• tigerino odsłony: 2055

    :((((((((((((((((((((((

    Ja chyba mam jakiegoś pechaaaaaaaaaaaaaaa :( :( :( :(
    Zawsze myslałam że gdy usłysze że jest pani w ciązy bedzie najszcześliwą wiadomością i chwila w moim zyciu.
    A tu przy kazdej wizycie dostaję wiadomość powalająca z nóg.Od wczorajszej
    wszystko dociera do mnie z opóżnieniem.
    Tak bardzo cieszyłam się,gdy moje problemy z tą ciążą skończyły się i pokonałam przeciwności.Ciąza zagnieżniła się prawidlowo i wkońcu zaczelo bić serduszko.Choć lekarz(U którego byliśmy na konsultacji) robiocy wtedy usg.miał nie wyrazną minę i zapytał mnie czy mozliwe żebym zaszła pózniej w ciąze wątku nie rozwinął.Wziął kasę i na tym sie skończylo. A ja ucieszylam się bo serduszko biło ale.............................................. .
    MOJA RADOŚĆ BYŁA PRZEDWCZESNA!!!!!!!
    Wczoraj podczas badania usg okazalo sie ze fakt serduszko bije ale za wolno,jak na wiek ciązy.Rozbieżność między usg a wiekiem wyliczonym jest zbyt wielka.Nierealna i........................
    ALBO ostatni cykl mi sie wydłużył z 31 do ok40 i trochę i ciąża jest póżniejsza.Choc nie zdarzaly mi sie nieregularne miesiączki.
    ALBO płod rozwija sie za wolno do swojego wieku.serduszko bije za wolno i organy nie sa wykształtowane tak jak powinly według wieku.
    Ostatnią miesiączkę mialam 27 lipca.
    Jestem wtrakcie badań kóre mają pomóc gin.określić wiek ciąży i czy płod nie ma wad ukrytych.
    Wczoraj duzą czesć wieczoru przepłakałam i teraz też łezka mi nie eaz spłynie.Nie mogę zrozumiecieć czemu ja......................nie mogę cieszyć sie że jestem w ciąży.
    Czekam na wynik badań jeżeli okaże sie zły to natychmiast mam sie zjawić w gabinecie.
    Boje sie że to maleństwo moze być chore albo upośledzone i..................
    że mogę stanąc przed trudną decyzją a moze nie bedę miala wyjścia i..................... .więc zastanawiam sie czy dobrze robię że biorę leki na podczymanie tej ciąży.
    Tak bardzo chciałabym aby moje poświęcenie przyniosło upragniony skutek.aby fasolka była poprostu wbrew wszystkim reguła mlodsza i aby była zdrowa.
    Ten ostatni miesiąc był najgorszym miesiącem w moim życiu jeśli chodzi o czarne wiadomości.
    Jeszcze to jest najgorsze że jestem na chorobowym muszę sie oszczędzać i noc nie robię i za duzo czasu mam na myślenie.Staram sie nie denerwowac tylko dopadł mnie straszny smutek :( :( :( :( :( :( :( :( .Pozostalo mi czekać na wyniki badań.Żadnej z was nie zycze aby przeszła to co ja.Niech wasze maleństwa rozwijają sie zdrowo.

    Odpowiedzi (33)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-12-12, 23:35:19
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
fjona 2009-12-12 o godz. 23:35
0

wierzę, że jest ci cięzko, ale włsnie pozytywne myslenie czasem może zdziałać cuda! teraz dużo realksu i odpoczynku najlepij ci zrobi!

Odpowiedz
Gość 2009-12-12 o godz. 23:30
0

Tigerino, mam nadzieję, że za 2 tygodnie okaże się, że wszystko jest dobrze. Trzymam kciuki i pozdrawiam

Odpowiedz
tigerino 2009-12-12 o godz. 22:58
0

Asiula masz racje aby podchodzić z dystansem ale.....................to trudne.Bo to moja pierwsza upragniona ciążą.

Odpowiedz
Gość 2009-12-12 o godz. 22:56
0

Tak się cieszę, że dziś lepsze wieści. Zobaczysz, wszystko będzie dobrze :usciski:
Lekarze mają ta brzydką cechę, że nie potwierdziwszy diagnozy straszą pacjentki a to ostatnia rzecz, która sprzyja ciężarnym. Także podchodź trochę z dystansem do tych "rewelacji". Wiem, że to trudne, bo bardzo sie denerwujesz ale sama widzisz, że niepotrzebnie wywołano u Ciebie tyle stresu. Życzę SPOKOJNYCH pozostałych miesięcy :)

Odpowiedz
nullka 2009-12-12 o godz. 22:48
0

Tigerino bardzo sie cieszę że własnie taki jest wynik badania. Teraz czekam razem z Tobą te 2 tygodnie lol

Odpowiedz
Reklama
tigerino 2009-12-12 o godz. 22:43
0

Dziewczyny wynik badania wskazuje że moja ciąża jest młodsza i potwierdza badanie usg.Lekarz powiedział mi że i mam zaczekać te 2 tyg.do wizyty i zobaczymy czy ciąza rozwija sie tak jak wskazuje mlodszy jej wiek.
Ale najgorsze nerwy mineły i teraz gdy jest już lepiej musi być dobrze.
Teraz mam nadzieje ze przedemną spokojne 7 miesięcy.Limit nerwów i płaczu wykozystany
lol lol lol lol lol :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes:

Dzięki za wsparcie dziewczyny

Odpowiedz
nullka 2009-12-12 o godz. 20:49
0

Tigerino postaraj się myśleć pozytywnie. Myślami jestem z Tobą i też z niecierpliwością będę czekała na wieści od Ciebie (wyniki badań).
Trzymam kciuki za Twoje maleństwo :usciski:

Odpowiedz
Batonik 2009-12-12 o godz. 18:08
0

Tak mi przykro, ze musisz przechodzic przez to. Zycze Ci i mocno w to wierze, ze wszystko dobrze sie ulozy i z dzidza bedzie wszystko w najlepszym porzadku.

Odpowiedz
fjona 2009-12-12 o godz. 17:40
0

wiesz, że wszyscy trzymamy za was kciuki i slemy masę pozytywnej energii!

Odpowiedz
Lu 2009-12-12 o godz. 17:25
0

Tigerino, głowa do góry. Trzymaj się i staraj nie denerwować, ja wiem że to się łatwo mówi ale to jest teraz najważniejsze.

Odpowiedz
Reklama
Wiol-ka 2009-12-12 o godz. 07:59
0

Tigerino, ja też trzymam kciuki za dobre wieści!
Trzymaj się :usciski:

Odpowiedz
angie77 2009-12-12 o godz. 07:40
0

Tigerino, nie zadręczaj się myślami - tylko optymizm!!!!
Trzymam za Was kciuki-zobaczysz, wszystko będzie dobrze!!!
:usciski:

Odpowiedz
mycha526 2009-12-12 o godz. 05:06
0

tig :usciski: wierze, ze wszystko bedzie dobrze. trzymam kciuki za WAS

Odpowiedz
focia 2009-12-12 o godz. 04:53
0

Tigerino, mam nadzieje, że wszystko będzie w porządku :0 Pamietaj - pozytywne myslenie może działac cuda :)

Odpowiedz
Kasiucha 2009-12-12 o godz. 04:29
0

Tigerino! Trzymam kciuki żeby jednak wszystko się dobrze skończyło! Musisz myśleć pozytywnie!!

Odpowiedz
Gość 2009-12-12 o godz. 04:11
0

:goodman:
trzymaj sie

Odpowiedz
Gość 2009-12-12 o godz. 01:39
0

Trzymaj sie...wszystko się ułoży i będzie dobrze...
Trzymam kciuki

Odpowiedz
Gość 2009-12-12 o godz. 01:28
0

Tigerino... mam nadzieję, ze wszystko jednak dobrze się skończy...

:usciski:

Odpowiedz
Gość 2009-12-12 o godz. 01:12
0

Tigerino, nie martw się na zapas, poczekaj na wyniki badań.
Trzymam kciuki żeby wszystko było ok.

Odpowiedz
Ewa T 2009-12-12 o godz. 00:36
0

Tigerino, bądź dobrej myśli. Trzymaj się dziewczyno :usciski:

Odpowiedz
! Agulka ! 2009-12-12 o godz. 00:16
0

wyszysko bedzie dobrze! no u mnie tez od poczatku byly zle wiesci ale ...teraz sa coraz lapsze.....!!!
a podal CI lekarz jakei ejst tetno plodu? ja mma wszytko podane i bije jak szalone tzn. 170 uderzen na minute .....

Odpowiedz
Gość 2009-12-12 o godz. 00:08
0

Tigerino nie dopuszczaj do siebie złych myśli, trzymaj się :usciski:

Odpowiedz
Gość 2009-12-11 o godz. 23:59
0

Tak bardzo mi przykro :goodman: Mam nadzieje, ze wszystko bedzie OK, przeciez jeszcze nie jest nic przesadzone

Odpowiedz
Gość 2009-12-11 o godz. 23:47
0

tigerino, tak mi przykro, ze zle wiesci tak Cie ostatnio bombarduja... ale nic tak naprawde jeszcze do konca nie wiadomo, prawda? badz wiec, prosze, dobrej mysli...
sciskam Was mocno - Ciebie i Twoje malenstwo :usciski:

Odpowiedz
Gość 2009-12-11 o godz. 23:41
0

3mam kciuki i modle sie, zeby wszystko sie dobrze skonczylo :usciski:

Odpowiedz
Gość 2009-12-11 o godz. 23:38
0

Nie myśl, ze może byc źle. Musi byc dobrze.
Trzymam kciuki!

Odpowiedz
Gość 2009-12-11 o godz. 23:35
0

z pewnością nie myśl za dużo, bo w takich sytuacjach przychodzą do głowy rzeczy, których nie ma...i wyobrażenia , które nie zaistnieją.
głowa do góry.
co ma być to będzie, jakkolwiek....
ale musi być dobrze

Odpowiedz
Solares 2009-12-11 o godz. 23:34
0

tigerino - trzymam kciuki, aby wszystko bylo ok. Musisz być dobrej myśli.

Odpowiedz
Gość 2009-12-11 o godz. 23:26
0

Tingero.. bedzie dobrze, nie martw sie na zapas:) mysl pozytywnie, bedzie dobrze
nie stresuj sie - i nie wymyslaj co by bylo gdyby... :usciski:

Odpowiedz
henia 2009-12-11 o godz. 23:26
0

aniu nie wiem co napisac mam tylko nadzieje ze miałas wydluzony cykl......
ja nie wiem jak ty a jak w takich momentach zdaję się tylko na modlitwe :):) mnie to pomga i dodaje sił :)
poraz kolejny pomodle się dzis za ciebie i twoje maleństwo aby było zdrowe........

Odpowiedz
Nezi 2009-12-11 o godz. 23:19
0

tigerino :usciski: :usciski: :usciski:

Odpowiedz
Gość 2009-12-11 o godz. 23:13
0

Tig, :goodman:
Nawet sobie nie potrafię wyobrazić, jak musisz się czuć. Postaraj się może zrelaksować jakoś (tylko jak?), bo Twój stres dzidzi nie pomaga.
Mam głęboką nadzieję, że jednak będzie dobrze. Dawaj znać na bieżąco co i jak. Trzymam za Was oboje kciuki.

Odpowiedz
MonikaT 2009-12-11 o godz. 23:11
0

Nie wiem, co napisać żeby Cię pocieszyć... Trzymaj się dzielnie, bądź silna dla siebie i Twojego maleństwa.
:goodman:

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie