-
gucior odsłony: 1452
Dziwne skurcze
Od ponad 8 miesiecy staramy sie z meżem o dzidziusia. Kiedy po 5 miesiacach nic nam nie wychodziło, poszłam do gina, kazała mi zrobić badania hormonalane i jak się okazało miałam straaaaasznie podwyższoną prolaktynę. Od 3 miesiecy biore więc bromergon, teraz dawka mi się zmniejszyła bo robiłam niedawno badania i stan prolaktynki sie polepszył, jest w normie, w każdym bądź razie bede ją jeszcze brała przez min. 2 miesiace zeby się zupełnie wszystko uregulowało. Ale nie w tym tkwi problem....Mam problem ze skurczami..nie wiem chyba macicy po współżyciu, ale to tak straszne , ze juz kilka razy wzywałam pogotowie i dawali mi zasrzyki przeciwskurczowe. Takie skurcze mam zawsze kilka dni przed miesiączką ( ale nie za każdym razem , miałam takie 3 w życiu) Jka pytałam się gina, to nic na ten temat nie mówi, niby wszytsko jest w porzadku. Wiecie cos może na ten temat? Miałyście coś takiego?? Czekam teraz na miesiączke (bo w ciąży to pewnie nie jestem bo straciłam nadzieję już:-( ).. Moze mozecie mi pomóc???Juz miałam nadzieje że moze w ciązy jestem, ale chyba te bołe to wykluczają????
Dziwna sprawa z tymi skurczami, ale jesli Cie to nadal męczy, po prostu idź do innego ginekologa.
Co dwie głowy to nie jedna, moze drugi bedzie bardziej dociekliwy i sprawdzi czy cos jest nie tak.
Z drugiej strony ignorancja lekarzy zaczyna wywoływać u mnie białą gorączkę.
Podobne tematy