-
Ardabil odsłony: 66222
Co potrzebuje świadek?
Pobieżnie przejrzałam tematy poniżej i nie znalazłam, więc jednak zapytam.
Moja świadkowa jest teraz za granicą i wraca na chwilkę na Święta a potem bardzo możliwe ze dopiero tuż przed naszym ślubem. Chciałabym w czasie Świąt Wielkanocnych jej powiedzieć co będzie potrzebne. Czy świadek poza stawieniem się na ślubie musi coś wcześniej załatwiać? (parafia jest cywilizowana i nie będą mi kazać zadnych świadectw bierzmowania świadków itp. przynosić)
czy tylko przychodzi w dniu ślubu z dowodem osobistym??
Shiadhal, skarbnico wiedzy, co ja bym bez Ciebie zrobiła? :)
Nas nie dotyczy ślub konkordatowy, ale Twoje ostatnie zdanie jest bardzo trafne - w środę idę do księdza to dopytam o wszystko, łącznie z tym.
kanonicznie nie, oczywiście. powinien natomiast rozumieć samą ceremonię (więc zapewne znać język).
a w papierach z USC odnośnie ślubu konkordatowego nie kojarzę żadnych wymagań, skąd wnioskuję, że zapewne takich nie ma, ale to by wypadało zweryfikować.
carol napisał(a): jak to powiedzial mi ksiadz: " Świadek ma miec dowod polski i umieć zachować sie w kościele, a do tego oczywiście pięknie wyglądać"
No właśnie, czy świadkowie muszą mieć polskie obywatelstwo?
firenza napisał(a):Dziewczyny,a wiecie co ze świadkami,którzy żyją w grzechu wg kościoła?bo ja chciałabym poprosić o świadkowanie moją przyjaciółkę,która nie dość,że ma tylko ślub cywilny,bo jej mąż jest "kościelnym rozwodnikiem",to jeszcze jest w ciąży. Nie wiecie,czy ona może być świadkiem?bo życie w niewierze to jedno,ale jak kościół traktuje osobę,która żyje w takim grzechu ???i w dniu mojego ślubu będzie już w widocznej ciąży ?
jak to powiedzial mi ksiadz: " Świadek ma miec dowod polski i umieć zachować sie w kościele, a do tego oczywiście pięknie wyglądać"
Świadek to nie jest osoba, która potem ma Was wspierać na jedynej słusznej obranej drodze kościoła ;)
Dziewczyny,a wiecie co ze świadkami,którzy żyją w grzechu wg kościoła?bo ja chciałabym poprosić o świadkowanie moją przyjaciółkę,która nie dość,że ma tylko ślub cywilny,bo jej mąż jest "kościelnym rozwodnikiem",to jeszcze jest w ciąży. Nie wiecie,czy ona może być świadkiem?bo życie w niewierze to jedno,ale jak kościół traktuje osobę,która żyje w takim grzechu ???i w dniu mojego ślubu będzie już w widocznej ciąży ?
Odpowiedz
ewasia napisał(a):- zaswiadczenie o bierzmowaniu
- karteczka dla swiadkow ze spowiedzi
Świadkowie nie muszą byc przecież wierzący, więc co to za dziwne wymagania?
Ja musiałam mieć tylko dowód, a i tak ksiądz nawet go nie otworzył. Jedyne wymaganie jest takie, żeby świadkowie byli pełnoletni.
U nas tez do spisania protokolu podalismy info imie, nazwisko, miejsce zamieszkania. Ksiadz zobaczyl ich dopiero na mszy :) A w czasie podpisywania papierow tez nic od nich nie chcial (oprocz podpisow oczywiscie ;))
Odpowiedz
biorąc nasze doświadczenia to wyjaśniam, ze świadkowie musieli mieć przy sobie tylko dowody tożsamości - nie jest wazne wyznanie, jak również czy byli u spowiedzi czy tez nie.
Przy dostarczeniu licencji do parafii, w której odbył sie słub podalismy proboszczowi podstawowe informacjie o świadkach tj.
imie i nazwisko
stan cywilny
adres zameldowania
i tyle ;)
Swiadkowie maj miec tylko i wylacznie swoje dowody osobiste, spowiedz nie jest wy,magana choc jak widac z postow niektorzy ksieza sobie zycza, u mnie nie zyczyli sobie. Tuz przed ceremonia zanosza ksiedzy kartki ze spowiedzi mlodych i ewentualnie swoje i podpisuja dokumenty. I to tyle.
A potem musza ladnie wygladac :) i koniecznie musza miec ze soba usmiech :)
U nas oboje świadków stawiło się dopiero w dniu ślubu, wcześniej podaliśy tylko dane a w dniu ślubu tylko wziął od nich dowody i coś spisał i to wszystko.
Odpowiedz
Netula napisał(a):Ja dwa razy swiadkowalam i za pierwszym razem tylko dowod byl potrzebny a za drugim to nawet dowodu ksiadz nie chcial
ten dowod to chyba potrzebny jest zeby ustalic tozsamosc swiadka. Moga wierzyc na slowo ze dana osoba jest wlasnie tym kims za kogo sie podaje.No i moze ksiadz po prostu znac swiadka osobiscie wiec wetedy chyba tez nie trzeba pokazywac.
Swoja droga mogli by to jakos ujednolicic bo w koncu czlowiek nie wie co i jak. W prawie kanonicznym pisze tylko za musza byc pelnoletni. I dobrze by bylo gdyby byli wierzacy ale to nie jest mus. Wszystko inne to wymagania juz poszczegolnych parafii.
wiec podsumowywujac
- na 100% potrzebne sa dowody 2 pelnoletnich swiadkow (plec jest nieistotna). Z tymi dowodami jak i karteczkami ze spowiedzi Mlodej Pary i ewentualnie obraczkami musza sie stawic w zachrystii i podpisac stosowne dokumenty
oraz moze sie zdazyc ze beda wymagane
- zaswiadczenie o bierzmowaniu
- karteczka dla swiadkow ze spowiedzi
jania21 napisał(a):Ze strony formalnej tylko dowód osobisty. Ale dobrze jeśli będa mieli przygotowane cukierki ( swiadkowa) i wódeczke ( świadek) na ewentualność bram :)
No i od groma dobrego humoru :)
No i wlasnie tak zaopatrzeni byli nasi swiadkowie.
Do spowiedzi poszli z wlasnej nieprzymuszonej woli i chwala im za to.
------------
Od 15 kwietnia 2004 Żona
Napewno dowody osobiste i karteczki stanowiace dowod, ze byli u spowiedzi (ale to juz zalezy od parafii) :D
OdpowiedzJa jak "świadkowałam" to chyba nawet dowodu nie pokazywałam. Karteczki były, ale tylko dla młodych. Przed samym ślubem razem ze świadkiem zanieslismy je na zachrystię, gdzies się podpisaliśmy i na tym koniec formalności
OdpowiedzPodobne tematy