• Gość odsłony: 2571

    Cios za ciosem

    W piatek dowiedzialam sie, ze dwojka przyjaciol ( para od niedawna ), osob mi bliskich nie liczy sie do konca z moimi uczuciami, planami, niechcaca chyba, ale czuje sie zraniona. niby nic a boli....

    dzisiaj w nocy po wielu miesicach cierpien zmarl moj dziadek, mial raka :(

    Odpowiedzi (28)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-11-20, 00:55:07
    Kategoria: Z życia
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Liberales 2009-11-20 o godz. 00:55
0

Gabingo ściskam Cię mocno i przesyłam moc pozytywnej energii!!!!

Odpowiedz
Gość 2009-11-20 o godz. 00:50
0

Przykro mi :goodman:

Odpowiedz
Gość 2009-11-19 o godz. 22:38
0

Gabingo to przykre!
Wspolczuje! :goodman:

A przyjaciele.... pogadaj z nimi.....

Odpowiedz
Gość 2009-11-19 o godz. 22:02
0

Przykro mi.

awangarda w stylu retro napisał(a):pomysl, ze Dziadek nie cierpi juz.
mi takie myslenie bardzo pomoglo jak umarl mojukochany Dziadzius.
Święta prawda, mój dzidek też umarł na raka, było nam ciężko, ale pomogła własnie ta świadomość, o której napisała awangarda.

Główka do góry.

Odpowiedz
Gość 2009-11-19 o godz. 16:42
0

aneczek napisał(a):Dziadek już nie cierpi, nie jest przykuty do łóżka, uzależniony od leków. Obyście znaleźli pocieszenie i ukojenie :usciski:
Swieta prawda, dzisiaj lece, a jutro pogrzeb.

Odpowiedz
Reklama
aneczek 2009-11-19 o godz. 04:49
0

Gabingo :usciski: :usciski: :usciski:
Ks. Twardowski napisał taki piękny wiersz śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą, zostają po nich buty i telefon głuchy
Smutne, ale prawdziwe. Tak jak któraś z was napisała: zawsze natrudniej mają ci, co zostają. Dziadek już nie cierpi, nie jest przykuty do łóżka, uzależniony od leków. Obyście znaleźli pocieszenie i ukojenie :usciski:

Odpowiedz
Gość 2009-11-18 o godz. 23:46
0

Gabingo, przykro mi bardzo... :usciski:

Odpowiedz
Gość 2009-11-18 o godz. 22:54
0

Czasem bywają takie okresy w życiu, że wszystko się wali naraz - musisz zacisnąć zęby i przetrwać ten zły czas. A potem wyjaśnić sytuację z przyjaciółmi.
Zaś co do dziadka, to zawsze pozostanie w Twojej pamięci i to się liczy!

Odpowiedz
mrówka 2009-11-18 o godz. 21:58
0

bardzo mi przykro z powodu Dziadka :usciski: :usciski: :usciski:

Odpowiedz
jop 2009-11-18 o godz. 20:17
0

bardzo ci wspolczuje straty Gabingo.
jezeli chodzi o przyjaciol to szkoda slow

Odpowiedz
Reklama
Nezi 2009-11-18 o godz. 16:44
0

Gabi :usciski:

Dla dziadziusia [']

A jeśli chodzi o przyjaciół... może nie zasługują na to miano, skoro Cię ranią... a może powinnaś z nimi porozmawiać, jeśli robą to nieświadomie to to może zmienią swoje postępowanie... :usciski:

Odpowiedz
Gość 2009-11-18 o godz. 16:00
0

:goodman:
przykro mi...

Odpowiedz
Aleks24 2009-11-18 o godz. 09:31
0

Gabingo :usciski: :usciski: :usciski:
3 tygodnie temu umarła moja już ostatnia babcia. Tak jak Twój dziadek cierpiała bardzo, nawet morfina na koniec nie pomagała. Płakała i błagała nas żebyśmy modlili się o jej śmierć :( Tylko nie mogliśmy, no bo jak. Teraz wierzę, że jest już szczęśliwa i nie cierpi, bo nie zasłużyła sobie na to niczym w swoim życiu. Mówiliśmy, że cierpi żeby odkupić nasze grzechy i winy, ale czemu aż tak ...
Tak bardzo mi jej brakuje, tak bardzo chciałam i Ona też być na moim ślubie. Byłam jej najstarszą wnuczką...
Wiem co teraz czujesz i dlatego kompletnie nie rozumiem Twoich przyjaciół(nie wiem czemu ich tak nazywasz, chyba nie zasłuzyli na to wielkie słowo), w takich chwilach tak bardzo potzrebne jest wsparcie, nawet milczenie. No bo ciężko coś pocieszającego powiedzieć w takiej smutnej chwili.

Odpowiedz
Gość 2009-11-18 o godz. 07:24
0

Gabingo :goodman: :goodman: :goodman:

Odpowiedz
Gość 2009-11-18 o godz. 05:45
0

Gabingo tak mi przykro...czas leczy rany... :usciski:

Odpowiedz
Gość 2009-11-18 o godz. 05:25
0

:usciski: :usciski: :usciski:
Przykro mi z powodu dziadka Twojego.

Odpowiedz
Och 2009-11-18 o godz. 05:19
0

Gabingo, tak mi przykro, wiem co czujesz :usciski:
Dziadek już nie cierpi i to jest pocieszenie dla Ciebie.
A przyjaciółmi nie zawracaj sobie głowy!

Odpowiedz
magdaF. 2009-11-18 o godz. 05:03
0

Gabi :usciski:

Odpowiedz
Gość 2009-11-18 o godz. 05:01
0

Gabi bardzo Ci współczuję :usciski:

Odpowiedz
Gatka 2009-11-18 o godz. 04:24
0

Gabingo napisał(a):dziadek juz nie cierpi, fakt....ostatnie msieciase, szpital - dom, morfina i czekanie na smierc :( :( :(

od poniedzialku podobno juz srednio kontaktowal z bolu, morfina przestala pomagac :( :( :( juz po wszystkim :goodman:
Z moim Dziadziusiem bylo podobnie :( I choc to glupio brzmi to ciesze sie ze juz nie cierpi ... najciezej jest tym co zostaja tutaj ... Gabi :goodman:

Odpowiedz
Gość 2009-11-18 o godz. 03:02
0

dziadek juz nie cierpi, fakt....ostatnie msieciase, szpital - dom, morfina i czekanie na smierc :( :( :(

od poniedzialku podobno juz srednio kontaktowal z bolu, morfina przestala pomagac :( :( :( juz po wszystkim :goodman:

Odpowiedz
Loxia 2009-11-18 o godz. 02:50
0

Gabi tak mi przykro.

Odpowiedz
sarenka24 2009-11-18 o godz. 02:49
0

dla Dziadziusia

a "przyjaciólmi" nie przejmuj sie, nie są tego warci....

Odpowiedz
Gość 2009-11-18 o godz. 02:46
0

smuuutne bardzo :(

Odpowiedz
Wiol-ka 2009-11-18 o godz. 01:40
0

Gabingo, bardzo Ci współczuję :usciski:
\'/

Odpowiedz
ediee 2009-11-18 o godz. 01:05
0

Gabingo :goodman:

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2009-11-18 o godz. 00:36
0

przykro mi bardzo. pomysl, ze Dziadek nie cierpi juz.
mi takie myslenie bardzo pomoglo jak umarl mojukochany Dziadzius.

Odpowiedz
Gość 2009-11-17 o godz. 23:10
0

Gabi... Tak mi przykro... :usciski:

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie