Co sądzicie o zabezpieczeniu się globulkami i prezerwatywami?

jeżeli prezerwatywa,to nie globulka. Jeszcze dołóżmy do tego plastry i mamy komplet. Nie ma co przesadzać,jestem zdania że jedno zabezpieczenie w zupełności wystarczy.

Nigdy nie stosowałam prezerwatyw w połączeniu z globulkami, ale po Waszych opowiesciach to w sumie nie żałuje, jakoś całą atmosfere to psuje chyba...

chiiiii lol lol lol lol lol

no ja czytałam w jakimś babskim pismie ze prezerwatyw nie wolno łączyć z żelami intymnymi..nie wiem iel w tym prawdy,ale podobno coś tam robią

może są z kwasu lol lol lol te żele,rzec jasna sesese

lol lol lol no bo gdzies wyczytalam ze nietorych globulek z prezerwatywa sie nie stosuje

żeby cokolwiek rozpuściło prezerwatywę z lateksu musiałoby byc np. dobrze stężonym kwasem
a do globulki raczej by tego nie uzyli lol

jeeny to faktcyznie nie jest fajne a globulka nie wplywa na prezerwatywe?tzn nie rozpusci jej?

zero jakiego kolwiek komfortu :o

z tego co pamietam pantex oval kosztowałaoo 25 zl

i bylo tam pare sztuk,nie pamiętam ile bo wyrzuciłam o pierwszym użyciu;)

i trzeba przwchowywać w lodówce;)

uuuu to paskudna sprawa ja piernicze a jaki ksozt tej globulki?

Brigitte napisał(a):zczerze to okropna metoda to była :D jak sobie przypomne :D
oj tak zgadzam się..

trzeba taka globulke umieścić na 10 min przed sosunkiem,po większej ilości czasu traci włąścwości..

wszytsko w srodku piecze,swędzi
pieni się..
a na konieć wypływa na prześcieradło
blee

Ja kiedyś tak robiłam stosowałam globulki i prezerwatywy wszystko było by ok gdyby nie to że okropnie mnie piekło wszystko w środku po nich.

i minus był za to że wkładoało to się wcześniejprzed stosunkiem i czekało aż się rozpuści tak szczerze to okropna metoda to była :D jak sobie przypomne :D