Co sądzicie o Centralnym Szpitalu Kolejowym w Warszawie?

Kochane Forumowiczki!
Rzeczywiście na forum Gazety jest trochę komentarzy na temat tego szpitala, i z tego co sie zorientowałam, w wiekszości pozytywne.Dlatego utwierdzam sie w przekonaniu, że właśnie tam będę rodzić, bo skoro mam i blisko, i personel jest uczynny, i warunki do zaakceptowania, to nie mam co jeździć po szpitalach w centrum Warszawy.
Szczególnie ciepło dziewczyny wyrażają się o położnej, pani Celinie Grygo, a gdyby któraś z Was chciała zadzwonic do szpitala, podaje także numer telefonu: 47-35-336 lub 47-35-153.
Ja już sie wstepnie zdecydowałam! :) Teraz czas na osobiste odwiedziny szpitala ;)

wiesz kaos tak swojsko tam sie czułam.....

Też widziałam na forum gazety sporo pozytywów na temat tego szpitala.
Najlepiej pojechać i zobaczyć jak wygląda szpital, pogadać z osobami, które tam ostatnio rodziły. Mamrocia, widzę, że zostałaś fanką szpitala w Międzylesiu ;)

Moja kuzynka tam rodziła tam w zeszłym roku i byla zadowolona za nic nie płaciła... moze nie miała super rewela warunków.
Ale jak mówiła było czysto, schludnie i obsługa bardzo miła. :D

Ale z opiniami jest tak: ilu jest ludzi to tyle będzie opini...

No to Was zaskoczęgdyż mysle nad rodzeniem właśnie tam .

Opieka świetna, nienerwowa, warunki dla maluchów doskonałe.

Fakt nie ma prysznica na porodówce ani w sali do rodzinnego.
Rodzinny płatny nie wiem ile w końcu lezałam tam w 2005 w styczniu z Zuzia w brzuchu wiec mam prawo nie pamietać.

Szpitalik raczej kameralny jest tez ginekologia nie ma patologi chyba wiec lezałam wobec ówczesnego przeludnienia na ginekologii z brzuchem.

Napisze nawet ze obiady smaczne lol

Jest przyjemnie i podoba mi sie tam.

Nietsety lekaze czekaja do ostaniej chywili z tego co zaobserwowałam. ale śa naprawde dobrzy i wiedza co robią.

18 lat temu urodziłam się tam ja, a 14 lat temu mój brat :). O ile ja rodziłam się w czasach socjalizmu i raczej bez sensu jest to opisywać, o tyle mój brat już w kapitaliźmie.

Ale wydaje mi się, że to też nie jest dobry przykład, gdyż rodził się w Wigilię. Wszyscy lekarze moją mamę olewali, w pewnym momencie zemdlała a kiey się ocknęła jej własna krew cofaała się w kroplówce.

W tamtym roku w sierpniu moja koleżanka rodziła w Międzylesiu i była bardzo zadowolona :) czasy się zmieniają...

ALe słyszałam, że obecnie w Międzylesiu przyjmuję bardzo niesmypatyczny Doktor.

Tylko nie wiem czy Ginekolog przyjmujący=odbierający porody

A ja znowu czytałam na forum gzety pozytywne komentarze rodzacych tam.

Ja mieszkam w Starej Miłosnej - dla nas to też najbliższy szpital, ale niestety po osiedlu krążą same negatywne opinie na jego temat.

18 lat temu kiedy rodził się tam mój brat, też było podobno nieźle ;)

Ja nie ciężarówka jeszcze, ale wiem, że na forum gazety jest trochę o tym szpitalu (tzn. opinie dziewczyn, które tam rodziły).
Ze swojej strony mogę powiedzieć tyle, że obsługa 27 lat temu była całkiem niezła ;) W tym szpitalu się urodziłam lol