• Gość odsłony: 3351

    Czy akrylki powinny tak wyglądać?

    Mam małe wątpliwości co do wyglądu moich paznokci, które sobie zrobiłam parę godzin temu u kosmetyczki.. Mianowicie.. Martwi mnie ich kształt..W ogóle.. Paznokcie mam średniej długosci..przezroczyste.. bez białego paska na koniuszkach.. Dość zauważalne są bąbelki w płytce akrylowej.. CZy to dobrze..?? CZy może świadczy to o zym wykonaniu.. troche się Martwię.. Paznokcie pozatym.. mają miesca gdzie sie grubsze.. i miejsca gdzie sa ciensze... Nie wiem.. Są krzywo spiłowane. Mam wrócić do salonu..?? i powiedzieć o swoich uwagach..?? Czy możę to tylko takie moje widzi mi się..?? Już sama nie wiem.. Pierwszy raz zrobiłam sobie takie paznokcie.. Ach.. MAm jeszczejedno pytanie.. CZy moge z takich paznokci(tzn. Całych przezroczystych) mogę przy następnym uzupełnianu poprosić o paznokcie z takimi paskami białego na koncach płytki paznokcia.?? Wybaczcie za te może głupie pytania.. ale jestem początkująca.. i nie wiem o wielu rzeczach.. Gdzyby któs mimógł poradzić coś.. Była bym bardzo wdzięczna.. Pozdrawiam!!

    Odpowiedzi (15)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-11-09, 12:32:47
    Kategoria: Paznokcie
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-11-09 o godz. 12:32
0

nie rozumiem osób, które tak żerują na innych. Ciekawa jestem ile wyciągnęła pieniędzy za taką "pracę" (o ile pracą można ją nazwać :| )? Ja sama do dziś nie jestem pewna swojej roboty, ale kiedy juz robię klientce paznokcie, to staram się zrobić tak,żeby była ona zadowolona i żeby wyszła i wróciła z tym samym uśmiechem na twarzy! Madziapus, bądź dobrej myśli

Odpowiedz
Gość 2010-11-07 o godz. 22:40
0

Madziapus napisał(a):szkoda ze tak pozno zanalazlam ten post bo ja tez mam taki problem, w dodatku na warstwe akrylu pani polozyla mi warstwe zelu ktora sie skruszyla w najbilzszysch dnaich wybiearm sie na uzupelnienie ale juz do innego salonu, obawiam sie ze polecona mi pani bedzie miala duzo pracy zeby je naprawic.... o ile da sie to jeszcze zrobic... Akryl odprysnal mi po bokach i na koncach tipow na dodatek jeden z tipsow peknal mi w szerz.... :(
Miejmy tylko nadzieje, ze ten pekniety pozostawil Twoja plytke cala... , bo jesli rowniez pekla to moze byc nieciekawie... Pozdrawiam!

Odpowiedz
Gość 2009-11-10 o godz. 16:53
0

paczek a masz moze zdjatko

Odpowiedz
Gość 2009-11-05 o godz. 19:07
0

szkoda ze tak pozno zanalazlam ten post bo ja tez mam taki problem, w dodatku na warstwe akrylu pani polozyla mi warstwe zelu ktora sie skruszyla w najbilzszysch dnaich wybiearm sie na uzupelnienie ale juz do innego salonu, obawiam sie ze polecona mi pani bedzie miala duzo pracy zeby je naprawic.... o ile da sie to jeszcze zrobic... Akryl odprysnal mi po bokach i na koncach tipow na dodatek jeden z tipsow peknal mi w szerz.... :(

Odpowiedz
Dzieffczynka 2009-11-04 o godz. 14:34
0

W sumie może macie racje ale każdemu może się podwinąć noga.Ja też bym nie powiedziała że robie pierwszy raz.Zgadzam się z wypowiedzią anusia2o :) Najważniejsze że dobrze się skończyło.Pozdrawiam :)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-10-31 o godz. 13:26
0

No nie wiem, eliza,
ja nie mówiłam klietce, że robie pierwszy raz obcej osobie (no bo wczesniej ćwiczyłam tylko na rodzince) a klietka była bardzo zadowolona i nie zorientowała sie wogóle! A czy mówić czy nie to dochodzi kwestia samooceny i rozsądku, bo kto decyduje sie na pracę jesli mu to nie wychodzi no to daj spokój
Partaczka była z tej dziewczyny i tyle. Ja uczyłam sie pół roku nim wzięłam za to kasę :) Skoro dziewczyna nie jest pewna, cz znów cos nie odpasnie, to znaczy, że wogóle chyba nie ćwiczyła wczesniej i nie ma zadej samokrytyki i z tym sie zgodze :)

Odpowiedz
Gość 2009-10-31 o godz. 12:38
0

Anusia,ja rowniez widzialam bardzo kiepskie paznokcie wykonywane przez osoby bardzo doswiadczone.jezeli ta stylistka zrobila paznokcie tak,jak opisala to Paczek,to wynika z tego,ze chyba faktycznie robila to pierwszy raz w zyciu,o czym moglaby jednak poinformowac klientke i zaproponowac np.nizsza cene.a moze dopiero uczyla sie?no nie wiem,ja mam troche mieszane uczucia...

Odpowiedz
Albertyna 2009-10-30 o godz. 16:41
0

ze nie wie .. czy jesli zrobi mi raz jeszcze za darmo to czy wady te sie nie owtorza... Dlatego dała mi taki jakby rabat... ze przy najblizszym uzupelnianiu nic nie zaplace.. no to sie ucieszylam..
Cieszę się, zę udało Ci się wybrnąć z tej sytacji i że jesteś już zadowolona!
Powodzenia w zdobieniu pięknych długich akrylików!

Odpowiedz
Gość 2009-10-30 o godz. 08:15
0

Ja nie uważam, żeby koniecznoscia było powiadomienie, ze dziewczyny robi paznokcie pierwszy raz w salonie (zreszta nie wierze, ze nie robiła ich komuś- kolezance czy komuś- dla ćwiczeń wczesniej tylko pewnie pierwszy raz w salonie, za kase, stresik itp)
Po pierwsze mówiąc to, prawdopodobnie miała by tyle reklamacji, żeby sie nie pozbierała, bo klientki by całymi dniami doszukiwały sie nieprawidłowosci (jednak siła sugestii jest w stanie zczynić cuda) a pracując pewnie budzi zaufanie klietki, a kto powiedział, że robiąc pierwszy raz WOGÓLE ma to być źle zrobione? Ja znam dziewczyny które robia pazurki juz dwa lata i odwalaja taka fuszerke, że głowa boli..
Eliza, kwiatek dla ciebie ::kw01

Odpowiedz
Gość 2009-10-29 o godz. 10:24
0

oj,powinna Cie uprzedzic,ze robi to pierwszy raz.moim zdaniem to nieuczciwe.dobrze,ze chociaz po fakcie miala na tyle odwagi,zeby sie przyznac...ale dobrze,ze wszystko sie tak skonczylo :)
pozdarwiam i zycze milego ozdabiania

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-10-27 o godz. 13:06
0

Albertyna i Eliza, udałam sie do pani kosmetyczki. powidziala mi ze pierwszy braz zakladala akryle w salonie kosmetycznym. powiedziala mi tez, ze nie wie .. czy jesli zrobi mi raz jeszcze za darmo to czy wady te sie nie owtorza... Dlatego dała mi taki jakby rabat... ze przy najblizszym uzupelnianiu nic nie zaplace.. :D no to sie ucieszylam.. Pomalowalam je i ozdoilam.. no i są ładniutkie.. :D a co do krzywej C.. to takowa istnieje.. oprócz tam malutkiego paluszka u prawej reki.. Ale to drobiazg jak dla mnie..!! Dziękuje wam serdecznie.. Gdybyście mi nie doradziły to pewnie bym nic z tym fantem nie zrobiła.. :D:D TEraz to oszalalam chyba na punkcie ozdabiania paznokci :P3 chodze po stronach internetowych i szukam ładnych cyrkoni.. i takich innych rzeczy!! Dzięke raz jeszcze i pozdrawiam gorąco!!! 6

Odpowiedz
Albertyna 2009-10-27 o godz. 10:50
0

Pączek!
Jeżeli są bąbelki w Twoim akrylu na paznokciach, to szybciutko udaj się do tej pani, bo to ewidentna niedoróbka, nieste nie wiem co ta pani mogłaby z tym zrobić, bo jeżeli bąbelki są w całej grubości akrylu, to już na to nic nie poradzi, poza przeproszeniem Cię i daniem Ci np kuponu znizkowego na następna wizytę (zaproponuj coś takiego sama).
Co do nierówności to są dwie możliwości.:
Pierwsza to to o czym pisze Eliza- kolejna niedoróbka
Druga, to jest tzw krzywa C. Krzywa C wygląda tak- przy skórkach masz cieniej akryl, potem idfzie doi góry, robi sie garbik mniejwięcej w miejscu gdzie kończy sie Twój naturalny paznokiec jest szczyt wzniesienia, a potem znowu opada... Widzisz to? Jeżeli tak jest to wszystko jest prawidłowo.

Napisz jak się rozwiązała sprawa!

Odpowiedz
Gość 2009-10-26 o godz. 22:21
0

Pączek,napisz pozniej jak sprawa sie wyjasnila :)

Odpowiedz
Gość 2009-10-26 o godz. 22:13
0

Dzięuje za rade. Niewątpliwie udam się do tego salonu...postaram się coś z tym zrobić.. Dziękuje rozjaśniłaś mój problem. Pozdrawiam!!!

Odpowiedz
Gość 2009-10-26 o godz. 20:56
0

Pączek,koniecznie idz do salonu i porozmawiaj z pania stylistka.z tego ,co piszesz,to raczej nie przylozyla sie do Twoich paznokci.babelki powietrza i nierownosci swiadcza o tym,ze paznokcie pani wykonala niedokladnie,nie przykladajac sie do tego i nieprofesjonalnie.powiedz,ze jestes rozczarowana i chcialabyc cos z tym zrobic.oczywiscie powinno to zostac zalatwione w ramach reklamacji.jezeli tak sie nie stanie i pani bedzie Cie probowala zbyc,powiedz,ze w takim ukladzie prosisz o zdjecie paznokci i zwrot pieniedzy.ja bym tak zrobila.chociaz nie sadze,zeby do tego doszlo,bo tej pani napewno zalezy na klientce.oczywiscie przy nastepnej wizycie mozesz poprosic o zrobienie koncowki french.bedzie to troche drozej pewnie kosztowalo.Twoje paznokcie maja Cie cieszyc i masz byc szczesliwa patrzac na nie,poza tym sporo za nie pewnie zaplacilas,wiec niczym sie nie martw i wal do tej pani z watpliwosciami.
pozdrawiam i zycze powodzenai,w razie watpliwosci pisz :)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie