• Kerala odsłony: 4960

    Wasze najlepsze, filmowe polepszacze nastroju

    Chodzi o stworzenie listy filmów, które się ogląda z przyjemnością. To znaczy o filmy, po których świat wydaje się być lepszym miejscem, nasz facet (mąż) lepszym człowiekiem, wredna ekspedientka miłą kobietą i nawet do polityków zaczynamy czuć miłość ;)
    Takie, po których macie ochotę zrobić coś dobrego. Albo przynajmniej wyciągają Was one z dołka.
    Żadnych smutów, strzelanin, thrillerów- coś optymistycznego. Może uda nam się stworzyć "listę pozytywnych filmów"?
    Ja zacznę:
    1. "To właśnie miłość"- jak dla mnie zastrzyk wszystkiego, co najlepsze.

    2. "cztery wesela i pogrzeb", bo zawsze mi poprawiają nastrój.

    Kerala

    Odpowiedzi (74)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-06-25, 14:52:01
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Och 2010-06-25 o godz. 14:52
0

Oprócz kilku, może kilunastu już wcześniej przez was wymienionych jeszcze dorzucę "Co gryzie Gilberta Greape'a" (chyba tak się to pisze ).

Odpowiedz
Gość 2010-06-25 o godz. 03:02
0

Obcy (2)
Deszczowa piosenka
Prawdziwy romans
Witaj, św. Mikołaju

Odpowiedz
Gość 2010-06-25 o godz. 00:26
0

A moje poprawiacze to:
Poszukiwany, poszukiwana;
Nie lubie poniedzialku;
Shreck;
Madagaskar;
Brumet wieczorowa pora;
Dzien swira,

i moj ukochany - Stalowe magnolie.

Odpowiedz
Lianka 2010-06-24 o godz. 19:33
0

Moglabym wymieniac i wymieniac :) ale tak sw skrocie to z polskich komedii "Rozmowy kontrolowane" i wogole Bareja w calosci. Komedie romantyczne jak "Masz wiadomosc", "Francuski pocalunek", "Pretty woman".
Monty Paython zawsze mnie rozwesela i oczywiscie wszystkie filmy Mela Brooksa :) Dopiero co lecialy w TV "Kosmiczne jaja" :) A najbardziej z jego produkcji lubie chyba "Plonace siodla" choc "Historia swiata" tez mnie rozklada na lopatki

Odpowiedz
Alma_ 2010-06-24 o godz. 16:24
0

U mnie w tej roli najlepiej sprawdzają się Friends.
Odcinek wybieram w zależności od przyczyny złego samopoczucia ;)

Odpowiedz
Reklama
Rosalinda 2010-06-24 o godz. 15:35
0

o Grease tez lubię...
w ogóle lubię filmy roztańczone i rozspiewane filmy...

Odpowiedz
Gość 2010-06-24 o godz. 09:55
0

"jak to się robi z dziewczynami" w oryginale "the sweetest thing" - z Cameron Diaz

dziewczyny sa odjazdowe 8)

Odpowiedz
Gość 2010-06-24 o godz. 09:51
0

Nie pisałam? dziwne ;)
Będe banalna:
1. dirty dancing ("nikt nie sadza Baby w kącie" lol )
2. grease
3. śniadanie u tiffany'ego
4. bridget jones

Odpowiedz
Emilk@ 2010-06-23 o godz. 15:45
0

zapomniałam o moim ukochanym filmie ze wzgledu na A.Hepbourn i kotecka:

śniadanie u Tiffany'ego

Odpowiedz
Gość 2010-06-23 o godz. 06:48
0

Skoro temat odswiezony... 8)

"Love Actually" i "50 pierwszych randek" - oba filmy nastrajaja bardzo optymistycznie i daja podstawy, by uwierzyc w ludzi ;) . Polecam

Odpowiedz
Reklama
Emilk@ 2010-06-23 o godz. 02:23
0

To właśnie miłość
Nigdy w życiu
Pod słońcem Toskani
Kroniki portowe
Shrek

Odpowiedz
Rosalinda 2010-06-22 o godz. 17:55
0

Czasem słońce czasem deszcz...
historia banalna: bardzo przystojny pan zakochuje się w pięknej pani, ale jego ojciec nie akceptuje synowej, wygania oboje z domu... 10 lat później brat postanawia odszukac starszego no i sam się zakochuje...
ach po prostu miód na serce...
stroje, muzyka, taniec no i ta banalność... ten kicz wypływający strumieniami z tego filmu :D
a muzyka jest piekna!!! :D

Odpowiedz
Gość 2010-02-22 o godz. 02:29
0

Na poprawę nastroju zdecydowanie "Nigdy w życiu"!!!!!!!!!!!

Na chwilę refleksji - "Forrest Gump"

Odpowiedz
algaj 2010-02-20 o godz. 10:42
0

U mnie bezapelacyjnie:

calusieńki Woody Allen
i
Monty Python
:D :D :D

Odpowiedz
Gość 2010-02-20 o godz. 10:39
0

poszukiwany, poszukiwana

marysia mnie rozwala :love:

Odpowiedz
Gość 2010-02-20 o godz. 10:32
0

Bridget Jones tak jak Brydzia ;)

:love: :love: :love:

Odpowiedz
Agnieszka Kruk 2010-02-20 o godz. 10:12
0

ulleczka napisał(a):To właśnie miłość
Amelia
Zielona Mila
Kroniki portowe
Śniadanie u Tiffaniego
i Pretty Woman

Odpowiedz
Gość 2010-02-20 o godz. 08:34
0

Przyłączam się do grona wielbicielek PRZYJACIÓŁ :D potrafią mnie rozbawić do łez, mimo oglądania większości odcinków wielokrotnie :P

Odpowiedz
Gość 2010-02-20 o godz. 03:32
0

AGABORA napisał(a):"Czarny kot ,biały kot " Kusturicy

o taaak popieram

Odpowiedz
Gość 2010-02-20 o godz. 03:11
0

Brigite Jones :D (we wszystkich odmianach)

Odpowiedz
AGABORA 2010-02-18 o godz. 09:55
0

"Czarny kot ,biały kot " Kusturicy
ostatnio wałkuję "Little Britain"- angielski ,niekoniecznie smaczny dowcip,mnie bawi do łez ...choć czasami mooocno ..hmmmm...przegięte ;)
nie polecam homofobom ;)

Odpowiedz
Madzia:) 2010-02-17 o godz. 16:30
0

A ja kocham "Leona Zawodowca" :love:

Odpowiedz
Małgoś 2010-02-17 o godz. 16:27
0

Film na każdą pogodę, obejrzany co najmniej 10 razy to oczywiście Dirty Dancing :love:

Poza tym :
Dirty Dancing Havana Nights
Love Actually
No i niezastąpiony film z rewelacyjną muzyką, której mogę słuchać i słuchać- Garden State- niesamowicie pozytywny i zupełnie inny od wszystkiego, co do tej pory zdarzyło mi się obejrzeć

na razie tyle, na pewno coś mi się jeszcze przypomni

Pozdrawiam

Gosia

Odpowiedz
mokato 2010-02-17 o godz. 16:22
0

A dla mnie:
-większość komedii doby PRL-u
-Nigdy w życiu
-Gladiator
-każdy jeden odcinek o Herkulesie Poirot'cie :lizak:
-każda część Asterixa(bajka jak i film)
-oczywiście Shrek
-a z seriali to Dom, Alternatywy
Pewnie jeszcze coś ale teraz nie pamiętam

Odpowiedz
atomicwildcat 2010-02-17 o godz. 07:38
0

Moj jak i mojego meza niezawodny polepszacz nastroju jest nie tyle filmowy, co serialowy. To King Of Queens (u nas znany bodajze jako Krol przedmiescia czy jakos tak). Dla mnie jest po prostu rewelacyjny, dziala na przerozne smutki ;)

Odpowiedz
Gość 2010-02-16 o godz. 06:21
0

u mnie natomiast zawsze działa jeden film, "Poskromienie złośnicy" w reżyserii Franco Zeffirelli z Elizabeth Taylor oraz Richard'em Burton'em. Od razu mnie rozbawia i podnosi na duchu :D.

Odpowiedz
promis 2010-02-15 o godz. 03:31
0

Ostatnio Billy Eliot

Odpowiedz
Gość 2010-02-14 o godz. 16:53
0

Zdecydowanie i zawsze FRIEND tak jak zdecydowani i zawsze SAMI SWOI oraz MIŚ

Poza tym prawie zawsze DIRTY DANCING (chyba, że płaczę dlaczego ja tak nie mam ;) )

Poza tym
-- Pod słońcem Toskanii (aczkolwiek książka mnie nie powaliła)
-- To właśnie miłość
-- Fuks
--Shrek
--Dziennik Bridget Jones

Odpowiedz
Małgosia25 2010-02-14 o godz. 14:43
0

U mnie bezapelacyjnie wygrywa ''Nigdy w życiu'' :D :D

Odpowiedz
kasia_kl 2010-02-14 o godz. 14:41
0

Co do filmów to zawsze:
Pretty Woman
Patch Adams
Amelia

A z seriali:
Kochane kłopoty
Friends

Odpowiedz
Gość 2010-02-14 o godz. 11:34
0

u pana boga za piecem
moje wielkie greckie wesele
shrek
i pewnie jeszcze kilka innych ale jakos nie mogę sobie przypomnieć

Odpowiedz
Gość 2010-02-14 o godz. 11:28
0

No dupa jestem, bo zapomniałam, że istnieją angielskie komedie romantyczne- "4 wesela" jak najbardziej.
Z francuskich- "Amelia", "Smak życia".
Ale "Big Lebowski" i tak wygrywa 8)

Odpowiedz
Gość 2010-02-14 o godz. 11:21
0

"Big Lebowski", zawsze i wszędzie.
Amerykańskie komedie romantyczne są dla mnie zbyt wyrzygliwe, a na Meg Ryan, jej wytrzeszcz i hihot mam alergię skórną.

Odpowiedz
laureline 2010-02-14 o godz. 10:38
0

a ja na handre mam
shall we dance z Klopezka :D

Odpowiedz
Emilk@ 2010-02-14 o godz. 08:57
0

U mnie zawsze:

1. to właśnie miłość
2. Miedzy słowami
3. Pod słoncem Toskani
4. Kroniki Portowe

Odpowiedz
pinkivi 2010-02-13 o godz. 06:26
0

Moje to: "Przyjaciele"- serial na Canal + z Jennifer Aniston- super!,
"Alternatywy 4"- bomba! - mogę ogladać tysiące razy- kultowy film na moich studiach!,
"Miś"- podobnie,
Te i wiele innych służą mi za polepszacze nastroju skutecznie.

Odpowiedz
Gość 2009-08-17 o godz. 08:56
0

Moje typy tp:
"Billy Elliot"
"Pod sloncem Toskanii"
wszystkie komedie romantyczne z Hugh Grantem :)
a ostatnio "Miedzy slowami"

Odpowiedz
lilla 2009-08-16 o godz. 08:08
0

"Lepiej być nie może" z Jackiem Nickolsonem
"Wyścig szczurów" z Atkinsem
'Ze śmiercią jej do twarzy"z Glenn Close
"Forest Gump"
"Seksmisja"
"Stalowe magnolie"

z seriali
"Allo allo"
"Alternatywy 4"

Odpowiedz
meggiess 2009-08-15 o godz. 07:20
0

1. Shrek 1 i 2 - zawsze mi poprawia humor
2. Dzień Świra
3. Poranek Kojota
4. Miasto Aniołów
6. Troja - Ach ten Brad Pitt
7. Sami Swoi
8. Karol-Historia Człowieka , Który Został Papieżem - jest bardzo natchniony dobrymi fluidkami :)))

Odpowiedz
kasieńka13 2009-08-15 o godz. 05:45
0

na poprawe nastroju - shrek, epoka lodowcowa no i sasiedzi

na ukojenie nerwow - wiosna, lato, jesien, zima...i znowu wiosna

Odpowiedz
Gość 2009-08-09 o godz. 15:23
0

1. Pretty Woman
2. Notting Hill
3. Grease
4. Forest Gump
5. Kiedy mężczyzna kocha kobietę
6. Poranek kojota
7. Dirty dancing
8. Dziennik BJ (obie części)
9. Miasto aniołów
z seriali to zawsze Friends

lubię wszystkie z Julią Roberts i Meg Ryan :D

Odpowiedz
tc-op 2009-08-09 o godz. 08:40
0

The Notebook (Pamietnik) - piekna historia o prawdziwej milosci :heart:

Odpowiedz
yoAnkha 2009-08-08 o godz. 07:26
0

! Friends !

Odpowiedz
Gość 2009-07-16 o godz. 13:31
0

1. Czekolada - rewelacyjny film
2. Robin Hood faceci w rajtuzach

Odpowiedz
Gufeer 2009-07-10 o godz. 17:25
0

Wiekszosc komedii romantycznych (zawsze ale to zawsze musze na nich poplakac ;) ): Masz widomosc, Bezsennosc w Seattle, Kate i Leopold(kroluje Meg Ryan ;) ), Notting Hill, Moj chlopak sie zeni(czyli J. Roberts)
polskie komedie typu Mis, Rozmowy kontrolowane...
Top Gun i jeszcze dlugo moge tak wymieniac Zapomnialam dodac ze Hugh Grant.. ;)

Odpowiedz
Chedipe 2009-07-10 o godz. 15:15
0

Monty Python
bo...

... Nobody expects the Spanish Inquisition 8)

Odpowiedz
vexilla 2009-07-10 o godz. 13:27
0

Friends ;)

Odpowiedz
Gość 2009-07-10 o godz. 11:01
0

To właśnie miłość
Amelia
Zielona Mila

Odpowiedz
aknieszta 2009-07-06 o godz. 07:59
0

Dirty Dancing >> Wirujacy Sex 8)
50 First Dates
Mis
Sami Swoi
i cala reszta, ktora by sie tu nie zmiescila 8)

Odpowiedz
angie77 2009-07-03 o godz. 14:33
0

shrek (bardziej osioł ze shreka ale! dubbing Stuhra)
epoka lodowcowa (leniwiec Sid, on mnie ,,rozwala")
gladiator (mimo że dramatyczny, to się nim katuję)
dirty dancing
nigdy w życiu
dziennik bridget jones

Odpowiedz
Gość 2009-07-03 o godz. 14:12
0

a ja uwielbiam "Miasto Aniołów" smutny ale właśnie sprawia że nabieram do wszystkiego dystansu :)
a poza tym Billy Elliot - sprawia że chciałabym tańczyć, aż mi całe ciało skacze :)
i wszystkie chyba polskie komedie :) , ostatnio uśmiałam się przy "Człowiek z M4" (czy to taki tytuł?)

i w ogóle wszystkie filmy z Meg Ryan :)

Odpowiedz
anulka28 2009-07-03 o godz. 13:22
0

Kiedy mężczyzna kocha kobietę
To właśnie miłość

Odpowiedz
Gość 2009-07-03 o godz. 13:15
0

a mi zawsze i wszedzie "REJS" poprawia humor :D

Odpowiedz
Gość 2009-07-03 o godz. 12:39
0

Jak dla mnie "Love actually" :)

Odpowiedz
becja 2009-07-03 o godz. 06:05
0

"Sąsiedzi" :D

Odpowiedz
Gość 2009-07-03 o godz. 05:26
0

Ja uwielbiam "Bezsenność w Seattle". A poza tym, to jakoś dobrze i ciepło kojarzy mi się film "Młode wilki". Wprawdzie jakoś wybitny to on nie jest, ale dobrze mi robi :) Zwłaszcza muzyka.

Odpowiedz
Evek 2009-07-03 o godz. 05:14
0

1. To właśnie miłość- zdecydowanie number ONE
2. Czekolada
3. Pod słońcem Toskanii

ponadto wszystkie polskie komedie o PRL-owskim absurdzie :D

Odpowiedz
Pucia 2009-07-03 o godz. 05:06
0

oprócz tych, które wymieniałyście to:

Bily Elliot
nieśmiertelne Pretty Woman
Kiedy Harry poznał Sally
Wbrew regułom
SĄSIEDZI
Wojna domowa...

Odpowiedz
Gość 2009-07-03 o godz. 04:32
0

Amelia
Nigdy w życiu
Dziennik BJ
Moje wielkie greckie wesele

Odpowiedz
Gość 2009-07-03 o godz. 02:12
0

1. Piękna i bestia

2. Dirty dancing

3. Pretty woman

4. Przeminęło z wiatrem :D

Odpowiedz
tola159 2009-06-26 o godz. 09:18
0

1. Poranek kojota
2. zróbmy sobie wnuka
3. U pana boga za piecem
4. Kogel mogiel
5.Sami swoi i wszystkie inne części też
lol

Odpowiedz
Gość 2009-06-26 o godz. 09:07
0

agga73 napisał(a): Pod sloncem Toskanii
:love:

Dorzuce jeszcze:

- Potwory i spólka
- Uwierz w ducha
- Trzy kolory: Niebieski
- Trzy dni bez wyroku
- U Pana Boga za piecem
- Dirty Dancing

Odpowiedz
agga73 2009-06-26 o godz. 07:17
0

1. Lepiej byc nie moze
2. Kiedy mezczyzna kocha kobiete
3. Pod sloncem Toskanii
4. Terminal
5. Nie ma rozy bez ognia
:)

Odpowiedz
Gość 2009-06-26 o godz. 04:56
0

"Pieniądze to nie wszystko"
"Amelia"

Odpowiedz
Gość 2009-06-25 o godz. 08:32
0

Dorzucam jeszcze (zawsze i wszędzie) "Dzień świra".

Odpowiedz
Gość 2009-06-25 o godz. 08:30
0

Top lista to:

1. Shrek
2. Amelia
3. To właśnie miłość
4. REJS
5. Nie lubię poniedziałku
6. MIŚ
7. Francuski pocałunek
8. Forrest Gump
9. Epoka Lodowcowa
10. Do znudzenia, ale to już serialowo ALTERNATYWY

Odpowiedz
Gość 2009-06-25 o godz. 08:14
0

Amelia

Poranek kojota

Odpowiedz
WhiteRabbit 2009-06-25 o godz. 08:11
0

Jak dla mnie:

- Notting Hill
- Amelia
- Czekolada
- Nigdy w życiu

Kolejność jest tu przypadkowa, a "Czekolada" wymiata :D

Odpowiedz
Gość 2009-06-25 o godz. 08:05
0

może smutne ale uwielbiam ten film "Sweet November"

Odpowiedz
Gość 2009-06-24 o godz. 12:07
0

Lepiej być nie może
Amelia
Marzyciel
Edi
Zielona Mila

momentami ciężkie i smutne, ale dają wiarę w ludzi i życie!

Odpowiedz
Gość 2009-06-24 o godz. 02:32
0

Wiol-ka napisał(a):A ja od razu pomyślałam o "Podaj dalej". Mimo że smutne...
też tak uważam... smutne ale piękne :)
no i jak dla mnie niezastąpiona Amelia
czasem jeszcze Czekolada

Odpowiedz
Gość 2009-06-23 o godz. 23:55
0

50 pierwszych randek
Elling

Odpowiedz
Wiol-ka 2009-06-23 o godz. 19:32
0

A ja od razu pomyślałam o "Podaj dalej". Mimo że smutne...

Odpowiedz
Gość 2009-06-23 o godz. 17:46
0

To właśnie miłość - bezapelacyjnie, zdecydowanie, niewątpliwie.
Jeszcze coś sobie może później przypomnę, ale to było pierwsze, co mi przyszło do głowy.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie