Premier czy Focus

My wybraliśmy Premiera. Ma fajny stelaz, umozliwiający bujanie dziecka w odpowiedni sposób, skrętne koła (no tak - blokada może się zepsuć, ale jakoś nie słyszalam, zeby to działo się jakoś często) i metalowy koszyk na zakupy. W Fokusie koszyk jest z materiału i moze się rozciągać i zrywać przy cięższych produktach. Większe koła Premiera mozna w razie czego b łatwo zdmontować i umieścić luzem w bagazniku. I w gruncie rzeczy mimo, iż na zdjęciach Fokus wygląda na nowocześniejszy, w rzeczywistości dużo ładniej wg mnie wyglada Premier. Na zdjęciach nie ma co porównywać.

Wyciagam watek.

My sie zastanawiamy wlasnie nad Fokusem. Moze sa jakies nowe uzytkowniczki tego wozka? Jaka jest wasza opinia?

to bez problemu dasz sobie radę.

Beniamina[/b dziekuje za opinię, ja tak sie składa mieszkam na parterze (bez schodów) a przed blokiem są tylko trzy schodki, takze myśle ze powinno dać sie pod nie wjechać tym wózkiem, bo koła są dosyc duze.

ja mam ten wózek i ogólnie jestem z niego zadowolona. Jest cięższy od focusa ale jeżeli nie masz przy klatce (jeżeli oczywiscie mieszkasz w bloku) podjazd to nie ma problemu. Ja niestety go nie mam i jest problem aby go wnieść samemu. Oczywiście wnoszę go ale jest ciężko.
Gondola jest duża i dla dziecka wygodna. Odnośnie spacerówki nie wypowiem się, bo0 jeszcze jej nie używałam.

Czesc dziewczyny,
Chciałam odświeżyć temat gdyż sama planuję zakup Premiera i chciałam prosić was o opinię?

Wahałam się tak jak Buniuta, pomiędzy implastem driverem 4Xl a deltimem fokusem lub premierem, w końcu wybraliśmy z mężem deltima fokusa, ponieważ:
- mniejsze niż w premierze koła uważam za zaletę przy pakowaniu wózka do bagażnika (zreszta wcale nie są aż takie malutkie, a pewnie są trochę lżejsze)
- o zaletach lub wadach nieskrętnych kół fokusa przekonam się pewnie dopiero, jak wyjadę z dzidziusiem, ale słyszałam, że skrętne koła nie sprawdzają się na niebrukowanych dziurawych drogach (a takie głównie mam w okolicy), a ich blokada jest pierwszą rzeczą, która sie psuje.
Za niecałe trzy miesiące będę mogła sama ocenić, czy nasz wybór był trafny. A pomijając kwestię kół to wózki deltima są naprawdę ekstra, biorąc też pod uwagę ich cenę, szkoda tylko, że ani fokus, ani premier nie mają regulowanej wysokości rączki.

jak dla mnie skretne kola rulez (oczywiscie najlepiej duze i koniecznie blokowane - koniecznosc na nierownym terenie)

naciskanie na wozek przy kazdym skrecie jest cholernie meczace :)

no mi osobiście stanowczo bardziej podoba się Premier, o wadach i zaletach sie nie wypowiem bo użytkuję Teutonię :D

Dorcia22, dzięki za osobiste doświadczenia:)
Rudasek, ja macałam je osobiście i dalej głupia jestem.
Buniuta, u nas też na razie Premier górą:)

No to i ja cosik dodam w tej materii ;)
A wiec najpierw bujaliśmy sie z małżem pomiędzy Implast Driver 3XL/4XL a Deltim Fokus.
I ..... po wielkorotnych odwiedzinach w sklepach, niekończących wywiadach ze sprzedawcami i innymi podjeliśmy takie oto decyzje:
- Impalst Driver 3xl odpada, bo ponoc moze sie nie spisac w terenie w którym mieszkamy
Driver 4XL - odpada, bo ma skretne koła, których nie da sie zablokować!
Potem nastąpiła fascynacja Fokusem i ..... decyzja była podjęta..... i pomacałam Premiera lol
Okazało się, że Gondole, spacerówki, foteliki, torby, parasolki są identyczne.
A wózeczki różnia się stelażem. Fokus ma 3st. zawieszenie + i nie ma skrętnych kół-, a te koła co je ma to sa malutkie-, a Premier ma mięciuchne zawieszenie+, bez regulacji -, duże +, skrętne+, blokowane + koła.
Jedynie dyskusyjny pozostaje kosz, który w Fokusie jest ładniejszy, ale za to cały stelaż w Premierze zdaje sie być solidniejszy.
AAAAAAAAAAAAA
:o
Zwariowac można!
U nas na topie jest Premier (od wczoraj) :P

dziewczyny powiem wam coś z perspektywy już doświadczonej mamusi i siostry 5, dużo młodszych braci ;) :
skrętne koła to jest rewelacyjna sprawa bez względu na to gdzie sie mieszka i po jakim terenie jeździ. argumenty: na spacerze, kiedy chcesz skręcić a nie masz skrętnych kół za każdym razem musisz naciskać na wózek, żeby go przestawić. bez dziecka to może i jest ok, ale jak dojdzie waga dziecka i odrobinę dłuższy spacer to jest to po protu męczące. a pozatym wózki z nieskrętnymi kołami lubią "same skręcać w jedną stronę" czasami.
a skrętne koła praktycznie w każdym wózku można zablokować.

to tyle z moich doświadczeń.

Wiesz co Żabciu, ten trójstopniowy stopień amortyzacji to można sobie w .. buty włożyc... ;) (mimo ze był ustawiony na stopień "mięciutki" jak to okresliła sprzedawczyni) Byłam zdecydowana na Fokusa do momentu kiedy nie poszliśmy do skelpu i nie dotknęłam wózka. Premier jest duzo bardziej miękki, można do "pobujać" a to moim zdaniem jest dość ważna przy maluszku. Najlepiej jakbys poszła do sklepu i sama zadecydowała. Ja mialam dwa przed oczami i dwa "testowałam" dlatego wybrałam Premiera.
Jedyna wada tych wózków, podobno, jest to że skrzypią.. Ale można je naoliwić i chodzą sichutko jak makiem zasial... ;)

Rudasek, z tego co wiem Focus ma trójstopniową regulację miękkości amortyzacji (cokolwiek by to znaczyło :) ), może miał ustawiony na najtwardszy? Mi "twardość" nie przeszkadza, tylko te koła... Ja też będę jeździła głównie po mieście i chodnikach, ale na spacerze np. w jakimś parku przy każdym zakręcie trzeba przednie kola podnosić? Nie wiem jak to w rzeczywistości wygląda, ale tak to sobie wyobrażam.

My zakupilismy deltim voyager i miałam go wnosic na 2 pietro "sama", ale on waży 14 kg i nie umiałam go wniesc.
Z resztą nie wiem jakim sposobem razem z dzieckiem.

A teraz mamy chicco pony xs i ma własnie skrętne koła i jest super.
Skrętne koła sie przydają :D

My bęziemy jeździć głównie po chodnikach więc skrętne koła nam niepotrzebne.
Waga też nie ma znaczenia bo wózek będziemy trzymać w wózkowni.
Chyba zdecydujemy się na nowego Deltima Voyagera 005.

Żabciu, ja tez mam ten sam problem z wózkiem, ale u nas chyba jednak wybierzemy Primiera. Przede wszystkim dlatego, że jest bardziej miękki (chyba ma lepsze "amortyzatory") no i ma skrętne koła. ;)

hehe no ja mam skretne "kola" i nie wyobrazasz sobie nie miec
ale nie mam doswiadczenia w wozkach 4 kolowych :)
na ile to zdje egazmin.
mojego wozka to ja nawet podniesc nie umiem, a do ciekich nie nalecy jakies 12,5 kg - tylko ja mam winde.

Lizka, właśnie problem jest taki, że nie wiem czy będę go nosiła bo jak dzidzia będzie miała ok miesiąca musimy się przeprowadzic i jeszcze nie wiadomo gdzie. Wózek wnosi się w całości? Bo tak myślę, że jeżeli osobno gondolę i osobno stelaż to i tak nie będzie źle. Mąż twierdzi, że i jeden i drugi stelaż zmieści się do bagaznika. Masz rację, przyjrzę się jeszcze spacerówkom. Focus podoba mi się nadal, ale coraz bardziej skłaniam się ku Premierowi, te skrętne koła są chyba jednak przydatne.

wg mnie rowaz
czy musisz nosic wozek?
po jakim terenie bedziesz nim jezdzic? czy kola da sie zablokowac?
jak z samochodem i badaznikiem czy sie miesci?!
sprawa wygladu? jak wazna jest dla Ciebie i co Ci sie bardziej spodoba (pamietaj ze wozka bedziesz uzywala dluzszy czas)
obejrzyj dokladnie spacerowki!!!!

Przejrzałam ten wątek, ale myślałam,że może wypowiedzą się dziewczyny, które też zastanawiały się nad tymi modelami. Wiem, że ktoś ma Focusa, nie wiem jak z Premierem. Z drugiej strony prawdw jest taka, że i tak będę musiała w końcu sama podjąć decyzję:) Ale dzięki za komentarze, jak na razie okazuje się,że jednak skrętne koła a nie 3 kg lżejszy i ładniejszy stelaż

http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=26437

Dla mnie podstawą są skretne koła.

J a przy głęboko spacerowym nie miałam skrętnych kół i czasem mi cihi brakowało. Ale dało sie przeżyć... Mimo iż miszkałam w okolicy leśniej i ne było ulicy asfaltowej...

Teraz dokupiłam spacerówkę parasolkę, ma skrętne koła i jestem zachwycona...

Skrętne koła sie przydają...