-
Gość odsłony: 1454
Wypłata
A teraz trudny temat .Napiszcie ile mniej wiecej wynosza wasze zarobki.Na jakim etacie jesteście czy macie np.procent od obrotu czy też stała pensję.Ja chyba nie bardzo jestem ze swoich zarobków zadowolona.A najgorsze jest to, że kiedy idą święta to jest najmniej ludzi.Listopad jest najgorszy chyba.Właśnie dziewczyny napiszcie który dla was miesiąc jest najdrudniejszy, a może co miesiac macie tyle samo klientów???Może ja rzeczywiście pracuję w jakiejś pipiduwie???Sama już niewiem.Podyskutujmy na ten temat....
wydaje mi się, że chyba lepiej mieć stały etat (może byc zupełnie nie związany z pazurkami czy kosmetyką) a po pracy dorabiać sobie do wypłaty te 500 czy 700 zł. ale czasy nadeszły, co? ciekawe do ilu etatów dojdziemy...
Odpowiedz
No to u mnie jest tak pracuje na 3/4 etatu, umowę mam na pół.Mam 30% od obrotu i 200 zł podstawy.To 200zł jest za obsługę solarium.Tak więc jestem i na kosmetyce i na solarium.Czasami bardzo trudno to pogodzić.Najwyzsza wypłata to 1180 zł.A teraz jak są gorsze miesiące to 700-800.Listopad jest najgorszym miesiącem, więc jak dostanę to 600 zł to będę skakać na uszkach.Najgorsze jest to że ta wypłata jest już na Święta.Moim zdaniem to nie za dobrze zarabiam.Znajome pracują w wiekszych salonach i mają 1500-2000.To są wypłatki.Zastanowię się nad zmianą pracy.Najtrudniej się zmobilizować do szukania.Pozdrawiam.
[ Dodano: Wto Lis 16, 2004 11:15 am ]
No to u mnie jest tak pracuję na 3/4 etatu, zarejestrowana jestem na pół.Mam 30% od obrotu i 200zł podstawy.To 200 zł jest za obsługę solarium.Tak więc pracuje na soarium i kosmetyce co czasami trudno pogodzić.Najwyższą wypłate miałam we sierpniu 1180 zł.Teraz jest tak 700-800.Listopad to okropny miesiac więc jeśli dostanę 600 zł to będę na uszkach skakać.I to jest już wypłata która ma mi wystarczyć na Święta :( mam znajomą która zarabia 1500-200.To jest wypłata :D Myślę, że za niedługo będę szukała czegoś lepszego.Najtrudniej się zmobilizować.Pozdrawiam
Ja jeszcze nie pracuje ale az sie boje wejsc w ten wielki swiat... :|
OdpowiedzHmmm...ja pracuję dla siebie. Pracuję w domku i w gabinecie. Gabinet mam otwarty dopiero od dwóch miesięcy i jeszcze mało osób o nim wie, dlatego często się tam nudzę. W domu mam więcej pracy, bo tu już przyjmuję klientki od ponad półtorej roku. W sumie miesięczny zysk to ok. 700/800 zł. Mam nadzieję, że z czasem będzie coraz lepiej.
Odpowiedz