-
Gość odsłony: 19453
Co do zielonych butow??
W tym roku gram w zielone :) Kupilam sobie wczoraj zielone buty :) Fason moze dosc przecietny, ale sa wygodne jak domowe kapcie, idealne na latanie do pracy (a przy moim refleksie porannym, na pewno bede latac za miejskimi srodkami komunikacji ;) )
Wklejam zdjecie:
Powstaje pytanie, co dalej? (madra jestem, najpierw buty w innym kolorze, potem zmiana garderoby ;) ) Kupowac zielona torebke? Pomijam fakt, ze zielonych torebek jak na lekarstwo :( Kupic sobie do tego zielony plaszczyk lub kurtke? (lazi za mna sztruks w tym temacie). jakie inne kolory beda pasowac? Bo ze spodni w szafie to mam dzinsy i czarne spodnie, nic z innych kolorow Pomozcie bo ja jestem wyjatkowym lamerem jesli chodzi o mode i urode lol
Ja też jakoś zielony ostatnio lubię. Niedawno zakupiłam sobie :
Od soboty jestem włascicielka zielonych butków.Sa super:):)kupiłam do tego zielony szal, fajnie wygladaja z brązową marynarką, troche się gryza z beżoworóżowym płaszczem, ale nie kupie innego w tym roku, czekam zeby było cieplej, bedę mogła chodzic bez płaczsza:)Butki sa super
Odpowiedzzielonych butow jeszcze chyba nie mam lol ale uwielbiam ten kolor
OdpowiedzNo ja musze swoje zielone wyczyscic jakos i kupic sobie jakies nowe na wiosne :) Przynajmniej z butami nie bede miala problemu, bo stopy zachowaly swoj rozmiar ;) Gorzej z reszta ;)
Odpowiedz
kometko śliczne te buty, bardzo mi się podobają :)
Ja też ostatnio mam bzika na punkcie zielonego :)
kometa napisał(a):Agusiek, piateczka :) dzis niechcacy tez kupilam sobie sweterek - kolor podobny do twojego chyba, ale nieco ciemniejszy i dekolt w lodke :)
Hihihi, nawet zakupy robimy w podobnym czasie 8) lol
Agusiek, piateczka :) dzis niechcacy tez kupilam sobie sweterek - kolor podobny do twojego chyba, ale nieco ciemniejszy i dekolt w lodke :)
Odpowiedz
A ja się pochwalę :) zakupiłam wczoraj zielony sweterek, o taki
Kolor jest troszkę żywszy niż na zdjęciu :)
Agusiek napisał(a):Oj, a co z zieloną torebką, zielonym płaszczykiem i zielonym zapałem na zakupy ;) trzeba Cię tu troszkę zmobilizować :D
Chyba nie bardzo sie da, po pracy jestem tak wyczerpana, ze nie mam sily, a weekendy ostatnio tez jestem zajeta jakimis atrakcjami lub wyjezdzam z Wro. Po prostu ze sklepami mi nie po drodze ;)
Oj, a co z zieloną torebką, zielonym płaszczykiem i zielonym zapałem na zakupy ;) trzeba Cię tu troszkę zmobilizować :D
Odpowiedz
Agusiek napisał(a):Wyciągam temat :) Kometko jak tam Twoje zakupy pochwal się nam :)
No wlasnie prawie nic sobie nie kupilam, chociaz troche lazilam po miescie ;( Teraz nie mam czasu, a jak cos znajde sobie to albo za drogie, albo nie takie jak chce. Kupilam sobie tylko zielona bluzeczke z krotkim rekawkiem, taka zwykla.
Wyciągam temat :) Kometko jak tam Twoje zakupy pochwal się nam :)
Odpowiedz
A moze ktos widzial gdzies w Warszawie zielona torebke z rozowymi wstawkami?
Kometko, moze gdzies Ci wpadlo w oczy takie cudo?Ja mam narazie zielona sukienke i dwie bluzeczki:) Ale do moich bucikow w sumie wiele rzeczy by pasowalo gdybym znalazla taka torebeczke...
Dzieki za kolejna porcje porad :) Na razie kupilam sobie taka zwykla zielona bluzke z krotkim rekawkiem - na dalsze zakupy musze nabrac sily, bo ostatnio okrutnie zmeczona po pracy jestem :(
Odpowiedz
Oj, ja tez pochorowalam sie na punkcie zieleni, zwlaszcza w takim jasnym, wiosennym odcieniu (wszelkie "zgnilizny" precz!) :D
Kometko, butki sliczne! Uniwersalne, prawie do wszystkiego beda kolorystycznie pasowac: do pomaranczu, zolci, porzeczkowego fioletu, malinowego rozu, bezu, bieli, brazu. Na Twoim miejscu kupilabym do nich jakis zielony zakiecik lub bluzke.
kometo -nie martwiłabym się spóźnieniem do pracy, przecież dla Ciebie prędkość kosmiczna, to nie problem ;) wyjdziesz z domu za minutę to jeszcze przed czasem będziesz na miejscu lol lol
do zieleni -takiej jak na zdj bardzo ładnie brąz pasuje. taki czekoladowy super wygląda.
Kometko, pięęękne buty!
Ja zachorowałam w tym roku na mokasyny, ale z powodu braku funduszy muszę poczekać do następnego miesiąca z kupnem. Chociaż jak w czwartek byłam we Wroc. i obeszłam rynek 2 razy na twardych obcasach, to byłam bliska kupna już wtedy... na szczęście do Dominikańskiej nie chciało mi się iść 8)
No to ja tez pozwolilam sobie na nutke szalenstwa i mam moje sliczne zielone buciki :D
Niestety nie moge ich znalesc w necie, ale sa po pierwsze zielone, na srednim obcasie noi maja listki na przodzie.
Cudne- tylko do czego bede je nosic? :D
Teraz trzeba sie rozejrzec z torebka...
No to ja tez pozwolilam sobie na nutke szalenstwa i mam moje sliczne zielone buciki :D
Niestety nie moge ich znalesc w necie, ale sa po pierwsze zielone, na srednim obcasie noi maja listki na przodzie.
Cudne- tylko do czego bede je nosic? :D
Teraz trzeba sie rozejrzec z torebka...
Agusiek napisał(a):kometa napisał(a):http://www.allegro.pl/show_item.php?item=48320424 Voila :)
Skusiłaś się - bo ja się namyślam....
Nie mialam czasu szukac torebki we Wro, wiec jeszcze nie wiem czy kupie ta z Allegro. Jak nie znajde nic innego w sensownej cenie, to chyba kupie :)
kometa napisał(a):http://www.allegro.pl/show_item.php?item=48320424 Voila :)
Skusiłaś się - bo ja się namyślam....
kometa napisał(a):Hmmm, musze to przemyslec :) Roznica w cenie jest powalajaca i na Allegro wysylka gratis :)
Dawaj linka ;)
Hmmm, musze to przemyslec :) Roznica w cenie jest powalajaca i na Allegro wysylka gratis :)
OdpowiedzMają takie same zamki - to mnie przekonuje, ze to ta sama torebka
Odpowiedz
Czy te dwie torebki sa takie same, czy druga jest podroba pierwszej??
Sklep internetowy - 98 zl
Allegro - 59 zl :o
Dodam, ze wymiary sa prawie identyczne :)
kometa napisał(a):Bosskie sa te torebki :love: Tylko dlaczego ta co mi sie najbardziej podoba kosztuje 349 PLN??
Zawsze tak jest :(
Bosskie sa te torebki :love: Tylko dlaczego ta co mi sie najbardziej podoba kosztuje 349 PLN??
Odpowiedz
Do tych butkow koniecznie zielona torebka. :D Z tego co pamietam Batycka oferuje teraz kilka ciekawych wzorow (raczej klasyka).
A dla zachety...
http://www.przywara.wer.pl- sklep internetowy
http://www.zora.pl - sklep internetowy
I inne...
http://www.trendybags.com.pl
kometa napisał(a):Agusiek napisał(a):Wczoraj zakupiłam sobie zielony szal :) ale jestem happy :love:
Mam nadzieje, ze wkleisz hurtowo zdjecia razem z kapeluszem :)
Tak jest, ale po weekendzie :) muszę te zdjęcia sobie zrobić najpierw :)
Agusiek napisał(a):Wczoraj zakupiłam sobie zielony szal :) ale jestem happy :love:
Mam nadzieje, ze wkleisz hurtowo zdjecia razem z kapeluszem :)
A ja na allegro wyszperałam jeszcze jedną fajną zieloną rzecz -http://www.allegro.pl/show_item.php?item=47385879.
Wczoraj zakupiłam sobie zielony szal :) ale jestem happy :love:
katarinka7 napisał(a):Jakoś zza zieloną spódnicą czy spodniami nie jestem.
Ja w sumie tez nie ;) Dzinsy tez musze sobie kupic, bo mam malo, ale jakies spodnie w innym kolorze tez by sie przydaly. Pokombinuje z tymi lnianymi :) Dziekuje wszystkim za pomoc :)
Carrie - to, ze sa jak kapcie stwierdzilam juz w sklepie :) Myslalam, ze noszenie troche zweryfikuje ta opinie, ale nie :) Chodze juz drugi dzien, a wlasciwie latam po miescie i zalatwiam rozne rzeczy do stazu i naprawde prawie nie czuje, ze mam buty na nogach :)
Dla zainteresowanych - oprocz zielonych sa jeszcze pomaranczowe i rozowe :D
Mam podobne butki tylko czarne ;) Baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo wygodne.. jak kapcie.. Ja bym dokupiła co nieco zielonego :D
Odpowiedz
Kometa - ja wlasnie wczoraj przymierzalam te buty... jak zobaczylam topic to od razu o nich pomyslalam :)
Moze zielona koszula... zielona apaszka... ?
Kurcze - kupilabym je z ogrooooomna checia, ale MUSZE kupic eleganckie buty... do garsonki, spudnicy... :( Kurcze - a nic fajnego nie moge znalezc... Bo tak to wlasnie jest: nie ma kasy - sa buty, kasa jest - butow nie ma
Kometa!! fajne buty i ładny kolor.
A do zieleni - krem, ecru, biel, róż, zgaszony róż, fiołek, lawenda, łosoś.
Poza tym dżins. Czerń. Pomarańcz, czerwień - dla odważnych. Brąz czekoladowy, chłodny, khaki.
A z rzeczy - szal, czapeczka, kapelusz, okulary (z tych przeciwsłonecznych), torba (wiadomo), pasek.
Możesz też na bluzce mieć deseń zielony.
Widziałam dziewczynę, miała na sobie zielony sweterek i zielone buty, dotego dżinsy. Świetnie wyglądała.
Jakoś zza zieloną spódnicą czy spodniami nie jestem.
Zmora napisał(a):ło matko, to oni chcą zmienić 1 Maja na JPII? W sumie nawet pasuje - obok jest plac Solidarnosci przemianowany :o
Chyba nawet podjeli juz stosowna uchwale, mam mieszane uczucia co do tego pomyslu A slyszalas, ze chca postawic na Powstancow Sl. cos w stylu Luku Triumfalnego na czesc papieza?? Takie wrota - Terzii Millenii Porta czy jakos tak. Niezla jazda, co? Mysle, ze Ojciec Swiety nie tego pragnal dla siebie po smierci :|
Zmora napisał(a):tlumacze, ze PKWN=Pl. Legionow, czyli ten na skrzyżowaniu Piłsudskiego z Grabiszyńską. Na placu Legionow masz te dwa sklepy (z pewnoscia znajdziesz), potem idziesz Pilsudskiego w stronę dworca jakieś 500 metrów i dochodzisz koło placu Zielińskiego (możesz tam też zobaczyć torebki).
To trzeba bylo tak od razu, ze to Legionow ;) Dotad jak slyszalam PKWN, to naprawde myslalam, ze chodzi o 1-go Maja. Sama nie wiem, czemu tak mi sie utrwalilo :) Juz wiem o ktore sklepy chodzi - w tym z galanteria nawet kupowalam mezowi parasol :) Dzieki wielkie :)
A jeśli chodzi o dobór kolorów to dziewczyny dobrze radzą :) .
Baaardzo spodobała mi się ta zamszowa torebka z Allegro, którą znalazła Agusiek :lizak: .
Ja też mam "jazdę" na zielony :D . Z tym, że nie od kilku dni a już od kilku miesięcy :D . Na zimę kupiłam sobie długie zielone (oliwkowate) zamszowe buty. Są super extra. Miesiąc temu namówiłam faceta na zieloną koszulę. Wygląda w niej rewelacyjnie :D . Ma super materiał i pasuje zarówno do garnituru jak i do jeansów (wypuszcona na wierzch). A w tej chwili siedzę w zielonej bawełnianej pasiastej bluzce (kupiona wczoraj) :D . Pasuje do jeansów, do tego brązowy bezrękawnik i brązowe zamszowe buty. Mrrau
Kometko, zielony górą :D
kometa napisał(a):Aha, Zmorko piszac PKWN masz na mysli Pl. 1-go Maja tzn. chyba juz wkrotce Jana Pawla II?
ło matko, to oni chcą zmienić 1 Maja na JPII? W sumie nawet pasuje - obok jest plac Solidarnosci przemianowany :o A wlasnie spojrzalam, ze jestes z Jeleniej Gory, wiec juz tlumacze, ze PKWN=Pl. Legionow, czyli ten na skrzyżowaniu Piłsudskiego z Grabiszyńską. Na placu Legionow masz te dwa sklepy (z pewnoscia znajdziesz), potem idziesz Pilsudskiego w stronę dworca jakieś 500 metrów i dochodzisz koło placu Zielińskiego (możesz tam też zobaczyć torebki).
wystarczy jakaś zielona bluzeczka lub np. zielona apaszka i wtedy moim zdaniem buty będą już pasować :)
miałam ten sam problem tylko zróżowymi butami :)
Taka zielelen zawsze wyglada dobrze z bialym, jasnym bezem, ciemna zielenia,
albo zielenia wojskowa
:D
Pomaranczowa bluzeczka jest niestety "przyklejona" do zestawu z zielonym
Skrzacik napisał(a):Teraz raczej nie mam mody na fabtyczne dobieranie koloru butów do torebki itp. Np
Nie ma mody, ale jest ochota :) Przeciez nie pisalam, ze chce wszystko zielone - niekoniecznie bede nosic to razem ;) Zielone spodnie odpadaja :) Skupie sie wlasnie na bluzce czy szalu - teraz mnie naszla ochota na sztruksowy, czekoladowy plaszczyk. Ale zielona sztruksowa marynarka tez gdzies sie czai za rogiem ;) Dodam tylko, ze chodzi mi wylacznie o taka zielen jak w butach, badz oliwke, inne odcienie odpadaja :) Z tym zgaszonym rozem tez pokombinuje :) Aha, Zmorko piszac PKWN masz na mysli Pl. 1-go Maja tzn. chyba juz wkrotce Jana Pawla II?
Teraz raczej nie mam mody na fabtyczne dobieranie koloru butów do torebki itp. Np
Do zielonego pasuje też zgaszony róż.
Ja bym raczej nie zakładała zielonych spodoni do zielonych butów, będziesz jak monolit.
Zielona bluzka tak, krótka zielona spódnice - ewentualnie. Zielony płaszcz ok.
Kolory, które pasują do zieleni to:
czekoladowy brąz, beż, róż, czerń, szary, biały, ja bym jeszcze zaryzykowała z intensywną czerwienią, ale to dla bardziej odważnych i mniej zachowawczych ;)
Widziałam dzisiaj conajmniej dwie dziewczyny w takich zieleniach ;) Jedna miala zielony szaliko-szal, druga zieloną marynarko-kurtkę ze sztrusku. Dużo zieleni widziałam w Zarze (nawet miałam sobie kupić zieloną sukienkę, ale mi gwizdnęli rozmiar ). Jesli chodzi o torebki - spróbuj na pl. PKWN w Krokodylu i w tym odzieżowym koło kwiaciarni. Dawno tam nie byłam, ale jakieś 2 miesiące temu przeraziłam się, bo nagle w moim ukochanym sklepie zaczęły dominować kolorki i nie-skóry lol
Zielone ubrania... hmmm... mimo ze mam calkiem spora kolekcje w swojej szafie i je nosze, to tobie proponowalabym na razie nie robic zbyt szalonych zakupow ;) Raczej poszlabym na twoim miejscu w kierunku bluzek z zielonymi akcentami, sweterków, apaszek, kolczykow ;) Mam porządną, ładną, ale zieloną kurtkę skórzaną i wlasciwie nigdy jej nie noszę, bo do niczego nie pasuje :(
Ja dziś chyba popędzę po szal do mojego kapelusza, rozbudziłaś moje zielone zachcianki ;)
OdpowiedzTorebki nieglupie, plaszczyk swietny, tylko ta cena chyba troche nie bardzo :) Zaczynam zielone lowy :)
Odpowiedz
mika81 napisał(a):A ja ciagle sie zastanawiam nad zielonymi lnianymi spodniami z Orseya ( rybaczki ewentualnie).....Chyba sie skusze ;)
Mnie się strrrrrasznie podobają zielone spodnie w Promodzie, tylko skąd na to brać kasę
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=47734027
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=48182494
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=48144455
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=47747314
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=48145800
Wzięło mnie ;)
W zeszłym roku byłam co dwa tygodnie :) teraz się też jakoś niedługo chyba wybiorę :)
Dam znać napewno i nie umówię się nigdzie indziej niż w Galerii Dominikańskiej na pyyyyyyszne lody lol kurczę, już tak dawno ich nie jadłam :)
No i oczywiście szybki kurs po ulubionych sklepach ;)
Owocnych łowów
Agusiek jak Ty tak czesto kursujesz do Wro to daj kiedys znac, to moze sie jakos umowimy :) A co do sklepiku kolo Pastelowej to cos kojarze - wybiore sie na rajd po sklepach i za pierwsze "stazowe" obkupie sie na maxa ;)
Odpowiedz
Kometko, ja z zeszłego roku (tez miałam fazę na len) "wyniosłam" 3 pary spodni lnianych :D wszytkie 3 zakupione w H&M we Wrocławiu lol
Do Deichmana nie idę, boję się, znowu wydam kasę :D a już w lutym kupiłam sobie śliczne beżowe klapki a la mokasyny :D i w zasadzie nie bardzo mam kasę na kolejne butki :D
Kiedyś fajne torebki we Wrocławiu były w takim małym sklepiku niedaleko restauracji Pastelowa (gdzieś w okolicach placu 1-go maja), pod arkadami, sklepik z bielizną i torebkami - w zeszłym roku mieli świetne modele, co nie wlazłam to mi coś w oko wpadło. Może będą mieli coś zielonego ;)
Dobra to jakby ktos widzial zielone torebki we Wro to prosze o cynk, bo z tego co ja widzialam to nedza :( Materialowe tez moga byc - format taki z tych wiekszych :)
OdpowiedzNo prosze czyli jednak zielony rulez :supz: Chodzi mi jednak o mozliwe polaczenia kolorystyczne z zielonym, bo cala na zielono to sie nie ubiore, chyba, ze do lasu, w ramach kamuflazu ;) Ale Agusiek ma racje - juz widze te lniane spodnie i zielone buty... Mrrau... Zreszta na len mialam faze w zeszlym roku, ale jakos nie starczylo mi serca na lazenie i szukanie odpowiednich dla siebie spodni :) Mysle, ze brazy tez beda pasowaly, co?
Odpowiedz
Ha!
Skąd ja to znam?
Grudzień 2004, zimno i syfiaście, wchodzę do sklepu i jak walnięta
obuchem przystaję: ZIELONE BUTY na zieloną wiosnę!!!!! Szast prast-
mam.... wracam do domu, rozpakowuję się z grubaśnych skarpet,
wdziewam nowe buty i dopiero nachodzi mnie chwila refleksji.... Do
czego cholero ty jedna bedziesz je nosic
Zieleni ci u mnie raczej niedostatek niż dostatek.....
Ale w tzw. międzyczasie nawinęła mi się torba z elementami zieleni,
nabyłam dwie sztuki zielonych bluzek. I wsjo. Daje rade i pasi... No a poza
tym bez przesady z ta zielenia..... ;)
Buty sa z Deichmanna - nawet wystepuja w reklamie w TV :) Kosztowaly 119 zl. Jak tylko obejrzalam reklame to wiedzialam, ze musze je miec ;) W Krakowie chyba tez jest Deichmann, nie?
Odpowiedz
Hehehe, piąteczka Kometko - ja w tym roku też mam jobla na zielone ;)
Kupiłam sobie już w C&A zielony kapelusz (muszę w końcu wkleić jakieś zdjęcie w nim bo MonikaT się na mnie obrazi), zieloną koszukę na ramiączkach, zieloną bluzeczkę ze stójką i mam jeszcze chrapkę na zielony szal :)
A Twoje butki są odjazdowe Myślę, że spokojnie możesz je zakładać i do dżinsów i do czarnych spodni, zielony płąszczyk też popieram, ale z mniejszych rzeczy to proponowałabym właśnie zielony szal, rękawiczki - być może torebka (wiem że taboo ma niedrogie 49 zł zielone torebki). Poza tym wydaje mi się że świetni będą do takich butków pasować lniane spodnie z jakąś zieloną bluzeczką jak będzie już trochę cieplej :)
P.S. Zdradź jakiej to firmy buciki i ile kosztowały, niedługo będę we Wrocławiu 8)
Podobne tematy