Czemu mi się łamią tipsy żelowe?

zalecam zmiane stylistki

Hej ! Dziękuję za odp :) W takim razie jestem już bardziej przekonana, że wina nie lezy po mojej stronie - na początku nie byłam pewna, ponieważ nie mam duzego doświadczenia co do sztucznych pazurków :) W tym tygodniu postaram się zrobić nowe tipsy i sprawdzić jak one będą funkcjionować :) Jeszcze napiszę czy zaobserwowałam jakąś różnicę :)
Buziaki !

Lalka przeczytałam dokladnie jak to opisujesz. Moge przesądzic. Uwazam ze wina stylistki. Tak jak spostrzegla Irma...2 razy w ten sam sposob stracilas pazurki. Musi robic gdzies bład, ktory ciągle powtarza. Forma nieprawidlowo zrobiona nie spełnia swoich wlasciwosci i wcale nie będzie mocnym pazurkiem.

asiuniaaa2 napisał(a):wiesz,nie widziałam tych paznokci ale z tego co opisujesz raczej wynika,że jednak błąd leży po stronie stylistki.
tak na prawde b.zadko zdarza sie,ze paznokcie nie trzymają sie z powodu choćby "przetłuszczającej" się płytki klientki.
Ja na pewno nie mam "przetłuszczającej" się płytki :) No nic pójdę do innej Stylistki to się okaze :) Dzięki ! Buźka :)

wiesz,nie widziałam tych paznokci ale z tego co opisujesz raczej wynika,że jednak błąd leży po stronie stylistki.
tak na prawde b.zadko zdarza sie,ze paznokcie nie trzymają sie z powodu choćby "przetłuszczającej" się płytki klientki.

... Ja miałam to za pierwszym i drugim razem Czyli to jednak był błąd Stylistki ?

myślę,że to własnie był żel zlany pod paznokciem....

asiuniaaa2 napisał(a):nałożenie zelu na formie wymaga wielkiej precyzji w podłożeniu formy bo jesli gdziekolwiek będzie zle podłożona i żel spłynie pod spod paznokcia,to przedłużenie nie będzie trwałe.
Prawidłowo zbudowany paznokieć powinien trzymać się do uzupełnienia(chyba,że gdzieś nim mocno uderzysz)
Asiuniu bo właśnie ja zauważyłam, że od wewnętrznej strony paznokcia miałam takie jakby grubsze rynienki - taka jakby gruba linia - czy to właśnie był żel, który spłynął pod spod paznokcia ?

Pozdrawiam !

nałożenie zelu na formie wymaga wielkiej precyzji w podłożeniu formy bo jesli gdziekolwiek będzie zle podłożona i żel spłynie pod spod paznokcia,to przedłużenie nie będzie trwałe.
Prawidłowo zbudowany paznokieć powinien trzymać się do uzupełnienia(chyba,że gdzieś nim mocno uderzysz)

Irma napisał(a):Hm ja powiem tak jezeli stylistka robiła ci tipsy a nie formę to jest wielce prawdopodobne, że jest to wina tipsów.
Ja kiedyś miałam taki przypadek, stylistce, u której byłam nie za bardzo chciało się piłować i najpierw odpadł najminejszy paznokiecik a potem to już.....
Także wina można obarczać wiele rzeczy. nie chce z góry nikogo oczerniać ale 2 raz u tej samej stylistki = ten sam efekt

Pozdrawiam
To był żel na formie ... No właśnie się dziwię, że dwa razy identycznie się zdazylo ... może to wina produktów na których pracuje ? Może nie są dobrej jakości ? Kurczę, już do niej nie pójdę - boję się tego samego efektu, pójdę teraz do innej Stylistki to się okarze w czym tkwił problem Pozdrówki !

[ Dodano: 2005-07-23, 16:05 ]
Butterfly napisał(a):Lalka a skąd jesteś bo nie napisałaś? Może wypadałoby stylistke zmienic i zobaczyć efekt
Niestety, nie z Łodzi :( Właśnie mam zamiar zmienić Stylistkę i porównać efekt ...
No, zobaczymy gdzie był pies pogrzebany ;)
Pozdrawiam !

Lalka a skąd jesteś bo nie napisałaś? Może wypadałoby stylistke zmienic i zobaczyć efekt

Hm ja powiem tak jezeli stylistka robiła ci tipsy a nie formę to jest wielce prawdopodobne, że jest to wina tipsów.
Ja kiedyś miałam taki przypadek, stylistce, u której byłam nie za bardzo chciało się piłować i najpierw odpadł najminejszy paznokiecik a potem to już.....
Także wina można obarczać wiele rzeczy. nie chce z góry nikogo oczerniać ale 2 raz u tej samej stylistki = ten sam efekt

Pozdrawiam