• Kasia_S odsłony: 1796

    PCT

    ...czyli post-coloital test, test po stosunku, badanie wrogości śluzu.
    Czy któraś z Was to miała?
    Bo ja byłam wczoraj u nowej ginki (uwaga, uwaga, po raz pierwszy w życiu jestem zadowolona!) i dostałam skierowanie na to oraz hsg.
    Boję się, znów się boję, ze coś wyjdzie nie tak
    Macie jakieś doświadczenia?

    Odpowiedzi (14)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-01-04, 00:27:52
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-01-04 o godz. 00:27
0

To miałaś super czas !! :)
Też sie dziwiłam, że tak może być ale tak mi powiedział lekarz.
Więc ja brałam przez całą moją kuracje encorton żeby organizm nie atakował mojego ludka ... ani w trakcie zagnieżdżania ani później kiedy będzie się rozwijał ... :) :).

Wiesz, najlepiej koniec jezyka za przewodnika... masz fajną lakarke ( bo to ważne żeby mieć zaufanie do swojego lekarza) tak czytałam... zapytaj się jak to jest z tymi przeciwciałami.

Odpowiedz
Kasia_S 2010-01-03 o godz. 20:53
0

Niczka, to super!
Kika, już jestem po. Okres abstynencji wynosił 2 dni, a test był 14 godzin po. Ale i tak wyszło ok! :D
Tylko trochę mnie nastraszyłaś z tymi przeciwciałami we krwi.
Czy jest możliwe, zeby w sluzie ich nie było a we krwi tak???
Bo zawsze myślałam, że odwrotnie to może być, ale w tą stronę nie.
Czy musze jeszcze robic badanie z krwi? :(

Odpowiedz
Gość 2010-01-03 o godz. 20:05
0

Przy tego typu badaniach zalecana jest abstynęcja nie dłuższa niż 5 dni.

Ale wydaje mi sie ze ten test powinien być w ciagu 12 godzin po stosunku. Ale może każy robi inaczej może nie ma ścisłej ramy czasowej.

Przy takim badaniu wychodzi czy twój organizm nie wytwarza przeciwciał plemnikowych które zabijają plemniki. Od strony śluzu.
Ale można też zrobić taki test z krwi i również badać na obecność przeciwciał plemnikowych.

I moze wyjść tak że jedne będą miały przeciwciała a drugie nie.

Odpowiedz
Gość 2010-01-03 o godz. 02:38
0

Kasia_S napisał(a):. Fachowa i konktrena babka (tfu, tfu, żeby nie zapeszyc), tak po 50-tce, więc z doświadczeniem.
He, he chyba nie musisz robic "tfu, tfu" bo to na prawde bardzo fachwa i konkretna babka. Prowadzila ciaze mojej siostry a teraz prowadzi moja.
Siostra byla nia zachwycona i ja juz wiem dlaczego :)
Powiem na marginesie, ze siorka byla nia tak zachwycona, ze na wizyty przyjezdzala z ... Poznania lol
Jestem pewna, ze i Tobie pomoze!!!

Odpowiedz
Kasia_S 2009-12-22 o godz. 02:28
0

Dziewczyny mam pilne pytanko:
do tego testu trzeba ok. 2-5 dni abstynencji, z przewagą tych 5 dni. Wyliczyłam więc, ze test będzie ok. wtorku wiec dziś byłoby przytulanko i w sam raz byłaby ta przerwa.
ALE: być może owu przyjdzie troche wczesniej więc test byc moze byłby już w poniedziałek nawet rano, więc jakby dziś było przytulanko to do testu byłyby tylko 2 dni abstynecji.
Owszem, może go dziś nie być ale wtedy do testu byłyby 2 tygodnie przerwy
Co lepiej zrobić plisss. 2 dni abstynecji czy 2 tygodnie?

Odpowiedz
Reklama
Kasia_S 2009-12-21 o godz. 23:28
0

coral napisał(a):Ja chcialam tylko delikatnie nadmienic ze chyba nieznam tej pani doktorki wiec napewno nie ja ja polecilam.
Niechciala bym odbierac nikomu zaslog.
Kasiu_S musialas sie pomylic albo sa 2 Coral na tym forum
O kurczę to była Koral,
wielkie sorry
:D

Odpowiedz
coral 2009-12-21 o godz. 22:04
0

Ja chcialam tylko delikatnie nadmienic ze chyba nieznam tej pani doktorki wiec napewno nie ja ja polecilam.
Niechciala bym odbierac nikomu zaslog.
Kasiu_S musialas sie pomylic albo sa 2 Coral na tym forum

Odpowiedz
Gość 2009-12-21 o godz. 21:41
0

kasia , wedlug mnie to nie reklama:) ale bardzo istotne i pomocne informacje:)

ciesze sie ze znalazlas dobrego gina:), ceny tez przytepne ma:)

pozdrawiam

Odpowiedz
Kasia_S 2009-12-21 o godz. 20:44
0

Dzieki dziewczyny za słowa otuchy.
Moja ginka to dr Padzik - Moczydłowska. Przyjmuje na Marsa 101/103, czekałam prawie miesiąc na wizytę ale opłacało się. Zrobiła mi od razu cytologię i usg i konkretnie podeszła do problemu. Hsg tez sama mi zrobi, tylko przed tym jeszcze kilka badań musze zrobić. Fachowa i konktrena babka (tfu, tfu, żeby nie zapeszyc), tak po 50-tce, więc z doświadczeniem. Przyjmuje też w św. Zofii ale tylko w szpitalu, nie w przychodni. Za wizytę (pierwsza - z tą cytologią i usg) płaciłam 150 zł, następne wizyty 120 zł, ale też zawsze robi usg jak trzeba.
Na razie polecam. Telefon do gabinetu: 611-87-43 przyjmuje wtorki, środy i czwartki po 16-tej tak długo jak trzeba.
Poleciła mi ją Coral z tego forum.

Mam nadzieję, ze to nie reklama...

Odpowiedz
Gość 2009-12-21 o godz. 02:34
0

Kasiu zdradź gdzie masz nowego gina?

Odpowiedz
Reklama
Paulina85 2009-12-21 o godz. 02:18
0

JA PCT nie mialam ale miala je kolezanka polega ono na tym ze jedziesz do przychodni tam coi robia cos ala wymaz nie umiem tego opisac bo nie widzialam i badaja czy plemniki zyja i czy twoj sluz nie jest wzgledem nich wroci jak ejst to potem robis ie badania czy to nie jakas infekcja albo cos takiego i zaczyna sie to leczyc i wspaniale ze jestes zadowolona z ginekologa

Odpowiedz
Gość 2009-12-21 o godz. 00:10
0

Kasia jak mi miło ja też cały czas myślę o wszystkich forumówkach żeby wkońcu przestały się zamartwiać i zaznały szczęścia a nie tylko same problemy i trudności

Odpowiedz
Kasia_S 2009-12-21 o godz. 00:02
0

Dzięki Agatko, ja za Ciebie też trzymam kciuki, dziś cały dzień o Tobie myślę :)

Odpowiedz
Gość 2009-12-20 o godz. 23:29
0

Kasia_S bardzo dobrze że wkońcu jesteś zadowolona ja tez długo szukałam dobrego lekarza.
a badnia PCT nie miałam więc nie odpowiem ci co i jak
i głowa do góry nie ma się czego bać i odrazu stawiac na najgorsze bo napewno wszystko będzie w porządku.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie