-
Gość odsłony: 3406
Marchefkowe zdjęcia próbne :)
Moje ulubione:
[to proba - jak wyjdzie (bedziecie widzialy :) ) beda nastepne:)
w koncu , prawda BALU ? :)
** Zdjęcia zostały usunięte na prośbę Marchefki
Carrie
ewan - ta koronka naokoło dekoltu obszyta byla wykonczeniem koronki, tzn krawcowa obcięła to z koronki i naszywała na sukienke - tak ze bylo sztywne, a miejscami gdzie odstawala zrobila szczypanki. W piano ciezko bylo ruszac rekami - do gory, wiec tu trzeba bylo wymyslic cos alternatywnego - no i wszywala mi takie kliny pod pachy zebym mogla podniesc rece troche wyzej, ale i tak swobody ruchów pełnej nie ma - koronka jest delikatna i trzeba uwazac :) Nie powinny ci odstawac - bo gorset jest pasowany do figury i tak ksztaltowane sa druty w gorsecie. Mi nic sie nie odchylalo i mysle ze to nie tylko zasluga "bufetu" :) bo potm poluzowalam gorset i tez nic nie odstawalo :)
Powodzenia w szyciu :)
Kochana Marchefko!! :D
właśnie taką sukieneczkę pragnę sobie stworzyć i ja!! :D :D :D
jeśli moge w tym miejscu zadać ci malutkie pytanko - jak układała się ta koroneczka na ramionach podczas swowoli na parkiecie?? :taniec:
ja niestety nie posiadał zbyt obfitego biustu no i trochę się martwię czy dekoldizk i ramiona nei będą mi odstawały... :brawo:
a zdjęcia masz naprawde przesliczne!!!!!!! :brawo: no i te kwiatki ja chcę takie same...ale wydawało mi się że to są kalie....
Wszystkiego Najlepszego
Dziekuje po raz kolejny:) Ale milo poczytac tyle komplementów :)
Zapomnialam dodac, ze Pan Młody miał garnitur w delikatne proazki (lekko marchefkowe:) ) no i oczywiscie Tata i Brat mieli garnitury w prazki w kolorze koszul. Kiedy po wszystkim robilam im wymowki byli bardzo zdziwieni czego od nich chce przeciez bylo fajnie (i tak jest - podobno - modnie :) )
No coz - wybaczam im :)
Pozdrawiam Was :)
PS Skoro spotkaly sie z tak milym przyjeciem ( a krawcowa chyba mi łeb obetnie za ilosc namiarow jakie rozdalam :) ) moze wkleje kiedys jeszcze pare zdjec ? :) Kiedy zmobilizuje sie do przepisania wspomnien z Tego dnia dodam kilka zdjęć... lol
Marchefka, zdjęcia przepiękne. Wy wyglądaliście super :D :D :D :D I bardzo mi się podoba pomarańczowa koszula Pana Młodego oraz czerwone koszule Twojego Taty i brata :D Strzał w 10tkę :lizak: :lizak: :lizak: :lizak: :lizak: :lizak: :lizak: :lizak: :lizak:
Gratuluję i życzę Wam wszystkiego najlepszego :D :D :D :D
Dziękuje za miłe słówka:)
Pomarańcz wyszedł przypadkiem - pan młody nie chciał kamizelki, a chcielismy zeby jakos wyróżniał sie wśród gości gdy np zdejmie marynarkę. Po czym okazało się, ze moj tata i brat i wujek założyli czerwone koszule, no ale pomaranczowa (marchefkowa) byla jedna:)
Z kwaitami bylo latwiej, bo od poczatku chciałam kantedesje - kolor nie grał roli :)
Dodam jeszcze, że nie mieliśmy na ślubie i w plenerze zawodowego fotografa (prezent od wujka i siostry) ale uważam, że i tak są niezłe. Zabrakło tylko kilku ujęć, choć zdjęć są setki - chciałam takie zborowe z gośćmi pod kościołem, płatków miało być więcej i miały wyglądać jak deszcz kwiatów :( ale mimo wszystko było super i cały czas żałuję że to już za nami - na aerobiku leci piosenka jak mamy na filmie i ćwicząc brzuszki rozmyślam o ślubie :)
Pzdr
Przepraszam !!! Dopiero wrociłam z roboty, zjadłam i już nadrabiam zaległości. Myślałam ze przepisze swoj opis i powklejam zdjecia, ale skoro tak nalegacie :) kolejna porcja zdjęć:
fotograf:
zgadnijcie kto co trafił? :)
podpowiem: ja - wodę:)
1 taniec
ja z mężem
jeszcze raz ja - z bratem:)
turt:
** Zdjęcia usunięte na prośbę Marchefki
Carrie
A czy ja rowniez moge prosic o namiary na krawcowa? :)
Zdjecia super! :D
prześliczna sukienka ... właśnie chyba na taką, albo bardzo podobną się zdecyduję lol
i oczywiście.... więcej fotek, więcej fotek :cisza:
Świetny ten pomarańcz w dodatkach, taki Marchefkowy ;)
Nie każ nam czekać zbyt długo na kolejne fotki lol
Krawcowa spisala sie na medal!
Suknia wdzieczna, a Ty w niej - super.
Ja tez chetnie obejrze wiecej tych fajnch zdjec....
:)
Dziekuje:)
Loxia ja tez nie chciałam gołych rąk (takie tam urojenia :) ) a nie chciałam też krótkiego rękawa - takie były i ozdobne i zakrywały to co trza :)
Pzdr
PS zainteresowanym wysłałam namiary :) Ale miło być molestowanym sami :)
I ja potwierdzam, suknia siuper :brawo: , tym bardziej nalegam na namiarki na krawcową, oczywiście jak wyrazi zgodę !!! No, ale jak już będziesz miała to się nie znęcaj nad nami :prayer: tylko dawaj adresik szybciutko! Czekamy!
Pozdrawiam, sami :papa:
to ta Loxia:) Mi też się podobała - skromnie powiedziała marchefka:)
Tylko włosy mi sie rozwalily bo u fryzjera bylam o 8, a slub o 16 :) i z fal zostały druty jak zwykle :)
No to lece wklejac dalej :) W koncu moge to sobie pofolguje a co !
PS Jak tylko bedzie zgoda na rozpowszechnianie namiarow wysylam Loxia :)
Podobne tematy