletek szansa na ciążę jest raczej mała, ale chyba jednak jakaś tam jest?
Biorę hormony od 1.5 roku i nigdy jeszcze nie miałam takiej sytuacji. Otóż wczoraj późniejszym popołudniem zaczęło mi się leciutkie plamienie (koloru brązowego). Na początku uznałam, że może to przez jakieś podrażnienie (np. podczas stosunku) poleciała mi kropelka krwi ze śluzem... jednak to nie ustawało i dzisiaj już odkrywałam przy każdym pójściu do kibelka (a latam jakoś często siusiu) kropelki krwi na papierze, ale takiej normalnej krwi, czerwonej. Dodatkowo boli mnie brzuch... Dokładnie tak jak na okres, ale dużo lżej i lekko po lewej stronie, jednak to ciężko określić, bo ten ból tak lekko promieniuje i "rozlewa" się po brzuchu.
Nie wiem co mam o tym myśleć...

Odpowiedz
Reklama
eijf 2013-04-06 o godz. 15:45
0

Wlasnie wczoraj a byl to moj 24 d.c. jakies 9 dni po owulacji zaobserwowalam(robie te obserwacje przez caly cykla,patrzac jaki sluz itd.najlepiej miec wkladki lub patrzec na papier) odrobinke czerwonej krwi.a potem jeszcze jedna,naprawde dwie krople.zdziwilo mnie to bo z jednej strony dzien wczesniej zaczely sie lekkie bole podobne do okresowych ale z drugiej za wczesnie na okres a poza tym moja temperatura byla wysoka a na okres jak wiadomo spada.za kazdym rzem obserwowalam papier po wyjsciu z ubikacji.Bylo czysto,dopiero poznym popoludniem zobaczylam jeszcze lekko zabarwony sluz (lekko brazowy,bezowy).Wtedy przypomnialo mi sie o plamieniach implantacyjnych ktore wlasnie moga wystopic po 7-10 dniach od owulacji.nie wierzylam w nie bo niby nie zdazaja sie czesto ale moze wynika to z tego ze nie kazdy obserwuje to co z niego wycieka ;) ,a poza tym te kropelki krwi byly naprawde skape.latwo mozna byloby je przeoczyc.w kazdym razie dzis rano temperatura jeszcze bardziej wzrosla (dzienw ktorym byly te plamienia mialam rano 36,7 a dzis 37,0) wiec kto wie?moze to wlasnie to!Okaze sie za kilka dni.aha,dzis jak na razie czysto.

Odpowiedz
Jojka 2012-04-06 o godz. 22:50
0

raczej owulacyjne, albo oznaki dni płodnych, ale nie wiem jak wyglądają Twoje cykle, więc mogę sie mylić...

Odpowiedz
Gość 2012-04-05 o godz. 19:09
0

czy takie kremowe dwudniowe plamienie w 17-18 dc to może być plamienie implementacyjne?

do @ jeszcze trochę...

Odpowiedz
Gość 2011-12-21 o godz. 15:21
0

9 dni po owu..zawsze mam brazowe uplawy badz sluz...czyli zawsze jak dla mnie jest to oznaka zblizajacego sie okresu:(

Odpowiedz
Gość 2011-11-26 o godz. 03:32
0

U mnie plamienia implantacyjne zaczęły się 8 dnia po owulacji i trwały 3 dni. Były koloru jasnoczerwonego.

Odpowiedz
Reklama
fauxpau 2011-11-26 o godz. 02:38
0

Ja miałam jakiś tydzień po owulacji, czysta "żywa krew" na papierze toaletowym. Już wtedy czułam, że to jest to ;)

Odpowiedz
b.londynka 2011-10-11 o godz. 23:29
0

Ja mialam plamienie ok. 9 dni po owulacji, trwalo 2 dni- ale nie ciagle tylko raz dziennie kilka kropel rozowo zabarwionego sluzu. Zadnych objawow towarzyszacych. Podobno testowac mozna juz 2-3 dni po implantacji (ja 2 dni pozniej zobaczylam 2 kreski).

Odpowiedz
Gość 2011-10-10 o godz. 02:30
0

Ja miałam 10 dni po owulacji trwające 2 tygodnie i na początku dosyć obfite, więc nie wiem, czy w ogóle jako implantacyjne można je zakwalifikować...

Odpowiedz
buniuta 2011-10-10 o godz. 02:07
0

ja nie miałam plamień

Odpowiedz
Alix 2011-10-07 o godz. 23:35
0

Dzieki :)

Odpowiedz
Gość 2011-10-07 o godz. 17:13
0

Ja czytałam, że plamienie może wystąpić od 6 do 12 dnia po owulacji, trwa zazwyczaj, 1-2 dni, jest koloru jasnoczerwonego, bądź beżowego. W czasie implantacji, temperatura może spać o kilka kresek na 1-3 dni. Na tym kończy się moja wiedza :)

Odpowiedz
Gość 2011-10-07 o godz. 13:53
0

Z tego co czytałam to plamienie implantacyjne występuje około 7 dni po owulacji. Trwa zazwyczaj 1-2 dni.

Odpowiedz
Alix 2011-10-07 o godz. 08:46
0

Wyciagam temat.
Interesuje mnie wszystko jak przedmowczynie 8)
A szczegolnie ile czasu po owulacji moze takie plamienie nastapic?
I czy to zwykle trwa np. 1-2 dni? Czy moze byc znacznie krocej? Np. jednorazowo i bardzo bardzo niewiele?
Bede wdzieczna za odpowiedzi.

Odpowiedz
Gość 2009-12-28 o godz. 16:43
0

Dziękuje za wyczerpujacą odpowiedź, mam nadzieję zebrać takich więcej :)

Odpowiedz
Gość 2009-12-28 o godz. 16:34
0

aneczka napisał(a):Kika napisał(a):
A co byś chciała wiedzieć?
Wszystko:)
Generalnie zbieram informacje:

kiedy? U mnie było to na 5 -6 dni przed testowaniem

jak długo to trwa? Trwało 2 dni

Czy przypomina @? Nie nie przypomina. Przypomina to raczej zabrązowiony śluz lub leciutkie plamienia ale raczej brązowawe niż czerwone

Czy później następuje skok temperatury? Ciężko mi powiedziec bo nie mierzyłam temperatury

Jakiś objawy towarzyszące? Lekki ból przypominajacy kłucia. Można go dość dobrze określić w którym miejscu jest to kłucie. Może tez być taki ból jakby zaczynała się @

No i cokolwiek co jeszcze dało się zaobserwować. Nic więcej u mnie się nie działo.

Odpowiedz
Gość 2009-12-28 o godz. 16:18
0

Kika napisał(a):
A co byś chciała wiedzieć?
Wszystko:)
Generalnie zbieram informacje:
kiedy?
jak długo to trwa?
Czy przypomina @?
Czy później następuje skok temperatury?
Jakiś objawy towarzyszące?
No i cokolwiek co jeszcze dało się zaobserwować.

Odpowiedz
Gość 2009-12-28 o godz. 16:15
0

Ja nie miałam wcale. Ale ja to żadnych objawów nie miałam, więc może mało reprezentacyjny osobnik jestem 8)

Odpowiedz
Gość 2009-12-28 o godz. 16:12
0

owszem są tak owe plamienia inplantacyjne acz nie u każdej przyszłej mamy
ja akurat miałam tak owe :)

A co byś chciała wiedzieć?

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie